Skocz do zawartości
Forum

Przed Wakacyjne Bobaski-CZERWIEC 2011


iwonek

Rekomendowane odpowiedzi

Milly Ja też za bardzo nie wiem ile czego kupować mimo tego że moja mała tez urodziła sie w czerwcu:P:P:P ale bardziej będę nastawiać sie na body niż na kaftaniki bo są wygodniejsze, nie podciągają się i nie zwijają pod spioszkami. Kupię pewnie z 3 na krótki rękaw z 3 na długi no i spiochy do tego. A no i napewno kupię pajacyki może też 3 szt. chociaż i tak pewna tego nie jestem. Wydaje sie ze mało ale z drugiej strony dzieci tak szybko rosną.
A wy jak myślicie???? Jakie ilości będą najlepsze???

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn8u69fk0nfc0t.png
http://www.suwaczki.com/tickers/o148qps65d1o24ep.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/043/0432479a0.png?7052
http://www.suwaczki.com/tickers/5jctxzdvx9ha5pb4.png

Odnośnik do komentarza

monika 25
Milly Ja też za bardzo nie wiem ile czego kupować mimo tego że moja mała tez urodziła sie w czerwcu:P:P:P ale bardziej będę nastawiać sie na body niż na kaftaniki bo są wygodniejsze, nie podciągają się i nie zwijają pod spioszkami. Kupię pewnie z 3 na krótki rękaw z 3 na długi no i spiochy do tego. A no i napewno kupię pajacyki może też 3 szt. chociaż i tak pewna tego nie jestem. Wydaje sie ze mało ale z drugiej strony dzieci tak szybko rosną.
A wy jak myślicie???? Jakie ilości będą najlepsze???

Pozwole się wtrącić :)

Body to boski wynalazek , jak bedzie ciepło wystarczy bodziaki i skarpetki , pajace w całości tez super sprawa , ale nie ma co przesadzac z ilością , ja kupiłam pare sztuk a potem od gości dostal , i całe lato przepękalismy w pajacach i tyle grubych śpiochów itd sie zmarnowało , wiec mimo ze kusi oj kusi warto sie powstrzymac bo najewiecej bedzie potrzeba na 62-68 a to juz chłodno wiec bedzie mozna poszalec :)

Przeczytałam własnie w gazecie sudocrem - środek silnie działający , łagodzący na problemy skórne u dzieci:)

W każdym razie powodzenia :) aż wam zazdroszcze !! eh wspomnienia :):) w ogóle jakby którąś interesowało to mam troche ciuszków po moim szkrabie - małe to w sumie bodziaki i rampersy . reszta to juz wieksza:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki :Całus:

Spać nie mogę :Padnięty: uczyłam się jakiś czas, ale już nie mogę, a na sen też jeszcze nie mam ochoty. Tak Was troszkę podczytywałam te kilka dni i gdzieś na kartkach sama zaczęłam robić listę potrzebnych rzeczy - nawet Mąż podpowiadał co trzeba, a co nam się nie przyda :D
Wózki oglądałam, łóżeczka, pościel - kupimy to jak już będziemy wiedzieli czy synuś czy córcia ::): Chociaż nawet jak już będzie wiadomo to powstrzymam się od kupowania różowych czy niebieskich - nie cierpię tych kolorów, moim zdaniem okropne są.
Jejciu doba całkiem mi się przestawiła. Znów będę spała do 12 :/

Iwonek jak Ty się czujesz? Po noszeniu Tymka chyba nie było dobrze... oj Ty Ty :Rozgniewany:

Ehh chyba już dosyć na dziś.

Dobranoc brzuchatki :Całus:

Odnośnik do komentarza

Moja szarańcza rodziła się w lipcu, więc ta sama pora roku i bodziaki z krótkim rękawem to był hit - było cieplutko i wystarczyło to ze skarpetkami a czasem i bez skarpetek z gorąca. Ja zasadniczo nie będę kupować ubranek bo mam pełno. No chyba że mi się coś wyjątkowo spodoba. No i na początek też rozmiar 62 - 56 szybko robi się za mały poza tym wygodniej wkładać 62 na takie maleństwo. za pierwszym razem tak sobie "obcykałam" żeby mieć na tyle ciuszków, żeby prać je raz w tygodniu. I ten patent wypalił i powtórzę go tym razem. Nie uśmiechało mi się cały czas stać jak nie przy suszarce to przy żelazku. Kupować poza tym nie będę nic poza nowymi materacami do łóżeczek. A to tak około kwietnia żeby zdążyły się przewietrzyć.

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

Witam :)

My już w domu. Migdał córci usunięty. Ogromny podobno. Ona sama kiepsko się czuje i w ogóle wczorajszy dzień to masakra, ale mam nadzieję, że z każdym dniem będzie coraz lepiej.

