Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2008


Rekomendowane odpowiedzi

Dziś dzień się zaczął niezbyt fajnie, bo jak się obudziłam to lało jak nie wiadomo co, ale pojechałam na pobranie krwi do badań okresowych, reszta w piątek. Jak wróciłam to mąż pojechał do pracy, a ja z Darią pojechałyśmy do kina - miałam darmowy kupon chyba z "Dziecka" do MultiBabyKina i to była ostatnia okazja, zeby go wykorzystać. No i rano myślałam, ze nic z tego, bo przy takiej pogodzie to nie chciało mi się jechać, ale na szczęście przestało padać i pojechałyśmy, całkiem fajnie było i nawet się zdziwiłam, ale było przynajmniej ze 30-40 mam z małymi dziećmi :) Mała nawet się całkiem dobrze zachowywała, więc było ok :) :36_1_11:

A co do regionalizmów to ja chodze na zakupy na rynek może dlatego, że u nas nie ma tradycyjnego rynku z ratuszem ;)

Asik - współczuję trzydniówki
Justynka - baw się mimo wszystko dobrze na tym weselu, a swoją drogą to wesele w czwartek?
Magan - ja też mam drewniane krzesełko do karmienia, ale trochę inne, ale na razie mała nie chce za bardzo siedzieć, bo jest jeszcze trochę za duże. Ale chciałam drewniane, zeby trochę dłużej posłużyło - potem jako mały stolik i krzesełko do jej pokoiku :) Ale generalnie to drogie są takie krzesełka, zresztą jak wszystkie akcesoria dla dzieci
Tinka- gratuluję wygranej - to chyba nie pierwsza?
Sabinka - nie tylko Twoja Amelka ma łysinkę - moja Daria też ;) Zaraz wrzucę zdjęcia

Odnośnik do komentarza

Anitko wiem wiem... Jak patrzyłam to raczej nie ma wbudowanych szelek w drewniane krzesełka... Mój chrześniak też miał podobne i siostra go nie zabezpieczała szelkami i jakoś nie wykopytnął z niego... No ale nie ma co gdybać... Mi się ono podoba bo jest dość funkcjonalne, będzie miała na potem swoje własne krzesełko i stoliczek do rysowania na przykład :)

Newaniu jak ta Twoja dziecina rewelacyjnie utrzymuje się w pionie przynajmniej górną część ciała :happy:

http://s3.suwaczek.com/200812175365.png

http://s2.suwaczek.com/201211075565.png

Odnośnik do komentarza

Hej - nadrobilam

Ostatnio jestem bardzo zmeczona, bo koniec roku i zawsze jest duzo roboty, a w tym roku jest inaczej bo jeszcze sie trzea Hania zajac Maz ma zawody i nie ma go w domu. Tak wiec zajrzalam tylko na chwilke.

Dziekuje za gratulacje, Newniu to juz druga wygrana.
Maczetko ja tez planuje zakup fotelika coneco, siostra ma i jest bardzo zadowolona. Tak wiec ja tez polecam.

Dzis przyszla tesciowa no i Hania dostala spozniony prezent na Dzien Dziecka.

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

Newania no wreszcie fotki Darusi, kochane maleństwo :D

Ja chce krzesełko plastikowe, jakoś mi sie bardziej takie podobają, na razie karmie małego w leżaczku, ale jest tylko do 9 kg, a poza tym podnosi głowę, bo chce siadać, więc w tym miesiacu musze zamówić już. A tak w ogóle to ja mam fioła na punkcie zakupów na Allegro, listonosz sie juz krzywo patrzy:glass:

Tinko wiec jednak tesciowa pamietała o Hani, szkoda, ze nie przyszła 2 dni temu, bo to juz nie to samo, no ale lepiej pozno niz wcale

http://img34.glitterfy.com/11244/glitterfy1145410376D32.gif http://s2.pierwszezabki.pl/025/0252929a0.png?9950
http://www.suwaczek.pl/cache/e42949bc8e.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)

Dziękujemy z Dominikiem za życzonka. Jej, ale ten czas leci już pół roczku mamy!

