STYCZEŃ 2009 - zaczynamy

[miska271]

AgaiLila

Misia duzo cierpliwosci zycze:) jeszcze wyjdzie na to ze dwojeczke na piersi bedziesz miala

Dziewczyny butelkowe jak jest u was z nocnym karmieniem? Jak odzwyczailiscie maluchy? Moja mala w nocy je kaszke, a nad ranem dostaje butelke Kubusia i zastanawiam sie jak ja oduczyc tej kaszki. Najlepej jakby w nocy nie jadla a nad ranem dostawala zamiast soczku kaszke... ehhh nie wiem jak to zrobic...

oj nieee...
czekam tylko az 3 sie przebija i zaczynam odcycowywanie....chcę troszke odsapnać....

[Monika74]

miska271

Emka moja Aga to teraz mały diabełek,wszędzie wlezie,muszę ja ganiać od wszystkiego,trzeba mieć ją cały czas na oku...
Agulana razie marnie idzie,bo zabki dokuczaja i tylko ja jej odpowiadam...

Czesc kobietki!!
Miśka Gratuluję!! dopiero wyczaiłam, ze jestes w ciąży... Fajnie to chyba tez styczniowe maleństwo bedzie...............

[miska271]

Monika74

miska271

Emka moja Aga to teraz mały diabełek,wszędzie wlezie,muszę ja ganiać od wszystkiego,trzeba mieć ją cały czas na oku...
Agulana razie marnie idzie,bo zabki dokuczaja i tylko ja jej odpowiadam...

Czesc kobietki!!
Miśka Gratuluję!! dopiero wyczaiłam, ze jestes w ciąży... Fajnie to chyba tez styczniowe maleństwo bedzie...............

hej
grudniowe

[Emka]

AgaiLila

Hej babole!
Anna watku chyba nie zamkna ale chyba niedlugo bedziemy przeniesione do maluchow:)

Emka 1.5 z tymi kumplami Szymona wytrzymasz?

Misia zaomnialam sie zapytac jak tam odzwyczajanie Agusi od cyca?

Piszcie jak maluchy i co u was!

Moja mala zamienia sie z czarta w zlote dziecko(ale pu pu pu zeby nie zapeszyc), nie spodziewalam sie ze zrobi sie taka, bylam raczej pewna ze bedzie coraz niegrzeczniejsza:)

No cóż muszę wytrzymc, później mojego nie będę widzieć 1,5 mc bo jedzie do niemiec

miska271

Emka moja Aga to teraz mały diabełek,wszędzie wlezie,muszę ja ganiać od wszystkiego,trzeba mieć ją cały czas na oku...
Agulana razie marnie idzie,bo zabki dokuczaja i tylko ja jej odpowiadam...

Młody ostatnim czasem wywalił mi szafę, komodę z 6 szufladami, a wczoraj stwierdził, ze wyjdzie z łóżeczka i wylądowa na główkę z niego :|

Dzisiaj gdybym przyszłą 3 sekundy później była by powtórka z rozrywki mimo iż ostatnim czasem, co chwilę patrze, co robi gdy jestem w kuchni i robię obiad...

Życie - bezstresowe

[anna_b]

Miśka ojaaa super gratuluje :)) niezłą masz gromadkę :) tylko pozazdrościć!!!

Emka ładnie odwala Twoj maluszek! Jak on rąbnął z łóżeczka? U nasz najbezpieczniejszym miejscem to kojec i łóżeczko. Ale aż sie wystraszylam jak przeczytalam, że Ci wypadł z łóżeczka!!

[AgaiLila]

Witam:)
Anna ja jestem prawie w 100% pewna ze Lila gdyby miala lozeczko tez by wlazila i wpadala... ona podklada sobie swoje male krzeselko pod okno, lapie sie grzejnika i wchodzi na parpet...mało mi serce nie wyskakuje...ide do wc, wracam a dziecko na parapecie;/

[anna_b]

Aga to mała śpi z Wami w łóżku? Mój ostatnio budzi się w nocy i jest taki zmarznięty (ciągle się wykopuje spod kołdry), że muszę Go brać do siebie i rano wszystko mnie boli od spania w jednej pozycji!! A z tym wchodzeniem na parapet to ładne jajka- ja chyba dostałabym zawału! Mój też ma takie małe krzesełko i wchodzi na nie, ale jeszcze mu nie przyszło do głowy żeby po nim wspinać się gdzieś wyżej.
W ogóle to weszłam tu żeby napisać Ci jak ja odzwyczaiłam swojego małego od nocnego wstawania na jedzenie.
Jak miał jakieś 8 m-cy godzinie 23 podczas snu wyjmowałam go z łóżeczka i na śpiku dawałam mu mleko. I zazwyczaj spał po tym dłużej i nie budził się w nocy. A jeśli już się obudził to dawałam mu pić, no chyba, że wydzierał się wniebogłosy to wtedy ale już ostatecznie mleko. Ale budził się sporadycznie. Aż w pewnym momencie przestałam dawać mu mleko na śpiku i od tamtej pory jak kładę go o 19:00 spać tak śpi do 6:00. Oczywiście zdarzają się nocki w których się budzi, ale nie dostaje wtedy nic lub ew trochę herbatki- ale to już też w ostateczności jak krzyczy nieziemsko.
Teraz jak budzi się o 6:00 to ja dopiero jak wyszykuję się do pracy to on o 7:00 dostaje pierwsze mleko. Tak już się chyba przyzwyczaił i tak musi być ;) generalnie w ciągu dnia też dostaje jedzenie o stałych porach- tak nawet było nam łatwiej ustalić jak wracałam do pracy, żeby mąż wiedział o której co i jak. Oczywiście czasem dostanie wcześniej czasem później nie jest to tak, że z zegarkiem w ręku. No i między posiłkami deserki i picie.
Także ja poleciłabym Ci spróbować dawać jedzenie na śpiku i cierpliwości- być może na Twoją małą też podziała i lada dzień będziecie wysypiały się obie.
Powodzenia.

