STYCZEŃ 2009 - zaczynamy

[AgaiLila]

Emka piosenka bardzo pasujaca do okolicznosci z tym ze musi jeszcze udowodnic ze to nie tylko slowa a prawda:) mam nadzieje ze wszystko ok.

[Emka]

Niby wszystko ok, ale nadal jest dziwnie.... oczywiscie go nie było na weekend bo dyżur .... :|

Młody przywita go z wrzaskiem to jest na pewno wiadome... bo nie widział go dobry miesiąc...

[AgaiLila]

Czesc dziewczyny!!
Moje dziecie spi wiec mam chwilke zeby cosik naskrobac:) U nas dzis nocka byla ciezka a co najgorsze nadal nie ma nowych zabkow Cos ostatnio zadko sie udzielacie... piszcie co u was dziewczyny! Mi dzis mija 30dnien od ostatniej miesiaczki wiec powoli zaczynam sie cieszyc ale z testem poczekam jeszcze tydzien bo nie chce sie nakrecac,,,,,. Mala od wczoraj dostaje mleko modyfikoewane i w sumie nie ma zastrzezen. przygotowuje jej tak jak pisze na opakowaniu, dodaje kaszke i wszystko znika.

Emka skoro ok to super, a na odleglos zawsze jest dziwnie. Przynajmniej nie znudzicie sie soba zbyt szybko:) Szkoda malego ze nie ma taty przy sobie. Trzymaj sie tam:)

[miska271]

Witam...
moja Aga juz po drzemce...zaraz wroci bartosz i trzeba sie wybrac na male zakupy....

Emkus oby wszystko szybko sie poukladalo...a piosenka super
Aga to dobrze ze mleczko smakuje

[AgaiLila]

Czesc Misia! Co u ciebie? Jak mama?

[Emka]

aga tylko on przez mon staje się kretynem rozumiesz :|

Mon go zmienia, nie poznaje go, nie jest sobą... nie mam jak mu dupy przypilnować, bo jest tam,

Wczoraj mu powiedziałam, ze jak zmieni sie na egocentrycznego egoistycznego trepa gdzie rozkaz będzie od razu, a rodzina w dooopie oddaje mu zareczynowy, zrzeka się praw do młodego, alimenty i pozwala aby młody miał moje nazwisko...

Kuwra znowu do piątku będzie się dłużyć :|

I wcale, a wcale nie brzmi ta cala sytuacja optymistycznie ni w ząb ni w cholere, bo z monu nie chce zrezygnować - kazałm mu wyberać mon albo syn - nie bedę wybierał. W takim razie ja wybiore i zostane sama z synem bez pojebanego trepa wojskowego...

[AgaiLila]

Emcia a moze to nie wojsko a koledzy? Moj R pracowal tam 2 czy 3 lata i jeszcze sie z nich smial(z monu) i wyłudzał ile sie dalo kasy a przynajmniej miesiac w roku byl na l4. A Szyon z dala od ludzi i wkolo sami faceci, pewno jakies bzdury mu pleta itd...

[Emka]

Nie wiem już Aguś, tam są same samce, piedrolone samce, które nic nie wiedzą on jest taka pipą przez matkę - kochany synuś och ach bla bla bla, a kuwra nawet durnego leku przeciwbólowego nie ma, nic totalnie NIC co dla mnie jest chore bo zawsze pod ręką cos powinno być. Kiedys mnie łeb napierniczał jakbym mur przebiła głową, a ta mi proponowała wapno <ściana> (ta znowu mnie na mnie jechała, ze jej groziłam i jej usunęłam profil na nataszy kuwra no nie mam, co robic tylko jej grozić i godzinami hakerować hasło, żeby jej profil usunąć na prawdę jest pojebany babsztyl ...)

2 tygodnie temu chciałam zabrać samochód i jechać do kaszalota bo ta pipa się rozchorowała moze by było inaczej ale matka nie bo za daleko :| Nie raz jechałam trase po koszalin i z powrotem to tylko 250 km, 3,5 godziny jazdy tylko, ale poczułam sie jak 15 letnia gówniara, która nie moze iść na "dyske" bo matka z góry zakłada, ze się urżnę na maksa :| A juz w ten czas zaczęło sie piedrolić wszystko tylko trudno było to zauważyć prawda? zwłaszcza, że jest na bierząco ze wszystkim, co jej wczoraj wypomniałam...

[AgaiLila]

oj... nic ci teraz nie pozostaje jak czekac. napewno taka bezczynnosc jest wkurzajaca. nie przejmuj sie tesciowa, na glupote ludzka nie ma leku.

