Skocz do zawartości
Forum

STYCZEŃ 2009 - zaczynamy


Rekomendowane odpowiedzi

Emka
adriana8899
Ehh. Nie znam sie na tym. Zreszta zeby sie znac na tych naszych przepisach to trzeba by bylo miec mozg jak szafa trzydrzwiowa... A najlepsze ze jak ci sie noga powinie to slyszysz "nieznajomosc prawa nie zwalnia z jego przestrzegania". I dupa. Takze wspolczuje i jak najszybciej lec do nich niech rusza tylki.

Niby do końca książeczki nie potrzebuje bo kobiecie ciężarnej przysługuje free opieka medyczna... no ale fakt faktem... Ja chce mieć poród rodzinny, co prawda pisze sie tam pisemko i mozna streścić w nim, ze ze względów na zła sytuacje materialna w rodzinie takie tam bla bla bla ... Podobno z tym nie ma problemu ;) No ale jednak... Jakoś dupsko będę mieć spokojniejsze mimo wszystko... Ojjj wiele kruczków prawnych bym znalazła na moją firmę, ale za długo miejsca bym nie zagrzała... I tak będę zmieniać zaraz po macierzyńskim więc ... :D

Ja tam ksiazeczke mam. Ale nie mam jeszcze wymienionego dowodu. I ciekawe czy z tym nie bede miala problemow. Bo nosze teraz stary dowod+zaswiadczenie o zameldowaniu+akt slubu... Hehe

Odnośnik do komentarza

No nic szykuje wyro i idem lulu ze swoim, mam nadzieję, że coś sen mi da, bo kicham co chwile kręci mi w nosie i ogólnie dziwnie się czuje :| Mały mi teraz poluje na żebra i pęcherz przemiennie a jak nie to, to się napina głuptas jeden... brzuszek mam nisko - cała ciąża gin mi ost powiedziała, że młody ma główkę wysoko a teraz doczytałam, że ok 2 tyg przed się obniża i nie ma się zgagi w ten czas,... czyli na mnie nie pora jeszcze bo zgage mam nadal :D

Psssssik no to dobranoc wam :)

http://lilypie.com/pic/090429/SkiK.jpghttp://by.lilypie.com/j4m9p2/.png
http://s9.suwaczek.com/200711263438.png http://s2.pierwszezabki.pl/011/011436980.png?3512
http://s9.suwaczek.com/20110723310217.png

Odnośnik do komentarza

Witam w niedzielny poranek:)

Wiem wiem , ze dla malucha kazdy dzien jest wazny . Na szczescie te domowe sposoby nie podzialaly. Bóle mi jakos w koncu przeszly i mam nadzieje ze nie przyjdzie mi sie z nimi juz wiecej meczyc...Moze glupio wczoraj napisalam ze mam dosyc. Nie chodzilo mi ze malego bo on pewnie tez sie meczyl razem ze mna ale o to ze to jest bol od nerek , jeszcze gorszy niz te porodowe ( tak mowily piguly w szpitalu) i doslownie mozna po scianach chodzic.:36_2_16: Poprostu juz nie moge sie doczekac rozwiazania bo wtedy bede miala sw spokoj ze szpitalami , z tym cholernymi leukocytami itd...

A jak tam u was?

http://cap35.caption.it/150/captionit013032I387D34.jpghttp://kraina.hipp.pl/?id=9676
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09px9i5r0vjngm.png

url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/022/022271970.png?2543 [/url]

Odnośnik do komentarza

dzien dobry!!

Jak na ten moment jeszcze jestem w dwupaku, wieczorem mialam jakies dziwne bole podbrzusza, przychodzily, odchodzily ale sie nie rozkrecaly a dzis juz jest ok.Bardzo mnie ciekawi ile jeszcze Amelka mnie potrzyma w niepewnosci:)wylazzzzzzzz juz:36_2_46:

EMKA-zrob tam porzadek i nie badz mila... W ich zakichanym obowiazku jest dac Tobie ta umowe, jesli tego nie zrobia sami beda mieli klopoty........Co za ludzie, tepaki jajkies , ciezarnej zycie utrudniac..No i zdrowiej.
Cholerka piszeszz ze jak jest zgaga to jeszcze nienadejdzie porod.......brrrrr ja mam caly czas to cio do lutego w ciazy.........:alajjj:

MANIULKA-dobrze ze jeszcze nie urodzilas i ze bole odeszly.Zobaczysz jak szybko ten czas zleci i Norbus bedzie z Wami.

