Ciaża po poronieniach

[mirabell]

Cześć dziewczynki

Aśka
Kochana u mojej siostry u małego też z bioderkami było ok ale na wszelki wypadek też kazali jej pieluchować czego nie robiła:)
Mały ma już ponad rok i wszystko jest ok :-)
Także nie martwiaj się :-)

U U nas w sumie ok tylko trochę popuchły mi nogi i ręce:(
Ale to chyba bo się ochodziłam trochę ostatnio i gorąco ufff :-)
Życzę kochane miłego weekendu:-)

[mirabell]

Martek
Dziękuję:-)

Wszystkie dziewczynki również dziękuję:-)
resztę dopisałam na privie

[Stysia:)]

Witam wszystkie mamusie :)

Dziewczyny Wy tu na takie poważne tematy rozmawiacie... cudownie, ze już macie swoje maleństwa przy sobie :)

mirabell tak szybciutko Ci tylko napiszę, że zażywam acard 1 x dziennie profilaktycznie do dnia odebrania badań na zespół. Jak wyjdą ok to odstawiamy, a jak nie dołączymy heparynę.
Bardzo mi przykro, że spuchły Ci nogi i ręce to nw pewno przez to gorąco :) trzymaj się kochana i życzę miłego weekendu - odpoczywaj

[B]Miłego weekendu !!!

[agalk28]

witam sie i ja

Stysia mnie nie wyszedl zespol a mimo to cala ciaze lykalam acard i teraz lekarka tez powiedziala ze przy kolejnej mam sie o niego upomniec, ja podobnie jak Mirabell mam ANA pozytywne

dziewczyny przyblizcie ten temat pieluszkowania jak to robic i po co?
u nas nie pozwalaja dziecku zasypiac na brzuszku ze wzgeldu na smierc lozeczkowa tutaj jakos sie duzo o tym mowi, zalecaja spanie na pleckach tak robie w dzien a w nocy na boczkach

[Aśka36]

Lena no właśnie dzisiaj wstałam z myślą,żeby Cię podpytac jak to technicznie robisz,że Ci Olga na brzuchu śpi......a tu już mam informację od rana.Dzięki.Młody póki co kwasi ale pocwiczymy.

Mirabell a kostki jeszcze masz? Ja w pewnym momencie to miałam nogi jak serdelki.No i właśnie dużo od pogody zależało.Jak to już pisałam komuś:pupa na sofę,giry do góry:)

Angela to ten ząbek co wcześniej?
Współczuję.Przed porodem się zastanawiałam,który ból gorszy.

A u nas słoneczko,jak dla mnie to nawet za dużo.
Dzisiaj jestem wydeptana,bo młody coś nie mógł spac i marudził pół nocy.
Pójdziemy na spacer ale póki co czekam na gościa do naprawy piekarnika.

Uciekam,bo młody kwasi.....

[Stysia:)]

agalk28

witam sie i ja

Stysia mnie nie wyszedl zespol a mimo to cala ciaze lykalam acard i teraz lekarka tez powiedziala ze przy kolejnej mam sie o niego upomniec, ja podobnie jak Mirabell mam ANA pozytywne

dziewczyny przyblizcie ten temat pieluszkowania jak to robic i po co?
u nas nie pozwalaja dziecku zasypiac na brzuszku ze wzgeldu na smierc lozeczkowa tutaj jakos sie duzo o tym mowi, zalecaja spanie na pleckach tak robie w dzien a w nocy na boczkach

a co to za przeciwciała ANA ???? nie miałam takich badań. Kto może mi dac skierowanie ? mogę je wykonać sama w diagnostyce ?

[agalk28]

Stysia ja nie wiem jak to w PL dziala, ja bylam zeschizowana po poronieniu i wymusilam te wszytskie badania na lekarce tutaj, w diagnostyce mozesz to jest to co ja znalazlam:

P/c. p. jądrowe i p.cytoplazmatyczne (ANA1), test przesiewowy met. IIF
Grupa badań AUTOIMMUNOLOGIA
Znaczenie kliniczne
Badanie stosowane przy podejrzeniu chorób tkanki łącznej (toczeń trzewny, zespół Sjoegrena, twardzina układowa), jednoznacznie rozstrzyga o obecności lub nieobecności przeciwciał przeciwjądrowych.tam jest ANA1. ANA2. ANA3, pamietam ze Krestik tez to robila z tym ze jedynka jej wyszla pozytywna a 2 juz nie ,
Mirabell pewnie Ci wiecej w tym temacie powie...

