Grudzień 2008

[Justyna848]

Moj Michas:

[tinka_30]

Justynko duzy jest Twoj synek, albo tak wyszedl na zdjeciach. Wyglada na 2 lata.

[Justyna848]

No Michas jest wysoki, w sumie nie wiem po kim? rozmiar nosi na 86, mies temu wazyl 11.5kg, ale mnie sie wydaje wlasnie ze kjest wysoki bo gruby nie jest, wcina w sumie tez wszystko. Mam nadzieje, ze bedzie w przyszlosci wysoki bo nie chcialabym zeby byl taki niski kurdupelek.

[renka32]

Witam!!!!!
Ale wam zazdroszcze zrzucenia tych kg !!!!!!!!!!!!!!!!
Planujcie dzeieciaczki planujcie zycze powodzenia!!!!!!
Mnie ciągle martwi siusiak Miłoszka !!!!!

[tinka_30]

Witam poniedzialkowo

snieg w nocy popadal, ale swieci sliczne sloneczko...a ja zaraz do pracy i znow nici ze spaceru.

[anitajas]

bry,

Justyna848

Czesc dziewczynki! Mam nadzieje, ze jeszcze ,mnie pamietacie?!

no pewnie !!!! Jak śmiesz w to wątpić :)

Justyna848

Chcialam tez przejsc na diete tego Dukana co Tinka, ale kuzynka dietetyczka stanowczo mi odradzila poniewaz bo ma klientki, ktore to stosowaly i maja powazne problemy zdrowotne. To czekam az ona sama mi cos wymysli..........

to może Twoja kuzynka wypowie się coś nt. Montignaca ?
Bo ja jestem na Montim

tinka_20

latka leca i jestem juz stara (lada chwila bede -magiczna 30)

hm...albo powinnam się obrazić, skoro Ty jesteś już stara to co ja mam powiedzieć?

renka32

Ale wam zazdroszcze zrzucenia tych kg !!!!!!!!!!!!!!!!

nie zazdrość kochana, tylko do nas dołącz :)

U nas też śniegu od groma napadało wrrrrr...słonko pięknie świeci, ale jakoś to białe gówno wolno topnieje :/ Choć nie ukrywam, że dużo ładniej jest z tym białym shitem, bo tak to u mnie w koło było błoto, a tak teraz tego nie widać...ale miałam nadzieję, ze to błoto pozasycha i będzie git, a tak to powtórka z rozrywki.

[Ewelinka]

Powiem Wam, że ja już mam nerwicę przez ten śnieg, co stopnieje, to znowu napada, jak mnie to wkurza!!!! Buuuu

[littlemum]

a ja mam nerwice i depresje a moj maz jest skonczonym idiotą :(

[magan23]

Justynko, no ba jak można by zapomnieć
O Kurczęta!! Ale Michaś wyrósł!! Wygląda na prawie dwulatka!!

Wiecie co, ja to jestem gotowa na drugie bejbi, zwłaszcza po ostatnich wydarzeniach... Gdyby tylko mielibyśmy o jeden pokój więcej pewnie nie wahałabym się... Bo w kawalerce nie za zbytnio z dwójką dzieci...

A u nas kolejny sukces! Zuzek zaczyna raczkować na razie bardzo dyskretnie, samodzielnie potrafi zrobić 1-2 kroczki, a jak ją popchniemy to i więcej
My teraz się przymierzamy do kupna spacerówki, bo niedługo musimy oddać siostrze wózek... Mam pytanko, macie coś godnego polecenia? Nie chcę takiej lichutkiej parasoleczki, zależy mi na nieco większych kołach i wagowo do 8kg... Jak będziecie miały coś fajnego to dawajcie

[Joasia26]

