Listopadowe bobaski!

[Nelson]

Ma-mmi - napisz nam jeszcze jak wybiłaś te złości Kongenowi z głowy????
Szym się zrobił bardzo wymuszający płaczem. Nie podoba mi się to. Dzisiaj jak nie zareagowałam na jego porannego focha, to nawet mi cześc nie powiedział jak szłam do pracy, od razu poszedł to taty jak wrócił z nocki, smutno mi było no przecież nie robię mu krzywdy. a mleka szybciej niż w minutę nie zrobię ;)
Też miałam dac Szyma do przedszkola od września, ale skoro w sieprniu ma się urodzić dziecko drugie, to chyba poczekamy do wiosny, ic horób mniej będzie przynosił i taki odrzucony sie nie poczuje.

Ja o smoczek pytałam, bo własnie ma jakąs faze i od paru dni rano jak odkładam na pólkę to jest wielki, serio wielki, wymuszający płacz i foch. A wczesniej robił jak Kongen bez problemu oddawał.

Viosna - moze Wojtek poprostu nie miał ochoty już się kąpać ;) albo woda był za zimna lub za gorąca. Dzieci mają swoje fazy.
Widziałam bloga, i już nawet nie chodzi o sprzatoanie, bo rozumiem że blog ma cię zmobilizować - ale skąd ty bierzesz czas na to pisanie, strojenie się, zrobienie zdjęcia przegranie na kompa, obróbka, opis....???? ja chyba jestem jednak za bardzo leniwa i w ogóle niezorganizowana...

Co do napletak, nie ruszam, Pani nasza dr powiedziała - nie ruszać.

[gorzata]

z ta histeria u dzieci to chyba taki okres w ich rozwoju.karolinka budzi sie z takim wyciem jakby ja ze skory obdzierali.

[viosna]

No to mnie uspokoiłyście z tym napletkiem, bo ja też nic nie robię, czyli siusiaka nadal zostawiamy w spokoju.

Co do kąpieli to zobaczymy jak to dzisiaj będzie, ale wczoraj aż nie mogłam zasnąć z nerwów.

Wojtek był i jest bezsmoczkowy, więc nie mam tego problemu.
A jak dziewczyny z nocnikowaniem? Próby są?
Bo u nas 0 powodzenia. Nawet siadać nie chce- drze się i ucieka, wiec chyab dam sobie na razie spokój.

Nelson co do blogów, to hm... stroić się nie stroję, ubieram się rano, jak każdy, więc nie zajmuje mi to więcej czasu niż innym. Robienie zdjęć to kwestia na ogół 1 min. Np te ostatnie na śniegu to cała sesja nie zajęła dłuzej niż 30 s, mój mąż nie lubi robić zdjęć, więc tylko uruchamia opcje seryjnych zdjęć i cyka.
Dłużej mi schodzi, jak muszę robić z samowyzwalacza, ale nie przekracza to 5 min.

Owszem znam blogerki (i to niekoniecznie te topowe), które specjalnie stroją się na "sesję" i specjalnie jadą w ładny plener, by zrobić zdjęcia. No cóż na to czasu nie mam.

Najdłużej trwa zgranie ich na kompa, obróbka i dodanie posta. Ale to i tak nie więcej niż 30 min. Co przy 1-2 postach na tydzień naprawdę nie zabiera mi dużo czasu:).

[slonko2802]

hej hej

ale się tu ruch zrobił ;) chyba dzięki Nelson co

co do wymuszania to Przemek zaczyna piszczeć i płakać, ale ja mu tłumaczę, że np. herbatkę dostanie za chwile albo staram się nie zwracać uwagi, jeśli chce coś czego wie że i tak nie może.
Włosków jeszcze nie obcinaliśmy, tzn. tylko grzywkę mu podcięłam, bo już mu przeszkadzała

My też nadal smoczkowi i w dzień i w nocy. Narazie nie ograniczam, bo mam nadzieję że jak już zdecydujemy się na odstawienie, to będzie jak z Wojtkiem 3-4 dni i zapomniał o smoku.

No i ja też nic z siusiakiem nie robię ;)

viosna u mnie Wojtek też miał etap histerii w wannie, ale jak miał ze 2 latka może. Najpierw myłam go wtedy co 2-3 dzień na szybko pod prysznicem, potem był etap że robiłam dużo piany - pomagało na chwile, a tak naprawdę pomogło jak dawałam go do pustej wanny i dopiero wodę nalewałam, a on się dobrze bawił jak woda z kranu leciała. Do tej pory nie wiem skąd ta histeria, ale ważne że przeszło :)

Nelson z tym przedszkolem to ja bym też poczekała, teraz żałuję że posłaliśmy Wojtka, bo wszyscy bardzo często chorujemy :/ np. teraz...