ADA-dziwne z tymi fiknieciami zazwyczaj mowia ze dzieci sa ruchliwe jak sie lezy na lewym boczku:)Widocznie tak jej dobrze.

milutkiej niedzieli kobietki.

Odnośnik do komentarza

Hej Kobietki!
Ja dzisiaj jakaś poddenerwowana, a w czasie jak "ciśnienie mi się podnosi" twardnieje mi brzuch! Wszystko mnie drażni i normalnieeeeeeeeee nie mogę się skupić wrrrrrrrr

EMka jeszcze tak krótko o tej książeczce. Z tego co wiem to PIP jak już robi kontrolę, to kontroluje te obowiązkowe książeczki jakimi są "Książeczka sanitarno- epidemiologiczna" oraz aktualne badania. A jeśli chodzi o książeczkę ubezpieczeniową, to pracownik sam składa wniosek ZUS E-22 do ZUSu albo bezpośrednio do pracodawcy. Czyli jeśli nie złożysz tego wniosku, po prostu nie masz ksiązeczki. A pracodawca ma obowiązek odprowadzać Twoje składki co miesiąc.
Jedyne co to może i powinien informować o możliwości składania takiego wniosku? Ja też nie wiedziałam i też nie miałam takiej książeczki. Dopiero założyłam ją sobie w aktualnej pracy, bo w poprzednich nikt mnie nie informował. A w tej dowiedziałam się, poniewaz sama takie wnioski przyjmuję i wystawiam takie książeczki.
Także może dowiedz się jeszcze co i jak zanim ich opitolisz :) ale tak mi się wydaje...

Miłej niedzieli wszystkim, buziaki.

http://www.suwaczek.pl/cache/6c5ef68ebf.png

http://s5.suwaczek.com/200901251762.png

Odnośnik do komentarza

Hej kobietki.

Jak tam niedziela mija.
U mnie jak zwykle na leniuchowaniu...ale jutro juz koniec,dzieci do szkoly wiec pobudka z rana....tylko dobrze ze nie bede musiala ich zaprowadzac,bo moje kochanie ma jeszcze tydzien wolnego...troszke nie fajnie bo juz trzy tygodnie w plecy...ale jakos trzeba bedzie dac sobie rade....
Dobrze ze jeszcze jestescie w dwupakach...ciekawe jak tam madzia,jutro ma cc...ale na pewno wszystko pojdzie sprawnie i szybko...
Na pewno koncowka ciazy daje sie we znaki ale dacie kobietki rade...jeszcze troszke i dzieciaczki beda z Wami....aby tylko jedna zaczela pozniej pojdzie jak z gorki....bedziecie rodzic jedna za druga....tylko ja zostane sama....
Wczoraj rozmawialam z moja sasiadka i mowila ze jej siostrzenica urodzila na trzy tygodnie przed terminem,takze wszystko jest mozliwe...
U mnie jak na razie rok zaczal sie z problemami ciekawe jak dalej bedzie...
Pozdrawiam wszystkie.

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

Aniu książka sanitarno-epidemiologiczna wymagana jest o ile praca związana jest ze środkami spożywczymi... i za jej brak beknie pracodawca, że nie powysyłał swojej kadry na takie badania (w sumie to nie powinien przyjmować do pracy ludzi bez niej). Natomiast książeczka ubezpieczeniowa to tak jak wsponiałaś - troszczy się o nią pracownik. Ja jutro jadę do zusu i mówię, że jeżeli jeszcze jej nie zrobili to mają mi dać na papierku numer ubezpieczenia. Wtedy w szpitalu nie będzie dumu. W ten sposób będę zabezpieczona nakbym wcześniej zaczeła robić zanim oni ruszą tyłki by napisać kilka zdać, wkleić zdjęcie i wysłać pocztą.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26909.png