Cześć dziewczynki!!! Pamiętacie mnie jeszcze????
Ja o was nie zapomniałam, choć nie mam czasu aby cos skrobnąć...
Błażejek ostatnio jest strasznie zajmujący...nic nie mogę zrobić jak on nie spi. Domaga się ciagłej uwagi i to na każdym kroku...
W końcu doczekałam sie nowych zabków....górne jedynki są choć z małą przerwą...idą naraz 4 dwójki...
Poza tym strasznie sie rozgadał...ciagle cos tam po swojemu nawija :) czasami to nawet można zrozumieć... a najlepiej to mu wychodzi: tata, mama, chcę (choć w przekładzie na jego to brzmi chcie), trzymaj mnie (tata tsimaj), a jak chce aby mu coś dać to wyciaga rączkę i "skuczy" :)
Ale jest też sukces w jedzeniu...potrafi sobie nabic mięsko na widelec a i łyżką coraz lepiej daje sobie radę...oczywiście przy okazji karmi też mnie bądź swojego tatusia :) inaczej obiadek nie będzie skonczony. Pić będzie z kubeczka a nie jego niekapków :) taki samodzielny się zrobił...

Przez ostatnich kilka dni walczymy z choróbskiem...zapaleniem spojówek i wymioto-biegunkami...ja i K. też do zdrowych sie nie zaliczmy... Ale na szczęście już jest troszkę lepiej, tylko młody nie bardzo chce pić bo jeśc zaczyna powoli...a już na pewno nie wypije probiotyku lub Orsalitu (plyn nawadniający)...z innymi lekami jest deczko lepiej...

Powiem wam też że czasem (a raczej dośc często) tracę cierpliwość do mojego dziecka, a i z K. nie bywa dobrze...coś się dogadać nie bardzo potrafimy....

Tyle w skrócie :)

U nas dziś słonko świeciło i troszkę nadrobiłam z prankiem, ale teraz prasowanko czeka a mnie się nie chce...może jutro...

Trzymajcie się ciepluto dziewczynki i buziaczki dla waszych coraz większych pociech :)

[magan23]

Ojoj Little... Przytulam...

[Joasia26]

Oj Litlle co się podziało??? Będzie dobrze...

[littlemum]

jest takim balwanem, ze jak mu mowie w prost ze jestem nieszczesliwa i co moze zrobic zeby mi pomoc to on mowi ze on tez nie jest szczesliwy, a komplementami sypal nie bedzie bo nie umie klamac. moglabym tak dlugo pisac jeszcze ale juz mi sie nie chce. stracilam ochote na cokolwiek, oczy mnie bola od placzu i nic mnie juz nie cieszy. zapomnialam jak sie usmiecha...

po porodzie stracilam wszystko co kochalam i co sprawialo mi przyjemnosc. nie tancze, nie spiewam, nie chodze na chor, nie slysze milych cieplych slow ani komplementow, nie mam nawet przyjaciolki blisko zeby sie wyzalic, sexu tez jak na lekarstwo... w pracy w avonie sie wypalilam juz... total porazka...

mam cudowna coreczke, ktora tez potrafi dac w kosc... i zero zrozumienia ( oprocz was)

moj maz powinien na glowie stanoc zeby mi dac odrobine szczescia, ale jest za to albo za glupi albo za glupi...
to tyle
ide spac

[renka32]

Litlle głowa do góry!!!!!!!!!!!!!!! ja tez czasami miewam takie dni

[sabina2605]

Litlle strasznie mi przykro, ale wiedz, że doskonale wiem co czujesz. Nawał obowiązków, drobne niepowodzenia, niezrozumienie i człowiek ma dosć! Nieraz to przeżywałam..Traci się cierpliwośc nawet do takiego Maluszka jak nasze Szkraby. ale właśnie ze względu na nią musisz być silna i wiedz że dasz radę. Spróbuj sie zrelaksować, napij się winka, zrób relaksującą kapiel i miej w d... głupie słowa męża. Faceci już tacy są, myslenie przychodzi im z trudem. Pomysl o sobie i Malutkiej! Głowa do góry-jesteśmy z Tobą!!!
No i pisz jak tylko masz ochotę, to pomaga.

Justynko i Joasiu fajnie że wpadłyscie, ja też rzadko piszę ale jak tylko mogę to podczytuje forum.