[miska271]

My własnie wrócilismy ze spacerku...ale sloneczko zmylilo...okropnie jest dzisiaj wieje jak nie wiem brrr

Emkus oj mon bardzo zmienia,a jeszcze mamusia to juz calkiem super...wiem cos na ten temat...bo ja wiecznie bylam ta zla nawet jak dobrze cos zrobilam to i tak bylo zle...mamusia z tatusiem byli na miejscu pierwszym a my na samym koncu....nie zwracaj uwagi na tesciowa...a Szymon niech w koncu sie zdecyduje co chce od zycia....
Aga powiem tak nie jest lepiej...mama jak na razie bez zmian czekamy na badania ktore bedzie miala 10ego listopada...lekarz rokuje nie najlepiej,ale mam nadzieje ze sie myli....
Wczoraj bylismy u dziadkow i powiem ze mielismy niespodzianke bo okazalo sie ze w piatek przywiezli ze szpitala malutka Rózyczke( tego wczesniaczka co wam o niej pisalam) we wtorek miala zabieg na oczka w czwartek maja na kontrole i mam nadzieje ze wszystko jest oki i nie trzeba juz bedzie nastepnego zabiegu...

A tu mala "pchełka"
[img]http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/942/medium/DSC01811.JPG" alt="[url=http://parenting.pl/galeria/showphoto.php/photo/21380][img]http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/942/medium/DSC01811.JPG" />[/img]

[AgaiLila]

Jaka sliczna kruszynka:)))
Wiola mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze. Najwazniejsze ze w tych trudnych chwilach Twoja mama ma na kogo liczyc.

[miska271]

AgaiLila

Jaka sliczna kruszynka:)))
Wiola mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze. Najwazniejsze ze w tych trudnych chwilach Twoja mama ma na kogo liczyc.

no ja mam nadzieje ze bedzie dobrze.....
a zagladalam na nowy watek i trzymam kciuki oby wyszlo pozytywnie

[Emka]

Wiola tylko, ze on nie potrafi się okreslić :|

nie mam jak mu wyyebać w dziob, nie mam jak rzucic mu ten zaręczynowy i obrucic się na pięcie, musze znowu czekać. Gdyby młodego nie było. Była by krótka, baaardzo krótka pilka...

A niunia słodka :) taka malutka kruszynka, kurna kiedy to było

[miska271]

Emka

Wiola tylko, ze on nie potrafi się okreslić :|

nie mam jak mu wyyebać w dziob, nie mam jak rzucic mu ten zaręczynowy i obrucic się na pięcie, musze znowu czekać. Gdyby młodego nie było. Była by krótka, baaardzo krótka pilka...

A niunia słodka :) taka malutka kruszynka, kurna kiedy to było

wiem ze nie jest latwo ale trzeba troszke poczekac...na pewno kiedys w koncu trafi do Was...najbardziej to szkoda malego.....

powiem ze bardzo slodka....nie moglam od niej oczu oderwac no i jak to trzeba bylo ja troszke potrzymac i nawet mialam okazje ja przebierac...naprawde jest kruszynka....
czlowiek troszke teskni za takim maluszkiem....

[Emka]

Zapewne trafi jak już będzie za późno....

[miska271]

Emka

Zapewne trafi jak już będzie za późno....

to jego strata bedzie...
ja czasami sie zastanawiam czy faceci to z jakiejs innej planety nie sa,bo czasami ciezko im z mysleniem...

[mamuskastyczen]

czesc kobietki!!

Ech u nas mala poprawa, Amelka od paru dni jest grzeczniejsza w dzien,bawi sie sama kilka minut, a ogolnie wszedzie jej pelno:)A wstawac chce przy meblach ze ho ho ,a le jeszcze nie ta sila i bęc na dupke:)Ja ostatnio mam wrazenie ze nic innego nie robie tylko sprzątam, piore, mopuje chalupe 2 x dziennie i tak wkolko.Bo ta mala diabliczka wszystko pcha do buzi ,paparochy, resztki herbatnikow echhhh wiecie same.Nie macie wrazenie ze nic innego nie robicie poza sprzataniem i bieganiem za ciekawskim dzieciatkiem:)??Chyba jednak jeszcze troszke posiedze znia w domku bo zal mi ja oddac do zlobka i to wszystko stracic...pierwsze slowa...kroki....Pozniej juz bedzie lepiej bo kiedys musi isc do zlobka, musze małza troche odciazyc finansowo bo cale zycie to ja sie tu nie pisze siedziec....

WIOLUS-trzymam mocno kciuki za ta mala slodka istotke.Rozkoszna!!

AGA-A czy TY myslisz ze ten teges?heh druga dzidzia ale ciiiiiiiiii...Podziwiam bo ja na 2 sie nie pisze przez najblizsze pare lat.....:)No chyba ze ....aaaa ja tez zaczelam ostra diete, na razie bez silowni, basenu ale juz niebawem kupie karnet i jazda!!SChudlam 5 kg teraz bo po ciazy sie roztylam bardziej , zamiast schudnac i wygladam .........ech nie bede sobie humorku psuc.Ale sa postepy.Sluchaj a co jadlas zeby schudnac?
podaj mi taki twoj dniowy jadlospis?

EMKUS-rozmowa w 4 oczy,to tylko was czeka a potem mam nadzieje happy end!Pamietaj mysl o Marcinku przede wszystkim........

a co z reszta ADUS ANECIA ANIA MONIA, MADZIK zaraz pewnie wroci:)co u Was?

[anna_b]

Hej dziewczynki!!

