Ciaża po poronieniach

[angela00000]

Dzięki dziewczyny
Jadę póki co na butli i cycu.Zobaczymy może się rozkręci.

Asia tak wiem kryzys laktacyjny występuje w 3 i 6 dobie życia dziecka i w 3 i 9 miesiącu życia dziecka.Jak mały miał 3 miechy to właśnie miałam coś takiego, ale się unormowało. Ostatnio mam troszkę stresów i więcej płaczę niż to warte więc może ze stresu mi zanika... no zobaczymy.

Lena nie mały o dziwo nie ma jeszcze ząbka... no ale ślini się że muszę mu śliniaki zakładać bo bluzeczki wiecznie mokre, puszcza bąbelki ze śliny i w ogóle tak wydziwia że

[lena77]

AŚKA no właśnie !!!!!!! tak jak napisałaś i ciężko nie słuchać jak się jest świeżą mamą, a potem takie podatne osoby jak ja mają doła...

Aga Olga jeszcze nie ma zębola, ale właśnie wróciliśmy od lekarza i idą !!!!!!! dwie dolne jedyneczki !!

Angela tak stres niestety zabija laktację, u mnie każdy dołek (jak jeszcze karmiłam) odbijał się na ilości mleka

gorzata dziękuję - właśnie też bym tak chciała, tylko że ja nie zbiję temperatury poniżej 22 stp. bo mam pod sobą sąsiadów którzy mocno grzeją, a poza tym bardzo słoneczne mieszkanie więc jak jest 22 to jest chłodno...

a my jak już pisalam byłyśmy u lekarza bo nie podoba mi się ten jej kaszelek
no i mamy lekki nieżyt ucha no i te ząbki, a tak poza tym osłuchowo ok, no i 80zł wyszło z kieszenie bo to prywatna wizyta...

[agalk28]

Angela mnie moj Olaf tez te babelki robi
Aska niestety ja tez tak myslalam o tej cieminiusze niestety u nas sie zaczelo tydzien temu niepozorni na brwiach a teraz jest glowka
Lena a dostalas cos na to ucho Olgi?

dziewczyny jak wyscie wkrecily smoczki swoim dzieciom bo ja probuje i Olaf go najpierw wypluwa a pozniej zaciska dziaselka zebym mu wcisnac nie mogla o traktuje moje cyce jako smoczek do uspienia a mnie brodawki juz nawalaja

[angela00000]

agalk28

Angela mnie moj Olaf tez te babelki robi
Aska niestety ja tez tak myslalam o tej cieminiusze niestety u nas sie zaczelo tydzien temu niepozorni na brwiach a teraz jest glowka
Lena a dostalas cos na to ucho Olgi?

dziewczyny jak wyscie wkrecily smoczki swoim dzieciom bo ja probuje i Olaf go najpierw wypluwa a pozniej zaciska dziaselka zebym mu wcisnac nie mogla o traktuje moje cyce jako smoczek do uspienia a mnie brodawki juz nawalaja

Kochana mój sam zaczął brać ale tylko Aventa, takiego z taką końcówką i silikonowego, innego nie weźmie:

A Ty kochana jakiego masz??? Może mu końcówka nie pasuje

[agalk28]

Angela ja mam jedna pare ortodoncyjnych a pozniej wlasnie kupilam Avant zeby byl inny ksztalt i nic z tego ani jeden ani drugi nie chce, moja mama tez nie mogla uwierzyc jak jej mowilam i sama probowala ale bez rezultatu, mimo ze to rozmiar 0-3 czyli krotki dwa razy go przy smoczku pociaglo jak na wymioty

[angela00000]

Witajcie kobietki ;)

Ja już z kawką bo niedługo do pracy jadę zawieźć ten wniosek o wychowawczy.
Za oknem pięknie świeci słoneczko i jeden termometr pokazuje 9 stopni a drugi aż 15 hahaha ale na niego prosto słoneczko świeci hihi

Aga kurcze no nie wiem co Ci poradzić, może jak będzie robił sobie z cyca znowu smoczek to wyciągaj pierś a jak będzie płakał to spróbuj go uspokoić, niektóre dzieci nie noszą smoków.Wiesz na pewno będzie płakał bo będzie chciał wymusić na Tobie zebyś mu dała cyca z powrotem a może i wtedy jednak przekona się do cyca.No bo chyba już nie ma smoczków bardzo podobnych do sutków.Kochana a próbowałaś takiego ściętego???

lub takiego:
http://dino.sklep.pl/nowy/images/smoczki_gryzaki/can_sm_silik_okrag_d.jpg

Takiego okrągłego to moja Oliwka lubiła.

