Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe bobaski!


cytrynkowa

Rekomendowane odpowiedzi

jestem jestem.... i ciągle 2in1.
przeszło, ale wiecie co czuję się jakbym pierwszy raz w ciąży była....
Z pierwszą dwójką przechodziłam ciąże bezobjawowo tak po prostu brak okresu i tyle było alarmów potem skurcze już te właściwe i poród...
a teraz nie dość że senna, że mdłości, bolący krzyż praktycznie od pierwszego miesiąca, infekcja+szpital to teraz jeszcze te skurcze przepowiadające i powiem wam szczerze, że strasznie bolały sama myślałam że już pojadę.... mąż by pojechał ale na ostatniej wizycie u położnej ta mu powiedziała, że to ja decyduję kiedy jedziemy- on ma czekać he he he...

DZIEŃ DOBRY tak w ogóle

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

cytrynkowa
Hej dziewczyny! Szykuje sie do lekarza, bardzo sie stresuje tej wizyty, to ostatnia chyba przed porodem. Wykompałam się i przy okazji zobaczylam że z moich sutków wylewa sie coś, szczególnie jak przycisnę, żółto przezroczyste coś.... wystraszylam sie troche, ale zapytam lekarza.

Cytrynkowa to tylko siara, bez obaw to normalna rzecz....

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

wlasnie sprawdzalam znaczenie imie nia jakie wybralam dla corci i znalazlam ze:

Bł. Karolina Kózkówna - na początku I wojny światowej, 18 listopada 1914 roku, jako 17-letnia dziewczyna zginęła z rąk carskich żołnierzy, broniąc cnoty czystości. Patronka młodzieży polskiej.

i od razu zwrocilo moja uwage kiedy ta dziewczyna zginela 18 listopada , a to jest moj termin na cesarke troche to dziwne!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3gu1rclrl8nwl.png
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść.? - spytał Krzyś, ściskaj

Odnośnik do komentarza

gorzata
wlasnie sprawdzalam znaczenie imie nia jakie wybralam dla corci i znalazlam ze:

Bł. Karolina Kózkówna - na początku I wojny światowej, 18 listopada 1914 roku, jako 17-letnia dziewczyna zginęła z rąk carskich żołnierzy, broniąc cnoty czystości. Patronka młodzieży polskiej.

i od razu zwrocilo moja uwage kiedy ta dziewczyna zginela 18 listopada , a to jest moj termin na cesarke troche to dziwne!!!!

a to reszta opisu:
Karolina ciągle pragnie dojść do sedna sprawy. Jest bardzo dociekliwa. Nie potrafi jednak pracować systematycznie. Karolina jest osobą miłą, zmysłową, trochę tajemniczą i pełną majestatu. Gdy otaczana jest przez adoratorów czuje się w swoim żywiole. W miłości raczej niestała, w małżeństwie konkretna i nie przewrotna. Kocha swoja rodzinę, ale nie przywiązuje zbyt dużej wagi do ogniska domowego. Posiada niezwykłe zdolności organizatorskie.

wiec bedzie troszke do mamci podobna heh, no i CNOTLIWA!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3gu1rclrl8nwl.png
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść.? - spytał Krzyś, ściskaj

Odnośnik do komentarza

My po wizycie, z małym wszystko w porządku, ze mną też.
Lekarz pobrał posiew, we wtorek wynik.
Serduszko małego pięknie biło.
Ostatnia wizyta za 2 tygodnie, ale gin mówi, że mały już dojrzały i gdyby teraz zechciał wyjść to nie widzi przeszkód
Ale chyba się nie zanosi, bo szyjka uformowana i trzyma.