Tak na starcie to powrocilam w laski NK, te ktore znalazlam to zaprosilam, wpuśccie mnie :P jestem bezzdjęciowa :P

btw Emka wymiataszzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz avatarem na NK hihihihiihi super to wyglada :P:P

A tak co u nas...?
Paula zyje zyje :)
Jestesmy zlekka zakatarzeni ostatnio i siedzimy w domku. Maly w nocy mnie wykancza, n=ciagle sie budzi i spi lezac na mnie! Inaczej nie chce spac, juz nie wyrabiam bo znow sie nie wysypiam!!!!

A tak ogolnie to jeszcze mialam dac znac, co do testu- negatywny ale pociążowego okresu nadal brak!! Chyba jednak czas do lekarza sie udac.

Ale tu w ogole cisza nastala... Widze, ze Adę gdzsieś wywiało, Madziu jak nastrój?
Emkafaceci to ... aż brak na nich słów. Ale jeśli kochasz to walcz... Powodzonka.
Paula ja tez mam do zrzucenia pare kg. Przed ciaza wazylam 55, po ciazy chwilowo wazylam 56, a teraz waga skacze mi ze hej, Aktualnie 61 ale podejrzewam, ze przez te hormony i brak okresu juz kiedys tak mialam.

No i pozdrawiam reszte dziewczynek bo wlasnie moje szczescie sie obudzilo i musze leciec wiec juz nie napisze dalej. Buziaki dla Was Pozdrowionka!!!

[AgaiLila]

Hej dziewczyny!
U mnie nic nowego. @ nadal nie ma z testem poczekam do soboty rana zebysmy mogli z R razem go zrobic.
Paula ja poprostu przestalam jesc slodycze w jakiejkolwiek formie, smarzone, i tluste rzeczy typu majonez, serki topione itp nie slodze tez, no i zadnego bialego pieczywa i czerwonego mieska. Duzo pije(0,5l wody, 4szklanki herbaty czerwonej, 1-2 kawy i pol litra 0.5% mleka). Jem tyle by sie najadac, bez glodzenia itd. Jesli sie okaze ze nie jestem w ciazy a znajac moje szczesie tak bedzie to ogranicze tez ilosc zjadanych kalorii.

[AgaiLila]

Dziewczyny mam pytanko, na ile starcza wam opakowanie mleka?

[anna_b]

AgaiLila

Dziewczyny mam pytanko, na ile starcza wam opakowanie mleka?

Aga mi ze względ na to, że Mały ostatnio preferuje TYLKO mleko, a jak juz uda mi się wcisnąc mu cos innego to i tak za ok godzinę jest glodny i muszę dopakować go mlekiem :/, Puszka starcza na 2, 3 dni. Wkurza mnie to zlekka bo mój pije Bebilon Pepti, i co chwila muszę biegać po recepty. A Wam na ile starcza??

Co tu taka cisza nastała tak w ogole???

[Emka]

Aga mi schodzi ok 1.5 opakowania bebiko 2R na tydzień..

aniu chce walczyć, ale jak walczyć poprzez smsy gg i rozmowy telefoniczne gdzie do niego nic nie dociera :|

albo ma inna doope, albo zaczął ćpać, albo pić albo wojsko mu tak beret zryło ... innych możliwości nie widzę...

Ma przyjechać w pt, jak nie to w sobotę jadę pociagiem razem z moim bratem bo się pytał czy może jechać, zabieram mu wisnie nasze vento i oddaje zaręczynowy moze jak mu sie dupa zacznie palić to zacznie myśleć?

Kuźwa już sama nie wiem

[AgaiLila]

Ja otworzylam opakowanie w niedziele i dzis juz musialm nowe zaczac. Ja wybralam Nan3 i malej smakuje. Na moje szczescie R trafil wczoraj do biedronki a tam dwupak tego mleka kosztowal jakies 20zl wiec mam juz calkiem niedrogo zapas na miesiac:)

[AgaiLila]

Emka moze on nie dorosl do swej roli... tak czy inaczej juz niedlugo sie okaze.

[anna_b]

Emka a ja myślę, że rola ojca go trochę przerosła. Rzeczywiście się trochę dziwnie zachowuje. Nie może chyba dopuścić do siebie tego, że oprócz CIEBIE i JEGO jest jeszcze DZIECKO, którym trzeba się opiekować i dawać mu wszystko co najlepsze. Zmieniło się dużo odkąd dziecko się pojawiło i może nie umie się dostosować i dlatego ucieka.
Trzymam kciuki żeby przyjechałw piątek. A jak nie przyjedzie to rzeczywiście- jedź Ty i wygarnij mu wszystko łącznie z tym, że wniesiesz o alimenty może się ogarnie!!! Powiedz mu, że jesteś młoda i pomimo dziecka znajdziesz sobie faceta, który będzie Was kochał. A laski, które wiedzą, że facet ma dziecko "gdzieś w Polsce" i je zostawił nie patrzą już na niego takim przychylnym okiem!!! Pojedz mu po rajtach niech widzi, że sobie bez Niego poradzisz!!!!!

JAK JA BYM TYCH FACETÓW WYKASTROWAŁA I GŁOWY POOBCINAŁA WRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR :)