Skocz do zawartości
Forum

Ciaża po poronieniach


Rekomendowane odpowiedzi

:Hi ya!:Piękny, piękny dzień.Słoneczko nieźle daje ;))

Zdaję Wam relację z mojej wizyty w klinice poronień , skopiowałam z wątku o 2 kreseczkach -WIEM JESTEM LENIEM :hahaha::hahaha:

Ja dzisiaj byłam w klinice poronień na 2 spotkaniu, sam ordynaTOr do mnie przemawiał.Na dzień dzisiejszy wyniki są rewelacyjne.Najprawdopodobniej przyczyną była ta niedoczynność tarczycy, ale są już w dobrej formie.Mam zielone światło, jak tylko zobaczę 2 kreski na teście od razu mam się zgłosić do kliniki i tam już się mną zaopiekują.Dał mi mój lekarz nr telefonu w razie gdyby się coś działo a będę sama w domu to przyjedzie po mnie ambulans.Jestem pon tym spotkaniu nabuzowana pozytywną energią i więcej wiary w sobie mam.Pokazał mi też statystki .Były kobiety w dużo gorszej sytuacji , a dzisiaj mają nie jedną pocieszkę , a dwie lub nawet trzy!!

No i to chyba na tyle ...aha wspomnę że wieku 25-30 lat 87% miało za sobą 3 poronienia.Pan ordynator pokazał tabelkę.

Aha zapomniałam Wam napisać .Czy Wy wiecie dziewczyny co mi w krwi również sprawdzali?? czy nie mam nic w sobie z chłopa :hahaha::hahaha: jak to usłyszałam myślałam że spadnę z krzesła :hahaha: ale wyszło że 100% ze mnie kobieta ! haha

http://davf.daisypath.com/2hwIp1.png

Odnośnik do komentarza

Witam i ja poniedziałkowo

Ja od rana biegam :), rano w UP i w Urzędzie Miasta byłam

teraz za obiad...

Dopiero co rozpakowalismy rzeczy w zeszłym tyg... a teraz mój M. załatwił za free meble do saloniku, nie zbyt modne ale na mogą być
tak jeszcze nie poukładane bałagan na nich ale to w trakcie :)

OOps fajne wieści:)

Każdy może się poddać, to najłatwiejsza rzecz do zrobienia. Ale wytrzymać, przetrwać, gdy nie wychodzi, gdy nie wiesz co dalej, gdy inni namawiaj

Odnośnik do komentarza

Oopsy Daisy kurcze ale fajnie.No to teraz kciuki zaciśnięte.

Dbozuta o to miejsca teraz będziesz dużo miała,w szafach oczywiście,bo pokój się zmniejszy.

A ja na działkę dziś nie pojechałam,bo za duże słońce było.
Przed chwilą wróciliśmy z restauracji,tak mi się jakiegoś żarełka zachciało.Wzieliśmy sobie kurczaka w kokosie,skrzydełka,żeberka,ryż i surówki.Dobre było.Oczywiście z młodym,bo to taki pomysł nagły i nie było wyboru.A teraz kąpiel Nikodema a jutro na szczepienie.
Zapytam o to podnoszenie główki,bo chodzi to za mną non stop.

Miłego wieczorku kobitki,
mnie jeszcze masaż stópek codzienny czeka,uwielbiam w wykonaniu mężyka:)

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie ;)

Oskarek leży i próbuje zasnąć, Oliwka już śpi a ja zaraz biorę sie za głosowanie na konkursie na kolorowankach.
Jeszcze moi rodzice byli i powiedzieli że autko kupują jutro, już na nich czeka i zaraz jak się wyrobią to wyrejestrują tamto i M po nie pójdzie :36_7_8::36_7_8::36_7_8::36_7_8:

Oopsy kochana super wieści.To ja teraz trzymam mocno kciuki :36_3_15:

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

My już po szczepieniu.
Pediatra powiedziała,że przekarmiam Nikodema i kazała zmniejszyc ilośc mleka na 120-130max.No i tak jak przypuszczałam ma skórę atopową.Bynajmniej jak na razie,bo z niemowlakami różnie bywa i może to byc podrażnienie od czego innego.
Mój grubasek waży 5920.Normalnie jak się budzę to zawsze widzę różnicę.W śnie rośnie chyba.
No nic,czyli dietka i kąpiel w emolientach jak na razie.

