Marcowe Mamusie 2011

[AgaNow3]

Betty

AgaNow nie bardzo zrozumiałam Twoją wypowiedź. Co znaczy masz amanta?

ale się Betty uśmiałam sama do siebie..
moze pisac nie bede bo mnie wysmiejecie albo pogonicie za to co robie..
ostatnio tzn z miesiac temu sprzedawałam fotelik po Kamilku na allegro i gosc go kupił , potem pisał czy moge odprzdac tez ciuszki itd... i tak zaczelismy esemsowac ... chłopak pisze o wszystkim tak dziwnie sie otworzył przede mną.. ale spoko pół Polski nas dzieli....

[cudaczek]

Tak czytając o problemach w pracy to tak się zastanawiam czy jest ktoś, kto jest zadowolony ze swojej pracy. Nawet się wczoraj zastanawiałam, że skoro prawie wszystkie nie znosimy kumoterstwa, obłudy, plotek itp. to jakby wyglądała atmosfera w pracy jakbyśmy wszystkie pracowały razem? I doszłam do wniosku, że pewnie i tak byłoby coś nie tak.
AgaNow3 A jak Twój małżonek reaguje na smsowanie z amantem?
Cerrie Dobrze, że Laurce się nie pogarsza. Za to widzę, że Tobie coś nie tak ze zdrowiem. Mam nadzieję, że uda Ci się rozchodzić ból i że to nie jest nic poważnego.

A moje dzieciątko boi się odgłosu krowy w książeczce. Inne ok, ale na odgłos krowy łapie mnie za szyje i wchodzi na moje nogi.
Wczoraj kupiliśmy buciki. Nawet Sandra nie protestuje jak ma je na nogach. Chodzi po pokoju. Narazie uczy się w nich chodzić. Ale ona jest taki trzpiotek, że od razu chciałaby biec i nie nadąża przekładać nóżek i czasem zachaczy bucik o bucik.

[Flawia]

ale sie rozpisałyście:)

Sylwianna.....jak czytalam o Twoim upadku to mnie tylek tez rozbolal.....dobrze że sie tylko na siniakach skończylo!!! no i ze Polcia jest cala i zdrowa.

AgaNow.....hmm..dziwne ze tak sie przed Toba otworzyl jakis obcy facet.....nie czujesz sie z tym nieswojo?

Maja......moja Toyotka ma 3 lata z hakiem wiec jeszcze nia pojeżdze troche...ale najwazniejsze jest to że jest wyższa od Hondy a ja juz sie rwe do prowadzenia samochodu:)...wczoraj jak z mezem jechalam przerejestrowac samochod to dziwnie sie czulam w roli pasażera na przednim siedzeniu w pozycji półleżacej bo nie moge jeszcze do konca zginac nogi w biodrze i strasznie mnie to meczy

Krowka.....calkiem juz na chodzie jestem..ale nadal o dwoch kulach, nie moge dzwigac i sie schylac wiec wkurzam sie bo nawet skarpetek nie zaloze sama i Franka tez nie moge nosic:(......niby na kontroli lekarz mi powiedzial że mam odstawic kule za miesiac ale ja sobie tego wyobrazic nie moge....tym bardziej ze udo mam jeszcze obolale i ciagną mnie mieśnie...ale na to pewnie trzeba czasu

[AgaNow3]

Leszek nie wie o tym ze czasmi piszemy do siebie... nie wiem ja jakos nie czuje sie winna bo nic nie robie , zreszta nie piszemy nagminnie do siebie tylko wtedy gdy mozemy , on tez ma rodzine i prace i takie problemy jak kazdy człowiek...czasami człowiek zapomni o tym codziennym zyciu , problemach i sie oderwie ale wiece co przez to ze go poznałam przez smsy to polepszyły mi sie nieswiadomie kontakty z mezem... najbardziej te seksualne.. hihi.. czasami dobrze jest pogadac z osoba która tak na prawde nie zna cie , nie wie kim jestes,.,, i tak jest z nami ... to tylko chwilowe zapewne i za jakis czas pozostana tylko wspomnienia.

