Majóweczki 2011

[nieobliczalna]

Przyznam szczerze ze Maja pije jeden soczek dziennie i jakies 2 butle herbatki, wody nie chce, herbatki jej robie takie specjalne dla dziecki, niby one nie są dosładzane?
Postanowiłam że przestane jej te soczki dawać, tylko od czasu do czasu te geste, i zaczne kupować wode taką dla dzieci np. w rossmanie sa takie w kartoniku, jak nie bedzie chciala pić to nie. Jak bedzie spragniona to wypije wszystko-tak mysle ;) a ile tak w ogóle dziecko 18 miesieczne musi mniej wiecej wypijać w ciagu dnia w ml? wiecie moze?

Slodyczy mala nie je az tak duzo, ostatnio jej ograniczylam do bikoptów (kilka dziennie-tak z 2-3 i paluszki juniorki) czasem zje cos innego np. dzisiaj torta z okazji urodzin babci. Wiec chyba tragedii nie ma :) ale z tym myciem zebow mamy problem bo ona chce sama i nie daje sobie umyc kurcze :/ nie mam juz pomyslow jak ja do tego przekonac zeby mi dala szczoteczke i zebym jej ja umyla. chyba kupie taka nakladke na palec i tym bede jej myla???
Jutro na 8 ide do przychodni-zobaczymy co to za paskudztwo nas dopadło :/
Mysle jednak ze to uczulenie ale nie wiem nadal na co?

Siupka-twoj Kacper jest alergikiem, jak wyglada wysypka uczuleniowa? są bąbelki takie malutkie? maja ma krostki glownie na pupie, bokach pleców, pachwinach, nogi, najbardziej pietki i stopy i troche raczki i dlonie ale to juz takie same krostki bez pecherzy.

Pupa sie pomalutki goi, tzn. robia się strupki. trzymajcie kciuki zeby to nie bylo jakies paskudne cos tylko zwykle uczulenie.

ps. dziewczyny a wiecie cos moze o chorobie bostonskiej? czy wasze dzieci to przechodzily moze??? bo onjawy czesciowo mi pasuja.. szczegolnie te bable na stopach i rekach i wysypka... nie wiem tylko czy mloda ma w buzi? ja pierdziele!

[aguska2205]

Hejka ;D
U nas dzisiaj całkowity przełom w nocnikowaniu Michał przez cały dzień tylko raz nasikał na podłogę a tak to cały czas do nocnika Zmieniałam metodę na poczatku to jak zobaczyłam ze zaczyna sikać to brałam go na nocnik i tam dokańczał bo chciałam mu tylko pokazać do czego nocnik służy a teraz na tyle mądry jest że pytam go się czy chce siku jak nie chce to kiwa głową ze nie a jak chce to albo nic nie mówi albo do nocniczka podchodzi a ja mu trzymam siusiaka i mówię niech sika a on pomyśli chwile i sika siedzieć niechce jak sika on woli patrzeć jak stoi i sika prawdziwy chłop heheh śmiesznie to wygląda, tylko muszę go pilnować bo on sam nie woła jeszcze że chce siku tylko chodze i sie pytam ale dobre i to i tak jestem z niego dumna
Siupka Ale się przestraszyłam jak napisałaś z tymi ząbkami :/ teraz ja mniej soczków będę dawać bo Michał zęby uwielbia myć może nawet tak 3 lub 4 razy dziennie i na początku daje mi umyć a później sam myje I lubi wodę pić tylko ja chciałam mu czasami umilić picie i dawałam soczki itp le teraz to tylko od święta dostanie...A butelek już dawno nie używamy więc z butelką nie zasypia na noc daje mu kaszkę łyżeczką a później myjemy ząbki i idziemy spać
Magart Cudny brzusio czy mi się zdaje czy wysoko go masz???
nieobliczlna Ja tak oduczyłam Michała pic mleka nad ranem dawałam mu zwykłą wodę i się oduczył na początku się buntował a później już mu było obojętne i przestał się nad ranem budzić na tą wodę całą noc mi spał i śpi bez mleka i picia Biedna majka ja będę trzymała kciuki le myślę ze to uczulenie zwykłe a i co do tych herbatek dla dzieci ja kupowałam jak Michał był malutki a później tylko wodę i jest nauczony wodę pić to dobrze, i mi się zdaje ze w tych herbatkach to dużo cukru jest ale ja się nie znam...
Karola u mnie też do piątego miesiąca nic nie było widać przez całą ciąże przytyłam tylko 8 kilo(które od razu po porodzie straciłam) i urodziłam w 8 miesiącu też z brzuszka się nie nacieszyłam :/

