Jeszcze-nie-mamusie

[Ulala1986]

********************************

[Izzys]

Może to i dobrze, będziesz spokojniesza (być może)

[Karolciaaa]

Swiezaczku ale ten czas leci... ty zaniedlugo rodzic bedziesz tak ten czas leci:)
Ulcia a za ten detektor tetna musisz cos placic? tak z ciekawosci pytam:)

[Ulala1986]

******************************

[artam]

Ulala1986

Izzys -spokojniejsza na pewno na kilka dni a potem znowu człowiek zacznie myśleć do kolejnego badania...i aż tak do porodu
A po porodzie to się dopiero zacznie

[Izzys]

Ulala1986

no tak bo będę go sobie sama musiała kupić.....2 usg w całej ciąży....wizyta z położną raz na miesiąc?? dla mnie trochę mało....i dla własnego spokoju chyba nabędę po 12 tyg...

Izzys -spokojniejsza na pewno na kilka dni a potem znowu człowiek zacznie myśleć do kolejnego badania...i aż tak do porodu

To tak jak każda z nas...co zrobić Ale lepiej myśleć czy wszystko w porządku niż zastanawiać się co miesiąc, dlaczego nie mogę zajść...

Artam masz rację później też tak jest..... i tak całe życie Ale to jest piękne

[Gość IWA23]

Ulala trzymam kciuki za jutro i trzymam kciuki abyś się tak nie denerwowała :)

[artam]

Uluś ale wykrakałam!!

[Ulala1986]

***************************

[Żana]

Hej dziewczyny.

Ula gratuluję i trzymam kciuki za szczęśliwe 9 miesięcy :)

Mam pytanie. Robiłam dzisiaj test i wyszła na początku jedna kreska, za chwilę na dole test się zaróżowił, kreska druga była ukośna, przepłyneła przez cały test i znikła. Miałyście coś podobnego? Co to moze oznaczać?

[Ulala1986]

A jaki test robiłaś? Ciazowy czy owu? Ja sobie jakoś nie moge wyobrazić ze kreska sie rusza ;)

[Żana]

Ulala1986

A jaki test robiłaś? Ciazowy czy owu? Ja sobie jakoś nie moge wyobrazić ze kreska sie rusza ;)

Ciążowy. No właśnie i mi sie to nigdy tez nie zdarzyło. To była tak jakby plamka nie kreska, może za dużo moczu dałam, nie mam pojecia. Przejechało to przez cały test i znikło ... smieliśmy się z mężem że zastanawia się :P

[artam]

Ula to teraz może płeć przewidzę

Żana-wadliwy test, zrób innej firmy. Ciążowa kreska nie ucieka

[Ulala1986]

Nio wlasnie.....uciekającye kreski nie są dobre.....kup innej firmy i testuj jutro z rana

Artam- dawaj

[artam]

Nie nie Ula nie ma tak łatwo, musi mnie natchnąć

Idę jeeeść, znowu odkurzacz mi się włączył

[Otka]

Ulala jak na grudniówkach zobaczyłam 2 groszki to z Twojego szczęścia aż się popłakałam Cieszę się bardzo i bardzo mocno trzymam kciuki

[Żana]

Ulala1986

Nio wlasnie.....uciekającye kreski nie są dobre.....kup innej firmy i testuj jutro z rana

Artam- dawaj

Tzn, to nawet nie była kreska i szło od dołu testu i przy pierwszej kresce sie praktycznie zlało ;/ Chyba faktycznie trzeba znowu zatestować, tym bardziej, ze miałam dzisiaj jakieś plamienia ;/

[Gość IWA23]

Ulala1986

Kurcze to ja tutaj nie napisałam no to tak: są 2 bąbelki i oby za 3 tyg były 2 serduszka p, 4 nóżki, 4 rączki i 2 główki

Jak ja się cieszę bardzo,bardzo

[Gość Inkaaa]

Izzys mam do Ciebie pytanie - co masz na myśli pisząc

Ale lepiej myśleć czy wszystko w porządku niż zastanawiać się co miesiąc, dlaczego nie mogę zajść..

?

[iwonek]

Dziewczynki, bardzo gratuluje wszystkim, ktorym sie udalo!!! Wiem jakie to cudowne po tylu miesiacach a czasem latach staran!!
Ale podczytujac Was troszke mam takie poczucie, ze dziewczyny ktore sie staraja i nie wychadzi (na razie) mogą sie poczuc przytloczone... Dla niektorych to moga byc bardzo budujace informacje, ze jednak sie udalo, a inne moga plakac w poduszke dlaczego to nie je los wybral zeby zostaly mamusiami... Moze dobrze byloby zalozyc Jeszcze nie mamusiowy watek gratulacyjny??? A tu zostawic miejsce staraczkom?