[Cerrie]

Cudaczek, to chyba ja wyłamę się z grupy niezadowolonych ze swojej pracy :) Jasne że nie zawsze jest różowo ale tak ogólnie to u nas nie ma jakiś chorych plotek, obłudy itd. Wszyscy stanowimy zgrany zespół i potrafimy się dogadać nawet jak sie pojawi jakiś problem. I co rzadko się chyba ostatnio spotyka wiem że zawsze na pomoc moich pracodawców mogę liczyć cokolwiek by się nie działo. Chyba na prawde trafiłam na wyjątkowych ludzi :)
Flawia, ale ty dzielna kobieta jesteś :)

[krowka80]

Sylwanna! Ale upadek! Cale szczescie, ze nic powaznego sie nie stalo! Ja zawsze jak jestem z Maya na szczycie schodow to mam wizje, ze z nia upadam.

Aga! Siemie pije niemielone, dwie lyzki na pol szklanki letniej wody. Po dwoch godzinach jest juz dobre, mozesz zostawic na dluzej. Wypijam wszystko, razem z nasionami. Zalecaja pic rano i wieczorem.
Amant, powiadasz? Przemysl to sobie dobrze. Wiem, ze to niewinne smsy, ale ja bym sie wkurzyla, jak moj R. mialby taka kolezanke..... Aczkolwiek, jestes dorosla i wiesz co robisz:)

Kapka! Jakie zabiegi mialas? Mi kosmetyczka ostatnio powiedziala, ze nieuzywanie kremow z filtrem, jak bylam w ciazy i zaraz po, zostawilo trwaly slad na mojej twarzy-brzydkie, male brazowe plamki. Stosuje kremy, ktore zalecila, kremy cholernie drogie, a efekt minimalny. A nie sluchalam, jak ostrzegala...

Cerrie, Maja, Sylwanna,ja codziennie wieczorem nasladuje jak robia poszczegolne zwierzatka. Maya probuje mi pomagac, najlepiej ja cieszy odglos kwakania:)

[iskra0110]

A ja dorwałam taką robotę - że towar wykładam w Kauflandzie:) kilka dni w miesiącu. Na waciki będę mieć:) idę jak tylko Filip uśnie i siedzę 4-6 godzin. byłam już dwa razy zobaczymy co z tego będzie. pieniądze nie zawielkie ale już męża nie będę musiała prosić jak mi się jakaś głupota spodoba do kupienia:):):)

[AgaNow3]

Jskra zazdroszcze nawet takiej roboty.. ja ma 30 km do miasta i nawet o taką prace ciezko

[cudaczek]

Iskra przynajmniej to jakieś dodatkowe pieniążki. A wiadomo kasa zawsze się przyda. A kto zostaje z Filipkiem jak idziesz popracować?

Moja córeczka nauczyła się dziś wchodzić sama na fotel. Normalnie ciągle coś kombinuje.

[AgaNow3]

my dzis pierwszy raz zobaczylismy jak Kamilus stoi sam w łózeczku i puszcza sie i prubuje utrzymywac równowagę... śmiechu jest duzo... ale miękkie upadki..

[Kapka]

Krówka , odpoczywaliśmy trochę czasu i codziennie miałam dwa "zabiegi" kosmetyczne i nieograniczony dostęp do całej infrastruktury odnowy biologicznej.
Było przyjemnie ;)

[iskra0110]

Wypady doroboty robię jak mąż jest w domu ale jakby co to mam całe rzesze fanów Filipa co chętnie z nim te 3-4 h posiedzą:)

[Maja 84]

Hello
Maja 2 dni temu zrobiła 2 pierwsze kroczki, przy babci, niestety my nic nie widzieliśmy.....
Dziewczyny praca to praca, ja nawet nie mogę sobie upatrzonego sweterka za 47 zł kupic, bo po prostu takich pieniążków nie mam.
Niewiele osób ma taki luksus ,ze nie pracuje, a w między czasie szuka pracy "wymarzonej", niestety większość pracuje tam gdzie musi, gdzie akurat był etat, a jeśli atmosfera i wykonywany zawód jeszcze jest ok, no to można mówić o szczęściu.
Cerrie i jak plecy?

Aga now3 wiem ze nic złego nie robisz,a co by było gdyby Twój mąż miał taka tel. koleżankę?

Kapka Ty juz lepiej nic nie pisz, bo doła łapie, moze nam uda sie we wt wypad do sauny ,a później mąż bedzie mnie masował:-)

ps: czym posmarować otarcie na twarzy od zamka czy czapki, wyglada jak mały liszaj...

Iskierko a jak z płaca?