Miłego dnia

[lena77]

hej

moje dziecko po nocnych wybrykach dosypia...

Aga kurcze nie miałam żadnego problemu, moje dziecko wszystko ssało
Olga miała taki odruch ssania, że cokolwiek dałam to było ok
najpierw karmiłam ją NUKiem, teraz AVENTEM
smoczka miała najpierw AVENT teraz ma TommieTippie
i za każdym razem zassała i nie wypuśiła nie ważne jaki kształt byle zaspokoił jej głód ssania

A co robisz z tą ciemieniuchą, w sumie teraz to się cieszę że Olga miała mniej tych włosków bo łatwiej było się tego pozbyć...

a na ucho dostałam krople do noska
bo te przewody są tak blisko i tak połączone że działamy do noska
to ucho to może być pozostałość po tym zapaleniu oskrzeli ale nie wykluczone że jest to jednak nowa infekcja

kurcze za oknem takie słońce że aż żal w domu siedzieć
no ale muszę bo nie chcę tego przeziębić
dwa dni kolejnego karceru i obserwacja Olgi

no to miłego dnia drogie koleżanki

[Otka]

Ja wpadam tylko z kawą

[gorzata]

dziewczyny ja mam stracha przed ta dzisiejsza wizyta u poloznej i nie wiem czemu.przeciez nic sie nie dzieje.dokladnie rok temu pojawilo sie pierwsze plamienie przed poronieniem.a moja wizyta bedzie w tym samym gabinecie co wtedy sie dowiedzialam ze moje malenstwo nie zyje.ech trudne to wszystko,az sie plakac chce.postaram sie napisac po wszystkim.trzymajcie kciuki

[Aśka36]

Gorzata kciuki są,będzie dobrze.
Postaraj się mimo wszystko wyluzowac i czerpac z ciąży jak najwięcej radości.Ja do dziś odczuwam pewien niedosyt.Tak się bałam czy dotrwamy szczęśliwie do końca,że tylko dni odliczałam.Starałam się nie przyzwyczajac do dziecka w brzuchu nawet.Ciążę pamiętam jak film.

Agalk tak pytam o ciemieniuchę,bo widzę u Nikodema dziwną skórę na lini włosów z przodu.Tak się od kilku dni lekko łuszczy.Pomyślałam też,że może mu szampon do włosków niedokładnie spłukuję.Może skóra się broni.Już nie wiem.

Mój ssak ma smoka tego ściętego.Przyssał się natychmiast i spróbuj mu zabrac.Ja jestem zła trochę,bo aż się trzęsie.A myślałam,że będzie sobie spokojnie ssał a on tego smoka traktuje jak butle z której nic nie leci.

Dbozuta dzięki za kawkę.Dolałam tylko śmietanki.

Angela powiedz mi kobito czy smarowac czymś pysio tego mojego syna po kąpieli?Bo ciało to mu mleczkiem nivea smaruję.Krem na twarz z filtrem to tylko na spacer daję.I tak mi tu czegoś brakuje.

Lena wspólczuję karceru domowego.
Ja młodemu dwa razy uszy zalałam przy kąpieli i potem mam cykora czy co z tego nie wyniknie,a kysz.Bo tak główką majta mi w wanience jakby pływał kraulem,he,he.

Buziaki dla całej ekipy,
aż milej się tu zrobiło jak piszecie:)

[angela00000]

Asia ja małego nie smaruje niczym po kąpieli bo dostał potówki.No ale jak nie miał to też balsamem nivea i buźkę też nim smarowałam,tak jak resztę ciałka ;))