Anitko i Tinko to ile wy staruszki macie wiosen?:)
Mnie też się marzy różnica wieku max 2 lata, ale chyba nie zdążymu. Jak czasem się mocniej zastanowię, że trzęsę portkami czy dam sobie radę, ale niedawno urodziła męża kuzynka która ma synka z tego roku co Amelka, a teraz córeczkę. Super im się udało. Z kolei drudzy maja już 2 bliżniaczki z 2008 r. a teraz 3 dziewczynkę, w sumie prawie trojaczki, bo cała trójka to w sumie jeszcze Maluszki.

Magan widzę że i Ty ładnie spadasz z wagi. A ja jakoś nie mogę się zmobilizować, może wy mnie natchnięcie di działania.

Jak oglądam Wasze zdjęcia to dzieciaczki macie bardzo wyrośnięte, moja wygląda na kruszynke, chociaż ubranka kupuje na 80cm, to widzę że moja cócia jest drobniejsza i niższa niż wasze pociechy, a do tego mało co włosków.

[sabina2605]

I wiecie co jeszcze, najbardziej obawiam sie przy drugim dziecku, że nie zniosę rozstania z amelką, jak pójdę do szpitala, nie wyobraźam sobie rozłąki, prędzej zwariuje, Dlatego dziewczyny, które jeździcie do szkoły w weekend podziwiam, współczuje...

[agmi]

Littlemum, przykro mi to czytać :( Rzeczywiście po porodzie świat jest nie do poznania. Przykro, że mąż Cię nie rozumie, bo taka podpora czasem może uratować życie... Ściskam mocno. Ja miewam doła, bo przez tą zimę czuję się jak więzień w domu ale jeszcze trochę... A wczoraj Asia bardzo mnie zdenerwowała, wołała, że chce jeść ale co jej nie dałam, to nie chciała jeść, co najwyżej się bawiła. Padłam.
Sabina2605, mam jedno dziecko ale wydaje mi się, że gdybym była w ciąży z drugim, to przez 9 miesięcy pokochałabym je tak bardzo, że nie bałabym się kilkudniowej rozłąki ze starszym, bo w końcu przez chwilkę to młodsze byłoby ważniejsze, nawet trudno byłoby zajmować się starszym rodząc młodsze... Poza tym, poród chyba skutecznie skupia umysł na jednym i słusznie a te pierwsze dni z młodszym to też poznawanie go, opieka nad nim i wracanie do sił. Nie martw się na zapas, w razie czego na pewno nie będzie aż tak źle. :)

[tinka_30]

witam
O jak milo,ze jeszcze dawne kolzeanki o nas pamietaja i zagladaja.:))))

A ja myslalam,ze obraze mlodsze dziewczyny, a piszac to nie pomyslalam o starszych - z gory przepraszam, ale nie chcialam nikogo urazic. chodzilo mi tylko o to, ze czas ucieka bardzo szybko i czlowiek nie zdazy sie obejrzec, a juz kolejny rok minal.Same zobaczcie - niedawno bylysmy w ciazy, a teraz nasze dzieciaczki maja ponad 1 rok.

[anitajas]

tinka_20

witam
A ja myslalam,ze obraze mlodsze dziewczyny, a piszac to nie pomyslalam o starszych - z gory przepraszam, ale nie chcialam nikogo urazic.

Tinko, spokojnie :) Ja do obrażalskich nie należę :)

Dziewczynki, jeszcze tylko jutro i od czwartku ma być ocieplenie
Dziś wybrałam się z Amelką na spacer wózkiem (dotychczas tylko wyłaziłam przed dom i tam z nią łazikowałam), młoda siedziała w nim jak zaczarowana, a jak do niej zaglądałam czy śpi, czy co bo tak cicho siedzi to ona na mnie się popatrzyła, uśmiechnęła się wystawiając swoje białe ząbale z radosnym okrzykiem PAPA :) Taka byla szczęśliwa, że z nią na spacerek wyszłam. Trochę połaziłyśmy w lesie, trochę wzdłuż drogi :) Wózek dał radę w śniegu :)
Coś czuję, ze będą z Amelką jazdy, w sensie, ze się z niej poluch robi. Otwiera szafe, gdzie wiszą jej kurteczki i mówi PaaaaPaaaa, albo bierze swoje buciki i to samo: PaaaaPaaa.

Ktoś pytał o wózki spacerówki-parasolki, to podobno, bardzo dobry jest Mclaren Techno Xlr oraz Pegperego Pliko3 ... ceny są wysokie :/ (no na moją kieszeń wysokie), ale to wózki, gdzie stelaże nie pękają no i lekkie.
Jak byliśmy nad morzem, to jedna rodzina obok nas widziałam jak codziennie śmigali wózkiem Mclarenem, wyglądał że się fajnie prowadzi. Osobiście nie miałam okazji pomacać ani jednego ani drugiego. Też powoli zastanawiam się nad zmianą wózka, ale narazie jesteśmy tak bardzo zadowoleni z X-landera, że jakoś ciężko mi go zamienić na parasolkę. My narazie jesteśmy na etapie wybierania fotelika do samochodu, bo Amelka jeszcze jeździ w foteliku do 13 kg, bo się w nim jeszcze mieści, ale powoli trzeba myśleć o zmianie :)

Nie wiem, czy komuś pomogę ale zrobiłąm Amelce omlecika z zielonym groszkiem, więc jak nie macie pomysłu na jedzonko to polecam omlecika ;) oraz młoda polubiła kaszę jaglaną (kasza, rodzynki, jabłko, masełko).

Zauwazyłam, że Amelcia to taka słodka dziewczynka, ostatnio upiekłam rogaliki (mini) i jak się dorwała do jednego to go tak wcinała, ze w szoku byłam. Nawet nie zauwazyłam kiedy się sama poczęstowała ;)

[tinka_30]

My po glebokim wozku zmienilismy na spacerowke Peg Perego Pliko3 - taki jak na linku:

https://ssl.allegro.pl/item958745529_wozek_peg_perego_pliko_p3_parasolka.html

U nas sie sprawdza bardzo dobrze. Kupilismy uzywany za 350zl z gazety. Jest w miare lekki, stabilny,pozycja calkiem lezaca. Tak wiec polecam, choc juz zaczynam myslec o lekkich parasolkach,ale nie wiem czy sie zdecyduje na inny.

[agmi]

tinka_20

witam
O jak milo,ze jeszcze dawne kolzeanki o nas pamietaja i zagladaja.:))))

Jeśli o mnie chodzi, to zaglądam całkiem regularnie i czytam w miarę na bieżąco, tylko jakoś nie zawsze umiem się włączyć w rozmowę :)

[anitajas]

Tinko, to fajny macie wózek :) i nawet jest podeścik dla drugiego dziecka :)

Mój X-lander ma bardzo szeroki rozstaw kół (tylnych) i waży 14,5 kg !!! (już z kołami) ale przysięgam, że podczas jazdy nie czuję jego wagi idzie jak po maśle, tylko te jego gabaryty :/ Sam wózek zajmuje cały bagażnik, a jak wrzucam go do drugiego auta to się namorduję, zanim uda mi się go tam wrzucić, bo nieco za mały jest bagażnik. Ściągam jedno koło i jakoś go upcham.

agmi, to zacznij pisać, bo sama widzisz jakie tu pustki ;)

[tinka_30]

agmi

Jeśli o mnie chodzi, to zaglądam całkiem regularnie i czytam w miarę na bieżąco, tylko jakoś nie zawsze umiem się włączyć w rozmowę :)

Agmi wiem jak to jest, ja czasem tez nie mam weny. Juz byl takiokres,z e tu wogole nie zagladalam, a teraz znow...

Anitajas fakt wozek jest fajny, ja najpierw chciałam nowy (1200 - promocja) ale odpuściłam. Minusy tych wózków sa takie,ze sie szybko kosz na zakupy przeciera, ale co tam.Sa tylko pojedyncze dziurki. Wozek sie bardzo dobrze czysci i choc moj ma juz troszke lat (data produkcji pod wozkiem) to jest w super stanie.

no ja dzis z rana na wage i.....moge zmienic suwaczek znow.....
Podjelam tkaze decyzje, ze chce zejść do 59 i mi wystarczy jak na razie.Brzuszek jest plaski, a właśnie to mi najbardziej przeszkadzalo po ciąży. Mieszcze sie w stare ubrania, tak jest git malina.

