Skocz do zawartości
Forum

Październikóweczki i Październikowczyki 2011


bogdanka2

Rekomendowane odpowiedzi

Monka1
Hej laseczki, ale tu się działo ::):

No ale na początek Panterka fajnie, że się odezwałaś, gratulacje i czekamy na focie Evy. No to tylko Bombelówa znowu się gdzieś zawieruszyła, kobieto dawaj znać, czy nadal jesteś w dwupaku.
Megi, CosmoEwka ładniutko wyglądacie, brzusie super.
Luza cieszę się, że z Kubą coraz lepiej, super, że możesz go w końcu poprzytaulać. Współczuję tych rozstań, ale z tego co widzę silna z Ciebie kobieta. Co do konsekwencji dziewczyny napisały już wszystko, nic dodać, nic ująć.
Bogdanka zazdroszczę skończonych porządków. Odpoczywaj i leniuchuj teraz :) Nie martw się nie zostaniesz sama ja się szykuję na październik ::): 5 mam ostatnią wizytę i nie zamierzam urodzić wcześniej.
megi może to rzeczywiście pęknięte naczynko. Najgorsze jest to, że właściwie te objawy są tak różne u każdej z Nas, że nie wiadomo co jest po prostu normalne na tym etapie, a co zwiastuje zbliżający się poród. Czekamy na wieści jak rozwija się sytuacja.
Ja ostatnio schizuję, czy jak zaczęłyby się skurcze, a nie zdejmą mi szwu, to czy nie uszkodzi mi to w szyjki :( Poza tym jak jestem zaszyta, to czy czop może wypaść?? Już się nie mogę doczekać wizyty.
Kamaja co tam u Ciebie, jak noc?
Luna ostatnio frytki, dzisiaj rybka z grila, Ty to potrafisz zrobić człowiekowi smaka ::):
Marzenka rany, to już w środę ??? Czyli Ty też będziesz wrześniową mamą :) jak tam samopoczucie, denerwujesz się przed??
Malutka wiesz jak jest, człowiek zazwyczaj nie dostaje tego czego chcę. No ale może akurat Filipek jutro się postara :)

Pozdrawiam wszystkie mamusie i brzuchatki, życzę miłej i spokojnej niedzieli ::):

Monka powiem tak mam stresa i to z dwóch powodów
1. Córeczkę rodziłam siłami natury i tak jest chyba lepiej bo zaczynają się skurcze i jedziesz do szpitala.
2. Cesarkę mam ze względu na stan zdrowia Mojej córeczki i dmuchają na zimne - boje się ale muszę być dzielna .
No niestety będę mama wrześniowego brządaca.
Dam znać co i jak dziewczynom , których mam nr telefonu . Zobaczymy jakie badania robią w szpitalu przed cesarką .
Buziaki Kochane Mamusie i Brzuchatki. :11_9_16:

:Aniołek: 1997.03
:Aniołek: 1998.01
:Aniołek: 1998.06
Kingusia www.pomoz.eu
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45554.png

...Otwórzmy serca na słabszy świat, tak wiele łez ukrytych tam, zmień kreskę smutku w podkówkę szczęścia symbol, Ty i Ja...

Jakub
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlkqi19cxftgt8.png

Odnośnik do komentarza

marzenka13
Monka1
Hej laseczki, ale tu się działo ::):

No ale na początek Panterka fajnie, że się odezwałaś, gratulacje i czekamy na focie Evy. No to tylko Bombelówa znowu się gdzieś zawieruszyła, kobieto dawaj znać, czy nadal jesteś w dwupaku.
Megi, CosmoEwka ładniutko wyglądacie, brzusie super.
Luza cieszę się, że z Kubą coraz lepiej, super, że możesz go w końcu poprzytaulać. Współczuję tych rozstań, ale z tego co widzę silna z Ciebie kobieta. Co do konsekwencji dziewczyny napisały już wszystko, nic dodać, nic ująć.
Bogdanka zazdroszczę skończonych porządków. Odpoczywaj i leniuchuj teraz :) Nie martw się nie zostaniesz sama ja się szykuję na październik ::): 5 mam ostatnią wizytę i nie zamierzam urodzić wcześniej.
megi może to rzeczywiście pęknięte naczynko. Najgorsze jest to, że właściwie te objawy są tak różne u każdej z Nas, że nie wiadomo co jest po prostu normalne na tym etapie, a co zwiastuje zbliżający się poród. Czekamy na wieści jak rozwija się sytuacja.
Ja ostatnio schizuję, czy jak zaczęłyby się skurcze, a nie zdejmą mi szwu, to czy nie uszkodzi mi to w szyjki :( Poza tym jak jestem zaszyta, to czy czop może wypaść?? Już się nie mogę doczekać wizyty.
Kamaja co tam u Ciebie, jak noc?
Luna ostatnio frytki, dzisiaj rybka z grila, Ty to potrafisz zrobić człowiekowi smaka ::):
Marzenka rany, to już w środę ??? Czyli Ty też będziesz wrześniową mamą :) jak tam samopoczucie, denerwujesz się przed??
Malutka wiesz jak jest, człowiek zazwyczaj nie dostaje tego czego chcę. No ale może akurat Filipek jutro się postara :)

