Skocz do zawartości
Forum

Marcowe Mamusie 2011


Madzia86

Rekomendowane odpowiedzi

hmm.....chyba sie zle zroumialysmy...ja nie bije swojego dziecka!!!!.....ale są granice bezpieczeństwa które przekroczył......moi rodzice wychowywali mnie podobnie jak ja Franka i uważam że źle mnie nie wychowali
Franek juz nie dotyka kuchni, nie wlącza pralki i nie bije mnie....ma teraz etap krzyku i denerwowania sie ale nejlepszym sposobem na jego irytacje jest brak reakcji z mojej strony.......o ile to co robi nie jest dla niego zagrożeniem chociaż ostatnio kiedy po raz kolejny tlumaczylam mu żeby nie podchodzil do piekarnika nie posluchal mnie, oparzyl sie poplakal i od tej pory jak widzi światełko w piekarniku to pokazuje paluszkiem i woła "Siiii"

Cerrie.....ja sie przerzucilam na dadę.....i załuje że tak poźno wpadlam na pomysl zmiany pieluszek......

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

Nikita Sandra nie lubi kaszek, ani mleka modyfikowanego. Cały czas szukam koncepcji na śniadania i kolację. Może dziewczyny macie jakieś pomysły? Szynka jej się znudziła. czasem zje żółty serek. Ostatnio nie chce jogurtów, serków i w ogóle wszystkiego co przypomina jej kaszkę. Ciężko mi coś wykombinować. Daje jej 4 posiłki stałe. Śniadań nie chce, bo zazwyczaj od rana wisi mi na cycu, dostaje więc drugie śniadanie.
Flawia Nie rozmyślasz nad nocnikowaniem? Zawsze to niezła oszczędność. Ja chyba spróbuję, zobaczymy czy się uda. Zapisałaś się z Frankiem do ortopedy?
Byliśmy dziś na szczepieniu. Sandra super się spisała. Popłakała się tylko przy wkłuciu. Czy któraś z was szczepiła na ospę wietrzną???
Ceriie Gratulację dla Laurki!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdgywl5lopj6o9.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv092n0azzw9lniu.png

Odnośnik do komentarza

Flawia
pbmarys.....to nie jest tak że bije swoje dziecko.....co innego jest uderzyc z byle powodu lub dla zasady a co innego gdy dziecko nie rozumie bo jest za male a przez to co robi może sobie zrobic krzywde np kiedy odkreca gaz bo sie bawi kurkami
albo komus innemu zrobic krzywde np kiedy go bije po twarzy.....moje dziecko dostalo 2 razy po lapkach raz gdy po raz kolejny włączyl mi pralke na sucho przy otwartym bebnie a drugi raz gdy odkrecil mi kurki w kuchni....moze drastyczne ale w koncu poskutkowało...co do bicia po twarzy to ja tez bilam moja mame jak byla w wieku Franka i posluchalam w koncu jej rady....

moje dzicko jest teraz na etapie testowania mnie.....musze mu wyznaczac granice bo bedzie niegrzeczny i sobie z nim potem rady nie dam....teraz jak czegos nie może zrobic albo kiedy mu czegos nie pozwalam robić to stoi i krzyczy az sie wykrzyczy, powścieka po swojemu i odpuści w końcu a ja nie reaguje bo jakbym sie złamala to nastepnym razem juz by nie zrozumial. uważam że na tym etapie musimy byc konsekwentne

Flawia A co na to Twój mąż ...?? Rozumiem nie bijesz ale czasem Franek dostanie... Klapsa.

My stosujemy Karne: "Krzesło dla Róży" Karny: "Kojec dla Juniora" i tłumaczę tłumacze tłumacze.

A to taka sobie lista pare punkcikow ze stronki " DZIECIŃSTWO BEZ PRZEMOCY..."

->Dzieci są często bite za zachowania, które nie są „złe” czy „niewłaściwe”, ale wynikają z ich naturalnej potrzeby badania świata, a także z potrzeb związanych z odżywianiem, snem, ruchem czy chęcią zwrócenia na siebie uwagi.

-> Bicie dziecka jest wyrazem bezsilności, złości i frustracji rodzica, nie zaś edukacją dziecka.