[AgaiLila]

Aniu spi z nami ale my mamy duze lozko i mi to nie przeszkadza(no procz chwil kiedy mamy z R ochote na figle i musimy wychodzic do drugiego pokoju), wiem ze gdyby mala nie jadla w nocy to moglaby uczyc sie spac sama(niedlugo kupujemy jej dzieciece lozko)....Ehhhh chyba przyjdzie mi przemeczyc sie kilka nocy z woda i placzem....

[Emka]

anna_b

Miśka ojaaa super gratuluje :)) niezłą masz gromadkę :) tylko pozazdrościć!!!

Emka ładnie odwala Twoj maluszek! Jak on rąbnął z łóżeczka? U nasz najbezpieczniejszym miejscem to kojec i łóżeczko. Ale aż sie wystraszylam jak przeczytalam, że Ci wypadł z łóżeczka!!
podnosi nogi wyżej niż głowa, co za tym idzie powyżej łóżeczka, a później to tylko chwila gdy się podciągnie - bo skubanie silny jest jak chorera :| no i później utrata równowagi i sru leci jak długi
U nas łóżeczko było też jednym z miejsc - bezpiecznych, obecnie, żeby go zostawić samego dłużej niż 10 minut to gaś chrupków/ pokrojonego jabłka i reklamy w tv, bo tak to tylko zapiąć go w wózku trzeba

[anna_b]

Dziewczyny jakie dania dajecie maluchom?

Moj tak na marginesie ma skaze, ale wydaje mi się, że jakoś zle go odzywiam. Dostaje tak:

Rano mleko
o 11- mleko z kaszką (ryżową lub pszenną)
deserek
Obiadek (najczęściej ze słoiczka, ale też gotuję jakieś jarzynowe zupki)
Znów jakis deserek (owoce)
i na kolację mleko

A Wy jak dajecie?
Mi się wydaje, że daje mu za malo miesa. No a nabiału to wcale bo nie może. A u Was jak to jest?

[miska271]

Aniu hej
u mnie jest zupełnie inaczej,bo cycuje jeszcze więc nie ma określonych godzin jedzenia,raczej tak w biegu u niej,a co do jedzenia to daję jej serki,paróweczki,obiadki je z nami i picie w kubku do woli.....jakieś ciasteczka,chrupki,owoce

[AgaiLila]

Witam:)
Moja za to bardzo duzo nabialu je....
-trzy razy dostaj mleko z kaszka ryzowa
-procz tego uwielbia kefir, serek wiejski(to by mogla pare razy dziennie jesc),
-do tego zupka, lub jakis obiad typu placki, kluski
-mieska jako takiego nie umie pogryźć(mimo ze zabki ma) wiec robie jej pulpety, i daje do kanapek wedliny, czesto na sniadanko smarze jej jajko...

A generalnie, Lila jest niemal wszystkożerna, co dziwne nie je nic co slodkie(ciastka, ciasta, czekolada), wiec babcie wielce zasmucone kiedy odwiedzamy je a Lila zamiast czekoladki wyciaga z lodowki kielbase

[miska271]

to ładnie Ci je...moja niestety słodkości lubi....

[AgaiLila]

miska271

to ładnie Ci je...moja niestety słodkości lubi....

Troszke slodkiego jej nie zaszkodzi:) Moja za to je nieregularnie, tu cos zje tam cos skubnie...nie ma szans zeby usiadla i spokojnie zjadla obidek, wyglada to tak ze ja siedze z jej obiadkiem a ona co chwile podbiega i otwiera buzke....

[miska271]

AgaiLila

miska271

to ładnie Ci je...moja niestety słodkości lubi....

Troszke slodkiego jej nie zaszkodzi:) Moja za to je nieregularnie, tu cos zje tam cos skubnie...nie ma szans zeby usiadla i spokojnie zjadla obidek, wyglada to tak ze ja siedze z jej obiadkiem a ona co chwile podbiega i otwiera buzke....

to nasza właśnie tak samo je...nie usiedzi spokojnie przy jedzeniu

[AgaiLila]

miska271

AgaiLila

miska271

to ładnie Ci je...moja niestety słodkości lubi....