Wojtek nadal chory, Przemkowi już się katar zaczyna, a ja też chora - znowu!!! masakra...

madzialska ja już kilka miesięcy szukam nowej pracy i nic...

[madzialska]

Słonko, w jakiej branży szukasz pracy?

[slonko2802]

madzialska

Słonko, w jakiej branży szukasz pracy?

powiem Ci że teraz już w każdej... Na początku szukałam pracy w biurze - sekretariat, jakaś pomoc w księgowości - wg wykształcenia i doświadczenia, ale nic z tego narazie

Nawet ze sprzątaniem ciężko, bo wszystko dla niepełnosprawnych...

[imagen]

Ma-mmi zdradź jak wybiliście młodemu złość z głowy.

Viosna u nas nocnikowanie zaprzestane jak na razie. Był okres że go sadzaliśmy a teraz nie da się posadzić, ewentualnie w ubraniu tak jakby na krzesełku tylko siedział, posiedzi chwile i idzie. Teraz widzę że trzeba poczekacz aż zacznie kumać co się robi do nocnika. Zrobi się ciepło to planuje zacząć odpieluchowanie a jak wyjdzie to zobaczymy.

Slonko dużo zdrowia dla was.

Dzień mi się zaczął fajną wiadomością. Kuzynka urodziła synka. Kolejny bobasek w rodzinie:) Jak na razie w tej najbliższej rodzinie to jest aż 3 dzieciaków i to wszyscy chłopcy.
Zauważyłam już jakiś czas temu że jak jest pełnia to młody źle śpi. Tzn strasznie się wierci i czasami też się wybudza i sam nie wie czego chce.

Czy wasze dzieciaki przesypiają całą noc bez ani jednej pobudki?

[ma-mmi]

hejka....
u nas zlosci zwykle gdy czegos nie mogl lub zabralismy cos co mu nie wolno wtedy dostawalismy chlapacze od dziecia bylo tez kladzenie sie na podloge gryzienie ciaganie za wlosy ale chlapacze mu najbardziej odpowiadaly.... tak wiec postawilam przy kominku nieuzywany lezaczek i jest to jego karne krzeselko wiadomo ze taki dziec nie posiedzi tam ale jesli po zejsciu robil to samo to wracal, sadzalam go mowilam dlaczego i odchodzilam jesli drugi raz tylko go sadzalam bez gadania juz... na poczatku byl sadzany nawet i 10 razy bo wracal i robil to samo ale z czasem po eszlo... fakt ze probowal ale maz robil konsekwentnie to co mu powiedzialam i mlod mu przy musial zrezygnowac skoro oboje stoja na jednym froncie...... wiem wiem za duzo amerykanskiej superniani sie naogladalam ale wazne ze skutkuje... tym bardziej ze ignorowanie u nas skutkowalo robieniem tego jeszcze bardziej a my chodzimy na spotkania z innymi dziecmi i nie chce zeby podszedl i trzepnal ktores dziecko....
moja lysa palka wlasnie spaceruje po calym mieszkaniu z lozeczkiem turystycznym-artysta...
Nelson ale Ci zazdroszcze ze Ty juz po usg:-)

[madzialska]

Ma-mmi, to sposób super niani-tylko ona miała karnego jeżyka :)

[slonko2802]

a powiedzcie mi jeszcze czy macie jakiś sposób na plamy z mandarynki?? Mały co drugi ciuch ma poplamiony, a nie umiem się ich pozbyć

[ma-mmi]

madzialska

Ma-mmi, to sposób super niani-tylko ona miała karnego jeżyka :)

haha dlatego napisalam ze za duzo amerykanskiej niani sie naogladalam, ale chodzi o to ze u nas przynioslo pozadany efekt...

slonko2802

a powiedzcie mi jeszcze czy macie jakiś sposób na plamy z mandarynki?? Mały co drugi ciuch ma poplamiony, a nie umiem się ich pozbyć

slonko u mnie zazwyczaj schodzi po kilku praniach bez specjalnych zabiegow ale my pierzemy w niemieckich proszkach...jakos zawsze dla mnie najlepsze byly

[gorzata]

slonko2802

a powiedzcie mi jeszcze czy macie jakiś sposób na plamy z mandarynki?? Mały co drugi ciuch ma poplamiony, a nie umiem się ich pozbyć

moja tesciowa dodaje sody do prania

[viosna]

Słonko nie mam pojęcia, nawet nie sądziłam, że z sokiem z mandarynki może być problem.