[mirabell]

Stysia
Nie musisz mieć skierowania na te badania.
Po prostu możesz je zrobić w labolatorium bo i tak one nie są refundowane przez NFZ.
Ale nie panikuj kochana i najlepiej zapytaj gina czy warto w Twoim przypadku je w ogóle robić?

Dziewczyny a u mnie niestety pojawił się problem:-(
Robiłam badania na ASPAT i ALAT.
Mój M dzisiaj odebrał wyniki i co...
Normy są do 30 a ja mam 130 :(
No i wiecie na co to wskazuje ???????????????
Cholera mam najprawdopodobniej choleostazę ciężarnych!
Szlak by to trafił!
W poniedziałek idę do gina.
Wtedy dopiero dowiem się więcej co i jak!
Dzwoniłam do niego i mówił żebym spokojnie do poniedziałku poczekała i na wizycie porozmawiamy co dalej.
Oczywiście na necie się już naczytałam.
Po pierwsze to zazwyczaj idzie się do szpitala i leży do porodu.
Kontroluje wyniki badań bo to zagraża dzidzi!!!!
Czyli ciągłe KTG sprawdzanie ruchów płodu itd....
I jak coś wcześniejsze rozwiązanie.
Staram się do poniedziałku tak bardzo nie panikować ale przyznam że się bardzo boję i troszkę się podłamałam :(

[irena34]

Witam was dziewczyny :)))))) za rózgę dziekuje :))))bo ja to was czytac to czytam tylko gorzej z pisaniem,mam totalny zawrot glowy:((((( mam problemy z corka...i w szkole i w domu...juz bylismy pierszy raz u psychologaw srode,we wtorek i srode nastepne wizyty :((((niemam po prostu glowy do pisania,ale na bierzaco czytam co u was.
Witam nowe dziewczyny serdecznie:)
Mirabell przykro mi ze wyniki wyszli kiepsko,ale do poniedzalku czas zleci ci szybko,tylko jeszcze jeden dzien
Aska 36 ja corke to od samego urodzenia mialam pampers + pielucha...zalecenie w szpitalu bylo dla wszystkich mlodych mam.Do spania na brzuszku nie kladlam ,bo sie balam,a pozniej jak po bioderkach powiedzano ze juz nie musze wkladac drugej pieluszki to mala sama przewracala sie na brzuszek we snie i sobie spala .Zadnej poduszki nie miala,tylko taki placek z powlaczka,tak ze wcale sie nie balam ze bedzie cos nie tak
Angela torczik wygladal bajecznie... a ksiezniczka na pewno byla zadowolona i dumna z mamusi :)
Reszte dziewczyn ozdrawiam a malucham przesylam gorace caluski:36_3_14ziewczyny dawno nie wstawialis cie zdjec swoich pociech.Wstawcie paru ,pokażcie swoje pociechy

[angela00000]

Witajcie ;))

Mirabell kurcze kochana przykro mi że te wyniki są takie złe :( I czekamy z Tobą do poniedziałku i na wieści od Ciebie kochana.Tulam Cię mocno.

Aśka tak to ten sam ząb.Co prawda troszkę odpuszcza i aż tak nie boli ale za to mam opuchnięte i wyglądam jak chomik

[lena77]

Witam

Mirabell - ja miałam cholestazę i tak jak Ty myślałam że zeświruję
i faktycznie od razu wylądowałam w szpitalu na patologii ciązy
i do samego rozwiązania tam byłam
i teraz z perspektywy czasu ciesze się że mój lekarz skierował mnie do szpitala
bo 6 razy na dobę słuchali tętna, raz albo dwa razy na dobę KTG
byłam spokojna że wszystko jest w porządku
i urodziłam tydzień przed czasem...
tak nagle się zaczęło, lekarze mówili moi że nic sie z tego nie rozkręci....
także chyba szpital to mimo wszystko najlepsze rozwiązanie

a ja dziś zostawiłam Olgę u mojej mamy
i chciałam zaszaleć po sklepach...
i tylko w depresję wpadłam !!
bo nic nie kupiłam, normalnie we wszystkim sie źle czuję...
najlepiej pewnie będę wyglądała w worku po kartoflach !!!!!!

miłej nocki

[mamma]

Lena znam ten bol ubraniowy:(((((((( jeszcze teraz to juz nie mam sie kompletnie w co ubrac ,a szkoda mi kasy wydawac na 2-4 tygodnie , zeby cos kupic.