Tak patrzę, ze z każdym miesiącem coraz bardziej się w nim zakochuję ;) Zachwyca mnie niemal wszystko i jakoś tak sie wzruszam często przy nim. Wczoraj po raz pierwszy wyciągnął do mnie rączki, dzisiaj była powtórka. To super doświadczenie :)

A my w poznajemy Gdynię. Jestem pod wrażeniem, jak mój małż zasuwa o obcym mieście, jakby był u siebie. Jakoś tak łatwo kojarzy ulice i super mu tp wychodzi. W Gdyni zachwycają mnie lasy. Jej, wiecie, ze niemal w środku miasta jest park krajobrazowy? Więc jak się jedzie do nas, to oczywiście stoi się w gigantycznym korku, ale można okno sobie otowrzyć i słychać wtedy szum lasu i ćwierkanie ptaków. Super sprawa. Oczywiście morze też jest piękne, ale ono było w planach, a ja dziewczyna z Mazur kocham lasy...

Mieliśmy tez już kontakt z tutejszym z pediatrą, bo Dominik przez tydzień nie robł kupy, a jak już zrobił, to biedakowi odbyt popękał :( Okazało się, ze od żelaza... Lekarz spoko był. I wziął od nas dużo mniej niż w Warszawie, co mnie też jakoś do całości tego miasta pozytywnie nastawiło.

No nic lecę małego usypiać, bo coś kwęka...

Odnośnik do komentarza

Dzięki Tinko :)

Rozmawiacie o krzesełkach do karmienia i nas skusiło taki: http://www.babymoose.pl/nowy/babydan/bdimages/zdjecia/danchair_abc.jpg Jest dla dzieci, które stabilnie siedzą, więc jeszcze poczekamy z jego użyciem, ale tak nas zachwyciło, że kupilismy takie. Tutaj jest w całości: DanChair - ROSNĄCE krzesełko Baby Dan - CZARNE (646988429) - Aukcje - Onet.pl. Aukcje internetowe dla kaĹźdego.

Odnośnik do komentarza

Maczetko, to fakt, nie ma blatu. Ale wygląda ekstra, zajmuje dużo mniej miejsca niż te normalne krzesełka i mozna go dosunąć do blatu stołu i dziecko może jeść ze wszytskimi, to do nas przemówiło. Ale ma własnie dwa mankamenty, to, że nie ma szelek, więc dziecko msi stabilnie siedzieć no i brak tego blatu, ale to później staje się zaletą, bo jak lada moment dzieciaczek jest większy, to je ze wszytskimi.

Odnośnik do komentarza

Ewelinko co do allegro to ja mam to samo :happy: Bywało, że czasem w jednym dniu listonosz przynosił dwa razy przesyłki - rano i popołudniu :) a mąż zawsze jak przychodzi z pracy pyta: "Co dziś kupiłaś?" Brzmi to prawie jak przywitanie :)
Kurna a dziś zagapiłam jedną aukcję było 9 bodziaków w rozmiarze 6-12 poszły za 20 zeta... Ale gapa ze mnie :( No nic trzeba będzie szukać dalej...

Krysiak bardzo fajne to krzesełko - takie nietypowe :) Zazdroszczę Ci trochę takich leśno-morskich klimatów...