-> Bijąc dziecko za złe zachowanie, opiekun traci ważną szansę nauczenia go właściwego sposobu postępowania.

-> Dzieci najłatwiej uczą się pożądanych zachowań, kiedy dorośli wyjaśniają im, jak powinny postępować, rozmawiają z nimi oraz własnym zachowaniem dają im przykład odpowiedzialności, troski i samodyscypliny

Odnośnik do komentarza

A my nie bylismy na szczepieniu na tą żółtaczke itp bo mały chorował a teraz ma katar i nie wiadomo czy Nam zaszczepi Pani doktor... Okropnosc od marca zaliczylismy z 4 razy chorobe katary, grypy i całą reszte łącznie z wychodzącymi kolejnymi ząbkami ::(:

Aaaa zwalczyłam w koncu suchą skóre na nozkach :D i to poprzez uzycie jednego kosmetyku z serii Linomag ::): Jestem Happy :D w koncu sie tego pozbylismy a myslalam ze to Azs lub skaza białkowa . :36_15_44:

My uciekamy na poczte :D A potem na lody :D

Odnośnik do komentarza

cudaczek
Nikita Sandra nie lubi kaszek, ani mleka modyfikowanego. Cały czas szukam koncepcji na śniadania i kolację. Może dziewczyny macie jakieś pomysły? Szynka jej się znudziła. czasem zje żółty serek. Ostatnio nie chce jogurtów, serków i w ogóle wszystkiego co przypomina jej kaszkę. Ciężko mi coś wykombinować. Daje jej 4 posiłki stałe. Śniadań nie chce, bo zazwyczaj od rana wisi mi na cycu, dostaje więc drugie śniadanie.
Flawia Nie rozmyślasz nad nocnikowaniem? Zawsze to niezła oszczędność. Ja chyba spróbuję, zobaczymy czy się uda. Zapisałaś się z Frankiem do ortopedy?
Byliśmy dziś na szczepieniu. Sandra super się spisała. Popłakała się tylko przy wkłuciu. Czy któraś z was szczepiła na ospę wietrzną???
Ceriie Gratulację dla Laurki!!!

My się szczepiliśmy na ospę. Ja szczepię Bartka na wszystko co mogę, gdyż uważam, że to jest dla niego lepsze niż miałby zachorować, a ja miałabym sobie później wyrzucać, że mogłam go wcześniej przed tym ochronić. Choć rota i zapalenie płuc przeszliśmy pomimo szczepienia, ale nie leżeliśmy w szpitalu.

Czy chwaliłam się, że Bartuś chodzi od 26/04/2012 !!! Ale dalej najszybszy sposób przemieszczania jest na czworaka....

PbMarys, czy my tu piszemy o biciu dziecka???????????? Czy o "uderzeniu" w ten sam sposób co dziecko, aby dziecko poczuło, że to boli jak się kogoś bije...... Tu nikt NIE KATUJE swojego dziecka. Czasem rodzic też jest bezsilny i tak samo popełnia błędy jak inny. Nikt tu nie jest doskonały i każdy uczy się na swoich błędach, ale nikt nie bije swojege dziecka. Każdy tu czekał, aż przyjdzie na świat jego ukochane dziecko, więc może opanujcie się w opisywaniu jakiejś patologii.... Myślę, że tu nikt nie chce zrobić krzywdy swojemu maleństwu, ale pokazać mu co jest złe i nie dobre.

Ja mam nadzieję, że już możemy zakończyć ten temat bo co do bicia wszyscy mamy takie samo zdanie, a co do wskazania co jest dobre, a co złe to każdy ma inne podejście. Gdyby wszyscy byli tacy sami, to smutne byłoby to życie.

Betty, trochę mnie ostatnio poniosło - przepraszam. Strasznie denerwuje mnie irracjonalne wyciąganie pochopnych wniosków, stąd taka moja reakcja. Odbiło się to w sumie na Tobie, choć zdania nie zmienię. Każdy robi wszystko dla dziecka, dla jego dobra. Dla nikogo to nie jest przyjemne. Jedno dziecko słucha, inne nie i po prostu trzeba to zaakceptować. Ja poczułam się od razu napadnięta, więc taka była moja reakcja. Ilu ludzi, tyle pomysłów i metod.

http://s1.suwaczek.com/201103161762.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0422569a0.png?1305

Odnośnik do komentarza

Cudaczek...Franek wydaje mi sie że jest jeszcze za mały na nocnik....jesli nawet podejme jakies próby to dopiero w lipcu-sierpniu i to na ogrodzie...bo musi byc cieplo z uwagi na to że wtedy chce go puszczac w samym body na trawke
bylismy wczoraj u ortopedy...wszytsko ok...mały ma silne i umiesnione nożki...lekko pielkarskie:P....ale podobno ma sie to naprostowac do 2 r.ż....zresztą ja sie tym nie martwie bo to chlopczyk..ortopeda powiedzial że już nie musimy z nim przychodzić...jeśli chcesz szybko sie dostac do ortopedy dzieciecego to zapisz sie na płocką 49......czeka sie 2-3 dni na wizyte

robicie dzieciom jajecznice na parze???? ja normalnie smaże na masle czasem na klarowanym ale zazwyczaj na zwyklym.....Franke tez zje pare kęsów niestety.......zastanawiam sie czy nie zmeinic malemu sniadania i zamiast mleka z kaszką ryzowa z butli dać mu gestą kaszkę łyżeczką.....któras z was kupuje te mleczno-ryżowe gotowe kaszki???hmm..o ile sa odpowiedniki kaszek mlecznych tej samej firmy co jest mleko to chyba bebilon nie ma takich:(a może sie mylę?

ja sie zastanawiam nad szczepieniem na ospę.....może pod koniec roku...bo w czerwcu szczepie malego na meningokoki a w siepniu mamy kolejną dawkę 6w1

Pbmarys....moj maż wyznacza Frankowi takie same granice jak ja.......

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

witam Was po dłuższej nieobecności :)

U nas wszystko w porządku, oprócz tego, że od kilku dni walczymy z katarkiem. Nie wiem, czy to przez przeziębienie (żadnych innych objawów nie ma), czy alergiczny - pojawiły się szorstkie krostki na przedramionach. Teraz są blade, ale jak były ciepłe dni i ganiała w samym podkoszulku po trawie, to robiły się czerwone plamy....Co to może być?

Pola biega już na całego i oczywiście, tak jak Wasze pociechy, w odwrotnym kierunku niż chce iść mamusia ;) Przed domem ma mnóstwo miejsca na chodzenie i bieganie, ale ona oczywiście biegnie do furtki i chce chodzić po chodniku...

Dziś przed pracą byłam z nią w przychodni na badaniu krwi - miała ukucie w 2 paluszki, ale dzielnie siedziała. Laborantka powiedziała, że tak grzecznego dziecka to jeszcze nie widziała - haha :D

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/17790
http://www.suwaczki.com/tickers/64mne6ydgmmzsmpi.png

Odnośnik do komentarza

Flawia Właśnie do tej przychodni chodzę od początku do ortopedy. Szkoda, że się nie spotkałyśmy. Teraz zapisałam się na następny poniedziałek. Co do kaszek to nie wszystkie dzieci za nimi przepadają. Sandra akurat nie. Mojej siostry dzieci, a ma ich troje też nie lubią tych kaszek. Ale co dziecko to inna potrzeba. Co co ospy, to w moim kalendarzu szczepień na ospę szczepi się teraz razem z odrą, świnką i różyczką. Można kiedy się chce?
Dziś byliśmy kontrolnie u neurologa. Mam do was pytanie, czy wasze dzieci się zamyślają, zapatrują??? Czy podczas płaczu mają ataki bezdechu? Bo Sandrze zdarzają się obie te rzeczy i lekarz troszkę mnie wystraszył.