U nas wczoraj powtórka z rozrywki- Młody boi się kąpieli, uciekł na widok wanienki.
Próbowaliśmy sposobem, oswoić go. Więc kąpaliśmy słonika, ale jak przyszło do kąpieli Wojtka to ryk i zapieranie się całych sił. Sam z wanienki wychodził, usztywniał się i nie dał się posadzić.
Cholera nie wiem od czego mu się tak porobiło, on jest szczerze przerażony.
Na sił e nic nie można, ale z drugiej strony: mam przestać kąpać dziecko?

[gorzata]

viosna

Słonko nie mam pojęcia, nawet nie sądziłam, że z sokiem z mandarynki może być problem.

U nas wczoraj powtórka z rozrywki- Młody boi się kąpieli, uciekł na widok wanienki.
Próbowaliśmy sposobem, oswoić go. Więc kąpaliśmy słonika, ale jak przyszło do kąpieli Wojtka to ryk i zapieranie się całych sił. Sam z wanienki wychodził, usztywniał się i nie dał się posadzić.
Cholera nie wiem od czego mu się tak porobiło, on jest szczerze przerażony.
Na sił e nic nie można, ale z drugiej strony: mam przestać kąpać dziecko?

moze wez go ze soba do duzej wanny.moza zabawa w kapiel "na sucho".albo odpusc mu poprostu kilka dni i tylko podmywaj pod kranem.tak sobie mysle ze moze mial jakos skorke podrazniona i go szczypalo w wodzie i mlody spryciaz teraz profilaktycznie nie chce ryzykowac.
moja marynia dzisiaj po 2 tyg bycia w domu w koncu poszla do przedszkola i od razu dzisiaj maja bal zimy, czyli wszystkie dzieci na bialo,a moja tesciowa sie przejela i uszyla jej stroj sniezynki i musze przyznac ze sie postarala ja do tego podorabialam pompony i oto efekt.

a karolcia dalej budzi sie w nocy z placzem ale jak dostaje cyca to spokoj.no i wydaje mi sie ze ona juz sie na noc moim mlekiem nie najada, bo przebudza sie w nocy .wiec wdrazam metoda skarmic dziecko porzadnie przed snem i dopiero cyca bardziej dla przyjemnosci niz jedzonka i zobaczymy co z tego wyjdzie.

[Nelson]

Myślę, jak Gorzata, że może miał jakieś suche nogi i go szczypało, albo woda była za gorąca. Odupśc na kilka dni. Ja już nie kąpie Szyma codziennie w wannie, bo mi się nie chce jak nie ma męża i tylko wsadzam go do bidetu, myje buzie, raczki, tyłek - raz, dwa, trzy. A i jadośc z kąpieli w wannie wtedy jest wieksza.

Karola - pięknie wygląda, jak prawdziwa królowa sniegu.

Zastanawiam się na wyciągnięciem szczebelków z łóżeczka, żeby sam mógł wychodzić i wchodzić. Bo on sam chodzi spać, sam daje buzi, macha papa i idzie do pokoju swojego.

umówiłam się na usg genetyczne na 14 luty więc dopiero za dwa tygodnie.

Ja tez nie wiedziałam, zę sie mandarynki nie spierają, teraz praniem zajmuje sie u nas niania

[imagen]

Viosna tak jak pisza dziewczyny może odpuść przynajmniej jeden dzień z kąpaniem niech zapomni co przedtem się działo a przy kolejnej kąpieli spróbuj odwrócić jego uwagę np. daj mu szczoteczkę niech myje ząbki albo u nas na podobne sytuacje działa odwrócenie uwagi przez mówienie do Miśka. Michał nie lubi jak go rano ubieram dlatego ja wtedy go pytam np. co mu się śniło on mówi że ijo ijo i baba i dada (dziadek) i bum bum albo pytam czym się będzie bawił z niania dzisiaj i tym zawsze odwróce jakoś jego uwagę żeby w spokoju go ubrac.

Migotka gdzie ty? Jak Adaśko?

Syn mój wczoraj wytachał z łazienki wagę. Jak się zważyłam to oczom nie mogłam uwierzyć przytyłam 3 kg. Zdziwiłam się bo jak od zawsze ciągle tyle samo ważyłam to teraz chyba już się starzeje :(

[imagen]

Gorzata córa super wygląda w stroju śnieżynki. Jak byłam mała też najbardziej lubiłam przebierać się za śnieżynkę:)


Nelson ty to masz nianie doskonałą:) I ciuszki Szymona pierze, no super. A jakie u Ciebie są stawki za godzine opieki na dzieckiem?
Mi się ciągle wydaje że ja swojej mało płacę ale na więcej poprostu nas nie stać.

[Migotka5]

Hej Dziewczyny!

Ja czytam ale moje korpo mnie wchlania i czasami sił mi brak na forumowa aktywność.