[AgaNow3]

dziewczyny sytuacja opanowana, spoko , mam swój rozum on tez, tak jak mówiłam to była chwilowa znajomosc która juz jest zakonczona kazdy ma swoja rodzine.a zakonczylismy oboje wspolnie cos co nawet sie nie zaczeło takze spokojne bedzcie nie robie głupot.

co do tych otarc na buzce to sama nie wiem mój starszy wczoraj był chwile na polu bo chciał z tata i jak wrucił to pod wieczór w kaciku ust pokazał sie liszajek.. pewnie pooblizywał sie teraz smaruje kremem i tyle bo nie wiem czym innym... moze wazelin a w domu co?

[iskra0110]

Flawia Ale tego noszenia Frania to chyba Ci najmniej brakuję...ja nie noszę Filipa zbyt często aby się nie uczył tego dlatego jak widzi babcie to idzie do niej bo ona go prowadza za ręce i na rękach...

Sylwianna Coś strasznego ale dobrze, że tylko tak się to skończyło...ja jak idę po lodzie z Filipem na rękach to mam czarne myśli i prawie w miejscu tupię jak z nim idę aby się tylko nic nie stało.

AgaNow Kochana dobrze, że już "wszystko skończone" bo wiem co mówię...też miałam podobną sytuację tylko, że z byłym pisałam sms-y. Wtedy miałam gorąco w domu z mężem...Tylko mój to straszny zazdrośnik...

Maja Jeszcze nie mam podpisanej umowy z przedstawicielem wiec tak trochę myślę o tym, żebym za darmo nie robiła...ale jak coś to pewnie z 30h w miesiącu za ok. 200zl. Jak mi się spodoba to załatwię sobie jeszcze jakieś serwisy i coś tam się jeszcze uzbiera na "waciki"

Ogólnie u nas wszystko ok. Siedzimy w domu-nie wychodzimy - brrr zimno...Może mnie coś bierze bo cały czas mi zimno mam lekki katar i inaczej mówię tak jakbym miała gardło zdarte. Mam kilka nowych zdjęć i filmików ale nie mam kiedy na kompa przerzucić albo zapominam.

[Lenkaa]

Witajcie po bardzo długiej przerwie, nawet nie mialam czasu poczytac o czym piszecie więc jestem mocno nie w temacie :(
U nas zwot o 360 stopni, zmieniam prace i przeprowadzam się w Opolskie.
Ta zima mnie dobiła, już 2 raz w tym miesiącu zamarzła mi woda w domu, 2 licznik do wymiany, katastrofa jednym słowem!!!
Mam już dość mieszkania tu i tyrania całymi dniami bez efektów w portwelu, braku wody i zimna w domu pomimo że w centralnym pali się 24h/dobe.
Mam nadzieje, że wreszcie będzie nam lepiej i że zostawie tego swojego pecha życiowego tu na śląsku :)

[AgaNow3]

Iskra my tez tylko pisalismy smsy... ale to juz było i mineło.. a co do mego meza ja tez to przerabiałam w jego wykonaniu zaraz po ślubie...

Lenka wpadaj do nas czesciej napisz co u was .. jak synus...

[Kapka]

Lenkaa

Witajcie po bardzo długiej przerwie, nawet nie mialam czasu poczytac o czym piszecie więc jestem mocno nie w temacie :(
U nas zwot o 360 stopni, zmieniam prace i przeprowadzam się w Opolskie.
Ta zima mnie dobiła, już 2 raz w tym miesiącu zamarzła mi woda w domu, 2 licznik do wymiany, katastrofa jednym słowem!!!
Mam już dość mieszkania tu i tyrania całymi dniami bez efektów w portwelu, braku wody i zimna w domu pomimo że w centralnym pali się 24h/dobe.
Mam nadzieje, że wreszcie będzie nam lepiej i że zostawie tego swojego pecha życiowego tu na śląsku :)

Twój syn ma nieprawdopodobne szczęście, że ma taką mamcię ;)
Trzymam za Was kciuki.
Z reszta ja za Was kciuk trzymam nieustająco, no ale teraz będę zaciskać mocniej.
Widzę 12 zębów... toż to już więcej niż połowa ;)
Bierzesz ze sobą babcię??

[Cerrie]

Hey,
jak tam mija weekend? u nas dziś leniwie. Wczoraj byli znajomi więc spędziliśmy miło czas.
Maja, plecy nadal bolą :/ odezwała się moja dyskopatia :/ fajnie że i Maja zaczyna już stawiac swoje pierwsze kroczki :) Gratki!
Kapka, tez zazdroszczę tych masaży, zabiegów... Nie pamiętam kiedy ja wyrwałam sie na takie przyjemności
Lenka, trzymam kciuki żeby pech odszedł na dobre i przyszły same szczęśliwe chwile

Dziewczyny i co wybrałyście już jakies prezenty dla dzieciaków na roczek???Dużo czasu to nam już nie zostało...