Odnośnik do komentarza

Maget
Aniu książka sanitarno-epidemiologiczna wymagana jest o ile praca związana jest ze środkami spożywczymi... i za jej brak beknie pracodawca, że nie powysyłał swojej kadry na takie badania (w sumie to nie powinien przyjmować do pracy ludzi bez niej). Natomiast książeczka ubezpieczeniowa to tak jak wsponiałaś - troszczy się o nią pracownik. Ja jutro jadę do zusu i mówię, że jeżeli jeszcze jej nie zrobili to mają mi dać na papierku numer ubezpieczenia. Wtedy w szpitalu nie będzie dumu. W ten sposób będę zabezpieczona nakbym wcześniej zaczeła robić zanim oni ruszą tyłki by napisać kilka zdać, wkleić zdjęcie i wysłać pocztą.

Jak ma się styczność ze spożywką to tym bardziej trzeba mieć taką książeczkę. Z tym, że ja np pracuję w szkole i każdy nauczyciel i pracownik z administracji i obsługi też musi taką książeczkę posiadać. Może dlatego, że jest kontakt z dziećmi? Co jakiś czas kontrola sanepidu? Nie wiem. W każdym bądź razie chyba zależne to jest od rodzaju wykonywanej pracy. W jednej wymagają w drugiej nie.

No a z tymi ubezpieczeniowymi to tak jak napisałyśmy. Zastanawiałam się jeszcze dzisiaj, czy jak nie ma się tej nieszczęsnej książeczki, to czy nie można przedstawić w szpitalu druku RMUA, albo tzw. "paska" z pensji? Tam są przecież wyszczególnione składki na ubezpieczenie? Ciekawe... Dziewczyny może się dowiedzcie i poproście chociaż o to? No chyba, że w końcu leniwe panie z ZUSu wyrobiły Wam te książeczki, bo to oszaleć idzie z nimi!
Ja 5 grudnia składałam wniosek o świadczenie rehabilitacyjne (bo 9 stycznia mija mi 180 dni na L4) i do tej pory nie dostałam żadnego pisma z ZUSu. Czasu nie mają nawet pisma napisać!!

http://www.suwaczek.pl/cache/6c5ef68ebf.png

http://s5.suwaczek.com/200901251762.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewcztny........ ja jeszcze nie mysle zabardzo o porodzie..... dzisiaj miałam spuchniete nogi i dłonie jak balony. i mam nadal...... wyglądam jak pączus....
Dla odmiany Gabryska tez troche żołądkowo podchorowała.. zobaczymy jak jutro rano będZie sie czuła, jak dobrze to pójdzie do przedszkola. i póki co ona moje mysli zaprzata... Wolałabym jednak zeby poszła , bo ja mam jutro w szpitaku KTG i wizyte u lekarza. a ona by się ze mna nudzuiła jak bóbr..... Ewentualnie mogłabym ja podrzucic na ten czas do Maćka do szpitala..., ale tam tez bedzie sie nudziła bidula.... No zobaczymy. ranek nam pokaze jak sie dzień zaplanuje u nas.... to u nas tykle w skrócie z najnowszych wydarzeń
Madziu jesli jeszcze tu zajrzysz to chciałam Ci powiedzieć, ze cały czas o Was mysle , i trzymam za Was kciuki....... bedzie dobrze..... buziaczki jeszcze w brzucholek..... Powitaj i od Nas jutro swoja Córeczkę po tej stronie twojego brzuszka....:36_4_11:

"Trzeba pamiętać o nieustannej wdzięczności za ten dar, jakim dla człowieka jest drugi człowiek"
Jan Paweł II
http://www.suwaczki.com/tickers/kjmny2v4czom45yv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha00gwz48lwf.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/017432990.png?6784

