Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe bobaski!


cytrynkowa

Rekomendowane odpowiedzi

Dobra idę sobie, nie będę pisała ze ścianą he he he...
poza tym jestem po 3S więc skurcze wracają szkoda, że minimalne, ale kto wie.... oj miałabym z głowy....
He he Emika ja mimo iż wiem jakie to cholernie bolące to też wyczekuję tego bólu jak nie wiem co....
Gorzata może Karolcia też się szykuje na 11/11 he he he

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

Dziękuję dziewczyny za gratulacje. Dopiero teraz mam czas zeby naskrobać coś więcej.
Tymuś jest baaardzo grzeczny prawie cały czas śpi, nie placze no kochaniutki jest, za to jego straszy brat daje czadu ;-)
Urodzilam 28.10, mialam cc zaplanowaną - nie wiem czy Wam pisałam ale cc było z uwagi na taśmę owodniową którą miałam w macicy i fakt, że z Filipem choć rodziłam naturalnie skończyło się cc i teraz blizna mi się rozchodziła. Maly ma 4 kg i 56 cm, mówia ze tłuścioszek z niego ale przy Filipie to kruszynka :-) Po cesarce b szybko doszłam do siebie ale i tak uważam ze poród naturalny jest o niebo lepszy. No ale jak mus to mus. Postram się wkleić fotki Tymka - wczoraj miał pierwszą sesję zdjeciową robioną przez moją koleżanke.
Wiem , ze Nelson juz urodziła - gratulacje !!! ale czy jeszcze któraś się rozpakowala nie doczytałam

http://s4.suwaczek.com/200906181762.png

http://s10.suwaczek.com/201110284562.png

Odnośnik do komentarza

Aaa i zapomniałam dodać, że choć rodzilam po skończeniu 38 tyg to wody miałam juz zielone ( mały zrobił smółkę ) i miałam rozwarcie na 4 cm a wogóle tego nie czułam. Doktor która robiła mi cesarkę mówiła, ze tego dnia i tak byłaby akcja więc w ostatniej chwili było cc, dlatego Meringe nie przejmuj się ze możesz za szybko malą wygonić z brzuszka.

http://s4.suwaczek.com/200906181762.png

http://s10.suwaczek.com/201110284562.png

Odnośnik do komentarza

Jutro postaram się wkleić takie domowe zdjecia.
Slonko, Filip małego dobrze przyjął, całuje go, ściska- może troche mało delikatnie ale pilnujemy go i jest i ok. Ale na mnie jest wyraźnie zły, ze go zostawiłam na ponad tydzień i pojechałam do szpitala. Nie słucha wogóle, wygania mnie z pokoju, bo on chce być z tatusiem, ignoruje mnie itd no przykro mi strasznie. Wiem ze to minie, ale i tak popłakuję sobie jak nie widzi.

http://s4.suwaczek.com/200906181762.png

http://s10.suwaczek.com/201110284562.png

Odnośnik do komentarza

Emika-w szpitalu mam byc na 7 rano-zapisane sa 3 kobiety na cc-pierwsza cesarka o 8.30,a kto jak wchodzi ustalaja lekarze w zaleznosci od "waznosci" przypadkow-plus w miedzyczasie moga wyjsc jeszcze takie nagle cesarki z normalnych porodow-takze w sumie polozna powiedziala ze do poludnia napewno sie wyrobie...no ale mam stresa z tym katarem-ja mysle ze to przez oslabienie organizmu,bo ostatnie 3 dni to ja juz jak na szpilkach chodze...no nic zobaczymy jutro

http://lb4f.lilypie.com/TikiPic.php/TD6XCyS.jpghttp://lb4f.lilypie.com/TD6Xp1.png
http://lb2f.lilypie.com/TikiPic.php/R8IEbAO.jpghttp://lb2f.lilypie.com/R8IE.png
http://moje.glitery.pl/text/325/87/3-OMAR-I-HANA-4546.gif

Odnośnik do komentarza

Wcale Ci się nie dziwię, też bym przeżywała bardziej gdybym znała dokładną datę. To normalne, a co do kataru to możliwe że stres obniżył Ci odporność i złapałaś.
Życzę dużo zdrówka, odwagi, mało stresu... a Hanie życzę szybkiego zaklimatyzowania się na świecie ;-)
Wszystkiego najpiękniejszego....:mama:
Trzymamy mocno kciuki... :yipi:

http://s1.suwaczek.com/200203032341.pnghttp://s3.suwaczek.com/20090912050123.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...