Skocz do zawartości
Forum

Malutkie skarby luty 2011


Rekomendowane odpowiedzi

Tak witaminka zgadza się, masz skończony 15 tydz i pierwszy dzień 16 tyg, więc możesz mówić że jesteś w 16. Natomiast lekarze się posługują skończonymi tygodniami, czyli tak jak mamy w suwaczkach :)

Dzisiaj jedziemy na urodziny, a tak mi się nie chce...
Wczoraj była u mnie moja przyjaciółka cały dzień, fajnie było, pośmiałyśmy się, obejrzałyśmy dwa filmy na dvd i trochę pofolgowałyśmy z jedzeniem, trochę dziwne mieszanki sobie serwowałyśmy hehehe ale żyjemy :)

Miłej niedzieli dziewczynki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jlsp2ouzt.png

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy90bv7rq07qzo.png

Odnośnik do komentarza

Jomira
Uwazaj kobitko na tej drabinie!!! WOgole jestes dzielna, ze za jakies malowanie sie bierzesz... Ja jestem detka totalna.
Ja mam niewiele wiecej 167, wiec tez bez drabiny ni chuchu... nawet przy moim 2,30.

Dzis potowory wymeczyly mnie na psim placu. Hektorek bandyta napadal na dwa dogi niemieckie. Bydlak podgryzal im nogi, a one biedne nie wiedzialy co robic :)
Ja cos widze, ze Haktorek bandziorek po prostu probuje. Jak jeden z dogow, w koncu na odczepnego warknal jakos niemrawo, to nabral respektu i odczepil sie od niego.
Nosz zakapior jeden!
Troche tesknie za czasami, kiedy moglam isc z Rudym do parku sobie poczytac, bedac na 300% pewna, ze w zadna awanture sie nie wda. Z Hektorkiem oczy musze miec do okola glowy. Ze nie wspomne, ze jak juz wpada w tarapaty, to Rudy czuje sie w obowiazku go bronic i mam wtedy zadyme na 2 psy.

ja miałam zadymę na dwa psy przez ostatnie 3 tygodnie. 2 goldeny + 2 dzieci = kłopoty. nie mówiąc o tym, że psy w ferworze zabawy skutecznie przestawiały mi wszystkie meble. mam posiniaczone nogi, bo jak takie rozpędzone 60 kg wpadało na mnie to nie sposób się od niczego nie poobijać. ja od wczoraj odpoczywam i delektuję się ciszą, a mój biedny pies ma depresję, ciągle leży przy drzwiach i czeka kiedy braciszek wróci. serce mi pęka jak na niego patrzę.

Odnośnik do komentarza

Witaminko, ze tak powiem "u nas w Danii" licza zawsze skonczone. Tak samo w przypadku ciazy jak i wieku. I tak na przyklad do ostatniego dnia przed urodzinami masz wciaz rok mniej.
Misiek moj mial kiedys radoche w Legolandzie, bo jego ulubiona atrakcja do 13 roku zycia byla, a on mial wtedy 12 lat i 10 miesiecy, czyli po polsku juz by sie nie zalapal. A po dunsku ma jeszcze rok wstepu - az do dnia 14 urodzin.

Karolino, czytalam w mojej dusnkiej ksiazeczce, ze wzgledu na zwiekszona ilosc krwi z moze nam wlasnie leciec z nosa - stajemy sie mniej odporne na przeziebienia. Zalecali wode solona czyli u nas to by chyba byla sol fizjologiczna? Ja polecam polskie kropelki zrobione na bazie wody morskiej - nie pamietam jak sie nazywaja, ale w aptece beda na pewno wiedzieli.

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny, ale dawno mnie tutaj nie było kurcze tyle nadrabiania ze chyba sobie daruje, niby na l4 siedze a czasu brak zeby was poczytac, a to obiad a to Olek cos chce tak caly dzien z dzieckiem, a poza tym to jedyna okazja zeby odswierzyc stare znajomosci bo pozniej to juz nie bedzie szans gdzie ja sie z dwojka dzieciakow sama wybiore, jakos nie moge sobie tego wyobrazic.....