Pozdrawiam wszystkie mamusie i brzuchatki, życzę miłej i spokojnej niedzieli ::):

Monka powiem tak mam stresa i to z dwóch powodów
1. Córeczkę rodziłam siłami natury i tak jest chyba lepiej bo zaczynają się skurcze i jedziesz do szpitala.
2. Cesarkę mam ze względu na stan zdrowia Mojej córeczki i dmuchają na zimne - boje się ale muszę być dzielna .
No niestety będę mama wrześniowego brządaca.
Dam znać co i jak dziewczynom , których mam nr telefonu . Zobaczymy jakie badania robią w szpitalu przed cesarką .
Buziaki Kochane Mamusie i Brzuchatki. :11_9_16:
marzenka-trzymaj się ,to fakt z jednej strony fajnie ,że masz wyznaczony termin i się możesz przygotować ale cesarki nie zazdroszczę ,już miałam to wiem jak jest ale najważniejsze ,że Ty jesteś spokojna i wszystko dla dobra maleństwa

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

bogdanka2
Tak teraz spojrzałam na ofertę Allegro i wymiarowo kołyska chłopaków niewiele odstaje:D:D:D

No ja właśnie znalazałam, w sumie łóżeczko 90 na 40 czyli wymiarowo podobnie, Twoja kołyska jest szersza. Mi głównie zależy na tym żeby zmieścić w sypialni i żeby nie zagracić jej totalnie, bo niestety ściany tak jak piszesz są nie tam gdzie powinny :D
Zazdroszczę takiej ręcznej roboty z historią, lubię takie rzeczy. Mój dziadek zrobił kołyskę dla mojego starszego brata, ale niestety zginęła gdzieś w odmętach czasu, a szkoda, chętnie bym ją teraz wykorzystała.

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwrjjg6zz9nl6n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09f71xu2h3ybd3.png

Odnośnik do komentarza

Witam was wszystkie.bogdanka-poszłam w twoje ślady i powalczyłam wczoraj z oknami.Jestem mega zadowolona bo dzisiaj jakos tak jasniej jest w mieszkaniu.
marzenka-ty wiesz do kogo chodziłam z ciążą,ale nie bede teraz osądzac.Pierwsze emocje mineły i trzeba rozsadnie podejsc do problemu.Ja mam swoje zdanie,co nie znaczy że sie nie myle.
malutkaja przed rozwiazaniem miałam mega lenia,a teraz mam mega werwe.Tak po prostu samo przyszło.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

panterka
witam

wiem ze nie zagladałam do wac wogóle ostatnimi czasami no aleee.....

chciałam wam powiedziec ze my juz po porodziee mała sie urodziła w zeszła niedziele poród szybkiii i nawet mało bolesny nie zdazyłam nawet poprosic o znieczulenie bo usiadłąm na łóżko i zaczeło sie od razu wiec ekspressss

byłysmy w szpitalu 3 dni bo było podejrzenie ze mała moze miec infekcje i robili badania i czekalismy na wyniiki ale naszczeswcie wszystko było ok wiec wyszłysmy a infekcje mogla mniec dlatego ze mi wody odeszły z piatku na sobote o 12 w nocy i nic sie nie działo az do soboty wieczora po masazu szyjki i potem sie wróciłam do domu bo sama chciała zaznacze i po 3 pojechalsmy spowrotem do szpitala i nad ranem o 4.15 mała evcia sie urodziła 4 parcia i była z nami :36_2_15:

teraz trzymam kciuki za was :big_whoo::big_whoo::big_whoo::zwyrazami_milosci::zwyrazami_milosci:

MEGA GRATULACJE,i duzooooo zdrówka dla mamy i córci

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

marzenka13
bogdanka2
Dziewczyny, mam pytanie. W "wymogach" do szpitala wyczytałam że muszę mieć elektrolity i układ krzepnięcia. Co to, po co, czym to się je i może już to mam w teczuszce a nie wiem?????? Wie któraś o co chodzi??