[Magart]

aguska2205 Dzięki za miłe słowa. Właśnie brzuszek mam strasznie wysoko. Chodzę dalej w normalnych spodniach, w których chodziłam przed ciążą a brzuszek niby jest i to nie jakiś mini. Z Darkiem w 3-cim miesiący łaziłam już w ciążowych.

nieobliczalna Przeczytaj na etykietce herbatki ile jest w niej cukru, bo to zalezy od herbatki.

[nieobliczalna]

DZIEWCZYNY ja z Maja nigdy nie mialam jakis problemow wiekszych-z ta pupa czasem sie zdarzalay odparzenia, wiadomo, ale ostatnio to ja mam wrazenie ze wszystko robie zle.
malej ciagle cos dolega, zaczynam myslec ze te zlobek to byl wielki blad!! Łapie doła pomału ::((:(:(:(:(

[Magart]

nieobliczalna Głowa do góry Kochana. Stresem Majci nie pomożesz... Zastanówcie się czy nie wrócić do pomysłu niani chociaż to rozwiązanie też nie jest idealne. Może zwróć uwagę w żłobku, żeby przebierały Maję częściej, bo ja np. tak z Darkiem mam, że jak pupa nie jest myta i wietrzona co 2 h to później mamy zaczerwienienia. Nie będę Ci polecać swojego rozwiązania czyli zajścia w ciążę, bo jak widać na moim przykładzie może być różnie

[marlesia]

magart, brzusio fajniutki :)

nieobliczalna dziś u nas w przedszkolu Pani powiedziała, że dzieci zaczęły chorować na wirus bostoński (kilka już jest chorych a dziś dwójkę odesłano do domu). Jest to choroba zakaźna i głównymi objawami są krosty w szczególności na pupie, kolanach, stopach, dłoniach, do tego temperatura.
Kurcze może i Majka coś takiego załapała? Podobno może się to utrzymywać ok 14 dni.

Proponuję Ci zobaczyć w googlach i poczytać o tym, możesz porównać jak te krosty wyglądają.

Ja już czekam na tą chorobę, pewnie Miłosz też się zarazi, a później Karol.

edit...
Właśnie przeczytałam Twojego posta do końca i zobaczyłam, że o tej chorobie też piszesz. Objawy Majki są bardzo podobne, podpowiedz jutro lekarzowi, może powie coś więcej.

Kurcze my dokładnie rok temu walczyliśmy z ospą a teraz pewnie ta choroba się przyplącze!!!

[nieobliczalna]

marlesia-wlasnie czytalam i dlatego o to pytalam :/ objawy pasuja-tylko ze mloda nie goraczkuje, miala goraczke tylko w sobote 38,1 myslalam ze to zeby :/ moze byc ze to ten wirus-czytalam ze roznie sie moze objawiac, Maja nie ma krost w buzi, albo ja nie widze. Jutro sie wszystko okaze-podobno to nie jest grozne ale uciązliwe bo swedzi i dziecko jest rozdraznione.

[siupka]

Nieoblicalna - wspolczuje eh. Trzymam kciuki by szybko zniknelo to dziadostwo.
Odnosnie uczulen, to Kacper nie ma zadnych babli, nigdy nie mial. Sa to krostki czerwone, zazwyczaj na buzi, brzuchu i czasem na rekach ale rzadko. Na stopach dzieci chyba nie maja jesli to uczulenie, pierwsze slysze.
Moze faktycznie to ta choroba o ktorej piszecie, szczegolnie ze mala uczeszcza do zloba....