Mam nadzieje, ze nie macie mi za zle tego co napisalam :* i ze wtykam nos w nie swoje sprawy:)

Pozdrawiam Was wszystkie!!!!

[artam]

Iwonek myślę że masz trochę racji, szczerze napiszę że pamiętam jak mnie irytowało jak komuś się udawało a mi nie, oczywiście życzyłam jak najlepiej ale jednak ta odrobina irytacji była. Dlatego staram się tutaj pisać jak najmniej o ciąży a poruszać inne tematy :)

[Ulala1986]

No mnie w sumie wcielo.
I teraz czuje sie winna, ze mi sie udało. Przepraszam ale jak poronilam to mogłam pisać, ale jak juz zaciazylam to nie? Troche sie poczułam jakbym zrobiła cos strasznego. Jest to wątek pod tytułem- jeszcze nie mamusie- ja jeszcze nie jestem mamusia i inne zaciazone tez jeszcze na razie sa zaciazone a nie mamusiami. A założycielka jest juz mamusia to co ma przestać pisać?
. Ja wiem jak to jest nie moc zajść i moze tymi nowinami daje nadzieje ze sie da? Nadzieje, ze nie mozna sie poddawać?
Zirytowalam sie.....i teraz żałuje ze w ogóle napisałam ze jestem w ciąży....

[iwonek]

Ulala . No co Ty... Taka nowina jak ciaza i to jeszcze po przejsciach to radosc ogromna!! Tylko chodzilo o pozostawienie malej przestrzeni dla dziewczyn starajacych sie.... Takie mam zdanie, ale moge sie tez mylic i jesli tak nie uwazacie to kasuje posta i po sprawie....

Nie bylo moim zamiarem zeby ktokolwiek czul sie wnny ze jest w ciazy :( i naprawde nie przyszlam denerwowac ciezarowe... Jesli tak sie salo to przepraszam...

[Świeżak]

Ula to nie tak. Nie zrozum mnie źle, każda z nas cieszy się razem z Tobą, piszę każda, bo jestem pewna że dziewczyny też, ale ja dobrze pamiętam jak modliłam się co dzień, żeby mieć ciążowe dolegliwości, żeby żyć ze świadomością, że we mnie rośnie nowe życie, a go nie było, a tutaj na wątku dla staraczek znalazłam swoją ostoję i dziewczyny, które rozumieją, jak to jest jak kto inny cieszy się ciążą a ja nie mogłam.....to tak bardzo boli. Jak któraś tutaj cały czas pisała o swojej ciąży, to tylko pogłębiało moją depresję i wolałam tu nie zaglądać, czułam się wykluczona, gorsza.
Pisanie na tym wątku o dolegliwościach ciążowych itp, to jak sypanie soli na rany dziewczyn, które póki co tą ciążą cieszyć się z różnych powodów nie mogą. Nie chodzi o to, żeby nie pisać w ogóle, ale nie pisać w kółko o objawach ciążowych itd, od tego są inne wątki.
Ja też się nieraz zagalopowałam - biję się w pierś, przepraszam i obiecuję poprawę, choć z wątku znikać nie zamierzam i mam nadzieję, że inne dziewczyny tak jak ja znajdą tu ukojenie, które tak bardzo jest potrzebne, gdy stara się o dziecko a wokół baby boom z każdej strony zadaje cios prosto w serce.

[zabolek12385]

Ula moje najszczersze gratulacje ;)
Inus co u Ciebie?
Mosiu jak Boski Marcelo?
Jusys jak tam?

Ja Was bardzo przepraszam , ze nic nie pisze. Z poczatku chyba z tego powodu co piszecie ale juz dostalam reprymende od Inus ;)
Teraz u mnie taki bandzaj ze czasu brak. Di doskonale wie bo czesto sie zale :)
Juz nawet u siebie na lipcowki zadko kiedy wchodze bo zawsze cos odciaga moja uwage. Najczesciej kolejne upadki Tomcia. U nas jako tako. Chlopaki strasznie rozrabiaja. Pozniej postaram sie cos wiecej napisac ( jesli chcecie oczywiscie) a teraz lece ratowac Filipka bo Tomek znow go bije ;/