Przed Wakacyjne Bobaski-CZERWIEC 2011

[mika27]

hejka
u mnie dziś piękna pogoda,więc już miesko uszykowane na grilla,trzeba sę smakowac puki można bo potem,jak przyjdzie karmienie to roznie z dzieciaczkami bywa.
a mnie boli całe podwozie,juz codziennie czuje jakby mialo ze mnie wszystko wylecieć,...take uroki końcowki ciąży.
wczoraj miałam dzwonić i pytac o moje wyniki na gronkowca,i wyleciało mi z łepetynki,słyszałam że jak się ma gronkowca to nie można karmic piersią,bo w mleku matki tez jest,wiecie coś może o tym????

[mika27]

wiecie co mój maluch od wczoraj jakiś spokojny jest i to bardzo prawie wogóle się nie rusza,nie wiem troszkę się martwie,bo bl bardzo ruchliwy,tak się kulał nawet jak chodzę,a mój brzuch to cały falował a dziś czuje tylko raz na 2 godziny jakieś puknięcie i to wszystko,a juz go próbowałam rozbudzac i cielym piciem i czekolada,i arbuzem i nic....

[Milly]

Jul szczerze to nie zwrocilam uwagi na to czy gondola sie rusza. Ale raczej nie. Bardziej te luzy sa na raczce, tak jakby sie chcialo nacisnac na wozek zeby pod kraweznik podjechac to wtedy czuc. W razie co to idz co sklepu i sprawdz inne wozki, czy tez tak maja. Jak nie to oddaj szybko, jest jakis czas na wymiane na nowy.
Mika moja mala tez mniej sie rusza. Tez czasem puknie i koniec. Nieraz wieczorkiem tylko daje czadu, ale czuje to bardziej jako rozpuchanie sie, wypinanie Ponoc przed porodem dzidzia sie uspokajaja, ale ja nic takiego nie pamietam z pierwszej ciazy. Jakby ci to spokoju nie dawalo to skontaktuj sie z lekarzem. Nie ma co gdybac.

[mika27]

Dzięki milly ale chyba już ok,moja oliwka przewrócila sie na rowerze i jak zaczeła płakać i krzyczeć to sie wkońcu mały ruszył kilka razy, a już sie martwiłam bo u mnie to cały falowal,tak się ruszał mocno wcześniej,a dwa dni temu zrobił taki obrót że aż krzyknęłam,bo nie dość że się wypchał aż skora zaczęla szczypać to dostałam w jajnik, aż M na łóżku podskoczył co się dzieje,i to było przedwczoraj wieczorem i wczoraj i dziś jakiś taki spokojny,i przed chwilą miał czkawke to chyba jest ok.

[Ardhara]

dziecko też odpoczywa ;) nie może 24h na dobę przez ostatnie miesiące się ruszać, kopać i wyginać - zawsze trafią się spokojniejsze dni :)

[Milly]

Czesc dziewczynki!

U nas dzisiaj pogoda z lekka sie popsula. Deszcz padal, ale chociaz trawy podlewac nie musze. Jutro ma juz byc sloneczko.
Wpadlam sie tylko przywitac, bo zaraz uciekamy na jakas wycieczke. A co tam w domu siedziec
To buziaki, do pozniej

[Gość renkak]

Witam w niedzielę

U nas też pogoda nie za bardzo :( I chyba nici ze spaceru... Może pojedziemy odwiedzic rodziców - póki mogę

Milly udanej wycieczki i mimo wszystko słoneczka trochę

Buziaki wszystkim na niedzielę

[iwonek]

hej dziewczynki

U nas chyba pogoda się poprawia dziś niedziela, a ja znowu sprzątam czy można leczyc syndrom "wicia gniazda?????? ciągle chodze i szukam co tu jeszcze posprzatać
jutro zabieram sie za szorowanie fu w przedpokoju, bo nie mogę na nie patrzeć już kilka dobrych tygodni, ale odciągam w czasie, bo chyba po tym szorowaniu to już do szpitala chyba pojade
i zastanawiam się jak powiedzieć mojemu mężowi, że do "uwicia gniazda" niezbędna mi jest nowa firanka w sypialni, zasłonki w sypialni, dywan i chodniczek, żyrandol, bo ileż można patrzeć na papierową kulę .... no i musi pozyczyć odkurzacz piorący, bo mnie coś trafia i nie mogę na narożnik patrzec

odbiło mi kompletnie

a jutro do lekarza idę do innego;) pracuje w tym szpitalu, w którym będe rodzić, może usg zrobi i zobaczę mojego szkraba malusiego

