Listopadowe bobaski!

[mychaa5]

A i jeszcze zapomniałam się Wam pochwalić. Moja gwiazda skończyła dzisiaj 3 miesiące i zrobiła nam prezent - spała od 21 do 7! Aż się zastanawiam czy to nie a długo... Aż jej chyba tę słynną żyrafkę sprezentuję

No i jak Was czytam to stwierdzam że mam rozsądnych teściów bo nie chcą nam dezorganizować życia. Ale my w sumie na początku powiedzieliśmy że jak dziecko w łóżeczku leży to nie można go wyjmować. Zobaczymy jak to będzie jak w gościnę pojedziemy...

[mychaa5]

madzialska

O Jezu, Mycha...Co za historia! jak dobrze, ze jestes cała i zdrowa!

Ale są też plusy. Teraz jak w łazience jestem to mąż, zamiast przesiadywać w czeluściach internetu ze słuchawkami na uszach, sprawdza czy ze mną wszystko ok jest.

[viosna]

Tyle się słyszy o zaczadzeniach, ale jakoś tak człowiek myśli, że jego to nie dotyczy. Mycha współczuję, ale dobrze, że tak to się skończyło. My kupiliśmy czujnik czadu, bo grzejemy kominkiem, ale całe szczęście, jeszcze się nigdy nie włączył.
A staż snu Młodej imponujący, nie ma się co martwić, trzeba się cieszyć:)
A co do równań Maxwella to i tak jestem pod wrażeniem, że pamiętasz, u nas więcej niż połowa moich studentów (wydział elektryczny) to nie wie o czym mowa.

Gorzata mi się marzy wędzona rybka, ale słyszałam, że wędzonego nie bardzo można.

A u mnie Wojtuś właśnie ucina sobie drzemkę, ale niestety nie obyło się bez dokarmienia przed snem i na śpiocha go do łóżeczka kładłam. A już było tak dobrze.

[gorzata]

a co do tesciowek to i moja dzisiaj dala popis.polozylam mala nakarmiona do bujaczka na posniadaniowea drzemke i widze ze juz ledwo oczy trzyma .wiec poszllam jesc sniadanie a ona siadla obok malej i do niej gada, ze na pewno ja plecki bola, ja na to ze ma spac a babcia "spac , przeciez ona ma oczy jak 5 zlotych"jak sie gada do dziecka to jakie ma miec to byl jej pierwszy taki strzal wiec przemilczalam.oczywiscie wziela mala na rece po czym po 5 min mowi do mnie ze mala ma kupe wzielam przewinelam,kupy nie bylo tylko siku, i odlozylam spowrotem do bujaczka i mowie spij karolciu.odchodze zeby jej nie zaczepiac a babka znowu swoje.wiec poszlam sie kapac i rzucilam na odchode ze mala ma spac.pod koniec kapieli maz przyniusl mala do mnie do lazienki i rzeczywiscie mala miala oczy jak 5 zl.i zamiast zasnac okolo 9.30 jak zawsze to dopiero teraz mi zasnela.prawie 1,5 godz puzniej niz zwykle .
mam tylko nadzieje ze ja nie bede sie wtracac moim dziewczyna.jednak swojej mamie latwiej sie zwraca uwage niz co by nie bylo obcej kobicie

[Nelson]

Mycha - współczuję przeżyć! Na szczęscie dobrze się wszytsko skończyło...

Jest dopiero 13 a ja jestem wykończona!
I jeszcze sobie wymyśliłam pączki - jakby mardune dziecie mi było mało! Serio to nie mój syn dziś! Spi po 15 minut, jak go tylko odłożę z rąk to ryk!!! I zajrzałam mu w paszcze;) i zdaje się zaczyna mi się sajgon zwany ząbkowaniem!!! Bo jak mu dotknęłam dolnych dziąseł to taka ulga na jego twarzy się pojawiła i pozwalał mi dotykać tych dziąseł i są takie jakby minimalnie spuchnięte i jaśniejsze...
Nie wiem, jak się rozpoczyna zabkowanie i skąd to wiedzieć, że to już to? Mamy, jak to jest?

[Meringue]

a u nas dzis nocka w miare gdyby nie to ze o 6.10 smieciara nas wszystkich pobudzila-no i Omara trzeba bylo okielznac do 8

Mycha-rany ale mialas przejscia

Viosna-no mam nadzieje ze jednorazowy wybryk Wojtka z zasypianiem-a spie w staniku bo niby laktacja powinna byc juz unormowana a ze mnie nadal leci-dzis postanowilam spac bez stanika i ok 3 musialam koszule zmieniac

Madzialska-no lista wydatkow dulga-moze faktycznie deska poczeka-a moze nie bierzcie ze soba gondoli tylko w foteliku maly bedzie na spacery jezdzil-no chyba ze gondola mialaby za lozeczko tez robic

Gorzata no to super ze sie shush udalo-my dzis tez rybki na obiad ale pieczone

[Meringue]

Nelson ja z zabkowaniem nie pomoge,bo u Omara bylo bezobjawowo-no i perwsze zeby(dolne jedynki) w wieku 6mc mial.
A ja dzis mufffiny pieke

[madzialska]

Meringue, jakby cieplej bylo to bym wziela sam fotelik. Ale w mróz to boje sie z małym w samym foteliku, w gondoli jednak bardziej osłonięty jest...

[gorzata]

Nelson

Mycha - współczuję przeżyć! Na szczęscie dobrze się wszytsko skończyło...

Jest dopiero 13 a ja jestem wykończona!
I jeszcze sobie wymyśliłam pączki - jakby mardune dziecie mi było mało! Serio to nie mój syn dziś! Spi po 15 minut, jak go tylko odłożę z rąk to ryk!!! I zajrzałam mu w paszcze;) i zdaje się zaczyna mi się sajgon zwany ząbkowaniem!!! Bo jak mu dotknęłam dolnych dziąseł to taka ulga na jego twarzy się pojawiła i pozwalał mi dotykać tych dziąseł i są takie jakby minimalnie spuchnięte i jaśniejsze...
Nie wiem, jak się rozpoczyna zabkowanie i skąd to wiedzieć, że to już to? Mamy, jak to jest?

marysia zaczela zabkowac wlasnie w tym wieku to znaczy miala opuchniete dziasla lekko zaczerwienione a do tego slinila sie jak buldog.wydaje mi sie ze to to w aptece mozna ku[pic zele chlodzace-pomagaja

[ma-mmi]

No dzis sie rozpisalyscie, ale moze dam rade...
Mycha wspolczuje, my podobnie jak Viosna zaopatrzylismy sie w czujnik czadu, gazu i czegos tam jeszcze...
Co zabkow nie pamietam tzn. cos tam pamietam ale nie zaczelo sie to tak wczesnie...
Temat tesciowe temat morze, no, ale na szczescie ja nie narzekam, bo moja raczej gdy powiem ze ma byc tak to tak jest. jedyne co przesadza to ze zmienianiem pampersow he hehe bo moglaby nawet co pol godziny zmieniac tzn. tak robi no ale to akurat mi nie przeszkadza niech sobie zmienia.
a u nas nocka znow marna mam nadzieje ze to tylko chwilowe ogolnie dzien ok. zawiezlismy tate potem jednak mlodego zabralam ze soba. zawiezlismy towar odwiedzilismy znajoma, zabralismy tate i tak nam dzien minal. no a teraz mlody cos marudzi, wiec postaram sie zajrzec jeszcze tylko troche pozniej

[gorzata]

a ja dzisiaj znow ambitnie znow na narty wyskoczylam po uspieniu gwiazd i teraz umieram, bo za grosz kondycji nie mam i jeszcze mnie na zjezdzie skorcz zlapal i sie nie moglam rozprostowac masakra

[gorzata]

a widze ze wszystkie maluszki takie marudne ostatnimi dniami wiec moze ma to cos wspolnego z pelnia

[mychaa5]

Wiecie z tym gazem to jest tak e my dopiero od roku tu mieszkamy i w tym roku mają nam zlikwidować piecyki i podłączyć pod normalną bieżącą ciepłą więc myślałam że jakoś dotrwamy bez przygód szczególnie że ja nie mam doświadczenia z tego typu urządzeniami. Ale już wiem co i jak więc będzie dobrze.

A moja mała dzisiaj meeega marudna cały dzień, i ulewająca o w ogóle. Zazwyczaj usypianie nam parę minut zajmuje a dzisiaj prawie godzinę mnie męczyła. Oby do jutra.

[Meringue]

A my nie spimy od 3.40-czyli juz godzine-i nie zapowiada sie...no ja nie wiem od czego to zalezy,ale raz w tygodniu taka przesrana nocka jest...dobrze ze chociaz spac wczesnie chodze to w sumie nawet mnie to dzis nie wkurza

[madzialska]

Witam :)

Dziewczyny, co Wasze maluszki dostały w prezencie od chrzestnych na chrzest?