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

Brr ale się zimno zrobiło :Śpiący:

Justynka zazdroszczę energii, ja to już totalny "klapens na dupens" :Oczko:

Dzisiaj to się wkurzyłam maksymalnie. W związku z tym, że ten mój nieszczęsny cukier leci na łeb i szyję, lekarz na ostatniej wizycie polecił mi abym "załatwiła" sobie glukometr i robiła pomiary. Pożyczyłam glukometr, dostałam sterylne kłujki ale okazało się, że paski muszę sobie kupić. Myślę, paski jak paski pewnie grosze będą kosztować, a tu w aptece niespodzianka. Paski do mojego modelu (bo każda firma ma swoje paski) kosztują jedyne 50 zł za 50 szt, a pomiar mam robić co najmniej 3 razy dziennie (przed jedzeniem) + gdybym czuła, że coś jest nie tak (czyli trochę drogo wychodzi, jak mam się z tym bujać całą ciążę). Na receptę wypisaną na chorobę przewlekłą koszt jednego paska wynosi 1 gr.

Odnośnik do komentarza

Jomira tak patrzę na Twój suwaczek i cytuję "pewnie odczuwasz już ruchy maleństwa". no i jak tam z tymi ruchami? już są takie "pewne" czy tylko jazdy w kiszkach i "wkurzona żaba".
ponoć niektóre kobiety zaczynają czuć ruchy dopiero koło 22 tygodnia, to jak to w końcu jest? u mnie narazie cisza, mąż jak przykłada ucho do brzucha (swoją drogą uroczy widok, mój jeszcze dodatkowo coś do niego gada, więc ja pękam ze śmiechu) to słyszy bulgoty i stwierdza, że dziecko znowu kręci fikołki.

Odnośnik do komentarza

U mnie wciaz tylko "jazda po kiszkach" i "wkurzona zaba". I to nie ma "letko", musze sie porzadnie wylozyc, panienka musi miec przestrzen. No chyba, ze sie gwaltownie pochyle to wtedy mi sie bola na wysokosci zoladka na chwile zrobi.

Ja juz tak dawno w ciazy bylam, ze nie pamietam dokladnie jak to bylo. Ale w karcie Miska, mam odnotowane, ze ruchy byly w 18 tygodniu, wiec to chyba jednak to.

CO do odglosow, to nie wiem czy pamietasz, kiedys pisalam, ze w przyplywie fantazji zakupilam sobie ze jedynych 300 koron!! (nooo, ponioslo mnie :) ) urzadzonko do podsluchiwania malenstwa.
Lezalam z nim i lezalam (bylo to gdzies kole 12 tygodnia), sluchalam i sluchalam (w wiekszosci za przeproszeniem "bakow" w brzuchu)...
BY na koniec wyczytac, ze najwczesniej cos sie da wysluchac na poczatku trzeciego tryemstru :) Maszynke schowalam gleboko, by maz nie zobaczyl, jaka ma "madra" zone. Ale tak sobie mysle, ze moze wyciagne i wbrew temu co pisza poslucham. Moze akurat uslysze "konika w galopie".

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

a to dziwne. ja przeglądałam oferty z takimi urządzeniami w necie i większość z nich miała działać od 15 tygodnia. nawet chciałam sobie taką maszynę sprawić, ale moja siostra (twardo stąpająca po ziemi) oświadczyła, że jestem walnięta żeby wydawać 200 zł skoro mogę nabyć zwykły stetoskop i też posłucham bicia serducha. narazie nie mam ani jednego, ani drugiego.

dziś troszkę buszowałam po necie i zobaczcie na co trafiłam TUMMY TUB - WIADERKO DO KĄPIELI NIEMOWLĄT sklep internetowy zabawki Wrocław co o tym sądzicie kobietki, bo ja chyba pomimo młodego wieku jestem "starej daty" i nie wyobrażam sobie trzymania niemowlaka za głowę w wiadrze.

Odnośnik do komentarza

Solange to wiaderko kąpielowe to ostatnio hicior, bo co stacja to w każdym programie tv śniadaniowej mówią o nim.
Przeczytałam opis produktu i wiaderko przeznaczone jest do mycia dzieci od pierwszego dnia do 3 roku życia (!?). Wierz mi mój trzylatek po pierwsze nie zmieściłby się w nim, po drugie nie dał by się zapakować do niego.