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdgywl5lopj6o9.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv092n0azzw9lniu.png

Odnośnik do komentarza

A właśnie...Pola też miała zapędy, by bić mnie po twarzy. Ja za każdym razem konsekwentnie i spokojnie odpowiadam jej, że nie wolno i że to mnie boli. Po czym biorę jej rączkę i gładzę nią swoją twarz mówiąc, że może mnie głaskać, bo to jest bardzo przyjemne. Za każdym razem się sprawdza - Pola jest uradowana i już bardzo rzadko zdarza się jej uderzyć mnie w twarz. Polecam EvaR - może u Ciebie też się sprawdzi :) Chodzi o to, by pokazać dziecku alternatywne i atrakcyjne zajęcie/czynność zastępczą.

Cerrie Jeszcze raz gratulacje dla Laurki. Mnie też taka duma rozpiera, jak widzę tuptającą Polę...:)

My głównie korzystamy z nocnika. oczywiście zakładam jej pieluchę, ale dbam o to,by często ją wysadzać. Efekt: prawie wszystkie kupy są w nocniku. A pieluch zużywamy może 2 na dobę.

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/17790
http://www.suwaczki.com/tickers/64mne6ydgmmzsmpi.png

Odnośnik do komentarza

Cudaczku, obie rzeczy zdarzają się Laurce choć bardzo rzadko. Też jestem ciekawa czym Cię tak wystraszył lekarz!!!
Sylwianna, no to bomba że tak Wam dobrze idzie z nocnikowaniem! Ja jeszcze się do tego nie zabrałam.

Dziewczyny ponowię znów temat butów... tym razem na wiosnę/lato... macie jakieś typy? Cięzko mi coś dobrać. Nie wyrabiam już z zakupami dla mojej córki. Z wszystkiego tak szybko wyrasta :/

Odnośnik do komentarza

sylwianna
witam Was po dłuższej nieobecności :)

U nas wszystko w porządku, oprócz tego, że od kilku dni walczymy z katarkiem. Nie wiem, czy to przez przeziębienie (żadnych innych objawów nie ma), czy alergiczny - pojawiły się szorstkie krostki na przedramionach. Teraz są blade, ale jak były ciepłe dni i ganiała w samym podkoszulku po trawie, to robiły się czerwone plamy....Co to może być?

Sylwianna, może faktycznie to ma jakieś alergiczne podłoże... trzebaby było się skonsultować z lekarzem choć pewnie i tak nic konkretnego nie powie albo będzie namawiał na testy. Z moich doświadczeń próba rozszyfrowania co powoduje tak na prawde alergię u Laury to jakiś kosmos. :/

Odnośnik do komentarza

Cerrie,Sylwanna jeśli chodzi o bezdech podczas płaczu to powiedziała, że trzeba szybko zareagować, ponieważ po dłuższej chwili dziecko może stracić przytomność, zsinieć itp. Nam się nie zdarzyło, choć jak byliśmy na szczepieniu i Sandra zaraz po wkłuciu igły właśnie dostała bezdechu to położna stała przerażona i NIC nie zrobiła. Na szczęście mój mąż był przytomny i wiedział co robić. A Pani położna po wszystkim oznajmiła: "ale się przestraszyłam". W domu taki bezdech zdarzył się może ze dwa razy. A co do zamyślania, to u małych dzieci niektóre rodzaje zamyślania się są objawem padaczki. Także Pani doktor powiedziała, że mogą być objawem padaczki ale nie muszą. Mam obserwować jak często się zdarzają, jak długo trwają itp. Troszkę mnie wystraszyła, choć myślę, że u Sandry to tylko taka jej uroda.
Pytałam też o nocki, które u nas są koszmarem, bo mała potrafi przespać max 2 godziny i pobudka. No i usłyszałam, że niektóre dzieci tak mają. I należy to przetrwać :)

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdgywl5lopj6o9.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv092n0azzw9lniu.png

Odnośnik do komentarza

Co do kaszek:

Bartek je na śniadanie glutenową Nestle, a na podwieczorek Ryżową lub mleczno-ryżową choć jesteśmy na bebilonie od urodzenia. Bartuś akceptuje wszystko, mleka też różne już próbowaliśmy, ale jestem zdania że bebilon jest najlepszy nawet przy rozpuszczaniu kaszek z nim, bo nie gęstnieje tak jak np.Nestle i jeszcze jakąś próbowaliśmy. Innych firm nie kupowałam bo są z cukrem, a ja jestem przeciwnikiem słodzenia wszystkiego.