Maczetko widzę, że Ty też nieźle szalejesz na allegro :happy:
Fajne te ubranka!!

http://s3.suwaczek.com/200812175365.png

http://s2.suwaczek.com/201211075565.png

Odnośnik do komentarza

:smile_$: He a dziś natchnęło mnie na odchamianie tylko takie wzrokiem :happy:
Szukałam najdroższego mieszkania do sprzedaży w Polsce i co znalazłam... Bagatela 756 mln Mieszkanie 5-pokojowe, 205*m2, 2 piętro, KRAKÓW, STARE MIASTO, Pijarska
A i nawet mieszkanie pomyłka Mieszkanie 2-pokojowe, 50*m2, 2 piętro, WARSZAWA, MOKOTÓW,ŁAZIENKI, Czerniakowska Ale się uśmiałam :happy:

:36_27_3: Kolorowych snów Wam i Waszym pociechom!! :sen:

http://s3.suwaczek.com/200812175365.png

http://s2.suwaczek.com/201211075565.png

Odnośnik do komentarza

krysiak
Maczetko, to fakt, nie ma blatu. Ale wygląda ekstra, zajmuje dużo mniej miejsca niż te normalne krzesełka i mozna go dosunąć do blatu stołu i dziecko może jeść ze wszytskimi, to do nas przemówiło. Ale ma własnie dwa mankamenty, to, że nie ma szelek, więc dziecko msi stabilnie siedzieć no i brak tego blatu, ale to później staje się zaletą, bo jak lada moment dzieciaczek jest większy, to je ze wszytskimi.

z tego co ja pokazałam tez jest sciagany blat i mozna dostawic do stołu :) ale twój wybór, pozniej dzieciak nie chce w tym jesc, bynajmniej w przypadku mojego siostrzenca ma niecałe 3 lata a krzesłko juz rok stoi w odstawce

co do allegro to jak mam chwilek to siade, czasem cos trafię :)

co do mieszkan to ceny są masakryczne. moja siostra w warszawie teraz kupił 6 tys za metr. masakra. tyle ze nówka ... nawet u nas na zadupiu metr średnio 3 tys. jakas paranmoja

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

witam porannie - przynajmniej jak na mnie ;)

Magan - te mieszkania co znalazłaś to mnie zabiły :glass: Ale to chyba pomyłka w cenie obu mieszkań, bo chyba nawet luksusowo urządzone mieszkanie nie może kosztować miliard złotych :o_noo: No, chyba, że może.....

Maczetka - te ceny mieszkań to faktycznie sa masakryczne, u nas w Gdańsku też sa na poziomie 5-6 tys. za m2 w stanie deweloperskim i to na obrzeżach miasta, daleko od centrum. Za 3,5 tys to ja kupowałam swoje 4 lata temu tuż przed boomem mieszkaniowym.... :36_19_3:

Rano mnie dziś obudził ból głowy, aż wypiłam słabą kawkę, choć normalnie od porodu nie piję wcale kawy, jedynie inkę :kawa-woman:

U nas na razie piekne słoneczko, choć dość chłodno i chyba dość silny wiatr, ale mam nadzieję, że na spacerek się uda wyjść.

Miłego dnia wszystkim!!

Odnośnik do komentarza

bry,
Amelce coraz bardziej charczy w nosku :/ może to alergia? Nie wiem - moze (ja i maż jestesmy alergikami) hm...a moze jednak nie alergia? bo chyba od Amelki załapałam jakiegos bakcyla ... od wczoraj gardło mnie strasznie boli, lekko głowa pobolewa tylko bym spała ...a dziś doszedł katar, tzn narazie z nosa mi leci jak z kranu esh...

Co do krzesełek to jeszcze sie nie zdecydowałam na zakup ... z tymi drewnianymi krzesełkami miałam do czynienia. Niby fajnie w nim mi sie karmiło i dzieciak nie wypadł (ale nie moglam go na chwile samego zostawić) tylko ze cholernie cieżkie było to krzesełko, troche mały blat ... a po rozłożeniu krzesełka i stoliczka Jeny nie chciała w nim siedzieć :/
Osobiście po krzesełku Amelce planuję zakupic kolorowy stolik i krzesełko z IKEI, bedzie sobie przy nim rysować i jesc :)

Jeszcze mi się przypomniało:
u mnie się mówi i jagody i borówki tzn ja z rodzicami jeździłam na borówki :D
mówicie jeżyny, czy ostrężnice ???

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w343r84udf5lrs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3honre8ze.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...