U nas tez cos nie tak. Ale nie wiem co bo zeby juz powychodzily dawno.
Zawsze Kacpus spal raz gora dwa razy dziennie, plus cala noc po 12 godzin.
Teraz w ciagu dnia potrafi 3-4 razy isc spac ;/ A w nocy chodzi coraz pozniej spac, a wstaje coraz wczesniej. Typu 4,5. Zawsze spal do 9. Dzis wstal o 5. Plakal, nie chcial spac, jesc, ani pic. WIec po raz 1 wzielam go do naszego lozka. Glaskalam go i oko mi sie przymknelo, i Kacper raz dwa usnal... I spal do 7. NIe wiem o co chodzi. Moze mu poduszka nie pasuje? Sama juz nie wiem...

A Wasze dzieci jakie poduszki maja? Plaskie?czy jakies grube? Z pierza?

[Magart]

siupka Daruś ma taką płaską, ale myślałam już nad większą poduchą, ale muszę poczytać czy już można w tym wieku bez szkody dla kręgosłupa. Ale Darek i tak w sumie na niej nie śpi tylko na kołdrze.

[aguska2205]

Dzień Dobry
nieobliczlna Ja też słyszałam o tym wirusie bostońskim ale nie wiedziałam jak się objawia i to pasuje tak jak mówisz te krostki i gorączka może to nie przez zęby tylko ten wirus oby lekarka dzisiaj ci powiedziała dokładnie to byś była spokojniejsza jak byś wiedziała co jej dolega :) A z tym żłobkiem to ja sama nie wiem ale pisałam ci ze wiadomo ze Majka będzie częściej chorować masz dwa wyjścia albo w niech dalej chodzi i przeczekać te choróbska, albo porozglądać sie za dobrą nianią a ile wy płacicie w żłobku i czy wam się opłaca jak Majka często nie chodzi bo choruje? A ile niani płaciliście? i czy ty cały czas zwolnienia bierzesz w pracy jak Majka jest chora???
Magart Naprawdę jestem zachwycona twoim brzuszkiem ja miałam strasznie nisko brzuch a ty tak fajnie wyżej masz
Siupka Michał też ma płaską tylko on tak jak pisze Magart śpi na kołdrze albo na samym materacu jak się ułozy czasami poduszka jest w nogach itp hehe
A wczoraj zamówiliśmy drewno trochę porąbane ale trzeba było je na mniejsze kawałki porąbać i ja właśnie wróciłam ze spaceru a mój tato rąbał drewno jak już wam kiedyś pisałam to Michał cieszy się jak drewno sie rąbie hehehe ;D i jak usłyszał to zaczął się tak cieszyć wypuściłam go z wózka to zaczął pomagać wziął małe drewienko patrzył na tatę i udawał ze rąbie i cały czas się śmiał tak hihihi ale miał ubaw potem pomagał mi drewno załadować na taczkę zawieść to okienka do piwnicy i zrzucać miał zajęcie a tak mu się podobało i tak z dwie godziny pohasał na dworze

[nieobliczalna]

hejka,
No i wykrakałam, Maja ma tego wirusa bostonskiego :/ na szczescie nie jest to grozna choroba tylko upierdliwa dla dziecka bo swedzi. Maja ma lagodna postac bo ma tylko na nozkach i troche na rekach. A co do pupy to ma pieluszkowe zapalenie skóry z nadkażeniem grzybiczym. Ale o tym to juz wiedzialam. Tego sie niczym nie leczy, Mamy tylko mlodej smarowac ta pupke dalej mascia robiona, ktora nasza Pani doktor troche zmodyfikowala z uwagi na to ze pupa juz wyglada lepiej, wiec nie musi juz byc taka mocna na masc.

Mamy problem z opieka-bo ja mam w poniedzialek szkolenie wiec wzielam tylko opieke na dzisiaj i jutro a co dalej to nie wiem :/ nie wiem czy Lukasz bedzie mogl wziac opieke na mala na caly tydzien nastepny :/ W piatek musze isc do pracy bo zeby jechac na to szkolenie musze zrobic test jak go zdam to moge jechac. Takze ogolnie jest totalna masakra.
A na tesciowa nie moge liczyc bo ona tez pracuje. Zadzwonila do mnie ze ma jakas babke co moze siedziec z mala ale ja sie na to nie pisze nie dosc ze bede musiala placic to jeszcze jakas obca baba bedzie z moim dzieckiem.

