Malutkie skarby luty 2011

[asiula84]

Dyskusja o słoiczkach była u nas daaaawno, ale natrafiłam na ciekawy artykuł i pomyślałam, że warto go tu podlinkować Gerber - odwiedzamy fabrykę ? ważny temat | ekologiczne rodzicielstwo Pewnie jest trochę "stronniczy", bo kobitki mają określony pogląd na żywienie, ale i tak myślę, że warto przeczytać, choćby pobieżnie

[mafinka]

Spokojnie, spokojnie wyjdą, mają na to jeszcze czas

Asiu ciesz się chwilą spokoju, bo taki mały raczek w domu to oczy dookoła głowy. Tośko pozwiedzał już wszelkie zakamarki, zdegustował kocią karmę, namiętnie kąpie się w kocich miskach z wodą, ba nawet już na schody się wybierał.
Nawet moje kocury schodzą mu z drogi, bo straszny z Niego wielbiciel puchatych ogonów - raz nawet przyciął zębami ogon śpiącego Tutka.

[Monik]

Donoszę, że u nas ze zdrowiem coraz lepiej.Kaszel ustąpił, aczkolwiek jeszcze coś tam rzęzi w klatce piersiowej.

Solange, super że Emi dobrze się czuje w żłobku dzielna dziewczynka

Asiunia, współczuję zamieszania z uszkodzonym autem. Nam na szczęście udało się namierzyć sprawcę, i szkoda będziepokryta z jego polisy.

Agnieszka, fju fju,Zosia to już ma pełną buzię ząbków! u nas stanęło na dwóch dolnych jedynkach. Górne coś wyjść nie mogą, a Konrad od rana do wieczora ma paluchy w buzi, a brodę aż obszczypaną od śliny...

Kathi, powtórzę za Solange, witaj wśród żywych!

Byłam dzisiaj na spotkaniu u nowego pracodawcy- pozałatwiać sprawy formalne. Dostałam również wykaz usług medycznych, które gwarantuje pracodawca w medicoverze. Przyznam, że jestem mile zaskoczona. Będziemy mogli całkowice zrezygnować z usług przychodni publicznych
Dla całej rodziny mam zagrawantowane jednego lekarza prowadzącego, pogotowie ratunkowe i transport medyczny, ambulatoryjną pomoc doraźną, dostęp do specjalistów bez skierowania , prowadzenie ciąży wraz ze wszystkimi badaniami, oraz dostępny prywatny poród ,diagnostykę, alergologa ( w tym 115 rodzajów testów) - to nam się przyda, oj przyda! wizyty domowe internisty i pediatry, fizjoterapię i rehabilitację itd.
Jestem mega zadowolona. U obecnego pracodawcy takie przywileje to tylko dla dyrekcji są.

[Monik]

Co do wagi. Konrad ma 10 400. W ciągu miesiąca przybrał równe 300 gram
i tak uważam, że grubasem nie jest :P

[Amelka85]

Asiula "chwyt pęsetkowy" super nazwa...tak tak wszystkie paproszki na podłodze sa dokladnie obejzane i po stwierdzeniu ze nie trujace wkladane sa do paszczy:)
Ech moj maly tez dopiero pełza, jak mu sie zachce to stanie na kolanach i sie buja a potem buch na brzuszek i dalej żołnierz w koszarach :P

[kathi26]

dzieki dziewczyny za mile powitanie :)
bardzo chetnie wpadalabym czesciej ale poprostu moja doba trwa stanowczo za krotko ;/
wczoraj bylismy u lekarza z Wika w sprawie tych plesniawek i chrypy no i okazalo sie ze ma grzybice jamy ustnej i schodzi nizej!!! no to dostalismy antybiotyk w syropie no i dzis M zakupi. ale skad ta grzybica? jedynie to te rekawiczki kingi ktore wziela do buzi, a wczesniej kinga grzebala nimi w piasku na dworze ;/ masakra, musze miec oczy nawet tam gdzie ich nie ma grr
wazylam mala i ma 8300g, rozmawialam z lek odnosnie karmienia, ze mala czesto je w dzien i w nocy i czy moze jej np nie zaczac podawac mm albo kaszke a noc ... mowil ze moge zaczac z kaszka no i zaczelam, zjadla z 50ml (lyzeczka bo butli nie toleruje :() a dzis juz nie chciala jesc no i pojawily sie jakies wykwity na policzkach, brodzie i pomyslalam sobie o skazie bialkowej no ale zobaczym.

