Listopadowe bobaski!

[madzialska]

Witajcie :)

[gorzata]

witam sie i ja, ale zaraz zmykam bo trzeba zakupy zrobic obiad ugotowac i takie tam.
wczoraj bylam juz tak zdesperowana zgaga ze wyslalam meza po te wspomniane migdaly do sklepu, zmusilam sie zeby je zjesc i troszke pomogly ale tylko na chwilke.w nocy znow mnie meczylo i wypilam litr mleka.a jeszcze do tego spalam na prawym boku i biodro mnie boli.no to ja juz ponarzekalam.

[ma-mmi]

gorzata

witam sie i ja, ale zaraz zmykam bo trzeba zakupy zrobic obiad ugotowac i takie tam.
wczoraj bylam juz tak zdesperowana zgaga ze wyslalam meza po te wspomniane migdaly do sklepu, zmusilam sie zeby je zjesc i troszke pomogly ale tylko na chwilke.w nocy znow mnie meczylo i wypilam litr mleka.a jeszcze do tego spalam na prawym boku i biodro mnie boli.no to ja juz ponarzekalam.

Wróciłam... kawka i jakieś kanapeczki...
Gorzata
w dzień biorę wspomniane tabletki, a w nocy odkąd śpię z głową na dwóch poduszkach też mi przeszło.

[slonko2802]

to i ja się przywitam

u mnie nocka średnia... jak do 4 było dobrze, to potem 2 godziny nie umiałam zasnąć, więc pierwsze śniadanie zaliczone o godzinie 5 teraz czas się ubrać i zjeść drugie no i kawka ;)

[viosna]

Gorzata na zgagę też dobry jest kminek- trzeba rozgryźć kilka ziarenek, ale wiem, że kminku dużo osób nie lubi...

[madzialska]

ale mam lenia :)

Wczoraj w SR miałam okazje poznac super ginekolożke-jakbym chciała na nią trafic podczas porodu...

Kiedy chciałam chodzic do niej do lekarza, ale babka jest tak rozchwytywana, że termin prywatny był wolny za 8 miesięcy..

[viosna]

a ja dziś mam właśnie przypływ energii, robie drugie pranie, starłam kurze, sprzątam kuchnie, robię obiad:)
i jeszcze muszę się wziąć za odkurzanie

[mychaa5]

Cześć Dziewczyny,

ja po wizycie u okulisty. Pozaglądała, podmuchała i nakropiła mi oczy żeby na końcu napisać że nie ma przeciwwskazań do porodu naturalnego. Nie wiem czy się cieszyć czy jak... Nie wiem co zrobię jak mi lekarz wybór da - naturalny albo cesarka. Wolałabym żeby ktoś za mnie zdecydował...

Poza tym dzidzia się tak czasami ostro kręci że się czuję jakby wypaść miała i przy szyjce kłuje ale lekarz twierdzi że to już normalne. No i czasami czuję te małe odnóża w żebrach - nie powiem ciekawe uczucie:)

Muszę się zabrać za zbieranie rzeczy kosmetyczno-higienicznych dla małej i dla mnie do szpitala. Nie znacie jakiegoś godnego zaufania internetowego sprzedawcy który ma to wszystko w rozsądnych cenach?

[madzialska]

Ja moge polecić dwóch użytkowników-r_p77 i wasal83

[madzialska]

To moje wczorajsze muffinki dla męża, tu jeszcze w piekarniku:

A poniżej ciuszki, które naszykowałam na wyjście dla Maćka. Kombinezon to obowiązkowo, bo to pewnie już będzie grudzień:

[emika]

Mufinki wyglądają przepysznie, aż mnie ochota naszła, ale wiem że nie mogę - dietka A jak tam się udał wasz wspólny romantyczno-mufinkowy wieczór z mężem?

[madzialska]

Nie było rewelacji hehe
Miałam schować babeczki i dac mu po północy, bo urodziny są dziś, ale tak pachniało w domu, nawet na korytarzu, że dostał je po pracy. Szkoda było wietrzyć, bo tak pieknie pachniały.
Zapaliłam swieczki i jak wrócił to dmuchał :)
I już nie ma ani jednej, takie dobre były :)

[Meringue]

hej Mamki-ja tylko wpadlam sie przywitac i ide odsypiac bo wieczorm jeszcze do pracy,a nocka u nas koszmarna-Omar mial temp 39,8 i jak mu podawalismy nurofen to zwymiotowal wszystko na nas ,nasze lozko,dywan(ten co to go pralam tydzien temu)-takze nim to posprzatalaismy to z pol godziny minelo-pozniej Mloda sie tak rozbrykala w brzuchu ze usnac nie moglam i nawet pranie o 2 w nocy zaladowalam-tylko ustawilam zeby sie o 6 rano wlaczylo-takze teraz poki On spi ja mam zamiar nadrobic nocne zaleglosci-zycze milego dnia

[madzialska]

wypędziłam lenia i robie mega porządki...