Cytrynkowa, u mnie siara też się pojawia, więc nie masz się czym martwić :)

Ma-mmi, no za dobrze by było, żebyś wszystkie 3 ciąże przeszła bezproblemowo. Równowaga w przyrodzie musi być :)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

slonko2802
cytrynkowa jak pisze ma-mmi, to zupełnie normalne. U mnie siara pojawiła się już w 6 miesiącu, także spokojnie. No i powodzenia na wizycie

gorzata to działajcie, działajcie ;) może akurat poskutkuje i mała zechce szybciej wyjść :D

ma-mmi no ja byłam pewna że jesteś w trakcie albo nawet już po :smile_move:

Współczuję dziewczyny, bo w pierwszej ciąży tak mi od 6 m-ca leciało, że bez wkładek to nie funkcjonowałam, a pracowałam do dnia porodu...
No widzisz Slonko jeszcze nie, mały bawi się w kotka i myszkę... też postanowiłam mu trochę pomóc he he eh i dziś rano mężowi nie darowałam....

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

madzialska
My po wizycie, z małym wszystko w porządku, ze mną też.
Lekarz pobrał posiew, we wtorek wynik.
Serduszko małego pięknie biło.
Ostatnia wizyta za 2 tygodnie, ale gin mówi, że mały już dojrzały i gdyby teraz zechciał wyjść to nie widzi przeszkód
Ale chyba się nie zanosi, bo szyjka uformowana i trzyma.

Cytrynkowa, u mnie siara też się pojawia, więc nie masz się czym martwić :)

Ma-mmi, no za dobrze by było, żebyś wszystkie 3 ciąże przeszła bezproblemowo. Równowaga w przyrodzie musi być :)

To może chociaż poród zniosę lepiej... skoro równowaga musi być he he he
Dobrze,że wszystko OK ile waży Maciuś-powiedział doktorek?

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

mi jak wyznaczali ostanią wizytę to zawsze mówili, że jak nie urodzę do tygodnia po terminie to do szpitala na oddział.... więc z Kubą tydzień po to był 27 i miałam jechać rano, ale mały się zmobilizował i przyatakował skurczami w nocy.... z Julką prawie tak samo bo zgłosiłam się tydzień po terminie 11 i zostałam, ale powiedziałam sobie że nie będę leżała za długo bo nie wytrzymam marudzenia dziewczyn z pokoju hehe he i przez cały piątek latałam po schodach z 3 na parter i z powrotem.....i...... w nocy skurcze w sobotę poród...
No szkoda że mam tylko jedno piętro w domu, ale co tam może zadziałam coś dziś...
Któraś pisała o 4S, czyli sex zaliczony trzeba by sprzątnąć, schody i spacer.... kurcze tylko że jutro się do fryzjera umówiłam h eh ehe ale co tam abym rodzić u fryca nie zaczęła to będzie dobrze.

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

ja metodę 4s zacznę intensywniej uskuteczniać po weekendzie:)

czekam jeszcze na wyniki wymazu- mają być właśnie w poniedziałek, a póżniej mogę rodzić:)
inna sprawa, że tu u mamy, mam więcej ruchu, u mnie wypuszczałam psa na podwórko, a tu trzeba uskuteczniać spacery, czyli zaliczam 2s równocześnie, bo i schody- niby tylko 2 piętro, ale i tak się nasapię i spacery.
Dzisiaj wzięłam się za sprzątanie, żeby nie wszystko było na głowie mamy, a i w sumie na całkowity brak seksu też nie moge narzekać, więc jakby nie patrzeć to powolutku wdrążam metodę 4S:)

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

viosna
ma-mmi
viosna
ma-mmi chyba u Ciebie to już naprawdę końcówka:)

nie mam nic przeciwko- na prawdę... ale myślę, że jeszcze któraś z nas będzie przede mną:-)))

jestem równo tydzień za Tobą, do tego pierwsze dziecko podobno lubi posiedzieć dłużej, więc to nie będę ja, a szkoda, bo chciałabym mieć to za sobą

No z tym siedzeniem to różnie bywa....
Zobaczymy... teraz lecę poskładać ubrania i trochę ogarnąć resztę domu, bo jakoś tak niepewnie się czuję.... niby nie mam skurczy na razie ale brzuch się dziwnie napina- może poranna gimnastyka pomogła he he he...
Jakby coś będę informowała telefonicznie:-)))

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...