A jak wasze bable spia w dzien? Moja nie jest wogole ospala :( w ciagu dnia spi albo kilka razy po 5min albo najwiecej 1h raz dziennie a drugi raz max 10min :( i skad tu znalezc czas na cos innego a tu mam dwie :) gdzie druga cora tez raczej unika spania w dzien jak ognia :)

musze nauczyc moja ksiezna zasypiania samej w lozeczku :) bedzie sie dzialo :)

[Amelka85]

Oj Kathi to masz przechlapane z tym spaniem, moj maly jak nie utnie sobie 3 godzinnych drzemek w ciagu dnia to nie da sie z nim wytrzymac taki jest marudny... ale staram sie mu ten czas spania w dzien skracac bo ostatnio zaczyna mi sie budzic o 2 w nocy i wyspany i najchetniej do zabawy by sie bral ...

[Monik]

Hej mamuśki, zmiana czasu nas czeka. O której wstają Wasze bobasy? bo Konrad punkt 6 rano się budzi. Nie chcę na Boga wstawać o 5 nad ranem? co robić?!
Młody od kiedy wstaje na nogi to po przebudzeniu w 3 sekundy stoi, jak tylko ruszymy kończynami to już po nas- piszczy, radośnie krzyczy i chce być zabrany ze swojego więzienia

Kathi u nas godzina lub dwie snu do południa.I godzina po południu. Scenariusz powtarzalny od kilku miesięcy każdego dnia.

[Monik]

Amelka85

Asiula "chwyt pęsetkowy" super nazwa...tak tak wszystkie paproszki na podłodze sa dokladnie obejzane i po stwierdzeniu ze nie trujace wkladane sa do paszczy:)

u nas ostatnio muchę znalazł. Na szczęście dopatrzyłam, co tam obraca w paluchach. Każdą zamordowaną muchę wrzucam do wc, co by nie "ożyła" w śmietniku. Nie wiem skąd on ją dorwał.
Muchy mnie strasznie brzydzą. Konrad miał dłuugo myte łapska po całej akcji.

[Pretka]

Witaj Kathi, milo Cię znów poczytać, wpadaj częściej :) Oczywiście rozumiem Twój nadmiar obowiązków, bo sama też ledwo wyrabiam na zakrętach od kiedy wróciłam do pracy :/

Mój Aleks też wszystko co znajdzie pakuje do buzi, teraz muszę uważać podwójnie, bo od kiedy zrobił się mobilny to jego ulubionym miejscem jest pokój Amelki i tam się najczęściej udaje, a u niej bez przerwy bałagan, różne pierdoły mozna znaleźć na podłodze, które Aleks smakuje. Boję się, że coś połknie.
Też budzi się ok 6-7 i tak jak u Monik reaguje na ruch :P więc leżymy z mężem bez ruchu jak długo się da

[Karim]

Witaj Kathi, wreszcie się odezwałaś :)
Fakt że ja też ostatnio bardzo rzadko piszę, ale Ty to już w ogóle się opuściłaś

Bruno też jak jest na podłodze, (a jest większość dnia) to każdy paproch chwyta.

Monik ja już od kilku dni próbuję małego trochę przestawić, bo dotychczas chodził spać o 18 i spał do +/- 6, więc też nie mam zamiaru wstawać o 5 albo i jeszcze wcześniej.
Przetrzymuję go od kilku dni dłużej, tak do 19 dzisiaj po 19 się kąpał i przed 20 spał.

Co do zębów to ma dwa na dole i na tym koniec

[Monik]

Konrad chodzi spać około 19ej. Ale wierzcie mi, że do tej godziny jest już tak padnięty, że nie wyobrażam sobie jak tu go przetrzymać dłużej. Może problem rozwiązałaby jakaś dodatkowa drzemka około 16-17ej. Z drugiej strony, wtedy nie będzie potrzebował tyle snu w nocy.

Pretko, Jomiro, Mafinko, może Wy macie jakieś sprawdzone sposoby co z tą zmianą czasu zrobić??

[mafinka]

Monik

Pretko, Jomiro, Mafinko, może Wy macie jakieś sprawdzone sposoby co z tą zmianą czasu zrobić??

He, he przeczekać, po pewnym czasie dziecko samo się przestawi. Nie ma cudów, zegar biologiczny jest ustawiony tak a nie inaczej, do tygodnia - góra dwóch wszystko wróci do tzw normy.

[mafinka]

Z drzemkami w ciągu dnia to u Nas jest tak: średnio trzy razy po 40 minut, czasami do godziny. Jak jest dobry dzień w południe Tośko zalicza dłuższą drzemkę do dwóch godzin, ale rzadko się to zdarza, a właściwie tylko wtedy jak Myszaka nie ma w domu

[Gość solange63]

No prosze, to znowu my przy reszcie dzieci wypadamy blado. Noemi spi coraz mniej; dzis zaliczyla dwie drzemki po 30 minut, z czego ostatnia od 12.15. poszla spac dopiero o 19.30. moze z czasem ustawia ja w zlobku. panie twierdza, ze beda kladly ja spac, jak bedzie zmeczona, ale reszta dzieci ma lezakowanie od 11.00

[Joasia21]

U nas są 4 drzemki w ciągu dnia
Trwają średnio tak od 40 min do 2 godzin. Na noc młoda chodzi spać o 21.
Przedtem chodziła o 20 ale teraz przez notoryczne wstawanie czas zasypiania się wieeeele wydłużył
No a rano punktualnie o 7.15 młoda nie śpi i od razu krzyczy głośno ee! ee! i nie ma bata trzeba grzać wodę na flachę

Teraz też się boję jak to będzie przy przesunięciu godziny. Z jednej strony mam dobrze bo Olka zje i zaraz dalej śpi.