[agalk28]

witam sie i ja od kilku dni maly po jedzeniu o 6 nie chce spac musze go usypiacale za to pozniej spimy do 9:30 wiec jem teraz sniadanie bo udalo mi sie go uspic mam nadzieje ze na wiecej niz 10 minut tak jak to ostatnio bywa
ze smoczkiem wczoraj wieczorem probowalam i dalej to samo
Lena a lekarz kazal Ci w domu siedziec z Olga? bo jak u mnie maly mial katar i kaszel to zalecili wychodzic na slonce i karmic ile wlezie
co do ciemieniuchy to smarujemy oliwa z oliwek kilka godzin przed kapaniem pozniej w kapieli ja myje a M odmacza glowke no i po kapieli czesanko, nawet niezle to schodzi tylko ja panikara jestem i juz sie martwie ze moze wrocic bo to podobno sie zdarza, moja bratowa tez sie z jej mala juz kolejny miesiac z ciemienucha boryka, podobno sa szampony tutaj ale pielegniarka uznala ze jego stadium sie do tego nie kwalifikuje.... a co do wloskow to nam ich ubywaale pojawiaja sie odrosty malutkich nowych

Angela takiego okraglego u nas nie widzialam moze ten bylby najbardziej zblizony do sutka
Asia ja wczesniej malego smarowalam oliwa z oliwek calego jego buzka miala tradzik niemowlecy i wtedy dostalam na to krem i sie sprawdzil teraz jak go kapie to do ciala urzywamy tej emulsji Nivea z oliwka a buzie codziennie myje woda z dodatkiem oliwy i to wszystko nawet jak wychodze na zewnatrz to nie smaruje niczym
Gorzata kciuki zacisniete ale napewno wsio bedzie dobrze,

buziaki dla reszty

[lena77]

gorzata - kciuki zaciśnięte, będzie wszystko OK !!!!!!!!!!!!

Aga - tak mamy dwa dni siedzieć i obserwować czy coś się nie rozwinie,
a na dwór nie wychodzić - dlatego że jest bardzo wietrznie
jak będzie ok to w sobotę możemy spacerować

przed tym zapaleniem oskrzeli też miała tylko katar... i żeśmy spacerowali...
więc teraz już wolę się przemęczyć w chałupie

Aśka mój ssak też na początku ssał tego smoka cały dzień...
też się martwiłam że pewnie będzie tylko na nim wisiała
ale jak zaczęła gadać i zauważać otoczenie to już smok niepotrzebny
teraz tylko do zasypiania, a tak poza tym to wcale go nie chce, wręcz wypluwa
więc nic się nie martw

aha a mordeczki mojej po kąpieli niczym nie smarowałam
teraz smaruję beanthenem miejsca wyżarte (dosłownie ) przez ślinę (zęby)

a miałam zapytać
Aśka Ty na wytracenie laktacji dostałaś jakieś tablety czy mleko samo się straciło ??
bo jeszcze trochę mam ale już nie podaję, bo jak zjadłam czekoladę to mała cała obsypana,
a zresztą to już nie są ilości dla niej...

[mirabell]

Cześć dziewczynki
Widzę że troszkę popisałyście fajnie:-)
przepraszam ze dzisiaj nie odpiszę każdej z nas ale czuję się do d....py
Jednak M mnie pewnie zaraził!!!!
Łeb mi pęka, gardeło boli i nie wiem już co robić!!!
Piję ten cholerny miód i cytrynę, zrobiłam sobie też dla mnie wstrętny syrop z cebuli:(
Spróbuję jeszcze tak jak radziłyście płukankę gardła z soli i ewentualnie tantum verde:(
A jak jutro będę się tak czuła to idę do lekarza bo nie chcę z tym cholerstwem zostać w weekend!

Aśka
Kochana jak czytałam co napisałaś o ciąży, że jak film i liczenie dni aby bliżej końca itd to u mnie jest dokładnie to samo!
Ciągle się człowiek o coś boi i modlę się żeby już czerwiec był:)
Pozdrawiam

[Otka]

Dziewczynki coś mnie podkusiło i obdzwoniąłm wszystkie 4 labo w K-gu o badania i wykonanie tych badań :Cytomelagia, txoplazmoza, antykoagulant tocznia, przeciwciała IgG,IgM, INR, chlamydia, Zespół antyfosfolipidowy, Zaburzenia krzepnięcia krwi różnica miedzy labolatoriami wynosi 300 zł, ceny są od 450 zł do 750 zł

[angela00000]

Aguś kochana to jak chcesz mogę Ci kupić takiego i wysłać tylko napisz :))

Mirabell kochana dużo zdrówka życzę, a ja piłam jeszcze na noc mleko z miodem i czosnkiem i to mnie na nogi dość szybko postawiło.