[anitajas]

Tinko, gratuluję kolejnego kilogramowego spadku :)

Dziewczyny, jakby ktoś szukał dobrych bucików to polecam: obuwie - buciki Gucio-oficjalna strona projektanta i producenta na allegro też są :)

[magan23]

anitajas

Ktoś pytał o wózki spacerówki-parasolki, to podobno, bardzo dobry jest Mclaren Techno Xlr oraz Pegperego Pliko3 ... ceny są wysokie :/ (no na moją kieszeń wysokie), ale to wózki, gdzie stelaże nie pękają no i lekkie.
Jak byliśmy nad morzem, to jedna rodzina obok nas widziałam jak codziennie śmigali wózkiem Mclarenem, wyglądał że się fajnie prowadzi. Osobiście nie miałam okazji pomacać ani jednego ani drugiego. Też powoli zastanawiam się nad zmianą wózka, ale narazie jesteśmy tak bardzo zadowoleni z X-landera, że jakoś ciężko mi go zamienić na parasolkę. My narazie jesteśmy na etapie wybierania fotelika do samochodu, bo Amelka jeszcze jeździ w foteliku do 13 kg, bo się w nim jeszcze mieści, ale powoli trzeba myśleć o zmianie :)

Anitko tak ja się pytałam!!
W sumie pierwotnie to myślałam o takiej zwinnej parasoleczce, żeby wózek pod pachę, młodą pod pachę i raz raz jestem na dole ;)
W sumie mam trzy typy
*A*W�ZEK X-LANDER X3 +�PIWOREK (952493982) - Aukcje - Onet.pl. Aukcje internetowe dla kaşdego.
MEGA PROMOCJA - WĂłzek X-LANDER XA (957201938) - Aukcje - Onet.pl. Aukcje internetowe dla kaĹźdego.
W�ZEK ABC DESIGN PRIMO NOWY KOLOR KIWI 2010 (956271276) - Aukcje - Onet.pl. Aukcje internetowe dla kaşdego.
Najbardziej skłaniamy się ku x-landerze X3, bo ostatnio zaczynamy myśleć o drugim dziecku i powiem Wam moje myślenie o maluszku jest dość intensywne. Bo teraz wiem czego naprawdę chcę, teraz się nie boję... Wiem, że na chwilę obecną to trochę nie ma sensu, bo nie chcę mieszkać na kupie z dwójką dzieci, pewnie gdyby już nasze mieszkanko było wybudowane to byłoby bardziej realne...

anitajas

Tinko, to fajny macie wózek :) i nawet jest podeścik dla drugiego dziecka :)

Mój X-lander ma bardzo szeroki rozstaw kół (tylnych) i waży 14,5 kg !!! (już z kołami) ale przysięgam, że podczas jazdy nie czuję jego wagi idzie jak po maśle, tylko te jego gabaryty :/ Sam wózek zajmuje cały bagażnik, a jak wrzucam go do drugiego auta to się namorduję, zanim uda mi się go tam wrzucić, bo nieco za mały jest bagażnik. Ściągam jedno koło i jakoś go upcham.

agmi, to zacznij pisać, bo sama widzisz jakie tu pustki ;)

Anitko ja w sumie mam do Ciebie pytanko, z tego co piszesz to masz x-landera...? My chyba raczej nastawiamy się na x3, no fakt jest gabarytowo duży, patrzyłam na rozmiary to jest nieco mniejszy od Emmaljunga no i 2 kilo lżejszy A powiedz mi jak się składa ta spacerówka góra oddzielnie i stelaż oddzielnie? Do samochodu raczej wejdzie mamy kombi, wszedł emmaljunga to i ten się wciśnie ;) Aaa i jak to jest z e spacerówką ona rozkłada się do siadu całkowitego czy takiej pozycji półleżącej? Ponoć w modelu XA nie można rozłożyć do pełnego siadu, ale mam pytań ;)
Co do maclarena to w sumie mieliśmy go dostać w spadku, ale szwagier miał "ale" że zostaną bez wózka choć ich syn ma już ponad 3 lata, no nie ważne...