Skocz do zawartości
Forum

Październikóweczki i Październikowczyki 2011


bogdanka2

Rekomendowane odpowiedzi

rozejrzałam się trochę po necie i faktycznie podwyżka vatu daje nam po d___e,wcześniej częst prosiłam mamę aby mi kupiła jakies ciuszki dla Basi bo mi się bardziej podobają te produkowane w Polsce no i były tańsze niz tutaj a do ego np śpioszki wogóle są nie do kupienia albo pajace albo pół śpiochy no ale teraz to już jej nie będę prosić:36_11_1:bo babcia oczywiście kupi a potem będzie jadła sam chleb do pierwszego.....w Hiszpanii vat na ubranka dla dzieci wynosi 18% a też jest w unii to nierozumiem dlaczego Polska musi mieć aż 23%:36_11_13: mleko niestety nie jest tutaj najtańsze za puszkę 800gr firmy nestle płacę ok12 e w sklepie a w hurtowni9e
Basia rośnie jak na drożdżach już jej załżyłam kaftanik na 74:smile_move:

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

zrobilam dzis ostatnie zakupy wyprzedazowe.
dwa sliczne pajacyki dla Piotrusia. na wyrost bo na rozmiar 6-9 m-cy.

co do zdjec... tych co ostatnio wrzucalam to akurat nie obrabialam.
co do programu... ACTA i takie tam same rozumiecie ;) pozwalaja mi jedynie napisac ze programy polecam oczywiscie legalne :).

ostatnio zauwazylam ze jak Piotrus zje ok godziny 20 to pozniej zasypia ok 21 i budzi sie na jedzenie dopiero ok. 1. a pozniej ok. 4, a wstaje ok. 8.
niezle, naprawde niezle. zeby tylko nie zapeszyc :)

http://www.suwaczek.pl/cache/e95ba2a587.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9061b31c68.png
http://www.suwaczek.pl/cache/da1088495f.png

Odnośnik do komentarza

Luza, powiedz mi jakie to są mini szczgóły z tymi paluszkami, które powinno otwierac pierwsze i jak to jest z tym obracaniem dłoni przy trzymaniu zabawek.
Ewka - super że się już wszystko normuje z tym spaniem.
Dzisiaj maly zaczął ciągnąć głowę do siebie. Ale postępy robi.
I jescze jedno zdjęcie mojego śmieszka

Odnośnik do komentarza

megi-fajn ten twój śmieszek
cosmoewka-ja też kupuję ubranka na 6-9 i też na wyprzedażach ostatnio udało mi się kupić sukieneczkę ze sztruksu,welurwą ocieplaną bluzę z kapturem i dwa golfiki i wszystko po 3 e:36_2_25:
pojechałam dzisiaj do hurtowni po mleko i niespodzianka stanialo o 18centów vat na mleko wynosi 8% a na pieluchy 18%
coś panowie rządzący w Polsce kręcą z tym obowiązkowym vatem23% na art. dziecięce.....
tutaj mleko dla dzieci traktuje się jako podstawowy art spożywczy tak jak jajka,chleb,mąkę i zwykłe mleko z 8% vatem a nie jak towar luksusowy:36_11_13:
pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

Witam Mamusie.
No dzieciaczki Super . Aż tak fajnie się na nie patrzy. Takie słodziaki.
U nas z zasypianiem bardzo różnie albo na rekach albo siedzę przy łóżeczku i śpiewam kołysanki.
Niestety pozostałości po kolkach ( chyba ) .
Życze miłej i spokojnej nocy .

:Aniołek: 1997.03
:Aniołek: 1998.01
:Aniołek: 1998.06
Kingusia www.pomoz.eu
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45554.png

...Otwórzmy serca na słabszy świat, tak wiele łez ukrytych tam, zmień kreskę smutku w podkówkę szczęścia symbol, Ty i Ja...

Jakub
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlkqi19cxftgt8.png

Odnośnik do komentarza

megi79
kevadra
Ewka, piękny Piotruś! Bardzo fotogeniczny, na okładkę
Megi, uroczy golasek :) On tak cały czas jest zadowolony i uśmiechnięty? :)