Mamma ja już swoje wyniki mam :((( Dlatego tu nie pisałam... Badanie potrójne miałam 22.12.... 30.12 miałam już wyniki :(( Przysłali mi list, że jest podwyższone ryzyko urodzenia dziecka z zespołem downa. Zaproszono mnie 5.01 na konsultacje i napisano, że wtedy również mogę poddać się amniopunkcji, w celu zbadania jakie choroby genetyczne mogą wystąpić.
Pojechaliśmy, wysiedzieliśmy się godzinę, niczym pani doktor do nas przyszła.
Zaprosiła mnie do gabinetu, zrobiła usg... i mówi, że nie widzi nic niepokojącego...
Okazało się, że moje dziecko miało ryzyko rozczepu kręgosłupa, a nie ryzyko urodzenia się z wadą genetyczną... Ktoś pomylił się w pisaniu listu do mnie ;(((((((((( Nawet nie wiecie jakie to było dla mnie straszne :((
Oczywiście nadal coś nie gra, bo moje podwyższone AFP na to wskazuje. Doktor powiedziała, że być może dziecko będzie po prostu małe... Następne usg mam 27.01. Ona będzie prowadzić moją ciążę i kontrolować wszystko.
Nadal się boję co będzie, ale najważniejsze, że rozszczep wykluczony...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-30733.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53788.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53787.png

Odnośnik do komentarza

A co do wyprawki.
To ja mam córkę z jesieni a drugą z zimy, więc kombinezony i grube rzeczy były wciągnięte na listę...
Teraz na szczęście będzie tego mniej, chociaż w Szkocji upałów nie ma i coś cieplejszego się przyda.

Kosmetyków nie kupowałam żadnych, oprócz szamponu do włosów. Sudokrem - miałam kilka próbek i dalej mam, bo rzadko trzeba używać. Początkowo myłam młodszą w samej wodzie a do skórki używałam oliwy z oliwek.
Po miesiącu zaczęłam używać Oilatum a do pielęgnacji skóry różne emolienty.
Moje obie dziewczyny mają AZS.

Pierwsza córka urodziła się w Polsce, więc pępuszek miała przemywany spirytusem, odpadł jej aż po 15 dniach. Druga córka miała tylko zwykłą wodą, odpadł po 6ściu.

Wystarczyły mi na początek dwie butelki, bo karmiłam piersią...

Szczerze, to dużo jest rzeczy bez których można się obejść ;)

Z Polski sprowadziłam sobie pościel i poszewki, bo tutaj nie podobają mi się za bardzo, a jak ładne, to cena beznadziejna :lol:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-30733.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53788.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53787.png

Odnośnik do komentarza

Mia ja wczoraj wpadlam juz w panike i zadzwonilam do kliniki czy wogole wyniki doszly do nich ,a ona mi mowi ,ze 5 dopiero wyslali do mnie ,ale ze akurat odebrala moja polozna i podala mi wyniki przez telefon ,ze ryzyko jest niskie - naszczescie ,a dzis mi ten list przyszedl - powiem szczerze ,ze mialam zle przeczucie jak na niego czekalam ,ale ciesze sie ,ze wyszlo ok.
Mi polozna mowila ,ze nawet jak bedzie wysokie to nie wyrok i nawet o tym czytalam ,ze chyba tylko 25 % dzieci rodzi sie chorych z tego wysokiego ryzyka .... Kochana mam nadzieje ,ze usg potwierdzi ,ze dzidzia prawidlowo sie rozwija , ja tez czekam na swoje -byle do piatku:)

http://alanek1.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://laura1.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
:Aniołek:19.06.10

Odnośnik do komentarza

ezelka
Oj co do sudocremu to się nie zgodzę, za nic w świece nie zamienię go na nic innego, u nas sprawdził się doskonale ja wszystkim mamom po raz pierwszy szczerze go polecam, ach i jeszcze te nożyczki, do tej pory nie potrafię córce obcinać paznokci nożyczkami, od samego początku używam cążek i jestem zadowolona, ale można kupić to w zestawie cążki i nożyczki, wtedy każda mama wypróbuje sama czym jej wygodniej.
Co do rożka zgadzam się w 100%.

hehe, widzę, ze kazdy inaczej, mi położna mówiła, ze sudocrem za mocny, uzywałam linomagu, tez ani razu sie nie odparzył.