[iwonek]

dorotko, dziękuję za buziaki , dla Ciebie równiez posyłam kilka

jul, z tymi luzami w gondolce, to z tego co kojarzę, to większość wózków tak ma, ze względu na to, że amortyzatory to nie miękkie paski skórzane i chodzi chyba o kręgosłup dziecka... tak mi przynajmniej pan w sklepie tłumaczył.

[btg1989]

Hej brzuszki:) Ja sie elduje ze jeszcze jakos sie kulam:) Maz w pracy a ja sama w domu i strasznie zmeczona jestem ide zaraz chyba spac:P:P:PA po za tym pogoda u nas straszna caly dzien pada:(

[Agness85]

Hej
Ja również grzecznie się melduję.
Wczoraj balowaliśmy na grillu u znajomych, parapetówkę robili na nowym mieszkaniu, szukałam długo jakiegoś prezenciku gażdżeciku i kupiłam w końcu zestaw pojemników porcelanowych do kawy, herbaty i cukru i taką mini podusie z rączką do zawieszania na klamkę i dzwoneczkami z napisem WELCOME na drzwi. My niedługo też będziemy się przeprowadzać i już się nie mogę doczekać urządzania nowego gniazdka:))))))
Dziś w kuchni rządzi mężuś , klopsiki, surówka z kiszonej kapusty i ziemniaczki mniam mniam jakie zapachy, już jestem głodna jak wilk. Oki kobietki mykam na jedzonko, buziaki, miłego popołudnia

[Dosia34]

Witam wieczorowo!
U nas rano tez była nie najlepsza pogoda, ale teraz się wypogodził, może jutro będzie ładnie.
Leniwie dziś spędzamy tę niedzielę. Śniadanko, kościół, bajka, obiad, trochę zabawy z dziewczynkami i sąsiedzi na kawie, a teraz dziewczynki oglądają dobranockę. Przyjemna, leniwa, rodzinna niedziela.
Pozdrawiam wszystkie mamuśki i przesyłam buziaki!

[drucilla]

Dobry!
melduję się tylko bo mi net działa jak ślimak na amfetaminie. Niby szaleństwo i tak dupa.
buźki dla wszystkich i miłego wieczorku!

[ezelka]

Witam mamuśki wieczorową porą
Dość intensywny weekend za mną, w sobotę byłam w szkole, a potem na grillu urodzinowym mojego szwagra, a po tym grillu prawie z płaczem wracałam do domu tak mnie strasznie brzuch rozbolał...ja to się już na takie imprezy nie nadaję
A dziś pojechaliśmy na większe zakupy do Galerii i tez wróciłam padnięta...no ale to już ostatni taki wypad na długo, do porodu siły mi na to nie pozwolą, a po porodzie z maleńkim dzieckiem po marketach się szlajać nie będę.
Najgorsze jest to, że nic mam w domu nie posprzątane...buuuuu...jutro mnie czeka pucowanie chaty, to mi się rewelacyjnie tydzień zacznie...ehhhhh...gdzie ten syndrom wicia gniazda???? Coś nie mogę go u siebie zaobserwować
Zaraz się będę brała za pakowanie torby do szpital, tylko jeszcze muszę chłopa swojego zmusić do współpracy
No to dziś na tyle mojego pisania...jutro nadrobię zaległości w odpisywaniu na to co naskrobałyście
Miłego wieczora życzę

[iwonek]

Witam wieczorkiem

jejus, ezelka bidulko, może to gorsze dni, powiem Ci, że ja w ósmym miesiącu się gorzej czułam, a teraz latam i sprzątam jak szalona;) ja bym Ci chętnie pozyczyła "kawałek syndromu" baaa, nawet za darmo bym oddała
no ale fakt, za długo chdzić nie mogę, bo bardzo brzuch twardnieje....
z rana funkcjonuję nieźle, ale popołudniami odpoczywam;)

Buziaczki dla Was mamuśki

[ezelka]

Dzień dobry
Nadal nie mam mocy na nic nie wiem co się ostatnio ze mną dzieję...nawet gotować mi się nie chce, że nie wspomnę o sprzątaniu, a tu cała chałupa przede mną do wysprzątania matko, chyba się zaraz rozpłaczę Już kawę wypiłam i nadal mi się nie chce...ehhhhh Iwonka mam nadzieję, że jak się zacznie 9 miesiąc to doświadczę jakiegoś przypływy energii tak jak Ty...bo jak nie to masakra będzie I jeszcze mnie wczoraj chłop podkur....ł, poryczałam sie przez niego...ćwok jeden...poszło o pakowanie torby do szpitala, położna na SR kazała to robić razem, żeby potem wiedział gdzie co jest w razie wu, bo zdarzało sie tak, że żona rodziła, coś było potrzebne z torby,a mąż roztrzęsiony wywalał na podłogę całą torbę bo nie wiedział gdzie co jest no i wszyscy się przez to jeszcze bardziej wkurzali...ehhhh...ale do mojego chłopa takie argumenty nie do końca trafiają...on mi wielką łaskę robi, że popatrzy gdzie co wkładam no i tak się zdenerwowałam na niego, że aż się poryczałam Kocham go bardzo mocno ale czasami to mam ochotę wyrzucić go przez okno z 4 pietra na bańke!!!!!
To se pomarudziłam z samego rana

[jul100]

Cześć Wszystkim Brzuchatkom,

I znów szary poniedziałek. Mam jednak nadzieję, że będzie mniej szary niż wczorajsza niedziela.
Ezelko, nie płacz. Mąż jeszcze zrozumie.
Mój trolik po ostatniej akcji jest teraz grzeczny (tfu tfu - bo z nim jest zawsze tak, że jak go pochwalę to zaraz coś odwala wiec - odpukać w niemalowane)
Mnie z kolei moje własne dziecko leje od środka porządnie. Dziś w nocy się budziłam, bo wierzgała smarkula nogami mi pod żebrami, a rączkami okładała mnie po biodrze. Myślałam, że się wścieknę z bólu.
A całą sobotę przeleżałam nieruchomo, bo usadowiła się na jakimś nerwie chyba i nie mogłam ruszyć lewą stroną ciała, byłam jak sparaliżowana poza tym, że jak próbowałam się przekręcić z boku na bok to mnie kuło wszystko tak, że miałam łzy w oczach.
A zaczęło się od tego, że próbowałam skłonić Lenkę, żeby się przekręciła odpowiednio za pomocą delikatnego głaskania po brzuszku we wskazaną stronę (zalecenia z linka od Mammy Położenie dziecka - arykuł ).
To teraz mam co chciałam. Ale fakt jest taki, że się przekręciła. Nie wiem jeszcze czy tak jak powinna, ale leży inaczej. Mam nadzieję, że prawidłowo.

Biegnę na śniadanko.
Miłego dnia życzę i dużo słonka

[mika27]

witam!
u mnie wczoraj pół dina padał deszcz,maluch zabardzo ruchliwy nie był ale dziś już lepiej,3dni miał lenia a dizś już normalnie się kreci czyli co chwile,siedze,leże to zaraz jest akcja szamotania się w brzuchu,dla mnie nocki to masakra,niby troszkę śpie,ale do toalety ze 3 razy,a i brzuch mnie boli,co chwile,coś kłuje a tona dole a to w pachwinie i takie spanie.
Dzisiaj jedziemy z Kacperkiem do stomatologa,bo mały tydzień temu sie przewrócił i rozciął sobie dolną wargę,po lewej stronie,a dwa dni temu zobaczyłam że lewa jedynka zaczyna mu ciemniec,od dziąsła,i tonajprawdopodobniej od uderzenia,i nasza dentystka kazała przyjechac bo to może oznaczac że tak się uderzył że ten ząbek może mu obumierac,kurcze to dopiero bedzie płacz młody boji się wszystkiech lekarzy,nikt go dotknac nie może,nie wiem jak to będzie.