Powiem ci że całay czas jest pogodny i nie płacze. Co najwyżej zamarudzi to już wiem ze musze go nakarmic i tyle. Nie muszę go nosić żeby uśpić. Czasem w dzień jak chce spać a zasypia o 10 na 30 min o 13 na jakieś 1,5 godz później po 16 na 2 godz. to wystarczy że potrzymam go przez chwile za rączkę, a on sie pięknie wtula w pieluszkę i zasypia w ciągu 5 min. Naprawdę nie ma z nim problemów. Kolek w ogóle nie było. Jest bardzo pogodny i uśmiechnięty. Nie wiem czym sobie zasłużyliśmy takim bezproblemowym dzieckiem. Jak muszę coś zrobić to po prstu go zostawiam w łóżeczku,a on sam się sobą zajmuje i nie płacze, a jak się pojawiam od razu się do mnie uśmiecha. Tak jak by wiedział ze zawsze jestem koło niego i przez to jest spokojny. To niesamowite. Mogę iść z nim wszędzie, bo wiem ze nie będzie niespodzianki pt. płacz. Mi się wydaje ,że mój spokój spowodował to, ze i on jest spokojny.

normalnie raj :) z takim dzieckiem to wszystko mozna wokół siebie zrobić :)
kurde ja to nie mam tyle szczęścia, mój marudek nudzi sie szybko i nie lubi sam byc w pokoju, wiec od razu płaczem sygnalizuje że mu sie nudzi samemu :)

dlatego tak sie obawialam tego ściągania mleka, na szczęscie póki co obywa sie bez tego, jakoś dajemy rade z karmieniem

http://www.suwaczki.com/tickers/860iupjyxdv8hgj0.png[/url

http://www.suwaczki.com/tickers/ganndqk3k16yl155.png

Odnośnik do komentarza

la luna no to pięknie jak już ciuszki 74, u nas 68 jest ok, o 74 to myślimy - zwłaszcza śpiochy czy półśpiochy bo Ola ma długaśne nogi :D

poziomka cieszę się że się unormowało, dzieci są różne niestety nie ma reguły,
u nas jak mała jest wyspana i nic ja nie boli to super, ale np wczoraj już mi się chciało płakać...znów ząbki, dziąsła widzę opuchnięte, mała płacze, aż zawodzi a człowiek nic nie może zrobić, jak boli tylko troszkę to jej wymasuję Dentinoxem i jest ok, ale wczoraj było tragicznie

co do mm - my kupujemy Bebilon zwykły - w Rossmannie po 39 zł/ 800 g i to nam wystarcza na miesiąc czyli tyle ile można po otwarciu używać, mała pije 1-2 razy dziennie ok 40-60 ml, nie wyobrażam sobie co by było gdyby trzeba było korzystać tylko z mm przy takich cenach jak podajecie

Oli zaczęło odstawać prawe ucho przez nocne kręcenie się i zasypianie na zwiniętym... uszyłam jej cienką bawełnianą opaskę na noc, zobaczymy czy pomoże, żeby mi kiedyś nie miała za złe ;)

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

Dzień doberek mamusiom.
Kupiłam wczoraj w Lidlu body po 16 zł.za 2 szt.Fajne i w miarę tanie.
Megi co do piąstek to muszę cały czas ćwiczyć otwieranie,Już mam taki nawyk że cokolwiek przy nim robię to ćwiczymy.Wygląda to tak że odchylam mu pierwszy kciuk( musi to być kciuk) a następnie reszta paluszków.Dotykam zabawką kciuka a wtedy Kuba otwiera całą rączkę zeby ją wziąść, ale nie daję mu tej zabawki tylko przesuwam zeby on dalej próbował złapać.I takie ćwiczenia wykonujemy kiedy leży na brzuszku,na boku lub pleckach.Pilnuję żeby sięgając rączkami dłonie miał skierowane do środka lub w górę ,nigdy na zewnątrz . Kiedy Kuba śpi potrafi ładnie rozluznić piąstki, problem jest jeszcze jak leży na brzuszku bo zaciska je mocno.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

Marigold, Pawełek też się budzi ze zwiniętym uszkiem, muszę teraz pilnować, by mu nie odstawało jak u Oli. Nie wiedziałam, że może być taki skutek. No ale w tym wieku na szczęście dzieciom różne rzeczy da się "naprawić" :) I też ma długie nogi, już w brzuchu miał nogi długie, mi lekarz o tym mówił na USG. I stopy ma długie też, już nie kupuję mu pajacyków, bo bez sensu, rękawy muszę podwijać, a nogawki szybko małe się robią. Wolę spodnie, bo jak staną się przy krótkie a dobre w pasie, to okej. Strasznie są drogie ubranka dla dzieci. Powiem, że jego piżami są droższe od moich koszul dla karmienia :( Przecież rzeczy dla dzieci muszą być dostępne dla wszystkich dzieci. W jakim to świecie my żyjemy! :(
A u nas Bebilon się nie sprawdził. Paweł, jak Wiktorek, nigdy mie miał żadnych kolek ani zaparcia bąki i kupy są głośne i regularne. Ale jakoś dostałam od siostry puchę Bebilonu 800 gr. Tego samego wieczora mały darł się wniebogłosy, i tak przez 1,5 godziny, następnego dnia to samo, na trzeci dzień podawałam mu herbatkę na brzuszek, nic to nie pomogło, znowu godzinne darcie, nic go nie uspokajało. Odstawiłam Bebilon, wszystko wróciło do normy, znowu zrobił się wesoły i gadatliwy. Nigdy czegoś takiego nie miał ani po Gerberze ani po mleku NAN, ani po moim mleku, niezależnie nawet co jadłam. A tu - Bebilon, ponoć mleko numer 1, a dziecko tak się męczyło po nim.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6jqu4bdls.png

