Majóweczki 2011

[Magart]

Jeszcze nie wiem, ale może być coś na rzeczy...

[nieobliczalna]

Magart-fajnie :) jakbys byla to bys znowu była majówka chyba nie ;P

[siupka]

Hej :)
Magart- trzymam kciuki by to jednak byla nie urojona ciaza
Zdjecia cudne :))

Nieobliczalna - super ze wyjazd udany :)
Aguska - dzieki..

Ale mam za to inny powazniejszy duzo problem...
Wyladowalam z dzieckiem w szpitalu. Caly dzien mial biegunke, wujek mu dal jakas zwykla kielbase z dania 'pomysł na chłopski garnek'

Kielbasa jak sie domyslam byla najtansza ;/ tluste to bylo itp. W ciagu doby 20 kup, jesli to moge tak nazwac, woda leje sie z niego rowno, przestal jesc, pic, oczy czerwone, malutkie, ledwo patrzy, oslabiony, goraczka 39 stopni.... i pupa odparzona zywcem, zywa rana wszedzie, smarowanie nie pomaga ehh... Dzis rano do pediatry szybko, ta sie przestraszyla powiedziala ze dziecko jest odwodnione wiec do szpitala migiem. W szpitalu chcieli nas odrazu zatrzymac, ale lekarz podjal decyzje ze najpierw badanie na gazometrie. I wyniki wyszly takie nawet. Wiec odeslali nas do domu, leki przepisal, mam go obserwowac przez 3 dni, i zmuszac do picia, bo nic nie chce pic. Ma wypic 800-1000l. a jak nie, to bedzie bardzo ale to bardzo nieciekawie.... ehhh.....

Jestem wsciekla. Nigdy nigdzie nikomu nie zostawie dziecka do opieki. NIGDY!!! Jeszcze mu kuzwa chcial dac budyn, te co sa puddingi ;/ phi.

[Magart]

siupka Strasznie mi przykro z powodu Kacperla... Mam nadzieję, że szybko dojdzie do siebie i nie będziecie musieli wracać do szpitala...

nieobliczalna Jak tam nastroje przed pójściem do żłobka?

.
.
.

Ogórkowa na jutro gotowa, schabik z grzybami dochodzi. Coś nie mam ostatnio weny na jakieś ciekawe wieczory i strasznie się nudzę. W pracy już zapomniałam, że byłam na urlopie. Mam nadzieje, ze za mna zastesknia jak pójdę na L4.

Darek coraz więcej i lepiej chodzi. Zaczynają się pojawiać pierwsze słowa (jak zwykle się nie spieszył). Udało mu się nawet zakomunikować, że chce kupę i posadzony na kibelku ślicznie do niego narobił.

Kiedy zapisuje się dzieci do przedszkoli? Z rocznym/dwuletnim/trzyletnim wyprzedzeniem?

[nieobliczalna]

Magart czyli to znaczy ze potwierdzilas ciaze??? :) bo piszesz ze jak pojdziesz na l4.

siupka-Jejku masakra!!! pisz na biezaco co z małym :/

Moja Majka tez ma goraczke dzisiaj-nie wiem czy to zeby czy jakas infekcja-bo zebów to sama nie wiem ile jej idzie :/ peło jej sie przebija. masakra.

Nastrój przed zlobkiem OK. narazie zyje jeszcze urlopem ;) ale mam nadzieje ze mala sobie da rade i szybko sie przystosuje.