[Milly]

Mika ja tez tak przesypiam nocki jak Ty. Rano wstaje nieprzytomna i dopiero wtedy bym spała. No ale nie tan czas I trzymam kciuki za Kacperka, oby z zabkiem okazalo sie w porzadku

[iwonek]

Witajcie dziewczynki

Ja dziś szykuję się do lekarza na 16.30, ale się ciesze, bo to inny polecony przez moja położną i może usg zrobi ciekawe jaki już dzidziolek jest duży Przez tego durnego lekarza, co mi kazał 1500 kalorii jesć, to tak się zbuntowałam, że zaczełam codziennie słodycze wcinać, no i boję się efektów takiego obżarstwa

jul, ale super, że Niunia się przekręciła, jeśli jest główką do dołu to kopniaczki powinnaś czuć po żebrami, a jeśli plecki do Twojego brzucha, to czasem może wypiąć dupke;) ja tak czuję, aaa i jeszcze czasem czuję, jak mi "grzebie w podwoziu

ezelko, seeerio, miałam podobnie, aż ryczałam z tej bezsilności a jeszcze z Tymkiem na spacery chodziłam, bo pogoda cudna była i szkoda było zmarnowac. Dziękowałam, jak deszcz padał i nie musiałam z domu wychodzić... oj z chłopami.... ja sama torbę spakowałam, powiem mu co gdzie jest i tyle.... jakos nie moglismy się zgrac w czasie, on albo w pracy, albo wykorzystuje wolny czas dla Tymka, a dla na s to już mało tego czasu zostaje ciekawe jak poźniej będzie

Milly, a co u Ciebie? jak te ranki na brzusku, znikneły już? i jak samopoczucie? mi ta hgb w góre poszła, i może dlatego tez czuję przypływ sił witalnych

[ezelka]

Uffffff...pokój, przedpokój i pokoik Kingi już posprzątane, jeszcze kuchnia i łazienka...no jakoś idzie mi to sprzątanie powolutku, teraz mam małą pauzę, żeby odsapnąć...co by brzuszek mi się za mocno nie zmęczył Ale odkurzanie i tak pozostawię dla męża
Jul ja właśnie też staram się wykonywać te ćwiczenia bo bardzo bym chciała, żeby moje maleństwo jednak wypięło się do mnie pupką
Mika, Milly ja wam nie zazdroszczę takich nocek...w pierwszej ciąży tak często wstawałam siku, teraz na szczęście wytrzymuję do rana
Iwonka nie martw się wagą, Ty i tak ślicznie w tej ciąży wyglądasz czy przytyjesz 20 kg czy więcej A durnym lekarzem się nie przejmuj...wsiok jeden Dobrze, że idziesz dziś do innego...no, czekam na info z wizyty Trochę mnie pocieszyłaś, z tym, że w 8 miesiącu też miałaś takiego strasznego lenia...czyli jest jeszcze dla mnie nadzieja

[iwonek]

hmmm... podoba mi się ta karuzelka , jedyna jaką znalazłam z biało-czarnymi obrazeczkami

FISHER PRICE KARUZELA PROJEKTOR MUZYKA Z PTASZKAMI (1596730185) - Aukcje internetowe Allegro

[iwonek]

jest nadzieja i dla Ciebie Elu ;)
potem w 3 dni wszystko nadrobisz, albo i szybciej no chyba że zachce Ci się szorowac fugi te fugi to pewnie na kilka dni rozłoże

[iwonek]

i jeszcze tak mi się marzy ta kołyska dla dziecka .... huśtawka co dziewczyny pokazywały, ale to chyba już za duży wydatek będzie Mam koleżankę, która prowadzi terapie dzieci i jest przekonana, że do prawidłowego rozwoju dziecka bujanie jest niezbędne;)
No ale wózek mam na paskach, to najwyżej w wózeczku;) jak Tymka;)

zmykam dalej szorować chałupke

[btg1989]

Hej kobiety u nas pogoda nawet robi sie dosyc ładna. A mi zaczeły strasznie puchnac nogi i rece musialam sie juz pozbyc zpalca obraczke bo juz kiedys musialam miec jeden pierscionek przecinany bo o maly wlos bym stracila palec wiec wole teraz wczesniej reagowac. Ale juz bym chciala byc po bo jakas takanie od zycia jestem:(