Odnośnik do komentarza

my zaczynaliśmy od Bebilonu bo to podawali w szpitalu, a że był ok to został, pewnie przy większym spożyciu trzeba by było szukać czegoś tańszego

co do ciuszków to ja regularnie nawiedzam ciucholandy dziecięce, do galerii mam daleko więc polowanie na okazje odpada
teraz nam chrzestna zwozi ładne markowe rzeczy z wojaży po świecie
polskie ciuszki tańsze są tragicznej jakości i wzornictwo też takie o, a te lepsze kosztują bardzo dużo, w mojej okolicy ładne body z dobbej bawełny, dla dziewczynki to ok 30-40 zł kosztuje... dresik welurkowy 80-100zł :(

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

poziomka
megi79
kevadra
Ewka, wiedział ze zawsze jestem koło niego i przez to jest spokojny. To niesamowite. Mogę iść z nim wszędzie, bo wiem ze nie będzie niespodzianki pt. płacz. Mi się wydaje ,że mój spokój spowodował to, ze i on jest spokojny.

normalnie raj :) z takim dzieckiem to wszystko mozna wokół siebie zrobić :)
kurde ja to nie mam tyle szczęścia, mój marudek nudzi sie szybko i nie lubi sam byc w pokoju, wiec od razu płaczem sygnalizuje że mu sie nudzi samemu :)

dlatego tak sie obawialam tego ściągania mleka, na szczęscie póki co obywa sie bez tego, jakoś dajemy rade z karmieniem

Aby tak dalej :36_1_11::36_1_11::36_1_11:

Odnośnik do komentarza

Witam
dziś w gdańsku piękny dzień, słońce świeci!!!
jakaś nadzieja wstepuje w człowieka jak wyjrzy przez okno no i do wiosny niedaleko :)

co do mleka to u nas bebilon pepti, ze wzgledu na atopowe zapalenie, wczoraj udało sie dostac od pediatry receptę aż na 3 puszki ta wiec zapłaciliśmy tylko 21zł bo bez zniżki byłoby 70

teraz musimy iść do alergologa żeby jednak potwierdzić to zapalenie i może dostaniemy zaświadczenie i bedziemy dostawać mleko na zniżkę. okaże się..

dziś Igorek ma chyba lepszy dzień tfu tfu, to dopiero połowa dnia, ale wczoraj był strasznie marudny, dużo płakał, znajomy mówił że wczoraj pogoda brzydka ciśnienie skakało i tak dzieci małe moga reagować na zmiany pogody....ma dwójkę to się zna :)

pozdrawiam mamuski!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/860iupjyxdv8hgj0.png[/url

http://www.suwaczki.com/tickers/ganndqk3k16yl155.png

Odnośnik do komentarza

poziomka
Witam
dziś w gdańsku piękny dzień, słońce świeci!!!
jakaś nadzieja wstepuje w człowieka jak wyjrzy przez okno no i do wiosny niedaleko :)

dziś Igorek ma chyba lepszy dzień tfu tfu, to dopiero połowa dnia, ale wczoraj był strasznie marudny, dużo płakał, znajomy mówił że wczoraj pogoda brzydka ciśnienie skakało i tak dzieci małe moga reagować na zmiany pogody....ma dwójkę to się zna :)

pozdrawiam mamuski!!!

No rzeczywiście coś mogło być z tą pogodą , bo Kuba był wczoraj okropny.Prawie nie spał a jak już to po 10min.Dużo płakał. A dziś jak ręką odją.Grzeczny,ładnie śpi.
Co do ubranek to znalazłam na Gumtre mamusie z mojej okolicy które mają starsze dzieci i od nich kupuję ubranka dla Kuby.Dużo taniej no i widze od kogo.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

Marzenka, Marigold, Luza - powiedzcie mi mój mały skończył już 4 miesiące, czy podajecie maleństwom już słoiczki, czy nadal tylko pierś lub mm. Miałam podać w tym tyg malemu, ale cały czas mam jakieś obawy, ze może za wcześnie. Skoro przybiera na wadze na moim mleku, to może jeszcze nie podawać. Mały zaczyna sie teraz ostro przyssywać. Czasem potrafi mnie ugryźć tymi swoimi twardymi dziąsłami. W niedziele jedziemy w góry i może jednak zaczekać z tymi słoiczkami.