A mi drga powieka od tygodnia i to co chwilę.Muszę sobie chyba magnez zaserwowac,bo kawy nie przestanę pic.

Angela a Ty te zębole Oskarkowi to myjesz jakoś?
A zobaczysz ile kasiorki teraz na benzynę pójdzie,he,he.Pewnie za miasto będziecie śmigali.Macie tam jakieś jeziorko w pobliżu?

Agalk coś miałam pytac ale zapomniałam.............
a już wiem.Czy na tych masażach to Ciebie uczą jak to robic czy tylko masują?Bo wiesz o co mi chodzi?Jak Nikodem płakał u pediatry to ona podeszła i nacisnęła mu jakiś punkt na barku i NATYCHMIAST przestał płakac.Normalnie w szoku byłam a zapomniałam zapytac.Umiesz coś takiego?

Dbozuta szafy napakowane?

oko mi właśnie lata,znaczy powieka......

Irena a jak córcia,wszystko gra?
Fajno Ci się trafiło,że teraz synio będzie.

Pozdrawiam wszystkie,
u nas skwar na maxa.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :))

My już autko mamy ;)))

Asia kochana wiem wiem ze na paliwo pójdzie choć aż tak pewnie jeździć nie będziemy.Tam gdzie dotrzemy to standardowo spacerkiem hehe a M do pracy mówił że jak ładnie to dalej rowerkiem będzie śmigał.
A co do jeziora to mamy 2 na jedno jakieś 9 km a na drugie 5 ;))
Właśnie się wybieramy i pojedziemy zobaczyć hehe

No to Nikodem ładnie waży hehe
A Ty bierz ten magnez;)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

Oopsy Daisy
:Hi ya!:Piękny, piękny dzień.Słoneczko nieźle daje ;))

Zdaję Wam relację z mojej wizyty w klinice poronień , skopiowałam z wątku o 2 kreseczkach -WIEM JESTEM LENIEM :hahaha::hahaha:

Ja dzisiaj byłam w klinice poronień na 2 spotkaniu, sam ordynaTOr do mnie przemawiał.Na dzień dzisiejszy wyniki są rewelacyjne.Najprawdopodobniej przyczyną była ta niedoczynność tarczycy, ale są już w dobrej formie.Mam zielone światło, jak tylko zobaczę 2 kreski na teście od razu mam się zgłosić do kliniki i tam już się mną zaopiekują.Dał mi mój lekarz nr telefonu w razie gdyby się coś działo a będę sama w domu to przyjedzie po mnie ambulans.Jestem pon tym spotkaniu nabuzowana pozytywną energią i więcej wiary w sobie mam.Pokazał mi też statystki .Były kobiety w dużo gorszej sytuacji , a dzisiaj mają nie jedną pocieszkę , a dwie lub nawet trzy!!

No i to chyba na tyle ...aha wspomnę że wieku 25-30 lat 87% miało za sobą 3 poronienia.Pan ordynator pokazał tabelkę.

Aha zapomniałam Wam napisać .Czy Wy wiecie dziewczyny co mi w krwi również sprawdzali?? czy nie mam nic w sobie z chłopa :hahaha::hahaha: jak to usłyszałam myślałam że spadnę z krzesła :hahaha: ale wyszło że 100% ze mnie kobieta ! haha

Super wieści.

Zaciskam kciuki i czekamy.

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Aśka36
My już po szczepieniu.
Pediatra powiedziała,że przekarmiam Nikodema i kazała zmniejszyc ilośc mleka na 120-130max.No i tak jak przypuszczałam ma skórę atopową.Bynajmniej jak na razie,bo z niemowlakami różnie bywa i może to byc podrażnienie od czego innego.
Mój grubasek waży 5920.Normalnie jak się budzę to zawsze widzę różnicę.W śnie rośnie chyba.
No nic,czyli dietka i kąpiel w emolientach jak na razie.