Tymek z czerwca, ale rozka uzywałam i w szpitalu i w domu, bo cały miesiac prawie padało i zimno było, potem wykorzystałam go jako kołderke do wózka;) i na drzemki;)

Milly
Monika ja tez tak myśle jak ty . W pierwszej ciazy kupowalam mniej wiecej od 5 m-ca. faktycznie - jak znalam plec :D Wiec i teraz chyba niedlugo zaczne kompletowac. Tylko tak jak mowie, nie mam pojecia jakie ciuszki i ile ich, bo moja córcia urodzila sie pozna jesienia. A teraz lato ::):

ja tez niedługo na pierwsze zakupy;)

polecam baaardzo body zapinane kopertowo, przynajmniej na poczatek, ciezko ubrac dzieciatko w body wkładane przez głowe. Moze teraz łatwiej by ,mi poszło, ale pamietam ze Tymkowi tylko takie zakładałam.
No i racja z rozmiarem 56 nie szalec, z 62 tez sie nie rozpedzac:Oczko:

renkak, dziekuje juz mi lepiej:Oczko::Całus:

http://lbdf.lilypie.com/zF4dp1.png

http://lb2m.lilypie.com/rqmhp1.png http://lb4m.lilypie.com/Qkwup1.png

Odnośnik do komentarza

A probowalas inhalacje robic i nawilzac??? ja pamietam jak w chyba 7 miesiacu ciazy z Alanem mnie wzielo to wyleczylam sie inhalacjami z dodatkiem Amolu ,ale to raczej nie na wlasne ryzyko tylko jak lekarz zaleci - choc z rumianku czy szalwi to bezpieczne sa dla dzidzi ....Hmmm tak sie zastanawiam co moglo by Ci pomoc Tantum Verde???

http://alanek1.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://laura1.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
:Aniołek:19.06.10

Odnośnik do komentarza

Milly
Mamma wow u ciebie 19 tydzien. Zblizasz sie do połówki :Oczko:

Wiem i wlasnie mnie zastanawia jak to szybko zlecialo uuuuu u Ciebie tez juz tuz tuz

Btg Iwonek :36_3_19::36_3_19::36_3_19: z okazji 19 :)

wiecie co tak mi ostatnio wspomnienia Aniolka wracaja hmmm za miesiac bysmybyli razem ,no ale pocieszam sie tym ,ze co sie odwlecze to nie uciecze i dzidzia pojawi sie pare miesiecy pozniej :)

http://alanek1.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://laura1.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
:Aniołek:19.06.10

Odnośnik do komentarza

No to biadole dalej:
każdy wrózy mi chłopca, mówią, że na bank. Ja bardzo bym chciala miec chlopca , ale takie gadanie i "wrozenie" to tylko przykrosc mi sprawia, wiecie? Bo czuje sie tak jakbym mial byc chlopak i koniec! A przezciez wcale nie musi i babeczke mocno bede kochac (zreszta juz kocham) . Glupie gadanie.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37gu1ro0g5qk2z.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37hdge1lxlr0j5.png

Odnośnik do komentarza

Mamma cieszę się, że Twoje wyniki są ok.
Iwonek no niestety, dla mnie te 6 dni od dostania listu do konsultacji, były najgorszym koszmarem. Nadal boję się, ale jakoś nabralam wiary, że będzie dobrze.
Milly zdrówka. Mnie dusi od wigilii,muszę w końcu przejść się do lekarza.
A co do wróżenia... Każdy w pierwszej ciąży wróżył mi chłopca... tak bardzo każdy o tym nawijał, że uwierzyłam, że chyba tak będzie :D Płci nie chcieliśmy znać aż do czasu porodu, ale niestety lekarz dwa tygodnie przed, wygadał się... No i zaczęło się... szukanie imienia dla dziewczynki :lol: i przyzwyczajanie się do myśli, że to jednak upragniona córcia (zawsze chciałam mieć córeczkę).
W drugiej ciąży, znowu wszyscy mówili mi o synku... ja bardzo chciałam drugą córeczkę :))) Tym razem, dzięki temu, że tu nie informują o płci, dowiedziałam się, że mam córcię sekundę po cc... Imię wybieraliśmy w szpitalu, bo nie byliśmy do końca zdecydowani :)
Teraz bardzo, bardzo chciałam trzecią córkę :lol: ale po tych przeżyciach, to doszłam do wniosku, że to jest jak najmniej ważne :)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-30733.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53788.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53787.png

Odnośnik do komentarza

Mia nie wiesz czasami czy zniesli Health in Pregnancy Grant ,bo slyszalam ,ze od stycznia mial byc zniesiony ale nigdzie oficjalnej informacji nie przeczytalam czy zniesli czy nie???

Co do plci to raz mowia raz nie - choc moja znajoma dowiedziala sie tu i ja mam nadzieje ,ze tez sie dowiem :) A wiesz dlaczego nie chce mowic??

http://alanek1.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://laura1.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
:Aniołek:19.06.10

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...