Licze Kochana na Twoje proroctwo

Mam takie pytanko . Czy to jest mozliwe ,zeby dziecko starsze wyczuwalo ,ze bedzie porod?? Tak sie pytam ,bo dzisiaj to w Alana istny diabel wstapil tylko tuli tuli i przy mamusi . Caly czas siedzi przy mnie i sie tuli do serduszka :) Nie wiem sama co o tym myslec ,bo nigdy mu sie wczesniej tak nie zdazylo.....

[smerfiki445@wp.pl]

Witajcie dziewczyny ...:)ja również w ciąży miałam choleztazę !ale mój lekarz odrazu skierował mnie na oddział oczywiście naczytałam się w necie że poród powinien być wywoływany o powinnam urodzić jak najszybciej ,oczywiście całe ciało mnie swędziało jak bym wpadła w pokrzywy nogi miałam podrapane,do krwi .Najgorsze było to że to trzymanie bez indukcji zagrazalo życiu mojego dziecka nawet w 9 miesiącu ciąży :(dopiero po paru dniach poszłam na indukcji dostałam skurczy ,ale tylko dlatego że obok mnie babka rodziła bliżniaki i strasznie krzyczała jak urodziła to i ja przestałam mieć skurcze :(i spowrotem na sale dopiero na drugi dzień urodziłam synka ......:)ale pamięttam koszmar związany z choleztazą do dziś ,pozdrawiam was serdecznie ....:)

[lena77]

... nie patrzcie na porę o której to piszę...

Mirabell zapomniałam właśnie dopisać że swędziały mnie strasznie ręce
od nadgarstków po łokcie, myślałam że mam uczulenie na mandarynki które pochłaniałam tonami
inne miejsca na ciele nie swędziały, a ponoć strasznie stopy i dłonie swędzą

mamma ja myślę że synek nie tyle wyczuwa poród, co wyczuwa Ciebie,
możliwe że Ty jesteś troszkę podenerwowana, albo Ty jesteś bardziej wyczulona na Alana
nie dziwie mu sie, korzysta z ostatnich chwil tylko dla siebie...

a z tym proroctwem to muszę się skupić !

dobra idę spać

[mirabell]

Lena
A możesz mi kochana napisać jak bardzo miałaś podniesiony ten aspat i alat?
I w którym tygodniu Ci się to cholerstwo objawiło?
Bo ja do terminu mam jeszcze przecież miesiąc chyba ze zdecydują że wcześniej bym urodziła bo jak mam miesiąc leżeć w szpitalu to masakra:(
Ale tak jak piszesz byłabym bezpieczna tzn moje dziecko !

[angela00000]

Witajcie :)

My wczoraj spędziliśmy fajny dzionek, ładnie się rozpogodziło i byliśmy na spacerku i lodach ;)
Oliwka była dzisiaj z M u niego w pracy na drzwiach otwartych i była zadowolona.Później obiadek i poszliśmy na ten spacerek.Fajnie cieplutko było, mała się wybiegała a Oskarek usiadł sam we wózku i tak siedział ;))
Dzisiaj była babcia u nas a później zaliczyliśmy spacerek, choć ja mam dzisiaj jakiegoś dołka ale nie będę już Wam tu smecić
Wstawiam kilka fotek z wczoraj

[angela00000]

I jeszcze parę ;)

[mamma]

angela00000

i jeszcze parę ;)

[lena77]

Mirabell kurcze, ja swędzenie miałam już ok. 35-36 tc
ale wyniki robiłam w 36 i były na granicy norm
i powtarzałam pod koniec 37 i już były przekroczone
u mnie najbardziej przekroczona była fosfataza alkaliczna norma do 55 a ja miałam 117
i wtedy poszłam do szpitala
więc ja szpital zaliczyłam zdecydowanie później
a w szpitalu oprócz monitoringu małej
miałam tylko dietę wątrobową... nie chcę tego nawet wspominać !!!!

Angela matko jak Twój Oskar już siedzi !!!!!!!!!