A mi drga powieka od tygodnia i to co chwilę.Muszę sobie chyba magnez zaserwowac,bo kawy nie przestanę pic.

.

Waga imponująca :brawo:

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Aśka noo noo Nikoś nieźle warzy

Angela fajnie, że już macie samochód

Ja dziś w polu z układaniem, rzeczy do szaf z sypialni na górze, do salonu i z salonu do sypialni...nerwicy można dostać. Ja dziś znów kupiłam 2 rzeczy dla dzidziusia na zaś teraz to typowo chłopięce. Zawsze mogę oddać qzynce :). Dziewczynki wczoraj się dowiedziałam, że jedna z moich bliskich qzynek 3 dni po mnie gtrafiła do szpitala i również poroniła. Powiedzcie mi czy mój gin ma obowiązek dać mi skierowanie na cytomegalię, toxoplazmozę i chlamydię.?
a i od 1 lipca idę do pracy :)

Każdy może się poddać, to najłatwiejsza rzecz do zrobienia. Ale wytrzymać, przetrwać, gdy nie wychodzi, gdy nie wiesz co dalej, gdy inni namawiaj

Odnośnik do komentarza

I jesteśmy z powrotem.;)) No byliśmy tak z 2 godzinki, Oliwka płakała że do domu wracamy w ogóle z wody nie chciała wyjść!!!! Tak jej się spodobało, następnym razem jedziemy na dłużej. Oskarkowi widać że podróz autem służy bo w obydwie strony spał.Zresztą on tak ma gdzie autem nie jechaliśmy to on lulał.Za to Oliwka ma chorobę lokomocyjną ale za to dzisiaj bez zadnych tabketek ładnie siedziała i nic jej nie było.Myślę że z czasem się przyzwyczai do autka i będzie ok a póki co będę jej tabletki dawała.No z powrotem to zasypiała haha
Z Oskarkiem jak chodziłam po wodzie to rozglądał się i kwiczał haha ale nie zanużałam go, nawet stópek mu nie zamoczyłam.

Aśka zapomniałam dopisać narazie biorę gazę na palec moczę w wodzie i przemywam ale muszę iść i w końcu zakupić szczoteczkę co się zakłada na palce, moczy w wodzie i przemywa.
Kochana my bagażnik mamy wieeeeeeelki.Wózka nie braliśmy dzisiaj ale wejdzie na pewno plus jeszcze sporo sporo.My mamy opla vectre, a bagażnik naprawdę pojemny.

Martek czytałam na "w oczekiwaniu" zdrówka kochana :36_3_15:

Dbozuta super że z pracą się udało.A gdzie będziesz pracowała jeśli można wiedzieć???

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

Angela fajnie że Oliwka się odmoczyła w wodzie, szybko Ci zaśnie bo zmęczona będzie.

a pracować bede W hotelu w księgowosci :) od pon do pt od 7-15 w same korki ehhhhhhhhhhhhh ok. 40 minut na dojazd mi zejdzie.

Każdy może się poddać, to najłatwiejsza rzecz do zrobienia. Ale wytrzymać, przetrwać, gdy nie wychodzi, gdy nie wiesz co dalej, gdy inni namawiaj

Odnośnik do komentarza

Witajcie ::): przyszłam do Was na chwilkę :Oczko: Zastanawia mnie pewien fakty - jednodniowe plamienie w 20dc. Cykle mam 31 dniowe więc na @ jeszcze stanowczo za wcześnie... Nie wiem co jest grane, nie chcę się znowu nakręcać bo znając moje szczęście to ten cykl pewnie znowu pójdzie do lamusa...

