Listopadowe bobaski!

[Nelson]

a jak tak ładnie prosisz ;D

body, dresik, czapeczka, kocyk
i w zalezności od pogody, temperatury, alebo kombinezon gruby albo taki cieńszy misiowy

[viosna]

witam i ja
Nelson świetne kombinezony:)

ja dzisiaj znowu muszę na chwile jechać do pracy, więc zmykam

[slonko2802]

Nelson super te ciuszki mam podobny dresik ale bez "S" ;)

[kingula]

Nelson

a jak tak ładnie prosisz ;D

body, dresik, czapeczka, kocyk
i w zalezności od pogody, temperatury, alebo kombinezon gruby albo taki cieńszy misiowy

hejka-NELSON sliczny ten dresik-ale mi wpadl w oko:):):)u mnie tez straszna noc caly czas pobolewa mnie brzuch-do lazienki gonilam pare razy a do tego moja mlodsza córcia jest przeziebiona i cały czas sie budzila...ja chyba to juz dlugo nie doswiadcze spokojnie przespanej calej nocki:(:(wiecie co chyba tez wezme sie za przygotowanie ciuszkow na wyjscie ze szpitala małego...bo w domu sie stresuja ze nie zdaze a oni nie maja pojecia co spakowac:):)wogóle to oni tak strasznie to przezywaja ze dla ich lepszego samopoczucia rozlozylam juz kolyske-moze to ich troszke uspokoi:):):)

[slonko2802]

kingula mojego synka też jakieś przeziębienie dopadło :( Do nieprzespanych nocy już się przyzwyczaiłam, bo tak ze 2 razy w nocy Wojtek się budzi :/
a wrzucisz fotke kołyski? i ciuszków na wyjście jak już je przygotujesz? ;)

[kingula]

postaram sie wrzucic bo narazie nie bardzo wiem jak sie do tego zabrac ale popracuje nad tym:):)teraz zmykam bo wyparzam sobie laktator bo zabieram do szpitala i pasuje go wlozyc do torby...odezwe sie pózniej:):0

[ma-mmi]

Witam i ja po ciężkiej nocy... na szczęście do wtorku tylko odpoczynek, ewentualnie jakiś obiad jesli nie da się wkręcić do teściówki:-)))
Pokazywać pokazywać ciuszki...
ten misiowy to i ja mam jest słodki:-)))

[ma-mmi]

Slonko a Ty w co ubierasz szkraba?

[gorzata]

witam sie i ja.juz po zakupach i zalatwianiu formalnosci w zwiazku z tacierzynskim dla meza.a zgaga mnie taka meczy ze mam juz serdecznie dosyc i nic nie pomaga.nawet mleko i mieta nie skutkuja.masakra

[ma-mmi]

gorzata

witam sie i ja.juz po zakupach i zalatwianiu formalnosci w zwiazku z tacierzynskim dla meza.a zgaga mnie taka meczy ze mam juz serdecznie dosyc i nic nie pomaga.nawet mleko i mieta nie skutkuja.masakra

to mi wczoraj poleciła pani w aptece: GAVISCON

[slonko2802]

ma-mmi

gorzata

witam sie i ja.juz po zakupach i zalatwianiu formalnosci w zwiazku z tacierzynskim dla meza.a zgaga mnie taka meczy ze mam juz serdecznie dosyc i nic nie pomaga.nawet mleko i mieta nie skutkuja.masakra

to mi wczoraj poleciła pani w aptece: GAVISCON

a migdały próbowałaś?

[slonko2802]

ma-mmi ja jeszcze nie wiem w co ubiore maluszka :( najpierw muszę dokończyć pranie i prasowanie, ale jak już się zdecyduję to napewno wrzucę jakąś fotkę ;)

[ma-mmi]

ja mam spakowane to.... i w zanadrzu ten misiowy identyczny jak ten Nelson

[slonko2802]

ma-mmi cudne te ciuszki

to ja się zabieram za prasowanie, bo aż Wam pozazdrościłam ;)

[madzialska]

wreszcie jestem-nie miałam netu z rana

Jak małż pójdzie do pracki to i ja cyknę fotkę tego, co na wyjscie naszykowałam :)

[ma-mmi]

a ja właśnie wygotowuję butelki i smoczki:-)

[gorzata]

slonko2802

ma-mmi

gorzata

witam sie i ja.juz po zakupach i zalatwianiu formalnosci w zwiazku z tacierzynskim dla meza.a zgaga mnie taka meczy ze mam juz serdecznie dosyc i nic nie pomaga.nawet mleko i mieta nie skutkuja.masakra

to mi wczoraj poleciła pani w aptece: GAVISCON

a migdały próbowałaś?

nie znosze migdalow.mala gniecie mi zoladek i to pewnie dlatego nic nie pomaga.moze pozniej przejdzie

[ma-mmi]

Byłam dziś z mężem w szpitalu, bo mielismy mieć spotkanie z położną, ale mój menż pomylił daty i to miałobyć wczoraj.:-) no nic będzie we wtorek, ale nie do tego zmierzam.
A chodzi mi o to że dziś do mnie dotarło tak na prawdę, że to już zaraz i zwyczajnie w świecie zaczęłam się bać (ja wiem co mnie czeka he he eh)....

[slonko2802]

gorzata

slonko2802

ma-mmi

to mi wczoraj poleciła pani w aptece: GAVISCON

a migdały próbowałaś?

nie znosze migdalow.mala gniecie mi zoladek i to pewnie dlatego nic nie pomaga.moze pozniej przejdzie

no to współczuję że tak się musisz męczyć :/

[gorzata]

ja tez juz wczoraj myslalam nad przygotowaniem wszystkiego do szpitala.szlafrok juz wypralam, musze przejzec staniki do karmienia, czy w ktorys wejde, bo mleczarnia troche urosla.no i dla mojej karolci cos musze naszykowac.moze na weekend sie zmobilizuje.jak juz wyiore to wstawie fotke.

[madzialska]

a ja dziś znowu panikuję...

[ma-mmi]

madzialska

a ja dziś znowu panikuję...

Co dziś Madzia się dzieje?

[gorzata]

madzialska

a ja dziś znowu panikuję...

ja bym na twoim miejscu na wszelki wypaDEK SKOCZYLA DO SZPITALA TAK DLA SPOKOJNOSCI.NIE MA SENSU SIE ZADRECZAC

[madzialska]

ciśnienie mam w górnej granicy normy...

[madzialska]

jejku, wiem, ze to zabrzmi samolubnie i dziecko jest najważniejsze...Ale nie chce do szpitala-moi rodzice przyjeżdżaja :(