Co do butów:

My mamy teraz buty materiałowe z zakrytym czubkiem palców (ze względu na raczkowanie)-fima befado czy jakoś tak, z miękką podeszwą i usztywnioną kostką, nie jakiejś super firmy, ale rozpowrzechniona na rynku. Bartka kupiliśmy skórzane buty jako pierwsze, "pochodził" 3 tygodnie i nie wiem czy na jesieni mu jeszcze założę. Ważne, aby była dobra wkładka, usztywniona kostka i miękka podeszwa.

My właśnie jesteśmy po 3-dniówce. Wysypka była na całym ciele, łącznie z polikami :), ale już schodzi.

Mamy mieć 22 maja szczepienie na meningokoki. Niby pediatra powiedział, że za dwa tygodnie można go już szczepić, ale ja się zastanawiam czy na pewno? Czy któraś coś wie na ten temat?

http://s1.suwaczek.com/201103161762.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0422569a0.png?1305

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!
Pisałam do Was parę godzin temu, ale był problem w wysłaniem mojego posta, więc wkleiłam go do worda i teraz przyklejam tutaj:
Witam Was!!!
Sporo czasu upłynęło zanim na powrót odzyskałam łączność ze światem, czyli odkąd zmieniliśmy operatora i mamy połączenie z internetem. Kurcze... bez internetu jak bez ręki.

Póki co poczytałam forum parentingowe, a co tam u Was na fb słychać, to jeszcze nie wiem (mam nadzieję wieczorem nadrobić zaległości).

Cudaczku mój syn się nie zapatruje, ale bywa, że się mocno koncentruje na jakiejś czynności, do tego stopnia, że nawet moje wejście do pokoju może go przestraszyć. Neurolog nie stwierdził w takim zachowaniu nic anormalnego. Bezdechy są u Bartka podczas histerycznego płaczu (na szczęście sporadycznie).

Flawia dla mnie te wszystkie "mleka modyfikowane 3" to jeden czort. Właściwie to nie zawierają mleka modyfikowanego, tylko zwykłe mleko w proszku.
Cudaczku nie ma co się denerwować, że Mała nie chce jeść kaszek, bo one nie zawierają niezbędnych składników odżywczych. Jak je zwykłe kasze, zapija mlekiem piersiowym i jada żółty ser i jogurt od czasu do czasu, to wcale nie jest źle.

Co do wątku o klapsach, to... bardzo mnie cieszy, że rozwinęła się dyskusja. alleluja! bo już myślałam, że nasze forum nie wyjdzie z konwencji życzeniowo-gratulacyjno-zakupowej ;)
Oby więcej takich tematów! Wręcz z wypiekami na twarzy przeczytałam wszystkie opinie ;)
W naszym domu klapsów nie stosujemy, dla nas to nie jest dobra metoda. Ale też u nas nie ma "tłumaczenia, tłumaczenia, tłumaczenia", jak to któraś z Was ujęła. Przy całej inteligencji i bystrości mojego dziecka, i tak nie sądzę, żeby elaboraty o dobrym i złym zachowaniu trafiły do niego na tym etapie. Jak na razie sprawę załatwiają krótkie hasła: nie wolno! Czasami Bartuś od razu posłucha, czasami za dziesiątym razem, a czasami trzeba mu przytrzymać rączkę, albo wziąć pod pachę i oderwać od
niebezpiecznego, ale jakże ciekawego zajęcia.

Za to zrobiliśmy duży błąd, prowadząc dyskusje podniesionym głosem. Nasze dziecko niestety kilka razy było świadkiem kłótni między rodzicami i nauczyło się krzyczeć. I jak teraz wytłumaczyć, że nie wolno na siebie krzyczeć, skoro mamie i tacie to się zdarzało? Póki co się pilnujemy i pohamowujemy nasze temperamenty.

http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jyovabxd2.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0433559a0.png?4051