[siupka]

Magart - nie no nie tak az wczesnie. Kilka miesiecy wczesniej do pol roku, zalezy. Bynajmniej w tym tak jest do ktorego Kacper bedzie szedl.
Nieobliczalna - ok, bede pisac.
W nocy bylo strasznie... jednym plusem jest to ze nie ma juz goraczki.
Kupy dalej sa. A w nocy obudzil sie po 1, i byl placz, wycie totalne... eh. Przebralam go bo myslalam ze kupka jest i go boli, szczypie. Umylam, posmarowalam, przebralam, polozylam spac i co? dalej to samo. To do wozka, jeszcze gorszy ryk. Wkoncu maz wstal chcial znowu do szpitala jechac, ale stwierdzilam ze jeszcze nie. Dalam mu najpierw syrop przeciwbolowy, bo zwijal nozki bardzo wiec pewnie to brzuszek bolal, no i po ok 30 minutach ulzylo mu, chcialam zeby poszedl spac, ale mu sie odechcialo, I tak siedzialam z nim do 3 ;/ eh. Pozniej maz go polozyl spac. O 5 zas pobudka, i o 6 wstal bo kupke zrobil.

Najgorsze jest to ze on mowi am am i chce strasznie jesc a nie moze.
Jedziemy na marchewce, kaszce kukurydzianej z jablkiem, bananem i chrupkach. Masakra jakas. Wczoraj spojrzal na kromke chleba i sie poplakal, tak bardzo chcial.........

[aguska2205]

Hejka
Siupka Ojejku szkoda mi Kacperka mam nadzieje że nie wylądujecie w szpitalu niech szybko zdrowieje :/ i przykro mi że musisz patrzeć jak Kacperek się męczy :((((
nieobliczalna Trzymam kciuki żeby mała się przystosowała jak najszybciej do żłobka
A ja już co raz bardziej zdrowa mam tylko mały katar a Michał się nie zaraził na szczęście

[Magart]

Nie, nie potwierdziłam. Ale cycki w tym wieku tak z siebie chyba nie rosną a ja mam wszystkie staniki za ciasne :P No, ale jeśli nie jestem w ciąży to przynajmniej fajnie, że urosły

[aguska2205]

Magart To na pewno jest coś na rzeczy Ciesze się razem z tobą
A wcześniej pytałam się ile wasze dzieciaczki śpią i większośc z was napisała ze dwa razy dziennie to mój Michaś tylko raz śpi ale za to długo bo do trzech godzin Ja dzisiaj jak wstanie ide na zakupy do ciucha kupić mu jakieś rzeczy moze coś się znajdzie
Siupka Jak tam Kacperek????

[nieobliczalna]

hejka,
u nas niedobrze-Majcia ma zapalenie jamy ustnej i gardła, afty jej sie zrobiły-ogólnie katastrofa i to wszystko od wczoraj bo przeciez wczoraj bylam w przychodni i bylo ok. Dostała antybiotyk i jakies smarowidlo na ta buzke. Taka biedna jest :/ mało je, ciagle sie kładzie. Masakra. Nie wiem co z poniedziałkiem i zlobkiem :/ eeeh

SIUPKA-jak tam Kacperek?

[Magart]

nieobliczalna Oj szkoda Majeczki... Mam nadzieję, że się wykuruje do poniedziałku, bo to w sumie jeszcze kilka ładnych dni...

Co do mojej urojonej ciąży to jeszcze kilka dni pozostaje w niepewności. Pewnie mi się wydaje...

[siupka]

Hej.
Magart - a kiedy bedziesz test robic?
Aguska - jest lepiej naszczescie :)) Nie robi juz kup wodnistych, tylko ciut lepsze, i jest ich mniej. Takze wszystko na dobrej drodze. Ale ciagle jest spiacy, marudny, itp. W nocy ryk na calego, nie wiem czy brzuch, czy zeby. Wiec noce sa straszne. Picia nie pije z butelki tylko z lyzeczki takze to chyba przez te zeby. Bo ida nam dwie 3 naraz. W sumie juz 14 ich mamy. Leca jak szalone. No i Kacper jeszcze malo moze jesc, od jutra mu jakis suchy chlebek wprowadze... Tylko ciagle pije zbyt malo....

Nieobliczalna - no to nie ciekawie... akurat teraz. Biedna Majcia ehh...
Oby jej przeszlo do poniedzialku.

[Magart]

Nie wiem kiedy robić test. Z jednej strony chciałabym się jutro dowiedzieć, że jestem w ciąży, bo mamy rocznicę ślubu. Z drugiej strony to jednak trochę za wczesnie. No, ale prezent bylby rewelacyjny...