[agalk28]

Angela kochana jestes ale poprosze mame
Mirabell zdrowka zycze u mnie sie czosnek sprawdzal i swiezy imbir z miodem i cytryna a na gardlo ssalam plasterki cytryny zanuzone w cukrze

Lena to faktycznie odsiedzcie w domu

[mamalina]

Cześć dziewczynki:)

Troszkę mnie tu nie było, za co przepraszam. Najpierw święta, potem przygotowania do ślubu brata męża, potem Komunia i wreszcie można troszkę odpocząć.
Mam co nadrabiać.
Ja tylko w skrócie co u Nas - w poniedziałek mam USG prenatalne, ale staram się nie denerwować. Powolutku sobie rośniemy i już nie mogę się doczekać, żeby usłyszeć, że wszystko jest wporządku. Tak bardzo bym chciała.

Dbozuta wszystkiego dobrego z okazji rocznicy ślubu:*

Idę was czytać:)

[Aśka36]

Dzięki dziewczyny za info o smarowaniu lub nie buzi.Posmaruję mu dziś bepanthenem,bo jakieś coś ma,nierówności,pryszczyki albo coś tam.Tyle tego może byc,potówki,pryszcze lub inne zmiany hormonalne,że nie wiadomo co jest czym,he,he.

Lena moje piersi się wyłaczyły same:) dosłownie poszły spac w ciągu kilku dni.Mam na myśli "aktywne kapanie" przy pochylaniu.A teraz to jak nacisnę sutek to mam mikro krople jak łepek od szpilki.To tak obrazowo.
Kurcze a teraz się zaniepokoiłam czy coś powinnam z tym zrobic?Planuję wizytę u gina za 2 tyg.,poczekam,zapytam.
A rozmiar piersi wraca do normy,bo to co ja miałam to ło matko.

[Otka]

mamalina dziekuję :)

[gorzata]

czesc dzieki za kciuki.wizyta ok.kazali mi zrobic jeszcze jakis brakujacy test z krwi.wyznaczyli date usg na 16 czerwca-chyba zwariuje do tego czasu ale czuje sie niezle i tylko czasem brzuch mnie dolem pobolewa ale to chyba dlatego ze rosnie.kolejna wizyta u poloznej na 9 czerwca czyli znowu czekanie.a jeszcze sie dowiedzialam ze jesli wszystko na usg bedzie prawidlowe to nikt mi nie zrobi kolejnego az do dnia porodu bo takie maja tu procedury-zwariowac idzie z tymi wikingami.tyle dobrze ze w lipcu bede w polsce to popodgladam babelka.

[angela00000]

Hej dziewczynki ;)

Ja dopiero teraz.W pracy załatwiłam, po macierzyńskim mam urlop wypoczynkowy a zaraz po urlopie wychowawczy ;)
Teraz wiem że dobrze zrobiłam i że podjęliśmy słuszną decyzję.
Z małym jedziemy raz cyc raz butla i jest o wiele lepiej, mały się nie denerwuje a dzisiaj to nawet zdziwiony że u mamusi w cycu tyle mleka nagle przybyło hehe bo nie wiem jakim cudem ale mam go dzisiaj troszkę więcej niż wczoraj sama jestem w szoku
Ale powiem szczerze że czuję się lepiej, nie myślę o tym że nie moge go wykarmić itd. itp. Nawet M mi wczoraj powiedział że zaraz inna jestem ;))
Ale za to mały ma 37,3 gorączki i nie wiem czy podać mu coś czy jeszcze nie bo w necie wyczytałam że dopiero jak będzie miał 38,5 no i sama nie wiem Mam nadzieję że się nie rozwinie a jak nie to jutro do lekarza.Ale mam nerwa

[Otka]

Angela fajnie, że zalatwiłaś wszystko pozytywnie, szkoda że Oskarek ma temperaturę

[mamalina]

Angela ja bym się jeszcze wstrzymała z podaniem lekarstwa. A dolega mu coś oprócz temperatury?

[angela00000]

mamalina

Angela ja bym się jeszcze wstrzymała z podaniem lekarstwa. A dolega mu coś oprócz temperatury?

Tak od wczoeaj nagle robi więcej kupek wczoraj jakieś 4 dzisiaj to samo, takie średnio luźne.Leków na razie nie dałam, obserwuje.Mały jest strasznie marudny już sprawdzałam czy aby ząbek nie idzie ale nawet białej plamki nie widać.
Kurcze z Oliwką nie miałam tak i teraz panikuję