Odnośnik do komentarza

ja karmie jedynie mm (bebiko1). koszt na m-c to cos miedzy 130-150zl.
od dzis wprowadzilam sok z jablek z sokowirowki. robimy dla Kingi, to i Piotrek dzis dolaczyl.
tyle ze krzywil sie nieziemsko ;).
na razie nic wiecej nie wprowadzam i powiem szczerze ze mam wielkie obawy przed nowosciami. nie dla tego ze za wczesnie czy cos w tym stylu a najzwyczajniej mam nauczke po Kingusi i boje sie ze jak zaczne np dawac mu cos lyzeczka to zaczna byc problemy z piciem mleka z butelki.
tak bylo wtedy i nie powiem by to bylo fajne i wygodne.
wygodnie jest dac dziecku butelke, wygodnie jest nakarmic mlekiem, bo i latwiej wtedy ruszyc z domu mogac w kazdej chwili przy uzyciu wody w termosie i mleka w proszku blyskawicznie zrobic swieze, cieple jedzonko. fajnie jest dac cos nowego, ale gdyby sie mialo okazac ze nagle butelka bedzie fuj, a jedynie lyzeczka i jedzenie przez godzine bedzie fajowe to juz nie bedzie to takie ekscytujace dla mnie.
dlatego z wielka obawa i spokojem szykuje sie do wprowadzenia jarzynowej zupki i kaszek, kleikow i takich tam.
kupilam je juz dawno temu ale jak na razie leza w szafce a ja ze stachem patrze na nie ;).

bylismy dzis u lekarki. mlody wazy 6930. podwoil wage urodzeniowa.
dostalismy skierowanie do poradni szczepien ochronnych (ku memu zdziwieniu, no ale byc moze opinia tamtej lekarki byla podstawa do temu by byla zasadnosc wypisania takiego skierowania i juz)
zostaniemy wiec objeci bezplatnie szczepieniami platnymi.
udalo sie zarejestrowac na szczepienie juz na ten piatek.
a poza tym wszystko ok. dzieci ponoc juz mam zdrowe. u Piotrusia widac postepy i to ze nadrabia swoje male lenistwo. no niemniej w czw. jedziemy na cwiczenia instruktazowe i zobaczymy co tam nam wymysla.

http://www.suwaczek.pl/cache/e95ba2a587.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9061b31c68.png
http://www.suwaczek.pl/cache/da1088495f.png

Odnośnik do komentarza

Właśnie boję się tego że nie bedzie chciał cycusia, a to wszystko by się stało na wyjeździe. Chciałabym mieć spokojny wyjazd bez żadnych nerwowych akcji. Może poczekam jak wrócimy i wtedy zacznę wprowadzać obiadki. Skończy wtedy 5 miesięcy. Mi lekarka mówiła że na początku należy dać warzywa, a nie owoce, które są słodkie. Jestem ogólnie przerażona. Łatwo mi karmić piersią, wyjmuję cyca i już je, a niedługo trzeba będzie wymyślac co podac małemu do jedzenia.
Ewka - Piotruś już ładnie waży. Chyba jednak jest coś w tych 4 miesiącach i podwajaniu wagi urodzeniowej, bo mój też podwoił w tym czasie.

Odnośnik do komentarza

megi ja bym poczekała z tym słoiczkiem, może po wyjeździe? szkoda sobie fundowac ewentualne sensacje/zmiany jeśli chcecie miec jasną sytuację
ciesz się nartami, a nie że będziesz rozmyślać o kupce małego

mamy 21go konsultacje u pediatry to będę pytać o rozszerzanie diety, jakieś kaszki itp
na dobrą sprawę planuję czekać do 10 kwietnia az Ola skończy 6 miesięcy i wtedy zacząć rozszerzać tak jak mówią zalecenia
Jeśli lekarz zasugeruje wcześniej to nie bede sie opierać i tez kupię słoiczek, bo póki co nie mam żródła warzyw nadajacych sie dla malucha, a sklep firmowy gerbera jest pod nosem
aaa w tym tyg sa w Lidlu dla dzieci ekologiczne jabłka - chyba 6zł/kg i marchew po 8

