Skocz do zawartości
Forum

Marcowe Mamusie 2011


Madzia86

Rekomendowane odpowiedzi

Hej Sylwanna! Witaj w naszym gronie!:-)
By;ismy u poloznej na wazeniu. Mala wazy 4,5 kg, wedlug tej tabeli, ma wage idealna. Powiedzielismy o brzuszku, polozna powiedziala, ze Maya moze miec refluks, jutro mamy wizyte u lekarza.Mi to jakos nie pasuje, no ale sprawdzimy.
Zmienilam mleko, na specjalne dla dzieci z problemami trawiennymi i wzdeciami. Noca spi dosc dobrze, ale w ciazu dnia wogole...Placze ciagle i steka, caly czas mi zajmuje. Moze po tym mleku bedzie lepiej, bo kupe tez rzadko robi. BARDZO RZADKO.
Polozna poradzila mi wrocic do karmienia piersia, chociaz na tyle ile moge.Ja ja przystawiam, ale ona juz jest tak leniwa przez butle, ze jest naprawde ciezko, spedzam wieki, zanim ona sie TYLKO napije. Bede probowac, bo nie chce, zeby miala takie problemy z trawieniem,a jestem pewna na 100%, ze gdyby nie sztuczne mleko, bylo by o niebo lepiej...
Ja tez mam sterylizator aventa, ale elektryczny. I tez polecam, aczkolwiek zajmuje duzo miejsca....

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

Nikita85
Sylwianna witaj w naszym gronie. Napisz coś o córeczce ??? Jak ma na imię, jak się urodziła, ile ważyła i mierzyła i w ogóle jak się rozwija.

Pola zasypia po kąpieli i wieczornym karmieniu więc mam chwilkę, by napisać...

Urodziłam siłami natury, ale poród wspominam jako koszmar i jeśli się jeszcze kiedyś odważę pomyśleć o drugim dziecku, to będę robić wszystko, by mieć cesarkę...Córcia przyszła na świat dość duża - ważyła 4050g i mierzyła 59cm - przy takiej długości ciała wyglądała dość proporcjonalnie - nie jak kluseczka ;) Teraz bardzo ładnie rośnie, karmię ją tylko piersią, choć na początku wyglądało na to, że nie będę mieć pokarmu...ale często ją przystawiałam i od drugiego tygodnia życia pije tylko mleko mamy :) Nie zawsze jest to łatwe, np. zdarza się przy niektórych karmieniach, że po 5min ssania zaczyna okropnie wrzeszczeć (a wiem, że nie z głodu, bo mleko tryska) lub jak są problemy z brzuszkiem, to od razu się zastanawiam, czy nie zjadłam czegoś, co jej zaszkodziło...ale na razie dajemy radę.
Poradźcie mi proszę, jak ją nauczyć by chciała pić z butelki, bo jestem totalnie uwiązana - nie chce pić mojego ściągniętego mleka z butelki. Próbuje jej podawać herbatkę, ale jak 5ml wypije, to jest święto - przeważnie w ogóle nie chce zacząć ssać...

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/17790
http://www.suwaczki.com/tickers/64mne6ydgmmzsmpi.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Kobietki
i witam Sylwiannę na forum.

Ja podczytuję, nie zawsze na bieżąco ale staram się potem nadrobić zaległości, jak dziś. Trudno jednak potem się połapać kto i co... myli się potem już wszystko.
Ja mam sterylizator z Aventu elektryczny. Po zabiegu który miałam ostatnio (usuwanie krwiaka) używałam go raz, bo karmiłam z butelki wcześniej odciągniętym mlekiem i trochę mieszanką. Znowu poszedł w ostawkę, pewnie wróci do łask jak przy pierwszym dziecku gdy zacznę podawać kaszki chyba że wcześniej odstawię małego od piersi, czego na razie nie planuję.

Szymon jest dość grzeczny, nie narzekam. Waży 5700. W nocy ładnie śpi, ostatnio ze 3 razy przespał 6 godzin. Zwykle budzi się co 2-3 godziny. W dzień karmię go co 2 godziny, czasem trochę częściej a jak śpi to przerwa trwa czasami 4 godziny. W ciągu dnia mały trochę marudzi, bo nie lubi leżeć w wózku czy łóżeczku, woli żeby go ponosić. Wieczorem lubi zasypiać przy cycu a jak się to nie uda to ma problem z zaśnięciem. Smoczek wypluwa - jutro zamierzam zamówić kauczukowy - jest bardziej miękki, może wtedy się przekona.

Sylwianna ja jedną dobę karmiłam butelką, bo byłam po narkozie, miałam problem bo mały nie chciał za nic z butelki pić, jakoś się udawało nakarmić ale nie było za łatwo. Twoja Mała pewnie przywyknie, to kwestia czasu.

Chciałam jeszcze dodać, że wzięłam się za siebie na całego. Poza usunięciem krwiaka (nie całkowitym) jestem po konsultacji chirurgicznej. Mam mega przepuklinę i tylko wstawienie siatki tu pomoże. Zabieg najwcześniej za miesiąc, nie wiem kiedy się zdecyduję. Szew będzie przez cały brzuch, potem 2 miesiące nic nie wolno dźwigać i to jest największy problem. Nie da się nie dźwigać przy dwójce dzieci, zwłaszcza przy maluszku. A coś z tym brzuchem muszę zrobić bo nawet chirurg mi powiedział że wyglądam jakbym nadal była w ciąży. Dowiadywalam się też nt. plastyki brzucha ale takie cudo kosztuje 12 tys. Masakra.
No i zaczęłam usuwać pieprzyki. Na razie o jeden mniej.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvh3717zdjsdu4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gg6420mmbu9c18d9.png

25.09.2009 [*]

Odnośnik do komentarza

Flawia w sumie to on je według tabeli na opakowaniu tylko tam pisze 120 ml co 4 godziny a ja mu daje 90 ml co 3 godz tylko w nocy ma co 4 bo tak spi daje mu daje mu duzo pije i smoka tez ciagnie :)
a do tego ma kolki a kady ból chce zajesc ale oczywiscie nie dostaje no i kupa jest bardzo ciezka
nie wiem tylko co z witaminami a karmie go mlekiem NAN

moje malenstwo jutro konczy 2 miesiace ale ten czas zasówa :)

pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5epzaftawb.png

Odnośnik do komentarza

ja dziś jadę z małym do pediatry......coś mi się nie podoba jego pępuszek bo zaczyna sie robic jakis pęcherzyk tam i boje się żeby to nie była przepuchlina:( do tego zaczyna pojawiac się ciemieniucha...i może dostanę jakąś dobrą maść bo oliwka nie działa no i niepokoi mnie jego zapchany nosek z rana...ale tylko jak sie budzi to strasznie furczy jakby nos był zapchany gęstym katarem a potem wszytsko mija i oddycha ciuchutko...ale musze to skonsultować bo zwariuje....oczywiście prywatnie bo do pediatry panstwowo musiałabym wisieć od rana na telefonie i modlić się żeby jeszcze numerek był...i jak tu sie nie wkurzać?????!!!! dobrze że mam prywatne ubezpieczenie zdrowotne bo można się wykończyć czekając w tym kraju na termin wizyty u lekarza specjalisty!!!

Sylwianna...witaj!..jako "specjalistka" od butli (mały jest praktycznie od urodzenia na butelce) powiem Tobie że jak nie chce zassać smoczka z butlą to jej nie przekonasz....nic na siłe...a smoczka ciągnie?

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

Nasza mała od kilku dni prawie w ogóle nie chce spac w dzień, niby płacze jest zmęczona, zamyka oczy, ale przysypia na 5 min i budzi się z wielkim płaczem - to chyba przez ten ból brzucha, bo z kupką nadal u niej ciężko ... :(
Za to dziś w nocy jak padła przed 20.00 to obudziła się dopiero o 5.30 - ciekawe czy tak już zawsze będzie czy to jeden incydent ... ???

http://www.galeriatwarzy.pl/galeria/229pz.php5
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s9vvjcfcuy6wy.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0404879c0.png?9522

Odnośnik do komentarza

My jutro wybieramy się na szczepienie, ciekawe czy nam małą zaszczepi, bo ostatnio jak powiedziałam że ma trochę śluzu w kupce i kupki są wodniste to powiedziała, że w takim razie nam małej nie zaszczepi. W sumie kupki się nie zmieniły, więc nie wiem jak to będzie ... Mam tylko nadzieje, że zdąże zaszczepic na rota, bo to tylko do 6 miesiąca można ...

http://www.galeriatwarzy.pl/galeria/229pz.php5
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s9vvjcfcuy6wy.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0404879c0.png?9522

Odnośnik do komentarza

Flawia Właśnie to jest dziwne, bo smoczka ciągnie - od dwóch tygodni nawet sama zasypia w wieczorem w łóżeczku, ale tylko pod warunkiem, że da się jej smoczek. A butelki nie pociągnie za nic...
Od kilku dni też mamy problem z ciemieniuchą (niestety), na szczęście nie jest bardzo nasilona, ale boję się, że może się rozprzestrzenić. Oliwka u nas również nie działa :( Ale podobno bardzo dobry jest krem przeciw ciemieniusze firmy MUSTELA - zamówiłam dziś, mam nadzieję, że pomoże...

Nikita
U nas z kupkami też jest problem (np. dziś już 3 dzień bez), co mnie zawsze dziwiło, bo po piersi niby powinno być więcej wypróżnień, ale znalazłam w książce informację, że wcale taki nie musi być...Podobno wiele dzieci karmionych piersią między 1 a 3m życia przerwa w oddawaniu stolca może trwać nawet kilka dni, ponieważ w miarę wzrostu potrzebują więcej ilości pokarmu. A co za tym idzie - więcej pobierają z żołądka, a mniej wydalają. Także może niepotrzebnie się martwimy (oby). :)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/17790
http://www.suwaczki.com/tickers/64mne6ydgmmzsmpi.png

Odnośnik do komentarza

Sylwanna! u mnie z kupkami jest problem od zawsze... Karmiłam ja piersią, niby było ich wiecej, ale Maya prezyla sie i stekala strasznie. Teraz karmie trochę sztucznym, trochę z piersi i było gorzej, dopóki nie zmieniłam mleka na specjalne dla dzieci z problemami trawiennymi. Już jest lepiej.Nikita i dziś właśnie Maya zasnela bez problemu w dzień i nie ma nspietego brzuszka. Może u ciebie tez jest ten problem? W dzień zero spania, w nocy śpi bez problemu. Mam nadzieje, ze to zasługa mleka...
A dziś byliśmy u lekarza w związku z jej rzekomym refluksem. I tak jak myślałam, była to błędna teoria...ma po prostu problemy z trawieniem.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

Sylwianna ja nie martwię się tym, że mała robi jedną kupkę dziennie tylko tym, że strasznie płacze jak chce ją zrobic, stęka, stęka a i tak nic z tego i widac że ją boli brzuszek, bo jak po kilku godzinach w końcu zrobi kupkę to jest spokój - a dziecko jakby inne takie grzeczne.

Krowka a na jakie mleko zmieniłaś, może i ja jej podam ??? A karmisz jeszcze w ogóle swoim mlekiem czy tylko sztucznym ???
Bo u mnie właśnie tak jest, że w nocy mała śpi jak aniołek (tfu tfu) a w dzień się pręzy i spina i popłakuje ... już sama nie wiem jak mam jej pomóc ... ???

http://www.galeriatwarzy.pl/galeria/229pz.php5
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s9vvjcfcuy6wy.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0404879c0.png?9522

Odnośnik do komentarza

Właśnie wróciłyśmy ze spacerku, niby temp niska, ale na dworze było całkiem przyjemnie, mała jak usnęła to już śpi ponad 2 godzinki, nawet przespała porę karmienia która była ponad godzinkę temu :) Może pobyt na świeżym powietrzu pomoże jej w zrobieniu kupki :)

http://www.galeriatwarzy.pl/galeria/229pz.php5
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s9vvjcfcuy6wy.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0404879c0.png?9522

Odnośnik do komentarza

Nikita85
Sylwianna ja nie martwię się tym, że mała robi jedną kupkę dziennie tylko tym, że strasznie płacze jak chce ją zrobic, stęka, stęka a i tak nic z tego i widac że ją boli brzuszek, bo jak po kilku godzinach w końcu zrobi kupkę to jest spokój - a dziecko jakby inne takie grzeczne.

Krowka a na jakie mleko zmieniłaś, może i ja jej podam ??? A karmisz jeszcze w ogóle swoim mlekiem czy tylko sztucznym ???
Bo u mnie właśnie tak jest, że w nocy mała śpi jak aniołek (tfu tfu) a w dzień się pręzy i spina i popłakuje ... już sama nie wiem jak mam jej pomóc ... ???