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvin5ytkiw.png

Odnośnik do komentarza

Monika74
Cześć Dziewcztny........ ja jeszcze nie mysle zabardzo o porodzie..... dzisiaj miałam spuchniete nogi i dłonie jak balony. i mam nadal...... wyglądam jak pączus....
Dla odmiany Gabryska tez troche żołądkowo podchorowała.. zobaczymy jak jutro rano będZie sie czuła, jak dobrze to pójdzie do przedszkola. i póki co ona moje mysli zaprzata... Wolałabym jednak zeby poszła , bo ja mam jutro w szpitaku KTG i wizyte u lekarza. a ona by się ze mna nudzuiła jak bóbr..... Ewentualnie mogłabym ja podrzucic na ten czas do Maćka do szpitala..., ale tam tez bedzie sie nudziła bidula.... No zobaczymy. ranek nam pokaze jak sie dzień zaplanuje u nas.... to u nas tykle w skrócie z najnowszych wydarzeń
Madziu jesli jeszcze tu zajrzysz to chciałam Ci powiedzieć, ze cały czas o Was mysle , i trzymam za Was kciuki....... bedzie dobrze..... buziaczki jeszcze w brzucholek..... Powitaj i od Nas jutro swoja Córeczkę po tej stronie twojego brzuszka....:36_4_11:

Oj. Szkoda Twojej malutkiej. Ona ostatnio co chwilke cos lapie bidula. Ucaluj ja. Mam nadzieje ze jej przejdzie do jutra. :love_pack:
Pisalam do Madzi i mowila ze wlasnie wcina sobie smakolyki na zapas bo jutro nie bedzie mogla. :)

Odnośnik do komentarza

adriana8899
Witajcie. :)
Paulus nie wiem jak to jest ale tak od piatku zaobserwowalam ze szaleje jak jestem na prawym boku. Wczesniej tak nie bylo. Obojetnie jak lezalam to tak samo fikala.

Spadlo u nas mase sniegu. :snow2: Szaleja ludzie na kuligach teraz. Kurcze sama bym pojezdzila ale wtedy noc na porodowce murowana! :snowboard::lizak:

Ada, z tego co pamietam, to moze być jej niezbyt dobrze, kiedy leżysz na prawym boku i dlatego szaleje......, mozesz wtedy uciskać jakąs żyłę , która jest odpowiedzialna za dotlenienie Twojej Gabi. najbezpieczniej leży sie na lewym boku........

"Trzeba pamiętać o nieustannej wdzięczności za ten dar, jakim dla człowieka jest drugi człowiek"
Jan Paweł II
http://www.suwaczki.com/tickers/kjmny2v4czom45yv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha00gwz48lwf.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/017432990.png?6784

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvin5ytkiw.png

Odnośnik do komentarza

adriana8899
Monika74
Cześć Dziewcztny........ ja jeszcze nie mysle zabardzo o porodzie..... dzisiaj miałam spuchniete nogi i dłonie jak balony. i mam nadal...... wyglądam jak pączus....
Dla odmiany Gabryska tez troche żołądkowo podchorowała.. zobaczymy jak jutro rano będZie sie czuła, jak dobrze to pójdzie do przedszkola. i póki co ona moje mysli zaprzata... Wolałabym jednak zeby poszła , bo ja mam jutro w szpitaku KTG i wizyte u lekarza. a ona by się ze mna nudzuiła jak bóbr..... Ewentualnie mogłabym ja podrzucic na ten czas do Maćka do szpitala..., ale tam tez bedzie sie nudziła bidula.... No zobaczymy. ranek nam pokaze jak sie dzień zaplanuje u nas.... to u nas tykle w skrócie z najnowszych wydarzeń
Madziu jesli jeszcze tu zajrzysz to chciałam Ci powiedzieć, ze cały czas o Was mysle , i trzymam za Was kciuki....... bedzie dobrze..... buziaczki jeszcze w brzucholek..... Powitaj i od Nas jutro swoja Córeczkę po tej stronie twojego brzuszka....:36_4_11:

Oj. Szkoda Twojej malutkiej. Ona ostatnio co chwilke cos lapie bidula. Ucaluj ja. Mam nadzieje ze jej przejdzie do jutra. :love_pack:
Pisalam do Madzi i mowila ze wlasnie wcina sobie smakolyki na zapas bo jutro nie bedzie mogla. :)

No dzisiaj tez juz niech sie tak nie objada........... bo moze odchorowac to jutro. czego oczywiscie jej nie zyczę........

"Trzeba pamiętać o nieustannej wdzięczności za ten dar, jakim dla człowieka jest drugi człowiek"
Jan Paweł II
http://www.suwaczki.com/tickers/kjmny2v4czom45yv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha00gwz48lwf.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/017432990.png?6784

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvin5ytkiw.png

Odnośnik do komentarza

Monika74
adriana8899
Witajcie. :)
Paulus nie wiem jak to jest ale tak od piatku zaobserwowalam ze szaleje jak jestem na prawym boku. Wczesniej tak nie bylo. Obojetnie jak lezalam to tak samo fikala.

