Skocz do zawartości
Forum

Urodziłam: 27 tc waga 1170 cm-? punkty- ?


Rekomendowane odpowiedzi

Byłam dzisiaj u maluszka.Serce mi peka jak ciagle widze te 22 oddechy z maszyny:(
Leżal nerwowy strasznie machał lapkami, nóżkami. Zauwazyłam że rzęsy mu rosną tak słodko wygladał i zaczął ssać paluszka tak wkladal go do buzi.Rozpłakalam sie.Zadnego lekarza nie widziałam nawet nie było żadnej pielęgniary u nich w pokoju.Seturacja spadła kilka razy do 68 jak bylismy- żadna pielegniara nie przyszła. chciałam go dotknąc i pragne go dotknac!!!
na jutro jestem umówiona z pediatra prowadzacą na rozmowe bo ma dyżur i moze mi cos wiecej powie. Zobaczyłam na biurku że jedzonka dostaje 10 ml.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-48416.png[
http://suwaczki.maluchy.pl/li-48247.png

Odnośnik do komentarza

Byłam u maluszka!Nie uwierzycie ale dotykalam Michałka!! Uczucie Boskie jakbym nowych sił nabrała na dalsza jego walke o życie!!! Był taki cieplutki i uspokajal sie jak go dotykałam.Wogóle pielegniarka była zdziwiona ze mi go nie daja na klatke piersiowa bo rurki od respiratora w niczym nie przeszkadzaja.
Powiem wam ze mnie zatkało na takie informace!!!! Teraz wiem ze moge juz prosic o położenie malego!!!!To mnie podnosi na duchu.!!!Boże dzieki za takie chwile!!!

Teraz odnosnie jego stanu zdrowia.

Jak weszlam miala podlaczona krew czyli jednak było to nie uniknione.Tylko zatkalo mnie jak rozmawialam z pediatra ze juz drugi raz ma dostarczana krew a mi nikt znowu nie powiedział! Zgode podpisałam jeszcze jak lezalam po cieciu ale wtedy przetaczanie zostało cofniete bo wyniki byly dobre morfologi ale niby po dwóch dniach jednak miał ja przetaczana!Lepiej pozniej wiedziec niz wcale!
Dysplazja bedzie nie unikniona.Uswiadomiła mi ze może nawet w domu tlen bedzie potrzebny dla małego ale damy rade!! odnośnie wagi to nie wiem nawet ile wazy bo zapomniałam sie spytac z wrazenia ze moglam jego dotknać! Mój skarbek!!!!

Wczoraj wieczorem jak byłam z meżem to na przeciwko Michałka lezał bobasek z waga 650 g i mial 6 odechów a dzisiaj Bóg zabrał go do siebie!! Pokój jego duszyczce!!*

http://suwaczki.maluchy.pl/li-48416.png[
http://suwaczki.maluchy.pl/li-48247.png

Odnośnik do komentarza

Bisia233 oby było jak najwięcej takich dni jak dzisiaj dla ciebie:36_15_44:

Ale bardzo trudne jest patrzenie na te maluszki takie bezbronne i kruche dopiero co się urodziły i juz odchodzą:36_1_4::36_1_4:

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

bisia233
Byłam u maluszka!Nie uwierzycie ale dotykalam Michałka!! Uczucie Boskie jakbym nowych sił nabrała na dalsza jego walke o życie!!! Był taki cieplutki i uspokajal sie jak go dotykałam.Wogóle pielegniarka była zdziwiona ze mi go nie daja na klatke piersiowa bo rurki od respiratora w niczym nie przeszkadzaja.
Powiem wam ze mnie zatkało na takie informace!!!! Teraz wiem ze moge juz prosic o położenie malego!!!!To mnie podnosi na duchu.!!!Boże dzieki za takie chwile!!!

Teraz odnosnie jego stanu zdrowia.

Jak weszlam miala podlaczona krew czyli jednak było to nie uniknione.Tylko zatkalo mnie jak rozmawialam z pediatra ze juz drugi raz ma dostarczana krew a mi nikt znowu nie powiedział! Zgode podpisałam jeszcze jak lezalam po cieciu ale wtedy przetaczanie zostało cofniete bo wyniki byly dobre morfologi ale niby po dwóch dniach jednak miał ja przetaczana!Lepiej pozniej wiedziec niz wcale!
Dysplazja bedzie nie unikniona.Uswiadomiła mi ze może nawet w domu tlen bedzie potrzebny dla małego ale damy rade!! odnośnie wagi to nie wiem nawet ile wazy bo zapomniałam sie spytac z wrazenia ze moglam jego dotknać! Mój skarbek!!!!