Gosia Karola na bogato Sniezynka.Widac,ze szczęśliwa i dumna!
Z tym cycem to masz racje ze to picie/deserek ale z doświadczenia wiem ze ona Ci sie będzie budzić do czasu cyckowania...

Imagen Michu jak zawsze smieszek.Fajny z niego chlopaczek-urokliwy!!!

Viosna,Wojtus Mister!Wlasnie!Kiedy Ty czas na to znajdujesz?
Pewnie jesteś szalenie zorganizowana,prawda?
Glowa do góry!!!

Słonko-zycze szczęścia w szukaniu pracy.Badz silna!!I nie podawaj sie!Znajdziesz prace.

To samo Madzia!
Macius wyglada na mądrego.Zawsze taki grzeczny sie Byc wydaje...

Nelson a Szym tez cudownie sie śmieje i zazdroszczę i pada,cool sprawa!

Mami jeszcze raz gratuluje.Jan pewnie pieje z radości?

A ja od czasu do czasu delikatnie zsuwam napletek co by tam brud troszkę wyczyścić.Jest kilka szkół a ja sie boje zeby Adasiowi sie tam brud nie wydał bo pozniej trzeba leczyć.A ja wole stosować profilaktykę niż leczenie

Adas raczej histerii nie urządza.Wygnie sie czasami to sie z nim nie siluje leży na podłodze i czekam Az sie sam uspokoi.Przy czym mowie ze Mama weźmie Cię na ręce jak przestaniesz płakać.
My bez smoka żyjemy.
Przed snem sie przytulamy w rytm kolysanek i Adas usypia.
To nasze 2 hity:

RelaxYourBaby Vol. 1 - The Butterfly - YouTube

MUZYKA BOBASA - Pierwszy raz słyszę morze - YouTube

My z Adasiem przymierzamy sie do klubu ktory sie nazywa Edukatorek.To zajęcia dla rożnych grup wiekowych i Adas by należał do Tuptusiow czyli zajęcia dla dzieci w wieku 12-24 m-ce.

I my tez myślimy o posłaniu Adasia od września do żłobka Montesori.

[gorzata]

puscilam karolince wasza muzyczke i siedziala jak zauroczona wiec podkradamy dzx

[imagen]

Znowu zastój na forum.

Dziewczyny jak rozliczacie pity za tamten rok to macie już jakąś konkretną fundacje na którą przekazujecie 1% podatku czy nie robicie tego wcale?

Koledze z pracy urodził się syn w grudniu z wadą serca która wymaga leczenia do końca życia jeżeli ktoś byłby chętny prześlę zdjęcie małego Mikołaja z danymi fundacji która się nimi opiekuje i zbiera dla nich pieniądze żeby przekazać 1%.

[gorzata]

ja jestem.zaraz szykujemy sie do drzemki a moze potem spacerek bo sloneczko pieknie swieci tylko zimno bo -16 rano bylo

[viosna]

Gorzata Marysia wyglądała cudnie. Jak się udał bal?
Ja się zgadzam z MIgotką, że póki karmisz, to nocne pobudki będą dalej.

Migotka ponoć jestem zorganizowana, ale dużo mi daje, że mój etat to 32 h i to rozłożone na 7 dni, więc wcześnie jestem w domu.
Migotka dawaj zdjęcia Adasia, dawno go nie pokazywałaś.

Imagen, nas rozlicza ciotka męża, i ją proszę zawsze by wpisała dowolną fundacją dla dzieci.

Gorzata to mrozik macie ładny!
U nas ciepło, ale wieje tak, że głowę chce urwać.

Wczoraj kąpałyśmy Wojtka z teściową i mimo oporów było dużo lepiej, ona to ma podejście do Młodego.

[slonko2802]

viosna musicie to jakoś przetrwać, napewno mu to minie, ale trochę to potrwa

imagen Ty chyba pytałaś o nocki - mój jak jest zdrowy to budzi się ze 2 razy, a jak chory, to... często

gorzata córcia wygląda super jako śnieżynka - taka mała księżniczka :))

Z tymi mandarynkami to trochę dziwne, bo z naszych urań schodzi bez problemu, a z Przemka nie chce... a piorę razem

No nic, ja się zbieram z dzieciakami do lekarza...

[Migotka5]

Viosna obiecuję poprawę wrzucę dzisiaj wieczorem fotki mego Bobo.
Szacun za blog.

Gosia uuła ale macie tam "wygwizdów"

Imagen jak będe rozliczać i pamiętac to wesprę....

[slonko2802]

U nas po wizycie ciąg dalszy chorób - Wojtek nadal na antybiotyku, kolejny tydzień w domu, a Przemek kolejne zapalenie oskrzeli przechodzące powoli na płuca...

Wysiadam poprostu...