[marlesia]

nieobliczalna też wyczytałam, że tej choroby się nie leczy i jest to skrzyżowanie odry z ospą
U nas w najbliższych dniach też pewnie się pojawi, bo dzieci w przedszkolu coraz więcej choruje na nią.

Powiem Ci, że ja bym ze żłobka teraz nie zrezygnowała. Wiem, że ciężko teraz z opieką, zwolnieniami i chorobami Majki, ale o minie. Może znalazłby się ktoś, kto chciałby zająć się Majką tylko w czasie, gdy Majka musi zostać w domu? Aga a Twoja niania ta co była to nie chciałaby w awaryjnych sytuacjach posiedzieć z Majka (wiem, że trzeba jej zapłacić, ale jakoś musicie przetrwać)?

siupka Karol ma dużą płaską poduszkę i śpi w miarę dobrze.

[nieobliczalna]

marlesia-nasza niania pracuje.

Ogolnie nie byloby problemu gdyby nie te cholerne szkolenie!! mysie teraz laczymy z raiifaissenem i mamy obowiązkowe te szkolenia cholerne.

Epidemia bostonki atatkuje ;) w zlobie ma ja pare dzieciakow ;) juz mi sie smiac chce serio z tego wszystkiego moje dziecko chyba zachoruje na wszystkie mozliwe choroby haha

[marlesia]

Aga z pewnością Majka przejdzie wszystkie choroby, jeszcze ospa Was czeka, najważniejsze to się nie załamywać, więc tylko się pośmiać :)

[nieobliczalna]

marlesia-na ospe od 3 tyg. czeka na nas szczepionka ;) ale mloda ciagle chora i nie mozemy sie zaszczepic.

[Magart]

Kurde tyle lat studiów i co...i pierwsze słyszę o wirusie bostońskim.
Darek właśnie dał mi nieźle w kość. Poszedł spać godzinę później niż zwykle i to niezbyt chętnie a ja już sił nie miałam żeby go zabawiać. No cóż... cierp ciało jakżeś chciało i tyle

nieobliczalna Trzymam za Majcię kciuki, żeby jej się jak najszybciej poprawiło i żeby nie cierpiała bidulka.

[nieobliczalna]

hejka co tam u was??

my wstalysmy po 7 , Maja kiepsko spala co jakis czas sie budzila, u nas paskudna pogoda, ciemno jest i jakos tak nieprzyjemnie :( niecierpie tej pory roku. Kolo 11 wybierzemy sie na jakis spacer bo oprócz wysypki mlodej nic nie jest jak na razie. Trójki juz sa widoczne ale jeszcze wyłażą :/

[siupka]

Hej.
U nas nocka lepsza, ladnie Kacper spal do 7.20 z tym ze wieczorem nie chcial usnac sam za nic w swiecie ;/

No i ogolnie mamy problem. Bo chcialam zrobic tak by sie pozbyc tych butelek, ale sie nie da. Bo dalam wczoraj przez caly dzien kacperkowi picie w niekapku z Aventu, umie ciagnac, pic ladnie. Dalam wode, plus raz soczek mu dalam. Pomimo ze byl to jego ulubiony sok, wypil z 3, 4 lyki. W nocy zrobilam mu do tego mleka i wody. I na wieczor byl ryk, bo za nic w swiecie nie chcial tego pic... ;/ Kaszki wieczorem lyzeczka tez nie chce jesc.
Wiec co ja mam zrobic?
Z tego kubka lovi 360 nie umie zalapac o co chodzi ehhhhh...

Nie wiem czy samo to ze bede myla zeby po soku, i dawala wiecej wody wystarczy, jesli nadal bedzie przy tych butlach. Kurcze no chce go oduczyc, ale w dzien nawet nie ma tragedii, pomimo ze wypil ledwo ok. 200 ml ;/;/ To w nocy jest tragedia. Sama juz nie wiem co robic.

Pogoda u nas tez fatalna, az nic sie nie chce.