Bogdanka jeśli chodzi o te badania to układ krzepnięcia to chodzi o krzepliwość krwi ale pierwsze słyszę ze to się robi przed porodem a elektrolity tym bardziej.

Ja robiłam ,,krzepliwosc krwi"poniewaz miałam miec znieczulenie do porodu i takie badanie było potrzebne

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

luza74
Witam was wszystkie.bogdanka-poszłam w twoje ślady i powalczyłam wczoraj z oknami.Jestem mega zadowolona bo dzisiaj jakos tak jasniej jest w mieszkaniu.
marzenka-ty wiesz do kogo chodziłam z ciążą,ale nie bede teraz osądzac.Pierwsze emocje mineły i trzeba rozsadnie podejsc do problemu.Ja mam swoje zdanie,co nie znaczy że sie nie myle.
malutkaja przed rozwiazaniem miałam mega lenia,a teraz mam mega werwe.Tak po prostu samo przyszło.

Luza wiem tylko dopytałam.
Jak coś to masz mój nr telefonu i jeśli bym Ci mogła jakoś pomóc to daj znać Kochana.
Buziaczki dla Kubusia i Ciebie. :36_3_15:

:Aniołek: 1997.03
:Aniołek: 1998.01
:Aniołek: 1998.06
Kingusia www.pomoz.eu
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45554.png

...Otwórzmy serca na słabszy świat, tak wiele łez ukrytych tam, zmień kreskę smutku w podkówkę szczęścia symbol, Ty i Ja...

Jakub
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlkqi19cxftgt8.png

Odnośnik do komentarza

Plamienie nadal mam, brzuszek czasem pobolewa, a przez to latam do kibelka na 2. W ogóle to mi pod oczami i nad oczami zrobiły się jakieś czerwone plamy, które swędzą, masakra. M. mówi, że wyglądam jakbym ciągle płakała. W sumie przed ciążą miała atopową skórę, a w ciąży mi się wszystko poprawiło, jak widać końcówka już nie jest fajna pod tym względem. Chciałabym, żeby mały zaczekał jeszcze przynajmniej do 3 października, wtedy w domku będzie porządek i mam ostatnią wizytę u lekarza.
Chyba wczorajsza wizyta u znajomych, dosyć późny powrót i moja jazda samochodem przyczyniła się do dzisiejszego samopoczucia.

Odnośnik do komentarza

luza74
CosmoEwka-wyglądacie uroczo z córcią.Takie dwie szczesliwe kobitki.

A ja po wizycie u Kuby.Wszystkie leki ma odstawione.Teraz ma tylko jesc i przybierac na wadze.jezeli wszystko bedzie ok.to za ok.2-3tyg. bedziemy mogli wziasc go do domu.Bogu dzieki!!!

marzenka jak samopoczucie przed cesarką??

Luza - kciuków nie puszczam i starszliwie się cieszę!!! Po ciąży to 2-3 tygodnie powinny zlecieć jak z bicza trzasnął i będziecie już wszycy w domciu;) Super!!

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

bogdanka2
luza74
CosmoEwka-wyglądacie uroczo z córcią.Takie dwie szczesliwe kobitki.

A ja po wizycie u Kuby.Wszystkie leki ma odstawione.Teraz ma tylko jesc i przybierac na wadze.jezeli wszystko bedzie ok.to za ok.2-3tyg. bedziemy mogli wziasc go do domu.Bogu dzieki!!!

marzenka jak samopoczucie przed cesarką??

Luza - kciuków nie puszczam i starszliwie się cieszę!!! Po ciąży to 2-3 tygodnie powinny zlecieć jak z bicza trzasnął i będziecie już wszycy w domciu;) Super!!

I na spacerki bedziemy wychodzic prawie równoczesnie,bo Wy kochaniutkie powoli bedziecie rodzic te wasze skarby.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

luza74
CosmoEwka-wyglądacie uroczo z córcią.Takie dwie szczesliwe kobitki.