Odnośnik do komentarza

Ale sie narobiło z tym biciem .. i nie biciem............
ja juz tego nie komentuje tez kazdy ma swoje zasady, zasady i zasady i wiemy ze nikt swym dzieciom krzywdy nie robi...
Kamil zaczyna reagowac na słowo nie... ale czesto i tak na razie robi swoje ... no czasmi zdarzy sie ze posłucha... ciagnie za włosy mnie strasznie ale ja go tez czasami za jego pociage i sam sie dziwi co sie mu wtedy dzieje...
nie chodzi sam.... zrobił kilka kroczków i tyle stoi sam , chodzi za rece i za pchaczem ale jak sam ma isc od razu na raczki i zasuwa po swojemu....najgorzej na polu jak teraz chłodniej było bo na ziemi zimno i mokro wiec ciezko było...a a wózku taki kawaler non stop nie wysiedzi przeciez..........

Kaszek juz nie jemy wogóle bo nie podchodza mu wcale na sniadanie zazwyczaj żurek wcinamy z ziemniakami, chlebkiem jajkiem (no nie codzien) , jak nie zje barszczyku z rana to nie pojedzony jest niczym innym , tak sie skubany nauczył a ze mama u nas codziennie zurek gotuje to jest ok.

nie zapatruje sie na razie tak na dłuzaszą chwile
a jak płacze to w sumie tez sie nie zachodzi ale płacze bardzo głosno jak juz do tego dochodzi...

KATALOG AVON ZAPRASZAM
http://www.pl.avon.com/PRSuite/custonlineOrderEBrochure.page?custRepOrdr=1&acNo=MTYwMjUzMzU=&source=RFlNQ1VSTA==

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0avfuc2f12.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0ahg4mj4as.png

Odnośnik do komentarza

Cudaczek...ja tam bylam pierwszy raz bo usg robilam prywatnie ale jakbym wiedziała że jest tak prosto sie dostac do specjalisty to bym tam od poczatku chodziła

Monsound....nasze chlopaki chodzą w takich samych bucikach:P...co prawda Franek ma ja jako kapcie po domu juz od marca ale czasem go puszczam na spacer w nich......ale zdecydowanie gania na bosaka..nienawidzi skarpetek....na dworek tez chodzimy bez skarpetek no chyba ze jest bardzo zimno to wtedy ma:)
na upały Franus smiga w crocsach i super sobie radzi i jeszcze mamy keen na lato

Cudaczek...Franek od urodzenia przy histerycznym p[laczu sinieje i ma bezdech...nasza pediatra powiedziala że jak zaczyna siniec to trzeba mu dmuchnac mocno w nos..u nas pomaga bo Franek wtedy lapie oddech...ale nie mamy sie czym martwic...
co do zapatrywania sie to tez nam sie zdarza...szczegolnie jak zasypia...lezy w ożeczku i patrzy w jeden punkt.....na poczatku sie wystraszylam ale to tez nic groznego

skoro jak czytalam niemal każde znaszych pociech ma momenty zapatrywania sie to myslę że to jest taki etap rozwoju

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

My wczoraj byliśmy na szczepieniu i Tysia jak tylko weszła do gabinetu i zobaczyła panią doktor to wpadła w histerię, nie mówiąc o tym co działo się jak pani doktor zaczęła ją osłuchiwać - nie wiem czemu mała tak panicznie boi się lekarzy :( Nie dało się zamienić ani słowa, nic nie słyszałyśmy, więc nawet o nic nie mogłam się spytać, poza tym, że lekarka powiedziała, że w słoneczne dni mam już nie dawać wit.D. A Wy nadal podajaecie maluchom wit.D ??? Nadal 1 kroplę czy już więcej ??? Do kiedy w ogóle się podaje wit.D ???

http://www.galeriatwarzy.pl/galeria/229pz.php5
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s9vvjcfcuy6wy.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0404879c0.png?9522

Odnośnik do komentarza

Nikita85, u nas jest to samo!!! Tylko histeria zaczyna się w momencie kiedy próbuję ją położyć żeby rozebrać to potem jak już lekarka chce zbadać to jest okropny wrzask, łzy i awantura i tak do póki nie wyjdziemy z gabinetu. Ja nadal podaję wit d 1 kapsułkę dziennie wg zaleceń lekarki

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...