Swoją drogą nie mogę sobie przypomnieć jak to było przy poprzednim przesunięciu godziny

[Pretka]

Monik ja planuję chodzić wcześniej spać - dopóki się nie unormuje, czyli żyć wg starego czasu a młodego będę próbowała przestawiać po troszku.

[krolowa_angielska]

Powtarzałam dzisiaj przed snem Julowi, że zmiana czasu jest i śpimy godzinkę dłużej ale nie wiem czy reflektuje...
Julcio codziennie jak w szwajcarskim zegarku budzi się o 8- pierwsza drzemka (ok 1h) między 11-12- druga 16-17 (dłuższa, jakieś 2h)- kąpiemy się 19.30- o 20.00 łóżko:) Nie zawsze mały usypia od razu, a odkąd umie już sam wstawać na nóżki, to musi jeszcze trochę w łóżeczku poszaleć, ale nigdy go już po 20 nie wyciągam więc w końcu daje za wygraną i zasypia- często w komicznych pozycjach
Z tym, że nadal ok 2 razy budzi się w nocy i czeka na butlę... Nie bardzo jestem z tego zadowolona i próbuję go ignorować ale jak nic nie dostanie, to tak krzyczy że nie ma rady... Szczerze powiedziawszy, nie wiem co z tym zrobić...:/
Solange paniom w żłobku życzę powodzenia w czekaniu aż się 'mały wulkan energii' zmęczy

[Monik]

Czas jeszcze nie przestawiony, a Konrad wstał dzisiaj o 4.30

mamy zamiar dzisiaj powalczyć, aby poszedł spać później.

Solange, Konrad śpi w żłobku 2 razy po godzinie, jak jest tam 8 godzin. Mniej więcej w tych samych porach, co w domu. Opiekunki kładą dzieci według ich potrzeb, nie ma stałych pór leżakowania. Hehe, Emi je tam rozniesie

[Joasia21]

No i jak się spodziewałam pobudka po 6 ;/ Młoda opeacowuje flaszkę ale widzę że już jej się oczy zamykaja także jak dobrze to do 9 sobie pośpimy.
Miłej Niedzieli!

[Monik]

Pełen sukces zmianoczasowy

położyliśmy wczoraj Konrada na dodatkową drzemkę o 17- spał około godziny.
rytuał kąpielowy rozpoczęliśmy o 19.30, czyli godzinę później niż do tej pory. Flaszka i zeszło nam do 20.20.

Konrad wstał o 7.15 nowego czasu

[Asiunia25lat]

My w nocy mieliśmy chyba z 10 pobudek. Kamil znowu ma katar, chyba juz z 5 raz, poza tym męczy go kaszel. Nie śpimy już gdzieś od 5:30 więc nocka do bani.
My z mężem mieliśmy wczoraj już 11 rocznicę poznania się. Córka poszła spać do babci, więc mieliśmy trochę swobody.

[Amelka85]

U nas zmiana czasu bez problemów, wszystko jak do tej pory i maly wstal jak zwykle o 7 wiec generalnie pospal godzine dluzej:)

[Karim]

U nas niestety nie było tak kolorowo...
Od kilku dni kładłam go później i zasypiał przed 20 (normalnie ok 18:30 już spał)
Wczoraj nawet obudził się o 7:30 dla mnie rewelacja, bo tak to się budził ok 6
No a dzisiaj po mino pójścia spać o 20, wstał o 5:30
Oczywiście nie mówiąc o tym że chyba było z 10 pobudek. Normalnie masakra, kiedy ja się wyśpię. Marzę żeby choć raz pospał do 8 i się obudził tylko raz na jedzenie.

[Gość solange63]

Monik

położyliśmy wczoraj Konrada na dodatkową drzemkę o 17- spał około godziny.

mowisz do mnie w jakims niezrozumialym, obcym jezyku. jak mozna polozyc dziecko na dodatkowa drzemke? ja to sie ostatnio zastanawiam jak w ogole mozna polozyc dziecko spac w dzien

Dzis Emi wstala o 6.40 nowego czasu, o 11.00 wyjechala z dziadkami na spacer, ale czy zasnie, okaze sie jak wroca.