A ja po wizycie u Kuby.Wszystkie leki ma odstawione.Teraz ma tylko jesc i przybierac na wadze.jezeli wszystko bedzie ok.to za ok.2-3tyg. bedziemy mogli wziasc go do domu.Bogu dzieki!!!

marzenka jak samopoczucie przed cesarką??

Luza boję się ale staram się być dzielna i pozytywnie myśleć .
Nadal trzymam kciuki za Kubusia.
Niech przybiera na wadze i rośnie w siłę . :dzidzia::Kiss of love:

:Aniołek: 1997.03
:Aniołek: 1998.01
:Aniołek: 1998.06
Kingusia www.pomoz.eu
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45554.png

...Otwórzmy serca na słabszy świat, tak wiele łez ukrytych tam, zmień kreskę smutku w podkówkę szczęścia symbol, Ty i Ja...

Jakub
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlkqi19cxftgt8.png

Odnośnik do komentarza

DD wszystkim:):):)

U nas wczoraj z nudnej niedzieli zrobiła się niedziela gościnna - wpadł brat z bratową i Nataszką na obiad i posiedzieli do ogniskowej kolacji:) Wyspałam się a w domu nadal nie ma za wiele do zrobienia:D:D:D Rozmawiałam z bratową (a rodziła w szpitalu który wybraliśmy) i ewidentnie badania o których pisałam są do cesarki a właściwie do znieczulenia i cesarki... Biorąc pod uwagę że jakoś bez nieczulenia udało mi się urodzić 2 razy a w razie czego szpital oferuje gaz rozweselający to raczej nie będę zainteresowana ich zrobieniem, no ale jak mówiłam spytam jeszcze dziś lekarza. Śmiejemy się z Lubym że skoro ja gaz to jemu by się przydała jakaś porcja nielegalnej substancji z rangi "soft" żeby się jakby co nie czuł wyobcowany:smiech::smiech::smiech: Tatuś na ganji mamusia na gazie - patologia pełną gębą:D:D:D:D:D Ale jak wesoła patologia :smiech::smiech::smiech:

Życzę wszystkim mamusiom i brzuchatkom miłego początku tygodnia:D:D:D:D:D

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

luza74
CosmoEwka-wyglądacie uroczo z córcią.Takie dwie szczesliwe kobitki.

A ja po wizycie u Kuby.Wszystkie leki ma odstawione.Teraz ma tylko jesc i przybierac na wadze.jezeli wszystko bedzie ok.to za ok.2-3tyg. bedziemy mogli wziasc go do domu.Bogu dzieki!!!

marzenka jak samopoczucie przed cesarką??

Witam
Luza bardzo dobra wiadomość !!! Teraz to już przynajmniej wiesz kiedy będziesz miała go już przy sobie. Niech teraz szybko przybiera na wadze:smiech:

A ja w nocy prawie nie spałam, miałam non stop skurcze brzucha na dole co 10 min, trwające 1 min. Teraz jak wstałam odczuwam to jakoś mniej. Nadal plamienie. Niech to się zacznie konkretnie, bo czeka mnie następna nie przespana noc.

Marzenka trzymam kciuki, ten wielki dzień już niedługo

Odnośnik do komentarza

megi79
luza74
CosmoEwka-wyglądacie uroczo z córcią.Takie dwie szczesliwe kobitki.

A ja po wizycie u Kuby.Wszystkie leki ma odstawione.Teraz ma tylko jesc i przybierac na wadze.jezeli wszystko bedzie ok.to za ok.2-3tyg. bedziemy mogli wziasc go do domu.Bogu dzieki!!!

marzenka jak samopoczucie przed cesarką??

Witam
Luza bardzo dobra wiadomość !!! Teraz to już przynajmniej wiesz kiedy będziesz miała go już przy sobie. Niech teraz szybko przybiera na wadze:smiech:

A ja w nocy prawie nie spałam, miałam non stop skurcze brzucha na dole co 10 min, trwające 1 min. Teraz jak wstałam odczuwam to jakoś mniej. Nadal plamienie. Niech to się zacznie konkretnie, bo czeka mnie następna nie przespana noc.

Marzenka trzymam kciuki, ten wielki dzień już niedługo

Mnie też już męczy to przewrażliwienie na każdy ucisk, skurcz, ból itd... Konsultowałaś się z lekarzem apropos tego plamienia??

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...