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane
Zaglądam na chwilkę bo jakoś czas nie pozwalał wcześniej.
Muszę Wam napisać że jestem przeszczęśliwa:-)
Na początku strasznie się bałam ale powoli z synkiem uczymy się siebie nawzajem:-)
Poród dla mnie to była trauma.
Trwał 20 godzin i znieczulenie na mnie nawet nie zadziałało!
Ale już po wszystkim. Teraz dochodzę do siebie.
Przy porodzie mąż mój spisał się na medal i teraz nie wyobrażam sobie żeby go tam wtedy ze mną nie było:-)
Karmię piersią:-)jak narazie pokarmu mam dużo, zobaczymy jak to dalej będzie:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mmcbm4ntl1.png

Odnośnik do komentarza

Mirabell jeszcze raz GRATULUJĘ .Ale Twój synek ma duże oczka.
Cholera szkoda,że tak z tym porodem.....no ale już po wszystkim.
Gratuluję karmienia cycem:)

Dbozuta super te godziny pracy moim zdaniem.Zobacz ile jeszcze dnia dla Ciebie zostaje.

Inkaaa no nic ,trzeba czekac niestety.

Angela no dobra,Oliwka się pomoczyła a Ty to co,hę?O pływaniu mowa a nie po kostki,ha,ha.
Ja też chętnie popływam ale jeszcze mi się noga nie zagoiła do końca.
A kiedy idziecie na jakiś bilans?

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

Mirabell kochana śliczny synuś.Ty mu Jakub dałaś na imię tak???
Czy coś namieszałam.Śliczny :36_3_15:

Aśka bo ja pływać nie umiem :hahaha::hahaha: Wylegiwałam się na kocyku z Oskarkiem ;)) A po kostki bo @ mnie jeszcze męczy.
A my w przyszłym tygodniu mamy szczepienie i bioderka.

Inka trzeba czekać, lepiej nie gdybać bo się nakręcisz... a ja tak cały czas trzymam kciuki za Ciebie??

Dbozuta kochana przyzwyczaisz się. Najważniejsze że jest praca bo w dzisiejszych czasach nie jest łatwo o nią, o co do godzin pracy też bym chciała takie mieć.

Ja wczoraj chwilę po 21 zasnęłam i wstała dzisiaj o 7,30.No że mi oczy jeszcze nie wygniły to szok.

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

mirabell
Witajcie kochane
Zaglądam na chwilkę bo jakoś czas nie pozwalał wcześniej.
Muszę Wam napisać że jestem przeszczęśliwa:-)
Na początku strasznie się bałam ale powoli z synkiem uczymy się siebie nawzajem:-)
Poród dla mnie to była trauma.
Trwał 20 godzin i znieczulenie na mnie nawet nie zadziałało!
Ale już po wszystkim. Teraz dochodzę do siebie.
Przy porodzie mąż mój spisał się na medal i teraz nie wyobrażam sobie żeby go tam wtedy ze mną nie było:-)
Karmię piersią:-)jak narazie pokarmu mam dużo, zobaczymy jak to dalej będzie:-)

[ATTACH]74134[/ATTACH]

kochana gratuluje Ci z całego serca !! śliczny syneczek !! Jak ja Ci kochana zazdroszczę,że juz masz go przy sobie.. tyle kochana przeszłaś. Jestem z Ciebie dumna !!

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37gu1rg3syzdnn.png
http://s8.suwaczek.com/20081004650123.png
http://s4.suwaczek.com/200605253441.png

Odnośnik do komentarza

Angela Ty to niepoprawna jesteś,tyle spac i jeszcze się tym chwalic,he,he.
Ja się śmieję,że ostatni raz całą noc przespałam na początku kwietnia czyli przed porodem.
Dzisiaj w nocy to nie wiem czy Nikodema skóra swędziała czy brzucho pobolewało,bo się wiercił,smok wypadał i popłakiwał.A jak mu dałam tą zmniejszoną dawkę jedzenia to się drze wniebogłosy o jeszcze,zwariuję chyba.
A teraz śpi na moim brzuchu i jest taki kochaniutki.

Byłam rano u dentysty.Jaki już upał jest to masakra.Ale...trlalala.......zębole mam już wszystkie zrobione i dziś tylko kamień usuwałam.
Dentycha pytała czy ja juz pół roku po porodzie,bo niby wtedy zęby lecą.Oby nie.

Potem jescze wpadnę,
miłego dzionka,
co dziś w planach macie?

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...