[angela00000]

Lena on tak usiadł dopiero wczoraj we wózku i tak siedział.No i już tak siada ale tylko we wózku.Jak leży na łóżku na poduszce to też próbuje ale mu nie wychodzi no i troszkę się gibał ale za diabła nie dał się położyć, normalnie się siłował.

[Stysia:)]

mirabell

Stysia
Nie musisz mieć skierowania na te badania.
Po prostu możesz je zrobić w labolatorium bo i tak one nie są refundowane przez NFZ.
Ale nie panikuj kochana i najlepiej zapytaj gina czy warto w Twoim przypadku je w ogóle robić?

Dziewczyny a u mnie niestety pojawił się problem:-(
Robiłam badania na ASPAT i ALAT.
Mój M dzisiaj odebrał wyniki i co...
Normy są do 30 a ja mam 130 :(
No i wiecie na co to wskazuje ???????????????
Cholera mam najprawdopodobniej choleostazę ciężarnych!
Szlak by to trafił!
W poniedziałek idę do gina.
Wtedy dopiero dowiem się więcej co i jak!
Dzwoniłam do niego i mówił żebym spokojnie do poniedziałku poczekała i na wizycie porozmawiamy co dalej.
Oczywiście na necie się już naczytałam.
Po pierwsze to zazwyczaj idzie się do szpitala i leży do porodu.
Kontroluje wyniki badań bo to zagraża dzidzi!!!!
Czyli ciągłe KTG sprawdzanie ruchów płodu itd....
I jak coś wcześniejsze rozwiązanie.
Staram się do poniedziałku tak bardzo nie panikować ale przyznam że się bardzo boję i troszkę się podłamałam :(

Mirabell trzymam mocno kciuki, żeby wszytko było dobrze !!!!

[Aśka36]

Angela ale Oskarek już duży a Oliwka jest naprawdę śliczna.

Mirabell szkoda,że takie cholerstwo Cię dopadło.Wiem,że wszystko wytrzymasz.To już niedługo.Trzymaj się.

Lena normalnie jakbym siebie w tym sklepie widziała.
A wczoraj to nawet na działkę nie miałam w co się wcisnąc.Jak już się ubrałam to jak wieśniak na pole.To tak na pocieszenie.....
A Olga już zdrowa pewnie,nie?
Wiesz,boję się jednak kłaśc na noc Nikodema na brzuchu.On coś nam ostatnio kiepsko zasypia a niech się przebudzi i zechce podnosic.Jak go w dzień kładę żeby tak pocwiczył to się zmęczy i z nochalem w materacu zostaje.Fakt,zaraz ryczy ale ...........

Agalk dopiero teraz odpisuję,więc pewnie już doczytałaś.Szerokie pieluchowanie pozwala na prawidłowe ustawienie nóżek w bioderkach(tak po chłopsku napisane).Na pampersa nakłada się kilka razy złożoną pieluchę tetrową(tak wygląda jak mega podpaska) i na to body.Nie śpiochy,spodenki itd.tylko body,girki nie mogą byc skrępowane.Malucha kladziemy do snu na plecach i biedak nie może złączy nóżek i one się tak przewalają na boki,na żabkę.Mięśnie się wtedy rozluzniają a biodra "wchodzą"w odpowiednią pozycję.No i o to chodzi.Jak ze dwa razy Nikodemowi nie założyłam tej pieluchy to widziałam,że już sam łapie tą pozycję.

Potem jeszcze wpadnę,bo synek znowu woła......a kawa stygnie,he,he.

[agalk28]

witam,

Ja dzisiaj zryta jestem bo Maly daje ostatnio w nocy czadu a dzis to juz przeszedl sam siebie budzac mnie co godzine albo nawet 30 min, w koncu o 5 wsadzilam go do lozeczka a ten zaczal z psczola powieszona na szczebelkach gadac i piszczec ze juz M i tata wstali bo tak glosno piszczal
Asia dzieki za instrukcje sie zastanawiam nad tym bo Olaf od urodzenia ma ulubiona pozycje do spania na zabke i tak jak na zdjeciu widac wisi u kazdego kto go uspi

ja dzis probowalam Malego zapisac na nauke plywania i nie ma mijsc wpisali nas na liste oczekujacych na wrzesien

[agalk28]

zapomnialam o zdjeciu

[agalk28]

angela00000

I jeszcze parę ;)

niesamowite jak on juz siedzi, super dzieciaczki