[slonko2802]

hejka

jak tam Wasze porządki dziewczyny ;) viosna, madzialska macie jeszcze siły na sprzątanie?
ja plany mam ambitne, ale nogi mnie szybko zaczynają boleć, więc nie wiem czy dam radę cokolwiek zrobić...

mycha no trudny wybór przed Tobą. U mnie jest tylko jedna opcja bo cesarki panicznie się boję ;) ale nigdy nie wiadomo jak się sprawy potoczą. Każdy poród ma swoje plusy i minusy, a jakoś urodzić trzeba

madzialska mufinki wyglądają bardzo apetycznie a ciuszki cudne, oczywiście misiowe hehe

Meringue współczuję :/ najgorzej jak takie dzieciaczki się męczą, bo ciężko im pomóc :( Dużo zdrówka dla całej rodzinki

[emika]

slonko2802

hejka

jak tam Wasze porządki dziewczyny ;) viosna, madzialska macie jeszcze siły na sprzątanie?
ja plany mam ambitne, ale nogi mnie szybko zaczynają boleć, więc nie wiem czy dam radę cokolwiek zrobić...

U mnie też zazwyczaj się kończy na ambitnych planach! No niestety... możliwości już nie takie.
Czy was też tak ciągną mięśnie na dole brzucha że jak chwile pochodzicie to zaraz trzeba siadać?
Ja pojechałam do Centrum Handlowego po kapcie do szpitala, chciałam pochodzić i pooglądać... a tu każda ławeczka była moja! Do niczego się nie nadaję...

[slonko2802]

emika mnie ciągnie, kłuje i co tam jeszcze tylko możliwe i wcale nie muszę dużo chodzić, wystarczy że przejdę z pokoju do kuchni. Oczywiście nie zawsze, ale często mi się to zdarza... porażkaaaaaa

[madzialska]

No niestety, w ciągu najbliższego miesiąca będzie tylko gorzej

Mi idzie nawet nieźle, staram się nieforsować, bo ostatnio cierpiałam.
Korzystam z okazji, że małża w pracy.
Także zadowolona z siebie jestem.

Teraz mała przerwa na Pierwszą miłość :)

[madzialska]

Słonko, czy kącik dla synka gotowy? Pokazywałaś nam łożeczko?

[emika]

Słonko jak to możliwe że na twoim suwaczku do narodzin synka został 1 m-c i 13 dni z podanym terminem porodu na 27.11 a na moim suwaczku został 1 m-c, 1 tydz. i 6 dni a termin mam na 24.11, coś jest nie tak z moim suwaczkiem

[slonko2802]

madzialska

Słonko, czy kącik dla synka gotowy? Pokazywałaś nam łożeczko?

no nie żartuj co prawda nie wiem co małża natchnęło że stelaż wózka do domu przyprowadził, ale to wszystko

łóżeczko jeszcze w częściach leży sobie w garażu i czeka na odpowiedni moment - czytaj: jak my będziemy w szpitalu

[slonko2802]

emika

Słonko jak to możliwe że na twoim suwaczku do narodzin synka został 1 m-c i 13 dni z podanym terminem porodu na 27.11 a na moim suwaczku został 1 m-c, 1 tydz. i 6 dni a termin mam na 24.11, coś jest nie tak z moim suwaczkiem

no nie wiem jak to możliwe, widać na każdej stronce inaczej liczy...

zaraz zobacze co mi pokaże na Twojej stronce, z której masz suwaczek

[ma-mmi]

Jestem i ja na chwilę, bo mąż krzyczy że taki samotny siedzi.
Byłam z kumpelą na zakupach i trzymałam się dzielnie znaczy kupiłam kilka fatałaszków dla starszyzny, ale obiecałam sobie, że małemu nic..... i tu klapa (tradycyjnie) w ostatnim sklepie no po prostu musiałam....
Aha stanik i dwie koszulki do karmienia (nawet nie wiedziałam że są tak owe)...

[ma-mmi]

Aaaaaa zapomniałam dodać, że mufinki wyglądają apetycznie, a ciuszki...?
Wiadomo, że słodkie:-)

[slonko2802]

emika no na tej stronce Termin porodu - Wiek dziecka - Ciąża - Dziecko w ogóle wychodzi mi data porodu 25.11. Także widać że co kalkulator to inaczej liczy