[slonko2802]

witam i ja

Meringue współczuję nocki :(
mnie za to tak wczoraj głowa bolała, że zasnąć było ciężko. Teraz dalej boli, ale już o wiele mniej...

madzialska Przemek dostał tylko kase, no i pamiątki chrztu (kartki i książęczki). Ale to dlatego że wszyscy wiedzieli że mają ciuszków nie kupować, zabawki właściwie ma po starszym bracie, więc za bardzo nie było co kupić

Przemek właśnie leży w łóżeczku i zjada piąstki ;) to chyba czas iść zjeść śniadanie :)

[Nelson]

Merinque - można powiedzieć, że balujesz po nocach

U nas dziś całkiem dobrze, pobudek co prawda 3 ale do 7 spał we własnym łóżeczku!
Muszę powiedzieć, że balsam lipikar czyni cuda! Jego skóra jest tak nawilżona, że szok! Mam nadzieję, że będzie lepiej. Tak w ogóle to wczoraj wymyśliłam, że uczula go oliwka bambino (nie jestem na 100% pewna), ponieważ walczę z ciemieniuchą od ponad tygodnia i na wieczór smaruję mu główkę właśnie ta oliwką i potem czeszę i w kąpieli spłukuje - tak więc ta oliwka dostaje się do wody i ma kontakt z ciałem. Skojarzyłam fakty i dziś już ni ebędę tego robić - zobaczymy a ciemieniucha i tak wcale się nie polepsza.

Czekam na męża dziś
a ha! pączki nie wyszły, blah! smażone na oleju były surowe w środku. A upieczone w piekarniku wyszły twarde jak kamień - ale psu smakują;)

[Nelson]

madzialska

Witam :)

Dziewczyny, co Wasze maluszki dostały w prezencie od chrzestnych na chrzest?

Ja jako chrzestna dwa lata temu dałam album na zdjęcia i piękny sweterek
Mój mąż jako chrzestny dał swojej chrzestnicy 500 zł...

Mój maż wrócił

[gorzata]

Nelson

Merinque - można powiedzieć, że balujesz po nocach

U nas dziś całkiem dobrze, pobudek co prawda 3 ale do 7 spał we własnym łóżeczku!
Muszę powiedzieć, że balsam lipikar czyni cuda! Jego skóra jest tak nawilżona, że szok! Mam nadzieję, że będzie lepiej. Tak w ogóle to wczoraj wymyśliłam, że uczula go oliwka bambino (nie jestem na 100% pewna), ponieważ walczę z ciemieniuchą od ponad tygodnia i na wieczór smaruję mu główkę właśnie ta oliwką i potem czeszę i w kąpieli spłukuje - tak więc ta oliwka dostaje się do wody i ma kontakt z ciałem. Skojarzyłam fakty i dziś już ni ebędę tego robić - zobaczymy a ciemieniucha i tak wcale się nie polepsza.

Czekam na męża dziś
a ha! pączki nie wyszły, blah! smażone na oleju były surowe w środku. A upieczone w piekarniku wyszły twarde jak kamień - ale psu smakują;)
ja na cieminiuche mam krem hipp taki w metalowym pojemniczku(jak klasyczny ninvea krem)i smaruje wloski ciemieniuchy juz nie ma ale ja dalej smaruje , cialko tez

[gorzata]

a nocka taka jak poprzednia i znow padnieta jestem

[madzialska]

Nelson, cieszę się, że mąz wrócił :) Chyba będzie dziś ciekawa noc :)

Ja w szlafroku siedzę przy kompie, bo moi panowie śpią.
Pewnie już niedługo.

Patrzę w prognozy pogody-mróz nie odpuszcza. Nie wiem jak my do tego domu pojedziemy, jesli w ogóle pojedziemy, bo jakiś kolega męża, który miał go zastąpić ma mieć jakiś zabieg na nogę. Sam nie wie kiedy, czeka na telefon. Więc jeśli pójdzie do szpitala to mąż nie dostanie wolnego....

O, Maciejka wstał :)

[viosna]

Meringue współczuję takiej nocki, ale dobrze chociaż, że nie czujesz się jak neptyk:)

Nelson pozdrowienia dla męża:), niech Cię w końcu trochę odciąży:)

Madzia od Chrzestnego Wojtuś dostał złoty łańcuszek z medalikiem, a Chrzestna ma 13 lat, więc prezent był bardziej od teściów niż od niej- święta rodzina ze srebra, coś w tym stylu:

dziewczyny czy te łuszczące się czerwone plamy na główce to może być ciemieniucha?

[cytrynkowa]

Witam z rana:)

Właśnie mialam sie zapytać czy macie też problem z ciemieniuszką. czytalam ze najczesciej do 6 tyg występuje a u nas bach, ni z tąd ni z owąt, i nie wiem jak sie tego pozbyć pieroństwa. Mycha co to za krem masz na to

[viosna]

Młody zasnął w łóżeczku, jupi:)

i ponowie pytanie, bo pod obrazkiem jakoś mało widoczne:
czy łuszczące się czerwone plamy na główce to może być ciemieniucha?
bo w umie nie wiem, jak to wygląda.

[gorzata]

viosna

Młody zasnął w łóżeczku, jupi:)

i ponowie pytanie, bo pod obrazkiem jakoś mało widoczne:
czy łuszczące się czerwone plamy na główce to może być ciemieniucha?
bo w umie nie wiem, jak to wygląda.

moim zdaniem tak