[Magart]

Jednak zdecydowałam się dzisiaj rano zrobić ten test. Wyszedł pozytywny Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i że za kilka tygodni ginek potwierdzi Maleństwo

[nieobliczalna]

Magart

Jednak zdecydowałam się dzisiaj rano zrobić ten test. Wyszedł pozytywny Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i że za kilka tygodni ginek potwierdzi Maleństwo

Magart super-GRATULACJE :) wg. twoich obliczen to ktory tydzien??? pewnie sam poczatek co? ale fajniutko :) no to teraz czas na dziewczynke chyba nie??? ;P

[Mil]

Gratulacje Magart!

Też wam się chciałam pochwalić - dziesiąty tydzień u mnie. I napisać wam, że u nas wszystko w jak najlepszym porządku, Wojtuś rośnie jak na drożdżach, coraz bardzie przemyślny się robi :) Tylko mówić nie chce - parę podstawowych słów, jakieś mama, am, bam, halo i takie tam tylko mów. Za nic się nie chce nauczyć mówić "daj"! Tylko robi "yyyyy" i pokazuje palcem, paskuda mała :P A teraz na ponad miesiąc jedziemy do Polski, może się nauczy mówić "babcia" (albo coś na kształt), bo dziadzia jest jednym z niewielu słów które wypowiada chętnie i babci przykro.

Wiedzcie, że czytam was regularnie, tylko z pisaniem u mnie ciężko...

Nieobliczalna, Siupka - zdrowia życzę waszym dzieciaczkom. Paskudne te choróbska są. Wojtek ostatnio dostał wysypki, stracha nam narobił co niemiara, bałam się, że to coś zakaźnego i może być nieciekawie dla maleństwa w brzuchu, ale okazało się, że to tylko trzydniówka...

Aguśka - mój tez śpi raz. I do tego tylko półtorej godziny! Nie mam tak dobrze jak wy! :P

Trzymajcie się dziewczyny i pamiętajcie, że o was pamiętam!

[siupka]

Magart - wiedzialam :) GRATULACJE. :) Czyli co, czekamy na dziewczynke? hii :)

U mnie tragedia z wychodzacymi zebami, cale nocki nie przespane, chodze jak zombi ;/ W dzien marudny, w nocy placz nie z tej ziemi, i prawie cala noc u mnie na rekach.

Daje mu przed spaniem syrop przeciwbolowy ale i tak budzi sie po godzinie dwoch i placze ;/

[nieobliczalna]

siupka-u nas jest podobnie-LEDWO ZYJE :/ dzisiejsza noc-KOSZMAR :/ budzila sie co godzine. tragedia. Dzisiaj jej nawet krew z tego dzisła leciala. Te trzonowce nas wykonczą a jeszcze konca nie widac :(
tylko KAWA mnie dzisiaj uratuje. zaraz idziemy do przychodni, mam nadzieje ze chociaz jest poprawa z tym zapaleniem gardla.

[aguska2205]

Widzę ze u nas Super wieści
Magart Gratulacje kochana wiedziałam przecież tak jak napisałaś cycki same z siebie nie rosną hehe To teraz trzymam kciuki żeby dziewuszka była
mill Też gratulacje i też trzymam kciuki za dziewuchę
nieobliczlna Współczuje ze majcia zachorowała żeby jak najszybciej wyzdrowiała u nas też teraz jak czwórki szły widziałam ze Michała boli bo wszystko gryzł i w ogóle ale tragedia nie było a w nocy częściej pił :/
Siupka Współczuje tych nocek zeby Kacperkowi jak najszybciej ząbki wyszły i żeby tak się nie męczył :/
MAJÓWECZKI NAM SIĘ ROZMNAŻAJĄ HEH

[nieobliczalna]

na szczescie jest poprawa z gardłem i Majcia dostala zasw. ze moze isc do żłobka.
Ida jej 4 zeby trzonowe i bardzo ja to boli. Masakra jakas z tymi zebami.
Mam je dawac na noc vibyrcol i paracetamol. Powinno troche pomóc-no zobaczymy.