Spadlo u nas mase sniegu. :snow2: Szaleja ludzie na kuligach teraz. Kurcze sama bym pojezdzila ale wtedy noc na porodowce murowana! :snowboard::lizak:

Ada, z tego co pamietam, to moze być jej niezbyt dobrze, kiedy leżysz na prawym boku i dlatego szaleje......, mozesz wtedy uciskać jakąs żyłę , która jest odpowiedzialna za dotlenienie Twojej Gabi. najbezpieczniej leży sie na lewym boku........

Kurcze a ja umiem usnac tylko na prawym boku. ;( Na lewym sie mecze godinami a na prawym usypiam blyskawicznie. Ehh. I musialo mi sie cos pokrecic bo wydawalo mi sie ze wlasnie na prawym jest bezpieczniej-gluptas... :/ :36_8_5: Dzieki za sprostowanie.

Odnośnik do komentarza

Hejka dziewczynki

Ja tak tylko na chwilke....znow braki w czytaniu..Niestety glowa zajeta czyms innym.
Monia dziekuje za cieple slowa...Z tym objadaniem sie to nie da rady przesadzic...,bo nie mozna sie najesc na zapas a poza tym po 24 mam calkowity zakaz jedzenia i picia...ehh
Stresa mam potwornego...az wszystko mnie boli..a najbardziej pachwiny....mala sie rozpycha...i dobrze...To jej ostatnia szansa na obrot a jak nie....to jutro ja zobacze...(albo jego...,bo wiecie,jak bywa...)
Ciesze sie,ale i boje....Nie wiem jak to bedzie...dziwnie sie czuje z tym,ze nie potrafie sie TYLKO cieszyc...ale to ponoc normalne..

Dziekuje za kciuki...dam znaka
Buzialki

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

witam :) juz wasza kolej :)

aaaaa madziu wszystko bedzie dobrze teraz zzekamy na zdjecia maluszka :):):)

a maritka ciekawe czy urodzila bo termin miala 2 dni temu z tego co widzialam :)

ojjj dziewczyny ale przelecialo co? 3majcie sie bedzie dobrze :) 3mam kciuki za wszystkie :)
ja wrocilam myslami do porodu bo moj mial 2 dni temu roczek :):):)

Odnośnik do komentarza

Hej:):)

Ja od wczoraj jak na razie bez żadnych bóli :36_2_25:

Babcia przywiozła mi dzisiaj nowe ciuszki i wanienke dla małego hihi wiec troszku zaoszczedze znowu choc i tak juz mam wszystko oprócz wózka ale to albo po niedzieli albo dopiero jak urodze...
W piątek idę do ginka to sie dowiem ile maly wazy i zapytam mniej wiecej jakiej wagi moge sie spodziewac przy porodzie...Ja już chyba z 20 kg przytylam ale na wage nie wejde przed wizyta haha...Po co sie dolowac od poczatku roku nie???

Chcialam isc jeszcze ten tydzien do szkoly ale sobie chyba odpuszcze...boje sie ze w szkole znowu dostane tych boli i co ja wtedy zrobie? wole byc w domku , mama tez mi szkole juz odradza ... i tak juz bym ocen nie nalapala wiec co mi robi ten tydzien w te czy w te...

Jakos tak dziwnie mi z tym ze juz tylko 2,5 tygodnia zostalo mi do terminu...ale strasznie sie ciesze bo nie moge sie doczekac az przytule mojego szkraba...

Kurde ciekawe jak tam Madzia...Moze juz ma swoja corenke przy sobie...Szczesciara z niej...Chociaz ja nie chcialam cesraki i na szczescie maly sie odwrocil a teraz juz nie ma miejsca zeby sie znowu glowka w gore usadowic haha

http://cap35.caption.it/150/captionit013032I387D34.jpghttp://kraina.hipp.pl/?id=9676
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09px9i5r0vjngm.png

url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/022/022271970.png?2543 [/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...