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

Basia już próbowała słoiczków niestety owocwych bo warzywne bardzo trudno tutaj kupić jedyny jaki dostalam to ziemniaki z fasolką szpargową od 4 miesiąca:36_11_13:i nie chciała jeść też nie mam gdzie kupić ekol warzyw więc jestem skazana na słoiczki.Dałam Basi przed skończeniem 4 mies ponieważ ona robiła kupkę raz na trzy dni a teraz robi raz na dwa dni ale myślę ,że lepiej dawać słoiczki zamiast herbatek,jak mieliśmy gdzieś jechać na cały dzień to tego dnia nie dawałam jej owocw tak na wszelki wypadek:hahaha:.Myślę Megi ,że lepiej poczekać do przyjazdu.
Jutro idziemy na przegląd do lekarza zobaczymy ile pana mierzy,ostatnio bardzo urosły jej nogi

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj przyszła kolejna paczka z ubrankami od moich rodziców. Naprawdę sa super. Do tej pory jeszcze mu sama nic nie kupiłam poza kilkoma drobiazgami jak byłam jeszcze w ciąży. Wiem, wiem, ale ja mam dobrze:36_1_21::36_1_21::36_1_21:.
Kurde m. narzeka na katarek, żeby nie było znowu epidemii choroby w domu jak to było w święta. Wciąga teraz czosnek, mam nadzieje ze się wykuruje do wyjazdu bo nowiuśkie buty czekają już do zjazdów:36_1_21::36_1_21::36_1_21:
Żegnam się Walentynkowo:36_3_13: :36_3_13: :36_3_13: :36_3_13: :36_3_13: :36_3_13: :36_3_13: :36_3_13: :36_3_13:

Odnośnik do komentarza

Hello .
Megi z słoiczkami zaczekaj aż wrócisz . Ja już podawałam Kubusiowi marchewkę i marchewkę z jabłkiem ale po tym drugim coś pobolewał go brzuszek . Lekarka natomiast mówiła żeby zaczynać od podawanie soczków. Moj Kuba już w dzień nie chce Cycusia( bardzo ubolewam nad tym bo było tak fajnie ) więc odciągam ale i tak woli mm a my stosujemy hipp.
Jeśli chodzi u neurologa top ok . Kuba wczoraj zaczął się ciągnąc do siadania ale lekarz mówił żeby z nim w domu ćwiczyć turlanie i pokazywanie stóp mówił ze on duży i dlatego mu to tak opornie idzie. a tak poza tym ze wszystko jest ok .
Więc nie martwcie się Mamusie. Kuba dziś ważył już 7600 - pampers czyli myślę tak 7500
kawał chłopa .

:Aniołek: 1997.03
:Aniołek: 1998.01
:Aniołek: 1998.06
Kingusia www.pomoz.eu
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45554.png

...Otwórzmy serca na słabszy świat, tak wiele łez ukrytych tam, zmień kreskę smutku w podkówkę szczęścia symbol, Ty i Ja...

Jakub
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlkqi19cxftgt8.png

Odnośnik do komentarza

witam-już jesteśmy po wizycie u lekarza,Basia przez dwa miesiące urosła 5,5cm i przytyła kilogram,teraz ma 63,5cm i 6700gr (ten kaftanik na 74 to jednak musiał mieć źle wszytą metkę chyba miało być 68cm)rozwija się prawidłowo:36_2_25:dostaliśmy zielone światlo na rozszeżanie diety,lekarz mówi żeby kupować warzywa w sklepie bo dziecko ma się przyzwyczajac do jedzenia tego co będzie jadło w późniejszym wieku a słoiczki też nie są w 100% bez chemi:36_11_13: kogo tu słuchać....??????
pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

Marzenka - Kubuś to mały śliczny zjadacz maskotek.
Z tym ciągnięciem główki to w tym samym czasie nasze maluchy zrobiły postępy. My sie turlamy 3-4 razy dziennie regularnie od tygodnia i widzę niesamowite postępy np ciągniecie główki, chęć raczkowania, czyli dupka w góre i do przodu :oczko::oczko::oczko:. Jak go posadzę w pozycji półlezącej na mnie to jak go chwycę za rączki podciąga sie sam do siadania (mój mały siłacz). Też pokazuje małemu jego stópki. Może niedługo sam się chwyci jak Filipek.
Jak widać co lekarka to inne podejscie. Moja mówiła że zacząć od tzw. obiadków, najpierw jednoskładnikowe, a powoli dołączać inne składniki. Jak zrobimy to i tak będzie dobrze :oczko:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...