Troszke slodkiego jej nie zaszkodzi:) Moja za to je nieregularnie, tu cos zje tam cos skubnie...nie ma szans zeby usiadla i spokojnie zjadla obidek, wyglada to tak ze ja siedze z jej obiadkiem a ona co chwile podbiega i otwiera buzke....

to nasza właśnie tak samo je...nie usiedzi spokojnie przy jedzeniu
hehe ja juz nie wiem co z tym zrobic..

[miska271]

AgaiLila

miska271

AgaiLila

Troszke slodkiego jej nie zaszkodzi:) Moja za to je nieregularnie, tu cos zje tam cos skubnie...nie ma szans zeby usiadla i spokojnie zjadla obidek, wyglada to tak ze ja siedze z jej obiadkiem a ona co chwile podbiega i otwiera buzke....

to nasza właśnie tak samo je...nie usiedzi spokojnie przy jedzeniu
hehe ja juz nie wiem co z tym zrobic..

myslę że na razie nic,one są teraz na etapie nie mam czasu na jedzenie....

[anna_b]

Aga zazdroszcze!! Jak ja bym chciala zeby moj wszystko jadl!!!
A np. makaron gotowany taki ze sklepu dajecie?? Jeśli tak to z czym?

Ja podejrzewam u mojego jeszcze uczulenie na pomidora lub banana (albo i jedno i drugie).

[miska271]

anna_b

Aga zazdroszcze!! Jak ja bym chciala zeby moj wszystko jadl!!!
A np. makaron gotowany taki ze sklepu dajecie?? Jeśli tak to z czym?

Ja podejrzewam u mojego jeszcze uczulenie na pomidora lub banana (albo i jedno i drugie).

moja je w każdej postaci

[AgaiLila]

Moja je makaron w rosole i z sosem pomidorowym ale nawet bez niczego by zjadla:) ona wszystko wciagnie, i ryz, i rozne kasze, i ziemniaki...

[Emka]

Marcin je praktycznie wszystko, makaron, wędliny owoce - każde, warzywa marchew, seler, pietruszkę, por, pomidor, cebula, kalafior brukselkę fasolkę szparagową, ogólnie to, co ja jem... Raz mu Chrostki wyskoczyły gdy zjadł kawałek papryki, wiec może ale nie musi mieć na to uczulenia...

Jajecznice zje, jajko sadzone, rolady, klopsy, schabowego, kotlety normalne, buraki, obiady sama robie, je to, co ja ogólnie rzecz biorąc

Mleko max 2 razy dziennie, od 20:30 do 7 rano nie mam dziecka - śpi

Je w miarę regularnie, ok 11 pierwsze jedzenie, później 16 obiad, później 20:20 kolacja, pomiędzy posiłkami picie do oporu, jakiś banan, jabłko ew chrupki, ciastka dla małych dzieci :)

[aneta1808]

WITAM:))moja je okolo
10 30 albo kanapeczke lub parowki
potem zupke-chrupki kukurydziane
pozniej ziemniaki z kotletem z indyka,schab,piers to zalezy czasem watrobka lub rybka i obowiakowo suroweczka:))
kolacja cos gotowanego i jakis owoc

[AgaiLila]

Witam kobietki!
U nas dzis noc bez mleka nalezy do udanych:) Mala pila w nocy soczek a kolo 6stej dostala kaszke:) Nocka minela spokojnie. Mysle ze w ciagu dwóch tygodni zaczne dawac jej wode zamiast soczku i moze nocki beda wreszcie przespane:)

Powiedzcie mi jak u was z samodzielnym jedzeniem u maluchow... moja mala potrafi w miare ladnie zjesc jogurt lyzeczka ale nic innego(ziemniaczki,zupka) jeszcze jej nie wychodzi. Powoli zaczynam ja uczyc...A waszym maluszka jak idzie?

No i jak z sadzaniem na nocniczek? Mojej nawet do glowy to nie przychodzi... chyba poczekam do 18stego miesiaca bo ponoc wtedy dziecko czuje kiedy mu sie chce....

[Emka]

Młody od czasu zamiesza sam w obiedzie tak, co by łyżeczka była upaćkana i wsadza do buzi, chleb jak mu dam z obkładem to cały po rozwalany jest :|

Co do nocnika to zacznę go sadzać jak zacznie się powoli lato i będzie latać w samym pampku, ewentualnie w samej koszulce - będzie "zabawa" coś czuje

[aneta1808]

witajcie :))
moja juz od dluzszego czasu wola na nocnik i zalatwia sie do niego moja mama ja nauczyla wiec z tym nie mam problemu oczywiscie pampersy nosi ale jak chce siku czy kopke to wola eeee.....eeee.....jesli dobrze pamietam mama ja zaczela wysadzac pod koniec 8 mc moze wczesniej...i nie bylo problemu zeby nie chchiala:) bardzo sie z tego powodu ciesze:)))
a sama zaczyna jesc ale jugurt,lub jakies nie lejace sie jedzenie bo wtedy wiecej jest dookola niz w buzi