[aguska2205]

Dzień Dobry U nas pogoda ładna słoneczko świeci Wczoraj Michał przez cały dzień sikał do nocnika chyba całkiem załapał o co chodzi tylko muszę go dopilnować z tym sikaniem ale to i tak dobrze jestem MEGA DUMNA z niego nie wiedziałam ze tak szybko załapie
nieobliczlna pewnie majke swędziało i si,ę przebudzała u nas nocka dobrze Michał wstał o 7 my pójdziemy na spacerek po 14 jak Michał wstanie
Siupka Nic na siłę pierwsze w dzień go oducz picia z butelek tak jak robisz po paru dniach spróbuj na wieczór dawać mu mleko z niekapka może już będzie chciał a jak załapie na wieczór to i w nocy jak będzie chciał jeść nie poddawaj się może za parę dni będzie już pił ale nie śpiesz się dla niego to też duża zmiana jest :/

[nieobliczalna]

A u nas chyba mamy atak na gardło albo jame ustna bo Maja na widok jedzenia i picia wrzeszczy i nic nie chce ani jesc ani pic. Dalam jej wode strzykawka. Na 12 idziemy do naszej lekarki zobaczyc to gardlo. mozliwe sa 2 wersje-zaatakowalo nam gardlo albo bola ja te zeby nieszczesne i dlatego nie je.
O myciu zebow nawet nie mowie.. :/ i ciagle chce na rece, nwet paluszki jej nie kusza takze na pewno cos ja boli.

[Magart]

nieobliczalna Oj, żeby to jednak były zęby. Biedne jesteście dziewczyny. Napisz coś po wizycie.

siupka Niestety, ale połowa sukcesu w takich przypadkach to wytrwałość. U nas też nie zajęło to jednego dnia. Najpierw 1-2 tygodnie była jednak butla na noc a w dzień niekapek. Później dopiero, jak Darek przyzwyczaił się do niekapka to wywaliliśmy butlę.

aguska2205 Brawo ! Gratulacje ! Mobilizujesz mnie do działania z Darkiem

[nieobliczalna]

niestety gardlo tez zaatakowane przez wirusa bostonskiego ale na szczescie jeszcze nie bardzo ma tylko 2 zmiany, mamy pedzlowac jakims preparatem i powinno zejsc.
Mloda nadal niechetna do jedzenia, zjadla tylko danio i troszke obiadku ale b. malo.
No i pic tez za bardzo nie chce ale akurat picie musze pilnowac.

eeeeehhhh :(

Macie juz prezenty mikołajkowe? a swiateczne? my mamy juz świąteczny dla mlodej-dostanie od nas auto(czerwonego mercedesa ) takie sterowane na pilota i ze dziecko samo moze jezdzic. Takze na wiosne Maja bedzie jezdzic a tak to po domu tylko pewnie.
A na Mikolaja chce jej jeszcze jakas zabawke interaktywna kupic.

[Magart]

Od nas są te prezenty z Ikei: majsterkowicz i krzesełko ze stoliczkiem. Zabawki tez dostanie pod choinkę, ale od dziadków wiec my sie na razie wstrzymujemy z zabawkami. Na wiosne na urodzinki planujemy kupic rowerek biegowy albo trojkolowy...

[nieobliczalna]

tez myslalam o rowerku biegowym-ale to pewnie na lato bardziej :) bedzie prezent na urodzinki :) a widzialyscie moze cos fajnego z zabawek dla naszych maluszkow? bo nie mam za bardzo koncepcji kurde.

Dziewczyny mam pytanie-czym smarujecie obecnie pupki dzieciaczków?
Macie jakieś fajne pomysły na kolacje?? moja mloda jada na kolacje: kaszki, choc ostatnio srednio lubi, kanapki, najbardziej lubi z szynka parmenska i zielonym ogórkiem, czasami płatki na mleku.. parówki.. no i na tym moje pomysły sie koncza:/ hehe :) a przed spaniem nadal obowiazkowo chce mleko-tzn. mowi ze chce mleko a wypija z pol flaszki a reszte wylewam, wiec torche mnie to juz wkurza. Chyba przestane jej juz to mleko dawac a zrobie kolacje tak z 40 minut przed kapiela i spaniem. no i moglaby juz nie chciec mleka w nocy :((((

[Magart]

nieobliczalna U nas pojawia się jeszcze jajecznica i tosty z serem bazylią i oregano.