Co do ruchów, z racji że mam łożysko na przedniej ścianie to co jakiś czas czuję skakanie po pęcherzu i niesamowity permanentny ucisk na kiszkę stolcową (masssssssssakra:Szok:).

W pierwszej ciąży pierwsze, wyraźne ruchy czułam około 19 -20 tygodnia tak, że nawet mąż gdy położył rękę poczuł. Pamiętam, że było to rano i jeszcze leżałam sobie w łóżku.
A od czego to zależy? od tego gdzie umiejscowione jest łożysko, jeśli na przedniej wtedy poczujesz trochę później, od tego ile tkanki tłuszczowej jest na brzuszku (chudeusze czują je wcześniej) i od wielkości dzieciątka.

Odnośnik do komentarza

Jomira

CO do odglosow, to nie wiem czy pamietasz, kiedys pisalam, ze w przyplywie fantazji zakupilam sobie ze jedynych 300 koron!! (nooo, ponioslo mnie :) ) urzadzonko do podsluchiwania malenstwa.
Lezalam z nim i lezalam (bylo to gdzies kole 12 tygodnia), sluchalam i sluchalam (w wiekszosci za przeproszeniem "bakow" w brzuchu)...
BY na koniec wyczytac, ze najwczesniej cos sie da wysluchac na poczatku trzeciego tryemstru :) Maszynke schowalam gleboko, by maz nie zobaczyl, jaka ma "madra" zone.

:hahaha::Oczko: myślę, że jest jeszcze ciut za wcześnie, może tak koło 25 tygodnia będzie w miarę dobrze słychać serduszko. Wierz mi nawet super położna nie dałaby rady odróżnić bulgotu kiszek od "bulgotania macicznego".

Odnośnik do komentarza

hej hej, niestety jednak rozłożyłam się na dobre, katar dalej leci jak z kranu i mam 37 stopni ani to gorączka ani nic,dostałam prykaz picia wapna dwa razy dziennie i smarowania jakąś maśćią pod nosem,już mnie plecy bolą od tego leżenia.
A odnośnie tego wiaderka to w gazetkach ciążowych też o tym często mowa, ja również mimo mojego młodego wieku i zamiłowania do rzeczy dziwnych i innych jakoś mnie to nie przekonuje.

http://www.suwaczki.com/tickers/yuudyx8dwap5dajf.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbh371kg3s6bvu.png

http://s10.suwaczek.com/20081108560117.png

Odnośnik do komentarza

U nas lozysko na tylnej, ale hehe... jak to Pani na USG stwierdzila, ze 3 cm tluszczyku powiedzmy dziecie chroni :)
O wielkosci dziecinki za wiele nie wiemy, bo zawsze zapominali nam ja pomierzyc, jedynie wiemy, ze udko i glowka na 75 centyli. No, ale coz sie dziwic - tatuncio 195, a matka o slabych genach :)
Jezeli chodzi o wiaderko to sobie tez nie wyobrazam kapania noworodka w takiej pozycji. My kupujemy po prostu profilowana wanienke. W koncu znalazlam taki komplet (wnienka ze statywem), ktory jest wystarczajaco wysoki dla mojego meza. Ale to raczej na koncu, bo to chyba bedzie najbardziej nieywygodny do upchniecia klamot :)

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

A ja juz nie wiem czy to lepiej czy gorzej. U mnie jest duza roznica wzrostu - ja ma 167 (w mlodosci, zanim sie nie zdeptalam :) ) , a maz 195. No wiec ciezko jest sprzety dopasowac. Z przewijakiem stanelo na takim wieszanym na scianie i ponoc kurde jakis schodek mam dostac bym dosiegla.A co jak sie ze schodka po prostu wykopyrtne?
Tak wiec, bedziemy musieli raczej poszukac jakiejs wysokosci posredniej. To samo z wanienka, naszukalam sie jak dziki waz, w koncu znalazlam - pasujaca do meza...
Hehe... chyba, ze powiem, ze nie dosiegam, i bedzie sam musial zawsze. Tylko co jak bedzie musial do jakiegos Dubaju poleciec na dwa tygodnie? Dziecie bez kapieli?

