Marcowe Mamusie 2011

[suha]

duza27

witam

ja tez czytam wszystko na bierzaco aLE zeby pisac brak czasu i po co mam Was zanudzac jak u nas bez zmian maly ciagle krzyczy bo chce byc przy cycku a ja go ucze co 2 godziny jesc i trwa to juz 3 tyg a ja mam dos siedzena ciagle z cyckiem w jego buzi i potem ulewa smaczka nie moze zaskoczyc i tak jakos sie bujamy. mój facet uwaza ze jak pracuje to w domu nic nie musi pomagac i dziecko tez rzadko bawi, a mały chce nawet spac na rekach masakra jakas ja juz ledwo daje rade psychicznie ehhh

pozdrawiam serdecznie

dasz radę trzymam kciuki, początki zawsze sa ciężkie. moja niunia płakała przez 3 tygodnie spać też chciała tylko na rękach..

a teraz jest juz zupełnie inaczej zasypia sama i jest bardzo wesoła - daj jej troche czasu

[AgaNow3]

tylko które z tych kropli tak na prawde mozna uzywac wczesniej niz przed 28 dniem zycia?? bo na wiekszosci pisze ze dopiero od wtedy.. a mój mały bedzie miał dopiero 3 tygodnie...
prezy sie chwilami strasznie, aż braczkowy na buzi sie robi.. cos musze mu zapodac, sprubowac moze ulazy, pojade pewnie do apteki i kupie na poczatek bobotic albo te bio gaia, zobacze co powiedzą mi tez w aptece..

a co do krostek i wyprysków na twarzy to mói Kamilek ma też od 3 dni na czole i pod oczami pełno takich krpsteczek chropowatych......i tez nie za bardzo wiem jakie one za bardzo są i z czego

[Maja 84]

Witam i ja po 3h snu,jak tak dalej pójdzie to padnę do świąt.
Najbardziej męczy mnie odciąganie pokarmu po każdym karmieniu, zatykają sie te głupie przewody i schodzi m tak do 40 min , i tracę czas na sen kiedy Maja spi. Najgorzej to w nocy, suszarka rozgrzewam piersi, albo ide pod prysznic, a laktator słabo ciągnie:(
Co do sab to my stosujemy od 26 dnia życia, (czyli od 7 dni)jest lepiej ale Maja zaczęła ulewać, a wcześniej jej sie to w ogóle nie zdarzało!!!
Co do krostek, to mamy od 3 dni takie czerwone malutkie, to raczej trądzik, czytałam, przemywać woda, mozna make ziemniaczana dodać do kąpieli, nie smarować twarzy niczym!!!!!
Nie zauważyłam nasilenia ani kolo ani wyprysków choć jem nabiał, tzn, ser biały , żółty, lody jogurty.

Mała teraz coraz więcej je i czasami po 2h karmienia, tak bolą brodawki ze tragedia i mąż dokarmia butelką z moim pokarmem.Najpierw był nuk, teraz avent, ale dla niej to i tak za duży przepływ, jaka butelkę polecacie, dr, brow calma.wiem ze juz o tym było pisane, ale wtedy byłam po porodzie i nie moge wątku znaleźć?
Nie chce, zeby odruch ssania jej sie zaburzył, pierś, smoczek, butelka, trochę tego za dużó!!
dzięki z odp

[Margo66]

Maja 84

Nie zauważyłam nasilenia ani kolo ani wyprysków choć jem nabiał, tzn, ser biały , żółty, lody jogurty.

u mnie objawem uczulenia u Aleksa była odrobinę poplamiona kupką każda jedna pieluszka. brak jakiejkolwiek wysypki, tak jak u starszej dwójki, która była bezmleczna.
po odstawienie nabiału nawet plasterka sera, wszystko wróciło do normy, kupka 1-2 razy dziennie, pieluszki pozostałe czyste.

[Nikita85]

Maja84 ja mam butelkę DrBrowna jestem z niej zadodolona - ponoc jest to jedyna prawdziwa i sprawdzona butelka antykolkowa - jeśli chodzi o przepływ to nasza córeczka na początku też się troszkę krztusiła, ale teraz już bardzo rzadko jej się to zdarza. Ale muszę przyznac że jak jeszcze ssała pierś to też się czasem krztusiła - poprostu dzieciaczki muszą się nauczyc ssac i tyle. Natomiast jeśli Ty karmisz i butelką i piersią to może kup sobie tą Calma Medeli, bo ponoc to jedyna butelka której smoczek ssie się jak pierś, ale ja nie wiem jak ona się sprawdza, bo jej nie mam, bo mała nie chce ssac piersi, więc pozostaje mi odciąganie mleka i butelka :)

Kapka jeśli chodzi o te wszystkie kropelki, to niby rzeczywiście wszystkie mają tą samą substancję czynną, ale to nie koniecznie oznacza że działają z identyczną siłą i na wszystkie dzieci. W przypadku leków bywa różnie, bo wszystko ma znaczenie, tzn. substancje pomocnicze, sposób produkcji, postac leku: płynna, zawiesina itp. no i oczywiście firma - wbrew pozorom ma to znaczenie. SabSimplex jako jedyny jest w postaci zawiesiny, no jeszcze infacol ma podobną strukturę, pozostałe to kropelki. Poza tym Sab jest produkcji niemieckiej - a to ma znaczenie ... To wszystko też zależy od dziecka i jego organizmu, bo jedno dziecko zareaguje na esputicon, a inne tylko i wyłącznie na Sab - trzeba spróbowac żeby się dowiedziec i naczej się nie przewidzi. Wiadomo że lepiej zaczynac od mniejszych dawek i tańszych leków, ale jeśli nie pomagają a maleństwo cierpi to lepiej spróbowac wszystkiego, a nóż coś pomoże i maluszek nie będzie musiał cierpiec :)

Mała od rana trochę marudzi - niby usypia na godzinkę, ale potem od razu w sekundzie budzi się z wielkim krzykiem - to chyba ten brzuszek. Noc minęła nam idealnie (już zawsze mogłoby tak byc, ale to pewnie tylko moje marzenia póki co) mała po kąpieli i karmieniu czyli o 20.00 sama usnęła i obudziła się o 2.40, zjadła zasnęła i obudziła się o 5.45 - mogłoby już tak byc zawsze ...

Flawia pisałam, że Franio je dużo, bo na mleku przynajmniej tym co ja mam czyli Bebilon jest napisane że niemowlaki 2-3 miesięczne mają zjadac 120 ml, a Twój je 170 ml, ale najważniejsze, że ma apetyt i przybiera w normie - może on po prostu tyle potrzebuje, przecież nikt nie będzie dzieciaczkowi wydzielał mleczka - to jest oczywiste :)

[Flawia]

wpadlam na sekunde...bateria mi pada....

Nikita85...na Bebilonie jest tak jak piszesz ale to mleko..Franek nie pije mleka tylko Nutramigen a tam sa inne proporcje i na puszce jest napisane że dzieci 1-2 miesiące po 170ml. a 2-4 miesiące juz po 200ml....pewnie fakt że to nie jest krowie mleko ma jakieś znaczenie co do ilości podawanego pokarmu

wieczorniem zajrzę do was na spokojnie....

[AgaNow3]

kupiłam bobotic i mam odnosnie niego pytanie czy wy dajecie te kropelki po jedzeniu tak jak pisze? czy mozna dawac przed?? bo mój mały to przewaznie przy jedzeniu zasypia

[Nikita85]

AgaNow ja daję kropelki przed jedzeniem, ale ja nie używam Boboticu, a na tych co ja używam pisze że przed jedzeniem ...

[Monsound]

Mój Bąbel pobił rekord niespania... Od 12 do 19 złapał tylko trzy drzemki: dwie po 10 minut i jedną 15 minutową... Padam na twarz.
Gdyby nie to, ze na szczepieniu byliśmy o 15, to mogłabym to niespanie podciągnąć pod skutek niepożądany. Zawsze około 13 zasypiał, a dzisiaj nie wiem co mu się stało, że nie chciał spać...
Co do samego szczepienia... Mały nie płakał długo, ale jak igła poszła w udko, to tak zawył z bólu, że serce mi się ścisnęło. Jak tylko go przytuliłam to stopniowo zaczął się uspokajać.
Maja to chyba Ty pisałaś, że córcia ma na buzi jakby kaszaczki. Bartek miał na policzku dwie takie kropki, tydzień temu znikła mu jedna, a dzisiaj już po drugiej nie ma śladu. Także spokojnie, u Małej też powinny się wchłonąć.
Poza tym Bartuś ma ładną buzię, żadnej wysypki ani trądziku, nawet jednej krostki nie ma:) Pupa też jest ładna, nie ma odparzeń i nie była nigdy zaczerwieniona. Kosmetyki stosuję w małych ilościach - po kąpieli pupę smaruję kremem, a po każdej zmianie pieluszki jedynie pudruję.
Flawia dzięki za odpowiedź. Zastanawiam się jeszcze nad modelem leżaczka. Ten wasz jest fajny, no i jest do 18 kg. A te co wcześniej oglądałam były tylko do 9 kg, chociaż bardzo mi się podobały.
Dziewczyny podpowiedzcie mi czy karuzele do łóżeczka sprawdzają się u was i czy dzieciaczki są nimi zainteresowane. Jeszcze nie zamówiłam żadnej, bo nie mogę się zdecydować. Czy te nakręcane są ok? Wiadomo wygodniejsze są na baterie i w komplecie z pilotem, ale podobno niektóre karuzelki fisher price tak żrą baterie, że trzeba co parę dni wymieniać. Zastanawiam się na tą:
http://allegro/fisher-price-karuzela-rainforest-pilot-gratis-i1560952621.html