Ja sie zbieram-mam 1 spotaknie w żłobku ;)

[nieobliczalna]

nieobliczalna

na szczescie jest poprawa z gardłem i Majcia dostala zasw. ze moze isc do żłobka.
Ida jej 4 zeby trzonowe i bardzo ja to boli. Masakra jakas z tymi zebami.
Mam je dawac na noc vibyrcol i paracetamol. Powinno troche pomóc-no zobaczymy.

Ja sie zbieram-mam 1 spotaknie w żłobku ;)

jESTESMY JUZ po spotkaniu-ogólnie bardzo przyjemnie, takie sprawy organizacyjne. Zobaczymy jak bedzie w poiedzialek. na szczescie sa te dni adaptacyjne ;) jakos damy rade.

[Magart]

Dzieki Dziewczyny Fajnie, że cieszycie się ze mną

nieobliczalna Będę mocno trzymała kciuki w przyszłym tygodniu. Pewnie Majce będzie tam super, będą ciekawsze zabawy, dzieci itp itd, pewnie szybciej Ci się usamodzielni. Mam koleżankę, która oddaje do żłobka na Szczęść Boże swoje dziecię odkąd Mały skończył 6 miesięcy i jest bardzo zadowolona.

Z tymi zębami trzonowymi to podobno rzeczywiście jest strasznie. Darek dalej ma całe 6 ząbków, ale coś tam kluje nowego... Współczuję Wam tego ząbkowania. Nieobliczalna może jeszcze włącz Dentinox bądź Bobodent ewentualnie Camillę skoro Majcia tak cierpli.

mil MOJE SERDECZNE GRATULACJE Widzę, że Ty też należysz do tych odważnych, które myślą, że jakoś dadzą radę

Ja właśnie wstałam, bo padłam po 17 na dziób i wróciłam do ciążowych zwyczajów totalnego zgodnu popołudniowego. Na szczęście Moj Maz stanał na wysokosci zadania i jak Darek sie obudzil to zabral go na spacer. Pewnie wroca po 19 takze Mama Poczatkująca Ciężarówka ma chwilę na dojscie do siebie.

Dziewczyny a jakie Wy macie spacerówki-parasolki? Kiedyś pokazywałyście linki na allegro...zastanawiam się co kupić...

[nieobliczalna]

Magart-smaruje smaruje :/ ale mam wrazenie ze to dziala tylko chwilke-zwykle przed jedzeniem jej smaruje bo ostatnio je mi tylko serki albo jogurciki takie z rossmana i nic wiecej. dzisiaj zjadla zimne bo zimne ale parówki. ciepłego nie akceptuje.
Do tego wszystkiego mamy mega bunt na zasypianie w łożeczku :/ dzisiaj 45 minut darcia sie az w koncu zmeczona placzem padla i usnela :/ ciezkoooooo

Czasami jak sobie pomysle ze jeszcze mialabym z grugim jednoczesnie to jakos sobie tego nie wyobrazam ale pewnie nie taki diabel straszny. Powodzenia dziewczyny. Piszcie jak tam sie czujecie itp.

co do spacerówki to ja mam scoonera (navington)

[Magart]

Ja tam się super czuję. Trochę śnięta, tak jak 2 lata temu, cycki urosły tak jak pisałam i tyle. Czuję bóle wzrostowe/implantacyjne. Na 11 wrzesnia jestem umowiona na pierwsza wizyte u lekarza. Z tego co pamietam to mdlosci mialam okolo 8 tygodnia wiec na szczescie moze jeszcze uda sie miec pare tygodni swietego spokoju.

[Mil]

Ja się czuje świetnie :) Mdłości żadnych, a poprzednio miałam, więc jest dobrze. Co ciekawe, brzuch mam już jak w piątym miesiącu! Jeszcze się okaże, że bliźniaki, hihi...