Wczoraj wieczorem jak byłam z meżem to na przeciwko Michałka lezał bobasek z waga 650 g i mial 6 odechów a dzisiaj Bóg zabrał go do siebie!! Pokój jego duszyczce!!*

Bisiu znam to samo uczucie,szkoda tylko że nie pozwalają Wam brać Małego na ręce i kangurować.W sumie,co szpital/kadra lekarska to inne zasady.
My naszą niunię dotykaliśmy w ten sam dzień co ją urodziłam- 2,5h po porodzie ,na ręce wzięłam 6 października w 19 dniu jej życia.Dali mi ją sami,bez proszenia.
Kochana upominaj się o informacje o stanie zdrowia Michasia,o podawanych mu lekach,o badaniach.Ja przez jakiś czas byłam w zawieszeniu-tak jak ty(pisałam Ci o tym) a teraz lekarze jak mnie widzą sami podchodzą i mi wszystko mówią.Tak samo pielęgniarki-to co mogą,mówią.To że nasze macierzyństwo teraz opiera się tylko na dostarczeniu mleka,pampersów i chusteczek nie oznacza że mogą nas traktować jak matki gorszej kategorii.
powodzenia i daj znać na gg po szpitalu.
nie poddawaj się,jestem z Tobą!

Odnośnik do komentarza

Bisiu tak się cieszę, że mogłaś trzymać swojego synka w ramionach! Myślę, że Jemu też jest to bardzo potrzebne - przecież Ty jesteś całym Jego światem. Ale na pewno Misio czuje Twoją obecność i miłość. Cały czas się za Was modlę i czekam z zapartym tchem na wiadomości. Wierzę głęboko, że niedługo będziecie już cały czas razem, a Michaś będzie zdrowy. Ściskam mocno!

Odnośnik do komentarza

z michałkiem troszke gożej. znowu musieli większyc mu oddechy a miał juz tak ładnie coraz mniej. Obecnie jest na 22 znowu:(
miałam go na rekach bo sie obsikał mały skubaniec i na chwile przy mnie go odłączyła siostra i juz musieli na moich oczach go reanimowac bo nie dawał rady:( całkowicie tetno uciekło a to była tylko chwilka może z 20 s jak go odłączono! i jak taki malutki ma dalej życ!!!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-48416.png[
http://suwaczki.maluchy.pl/li-48247.png

Odnośnik do komentarza

bisia233
z michałkiem troszke gożej. znowu musieli większyc mu oddechy a miał juz tak ładnie coraz mniej. Obecnie jest na 22 znowu:(
miałam go na rekach bo sie obsikał mały skubaniec i na chwile przy mnie go odłączyła siostra i juz musieli na moich oczach go reanimowac bo nie dawał rady:( całkowicie tetno uciekło a to była tylko chwilka może z 20 s jak go odłączono! i jak taki malutki ma dalej życ!!!

nasze wcześniaki to dzielne dzieciaki.i Michaś da radę zobaczysz,troche wiary w niego i w siebie przede wszystkim :)

Odnośnik do komentarza

Byłam u mojego skarba.Jaki sie ruchliwy zrobil maly wiercioszek:) Z waga jestesmy na 1230 gram i UWAGA!! mamy tylko 12 oddechów!!!!!!! Zrobili wczoraj przeswietlenie płuc i jedna pani radiolog widzi niepokojące zmiany a druga pani radiolog mówi ze dla niej to nie sa żadne zmiany. I komu tu teraz wierzyc!
Pediatra jak go badala słyszy szmer jakis w płucach ale nic wiecej nie powiedziała bo mały zaczął sie strasznie krecic i nie mogła go dalej zbadac.
a wiec w sumie oprócz dobrej wiadomosci ze odechy o 10 zmniejszono to nic wiecej nie ma. Acha! Dożylnie juz go nie dokarmiaja tylko dostaje juz 13 ml amku:) Powoli widze iskiereczke nadzieji:)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-48416.png[
http://suwaczki.maluchy.pl/li-48247.png

Odnośnik do komentarza

:iloveyou: Bisia233 Czekamy czekamy zawsze z niecierpliwością czekam na Twoje wiadomości o Waszym staraniu się, o każdy oddech by było ich coraz więcej.
Obyś jutro miała jeszcze lepsze wieści i mogła trzymać małego w ramionach.:36_15_44:

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...