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

Mafina tak to jest maść właśnie ta co piszesz ale też mi się wydaję,że to pic na wode no ale zobaczymy.
Jomira no to faktycznie problemz wysokością, bo tak jak piszesz nie zawsze mąż będzie mógł wykąpać i co wtedy no ale myślę żebyś znalazła jakąś pośrednią wysokość, my nie mamy takiego preblemu jesteśmy podobnej wysokości różnica może 5 cm.

http://www.suwaczki.com/tickers/yuudyx8dwap5dajf.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbh371kg3s6bvu.png

http://s10.suwaczek.com/20081108560117.png

Odnośnik do komentarza

dzień dobry :) jaka dziś u nas piękna pogoda, trzeba wykorzystać i zrobić gruntowne porządki po remoncie.

ja mam kolejne pytanie. na czym przewijałyście lub będziecie przewijać swoje maluchy. U mnie jest mało miejsca i wpadłam na pomysł żeby kupić coś takiego;
Agnes Im zabawki samochody dziecięce Peg perego
lub takiego Cosatto » 7. KOMODA KĄPIELOWA EASI PEASI KOL. KALEIDOSCOPE. jednym słowem przewijak z wanienką. tu znowu wkracza moja siostra (dzieciata, więc korzystam z doświadczenia) i twierdzi, że taki przewijak jest za mały i posłuży mi koło 3 miesięcy, a później i tak będę przewijać dziecko na łóżku, podłodze bądź innym dużym podłożu. co Wy o tym myślicie, czy któraś z Was miała podobny zestaw?

Odnośnik do komentarza

Ja na to Cosatto tez bylam chora, zwlaszcza, ze to byl dotychczas najwyzszy mebel jaki byl osiagalny (problem naszego wzrostu). U nas w "Onske born" mozna kupic bardzo podobny, jednak nieco taniej 700 koron.
Jednak to co wkleilas chcialam miec w lazience do kapieli i ewentualnego mycia wieeelkich spraw, ktore trzeba na mokro i duza iloscia wody.

Jezeli chodzi o przewijak to blakalismy sie wokol wszelkich komod, ale albo wysokosc nie pasowala, albo wkurzalo nas, ze z tylu duzo wystaja i tam tylko psie kudly beda zimowaly.
Ostatecznie zdecydowalismy sie na to: Brio Wall TILBUD med prisgaranti
Traflilismy na promocji w Twoim "Baby Samie" za 1200 koron.

Jak dla mnie to po pierwsze praktyczne - jest sporo miejsca na wszystkie kosmetyki, pieluszki, pampersy. W komplecie jest od razu poduszka do przewijania (szkoda tylko, ze biala). No i wysokosc bedziemy mogli znalezc posrednia, ktora mezowi i mi bedzie pasowala.

Nad wanienka jeszcze sie zastanawiam - albo ta w stylu Twojego Caleidoskope (ta dusnka wersja), albo, ta ktora widzialam ostatnio. Moze ja znajde - jest dos charakterystyczna bo ma bajery :) - wbudowany termometr i pojemniczki na plyny. Ale tak naprawde chodzi mi o wysokosc kompletu.

Ps. W sklepie macalam ten przewijak w stylu Caleidoskope - latwo sie otwiera i zamyka, wiec w razie czego spokojnie z dzieciatkiem na reku bedzie mozna ewentualnie zamknac.

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

A u mnie pogoda do bani, zaczęło padać wieczorem i pada to tej pory. Jak ja pójdę po zakupy?

Solange przy synku miałam najzwyczajniejszy przewijak kładziony na łóżeczko (wysokość w sam raz i dla mnie i dla mojego małża 188 cm), a do łóżeczka miałam przywiązany przybornik (był w komplecie z pościelą) do którego wkładałam pieluchy, chusteczki i inne przydatne przy przebieraniu sprzęty. Siostra ma rację, taka komoda kąpielowa to max 4 miesiące użytkowania.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...