[Flawia]

ehhh...a ja już u rodziców....jak mąż odjeżdzał to się rozryczałam..puścilo mi:(...ehh...tak mi smutno.....zawsze razem i jak ja zasne?.....na szczęście tylko do piatku i co tydzień będzie wracał więc jakoś to przeżyje....

Monsound.....Ty sie martwisz brakiem snu u Bartusia a ja tym że moj za dużo spi...dziś spał od 11.00 do 17.00...co prawda złapalam moment kiedy sie lekko wybudził i usilowalam go nakarmić ale zjadl tylko 50ml i zasnął na rekach...a teraz od 1,5 śpi smacznie w łożeczku.....hmmm...tylko potem największą aktywność to ma od pierwszego porannego karmienia do południa...kiedy czlowiek by sobie najlepiej pospał......
karuzelka fajn.....też sie nad nią zastanawiałam ale wybralam tą z projektorem bo wydawała mi sie bardziej przyszłościowa...mój Franek jest zachwycony karuzelką...generalnie to interesuje go wszystko.....
ostatnio kupiłam takie motylki na ścianę co im mozna wyginać skrzydelka itd......jakby mogł to by odlecial razem z nimi tak sie wpatruje i rusza:)....a wczoraj jak zobaczyl interaktywnego kubusia puchatka to myślalam że mu oczka wyjdą....musze mu takiego kupic...ehh..już dawno mi sie podobał jak jeszcze o dziecku nawet nie myślałam:)

Bobotic sie podaje po jedzeniu?????hmm..ja sie właśnie przerzucilam z powrotem na te kropelki i podaje je malemu w ilościach jak Sab Simplex czyli nie 8 ale 15 kropelek

[krowka80]

Flawia! współczuje ci:/ mi tez by było smutno. Do piątku szybko zleci!
Fajnie, ze malutki tak ci ładnie śpi. Ja na rzęsach chodzę ostatnio:/ dziś postanowiłam dać jej sztuczne mleko w nocy, może pospi dłużej, bo tak to 2h to maks. w nocy. W dzień by mogła spać ciagle, nie wiem czemu jej sie tak poprzestawialo...

[Flawia]

Krówka80......takie malenstwanie rozrówżniają dnia od nocy niestety....trzeba ten czas jakoś przetrwać....prawdą jest powiedzenie "mama śpi kiedy dziecko śpi" więc spij w porze snu małej nawet jakbys miała przespać cały dzień....najgorzej to chyba jest przez pierwszy miesiąć..mój Franek wczoraj skończył już dwa miesiące i z każdym dniem jest coraz lepiej więc i u Ciebie będzie..kwestia czasu
wiesz co do snu to cos kosztem czegoś...na piersi dziecko spi krócej a na butli dlużej....mój już potrafi ciagiem przespać 8h...w sumie to juz nie żałuje że jest na butli:P

moja mama rozpieści mi dziecko.....w nocy nawet wstawać nie musiałam...ale on sie budzi tylko raz w nocy więc nie jest źle.....babcia go lula ale ja na nią "krzyczę" że mi dziecko nauczy a potem sobie rady nie dam....

[AgaNow3]

na tym boboticu pisze własnie ze podaje sie po jedzeniu , ja dałam raz przed a raz mi sie udało dac po jak nie zasnał..wczoraj od 19 jak go wykapałam i nakarmiłam to nie spał do 22 nie chciał sam lezec ani w łózeczku ani na łózku tylko na rekach.... nie płakał ale był bardzo niespokojny i sie prezył... noc mineła spokojnie zobaczymy jak dzis bedzie na razie tez grzecznie lezy i sie rozglada ale nie spi, straszy wczoraj cały dzień przesiedział na podwórku z dziadkiem bo go pilnował a dzis ma katar i kaszlec zaczyna wiec moze byc ciekawie na swieta na dodatek chrzciny, porzadki trzeba robic a tu nie ma jak sie ruszyc zeby okna pomyc...fieranki prac, i wogóle spoko...na pewno nie zdarze......

[Maja 84]

Witam
U nas wczoraj była położna, stwierdziła, że jestem przemęczona i mam dać Małej 2 łyź. mleka modyfikowanego do swojego pokarmu..........Mała wczoraj od 20 wymiotowała masakryczne i dopiero teraz zasnęła!!!!!niezła mi to pomoc:-(

Nikta85 kupiłam calme zobaczymy jak sie spisze.
Za Waszym przykładem oglądam nianki i bujaczek tez juz wybrany...
lece cos zjeść i pozdrawiam

[Margo66]

Maja 84

Witam
U nas wczoraj była położna, stwierdziła, że jestem przemęczona i mam dać Małej 2 łyź. mleka modyfikowanego do swojego pokarmu..........Mała wczoraj od 20 wymiotowała masakryczne i dopiero teraz zasnęła!!!!!niezła mi to pomoc:-(

Ja też taką radę dostałam i po jej zastosowaniu mały wymiotował pierwszy raz w życiu. Drugi lekarz powiedział, ż tak się nie powinno robić bo pokarm traci w tej mieszance na wartości a wymioty spowodowane były tym, że mały nie toleruje mm zwykłej i nawet samą wymiotował. Teraz jest na ha i jest dobrze. Rano córka pomieszała mój pokarm z MM HA i nie było wymiotów.

[Nikita85]

Dzisiaj Justynka pobiła rekord niespania - jak wróciłyśmy ze spacerku o 16.00 to się obudziła i zasnęła dopiero teraz - mam nadzieję, że noc będzie spokojna i będzie twardo i smacznie spac :) Kolejnym jej dzisiejszym rekordem było marudzenie - od rana marudziła niesamowicie - nic jej nie odpowiadało, nawet noszenie na rękach - mam nadzieję, że taki dzień już się nie powtórzy, bo mnie strasznie wykończył - jestem padnięta :(

[AgaNow3]

ja od wczoraj podaje te kropelki małemu.. dzis jak sie obudził przed 18 to do kapania tak do 19.30 nie spał ale go po kapieli nakarmiłam i zasnał mi na rekach i mam nadzieje ze to spnie juz jest takie nocne co najmniej ze 3-4 godzinki... moze pomoga.. tylko kupki dzis wogóle nie robił ostatnio para na nie jest nad ranem

[Nikita85]

Słuchajcie mam do Was dwa pytanka:

1. Jakie mleko modyfikowane podajecie/podawałyście swoim maluchom (jeśli podajecie) ???
2. To troszkę bardziej intymne, a mianowicie chodzi mi o krawienie po porodzie: czy Wy jeszcze krwawicie ??? A jeśli nie to ile u Was to trwało ??? Bo ja mam coś dziwnego: w pierwszej dobie po cc krwawiłam, potem praktycznie mi krwawienie zanikło, wróciło trochę ok. 4 doby, potem tylko sporadycznie, a po ok.2 tyg praktycznie nic już mi nie leciało (a poprzednio też praktycznie nic - minimalnie) - natomiast teraz od ponad tygodnia, a dokładniej od półtora tyg zaczęłam znów krwawic i to więcej niż poprzednio, czy to normalne ??? Krew jest stosunkowo czerwona, nie brązowa. Czy Wy też tak miałyście albo macie ??? Czy powinnam może z tym iśc do gina ??? Wizytę mam zamówioną na 10 maja, ale najwyżej mogę iśc na fundusz ... Nie wiem co robic ... ???

[Monsound]

Nikita85
Mleko Bebiko. W szpitalu położne dokarmiały tym mlekiem, więc i ja tym dokarmiam.
Co do krwawienia... Nie wiem czy to możliwe, ale może jajniki zaczęły "pracować" i pojawił się okres??

[Ola88]

Witam
Troszkę mnie mnie było bo laptop mi się popsuł i nie miałam dostępu neta. U nas w miarę ok. Mały ma raz lepsze raz gorsze dni. Wczoraj byłam z nim za bioderkach i na szczęście jest wszystko w porządku. A dziś wybieramy się na szczepienia i konsultacji wyników morfologi bo wyszła mu spora nadpłytkowość (wyszło mu 712 a górna granica normy to 400) co mnie trochę martwi, ale zobaczymy co powie pediatra. No i mamy mamy wysypkę na buzi i przy skroniach co wygląda jak ciemieniucha wiec mu to natłuszczam i mam nadzieje że mu to szybko zniknie.

Nikita85 ja daje mojemu bebolon 1. Jeżeli chodzi o krwawienie po cc to u mnie to trwało 3 tyg (w tym przez pierwszy tydzień jak przy większej miesiączce, w 2 jak pod koniec miesiączki, a w 3 to praktycznie samo plamienie), a teraz od 2 dni znów mam plamienia.
Nikita może u ciebie zaczął się normalny cykl już. Ale jeżeli cię to martwi to dla własnego spokoju możesz pójść.

[Flawia]

Nikiita85....u ok.15% kobiet karmiaych piersia miesiączka może sie pojawić już w ciągu paru tygodni po porodzie.....tym bardziej jeśli przerwy w karmieniach sa coraz dłuższe....szczego przerwa nocna
hmm..ale ja nie karmie praktycznie od początku i miesiączki jeszcze nie mam
na Twoim miejscu poszlabym do lekarza....

mój Franio wczoraj spal cały dzien na dworze...od 11.00 do 17.00 z jedna przerwą na karmienie a potem o 20.30 już smacznie spal w łóżeczku do 6.00 też z jedną przerwą na karmienie...i niech tak już zostanie

ale dziś rano pobił sam siebiZ:)....zrobil kupkę jak zawsze po porannym karmieniu ale dokończył już na przewijaku...potem sobie siknąl w twarz i w oczy...cale body mokre więc sie schylilam do komody żeby mu wyciągnąc czyste ubranko a on wtedy jak z węża ogrodowego zaczął sikac. Nasikał do szuflady i to tak że wszystko na wierzchu bylo mokre, obsikał mnie tak że musiałam sie przebierać a podlog wycierałam recznikiem..hmm....jeszcze tak ostro nie było nigdy:PPP..a kiedy odłożylam go do łóżeczka i wlączyłam karuzeklę smacznie sobie zasnął jeszcze na godzinkę....teraz leży kolo mnie w leżaczku7 i sie je do motylków w wygiętymi skrzydełkami ktore mu przyczepiłam:)

[Monsound]

Flawia tak grzecznemu dziecku, jak Twój synek można wybaczyć każdy wybryk;)

[hana81]

Dziewczyny u nas jaja z kupką tzn brak kupki. Nie robił dwa dni i w 3. dobie podałam mu pół czopka glicerynowego. Po godzinie tak nawalił w pieluchę, że poszedł od razu pod kran. I potem znowu dwa dni bez kupki :( byliśmy wczoraj u dr i dostał Debridat i wskazanie do połowy czopka w 3. dobie bez kupki. Najlepsze jest to, że miałam dokładnie identyczną sytuację u starszej córki i zaczęło się w tym samym czasie. Jeśli nie drgnie zaczniemy podawać soki jak skończy dwa miechy. U córki po sokach właśnie ruszyło, więc czekam...

[Margo66]

hana81 ja miałam identycznie. Sama pierś i trzy doby bez kupki. Kazano mi podawać jeden posiłek z mleka HA i teraz jest ok. A soki to jakie podawałaś od trzeciego miesiąca?

[Maja 84]

Witam Srodowo!
U nas po wczorajszych wymiotach spokój,Maja odsypia, zaraz pobudka jemy i na spacerek.
Ja dzis 1 raz spałam w sumie 6h, ale człowiek po tym bardziej zmęczony niz, jak nie śpi....dziwne.
Nikita mi w szpitalu dawali do dokarmiania Bebilon1, ja teraz miałam w domku bebiko1, ale jak wiesz Mała nie toleruje i zostaje moja pierś.

Co do krwawienia to ja miałam 4 tyg, teraz już nic.Niby 6 tyg. może byc zanikać i wracać, kwestia, obkurczenia macicy, karmienia piersią, poziomu oksytocyny i gospodarki hormonalnej.A co na to, Twoja położna???

Pyt o szczepienia zalecane+skojarzone , samemu sie je dokupuje, bo u nas podobno trzeba wziąć te co są w przychodni,a a teraz w aptece u nas 30 % zniżki na wszystkie???

pozdrawiam