Ja jej daje angielskie..Aptamil comfort sie nazywa. Z tego co słyszałam, to NAN jest jego odpowiednikiem. Karmie ja znowu wiecej piersią. Najczęściej rano i w nocy, przed butla. Uspokaja sie na cycku, no i napija. To jest bardzo ważne, Nikita. Musisz ja przepoic, najlepiej rumiankiem, albo woda. Uważaj z koperkiem, bo jego nadmiar rownież powoduje wzdecia. Może to troszkę pomoże. Masuj jej tez brzuszek, to pomaga rownież.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

Nikita! wprowadzilas jakaś rutyne swojej małej? Co ile ja karmisz i ile dajesz? Mi jest jeszcze cieżko, zwłaszcza, ze ona nie śpi w dzień, wiec karmienie jest rożne i o rożnych porach. Jedyne co sie nie zmienia to czar kapieli I wieczorne karmienie. Mam nadzieje, ze wypracuje z nią karmienie co 4h i jako takie spanie w dzień...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

Krowka ja małą karmię w dzień co 3 godziny, no chyba że śpi to przerwy są dłuższe - 4 godziny. Wypija 100-110 ml ściągniętego mleka. W nocy budzi się raz i nad ranem ok.6.00-7.00, no i od tej pory karmię ją co trzy godziny, przy czym ostatnie karmienie po kąpieli przed 20.00.

http://www.galeriatwarzy.pl/galeria/229pz.php5
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s9vvjcfcuy6wy.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0404879c0.png?9522

Odnośnik do komentarza

Krowka Justynka też bardzo mało śpi w dzień, ale to przez to że ma te bóle brzucha, jedyne kiedy śpi spokojnie i długo to są spacerki, ale terazjest tak zimno, że wychodzimy tylko raz dziennie, więc generalnie nie śpi - za to pada wieczorem w sekundzie :)

http://www.galeriatwarzy.pl/galeria/229pz.php5
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s9vvjcfcuy6wy.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0404879c0.png?9522

Odnośnik do komentarza

nasz synek wczoraj cały dzien w sumie przespała i od 18 tej do 23.30 nam towarzyszył......pierwszy raz było ciezko go uspic , no ale w dzień jak spi to go przeciez nie bede budzic na siłe........

naszą zmorą sa te krosteczki na buzce..... cały czas jest ich duzo nawet nie wiem czy teraz nie wiecej.......z czoła zeszły ale policzki broda i troche na szyji jest ich mnustwo....nie wiem z czego sie to bierze nie wiem czy to ten tradzik czy moze uczulenie na cos....... nie wiem po prostu........na dodatek ta buzka jest taka szorstka jak papier scierny..moze ma uczulenie na mleko nan???? na te kropleki bobotic??

a to mój kamiś z kolezanka o miesiac starsza

KATALOG AVON ZAPRASZAM
http://www.pl.avon.com/PRSuite/custonlineOrderEBrochure.page?custRepOrdr=1&acNo=MTYwMjUzMzU=&source=RFlNQ1VSTA==

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0avfuc2f12.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0ahg4mj4as.png

Odnośnik do komentarza

Nikita85
Sylwianna ja nie martwię się tym, że mała robi jedną kupkę dziennie tylko tym, że strasznie płacze jak chce ją zrobic, stęka, stęka a i tak nic z tego i widac że ją boli brzuszek, bo jak po kilku godzinach w końcu zrobi kupkę to jest spokój - a dziecko jakby inne takie grzeczne.

Rozumiem...moja też stęka i strasznie się pręży i może to głupio zabrzmi, ale zawszę ją dopinguję, by ta kupa wreszcie wyszła...Już nie mam pomysłów, jak jej pomóc - herbatek ani wody nie chce pić, bo nie lubi butelek - pozostaje łyżeczka, ale to niewiele pomaga...TEŻ NIE MOŻE SPAĆ W DZIEŃ, a ostatnio zaczęła mi również płakać na spacerkach, które wcześniej lubiła...masakra...

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/17790
http://www.suwaczki.com/tickers/64mne6ydgmmzsmpi.png

Odnośnik do komentarza

AgaNow Pola też miała takie krostki - najpierw czoło, później buźka, a jak zaczęły się robić na szyi i klatce piersiowej, to poszłam do pediatry. Lekarka stwierdziła, że to łojotokowe zapalenie skóry i przepisała maść robioną w aptece (oczywiście ze sterydem). Posmarowałam jej tylko 3 razy cieniutką warstwą same policzki i krostki zeszły (od 2 tygodni spokój). Teraz buźka wygląda ładnie, ale jest szorstka w dotyku i nie wiem, czy coś z tym robić :/ Mamy też zakaz smarowania skóry dziecka oliwką, bo zatyka pory, co powoduje problemy skórne...

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/17790
http://www.suwaczki.com/tickers/64mne6ydgmmzsmpi.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...