[iskra0110]

Lenka ... i niech tak się stanie!!! Trzymam kciuki!!!

Co do prezentu zero pomysłu zwłaszcza dla chłopaka...ogólnie mam kilka zakupów dla niego...kojec, piżamkę (pierwsza w jego życiu bo jak dotąd to śpi w pajacykach.), książeczki taki rowerek trzykołowy z pchaczem ale czy to się nadaje na urodziny...hmmm

Co do walentynek to pewnie jakaś restauracja ... albo siedzenie w domu. A mężowi (w sumie dla nas obojga) zamówiłam książkę taką mam nadzieję, że przyjdzie na czas.

[iskra0110]

AgaNow3 no my mamy mały staż małżeński na razie wiec wiesz:) u nas wszystko jest powodem do kłótni.

[AgaNow3]

iskra chyba fajna ta książka sie okaże... czekam na recenzje waszą..

my staż małzenski mamy 5.5letni.. to juz chwila.. ze soba jestesmy od 2003 roku takze pozanalismy sie od podszewki, ja po slubie męza przyłapałam na pisaniu smsów z nieznajomymi kobietami (nie jedna) nie trwało to dlugo... do dzis mu to sie czkawką tzw odbija.. wie co narobił złego....ja wybaczyłam.. nauczyłam sie kochac na nowo itd...
ja pisałam z tym chłopakiem ale całkiem bezinteresownie tak jak i on ze mną... to była chwila oderwania sie od szarej rzeczywistosci.. w czas oboje zrozumielismy ze nie warto dalej sie pchac w takie sprawy jak sie nie jest wolnym człowiekiem...pozostało na tym ze kiedys jak bedzie takowa mozliwosc spotkamy sie na kawie..
nie uwazam ze zrobiłam cos złego nie mam nic na sumieniu wiec i nie bede sie mezowi z tego spowiadac... ja wiem ze on by nawet z tego zrobił rewolucje..... niepotrzebnie,,,

[Lenkaa]

dziękuję dziewczyny za ciepłe słowa :)
Kapka my już mamy 13 zębów tylko jeszcze nie zdążyłam suwaczka poprawić , a babcie zabieramy ze sobą, bez babci nie dalibyśmy rady,
mam nadzieję że już niedługo będę miała więcej czasu żeby do was zaglądać, wreszcie będę miała normalne godziny pracy i wolne dni, już nie mogę się doczekać przeprowadzki

[Kapka]

to ja się Lenuś też nie mogę doczekać.
nowe lepsze życie ;) genialnie.
w razie jakby Ci tylko przyszło do głowy, że jakimś cudem mogę Ci pomóc to pisz śmiało.
Coś się wymyśli bo przecież musi się Wam udać ;)

[_EvaR_]

Lenkaa

Witajcie po bardzo długiej przerwie, nawet nie mialam czasu poczytac o czym piszecie więc jestem mocno nie w temacie :(
U nas zwot o 360 stopni, zmieniam prace i przeprowadzam się w Opolskie.
Ta zima mnie dobiła, już 2 raz w tym miesiącu zamarzła mi woda w domu, 2 licznik do wymiany, katastrofa jednym słowem!!!
Mam już dość mieszkania tu i tyrania całymi dniami bez efektów w portwelu, braku wody i zimna w domu pomimo że w centralnym pali się 24h/dobe.
Mam nadzieje, że wreszcie będzie nam lepiej i że zostawie tego swojego pecha życiowego tu na śląsku :)

Lenkaa, dobra decyzja:) Czas na zmiany:) Widzę, że niezła klawiaturka u Dominisia wyrosła. Chyba jest pionierem w uzębieniu na naszym forum :). Myślę o Was czasem i trzymam kciuki za ułożenie się Waszego życia. Po pierwszym roku, będzie lżej. To pewnie ciężki czas dla Was, ale powoli do przodu. Widzę, że podjęłaś już ważne decyzje, a dalej się samo ułoży:) Pozdrowienia cieplutkie dla Was i wszystkiego dobrego :). Miło, że czasem tu zaglądasz.
Napisz jak tam Dominik, chodzi już?