Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2008


Rekomendowane odpowiedzi

newania mam podony problem tak jhak ty z tymi spacerkami jak tylko zakładam czapke jest płacz niemiłosierny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!jakbym go ze skóry obdziera ła gdy wkłam do wózka tez płacze pomagaja tylko ręce a kręgosłup mi juz odpada!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!od poniedziałku chodze na zabiegi rehabilitacyjne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
dzis miał mły szczepienie juz 3 kolejne gdy skończy 6 mies ale tan czas leci i wiecie prawie nic nie płakał mój dziubolek!!!!
sabinko powodzenia mam nadzieje ze uda ci sie wygrac te sparwe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
parasoli superowe !!!!!!!!!

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/2849.png
http://www.suwaczek.pl/cache/a416b6578c.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2587710bc4.png
http://s9.suwaczek.com/200812075278.png

Odnośnik do komentarza

Trochę późno:)
Czytam Was tak czytam i tylko usmiecham się sama do siebie:) Dziś miałam koszmarny dzień. W nocy Ola co chwilę się budziła. Ok.5 nad ranem wzięłam ją do siebie i przy cycu zasnęła. Obudziło mnie jej gadanie przed 7. No ale jakoś poleżałyśmy razem do 8. No i jakos było w miarę. Tuż przed południem dałam jej butlę, aby dłużej na spacerze być. Wytrąbiła ponad 150, no i poszłysmy do miasta. Ona spała, a ja zrobiłam małe zakupy. Nagle tak zaczęła płakac i wiercic się w wózku, że nic nie było w stanie ją uspokoic. Do domu miałam jakieś 3 km!Musiałam wyciągnąc ją z tego wózka i wziąc na rece. Myslałam, ze uspokoje ją i dalej będzie leżała, no ale jak tylko chciałam ją połozyć znowu był płacz i pręzenie się. Tak się zmęczyłam, ze szok, ale jakoś dotarałam do domu niosąc ją na rękach i pchając wózek. Masakra. Przyszłyśmy do domu i moje dziecko stało się aniołem. Wypiła herbatke, pojadła cyca i nawet poleżała w wózku po tym jak położyłam ją na poduszce. Jak wrócił mąz z pracy, wyciągnęlam go jeszcze na spacer. Było podobnie. 20 minut spaceru, a potem płacz, no i znowu trzeba było ją wziac na ręce. Nie wiem co się ostatnio dzieje z moim dzieckiem. Jest marudna, śpi niespokojnie. Już zaczęłam się zastanawiać, czy to czasem coś z dziąsłami nie zaczyna się dziac. Wszystko bierze do buzi, bardzo się ślini, a jak damy jej takiego silikonowego gryzaka, to nie moze się od niego odczepić-tak go gryzie:)

Jutro mamy szczepienie, a potem Ola wyjeżdża na 2 noce do babci. Nawet nie umiem sobie teraz tego wyobrazić. W czwartek jadę do lekarza, a potem zabieram męża do teatru na koncert z okazji imienin (ale on o tym jeszcze nie wie, więc nie wiem jaka będzie reakcja:)). Nie opłaca mi sięjechać po mała do babci o 23, wiec mój tata ją przywiezie w piątek rano, bo mamy rehabilitację:)

Renka mi też już kręgosłup odpada. W poniedziałek umówiłam się na masaż, wiec może będzie jakaś ulga.

Póki co idę spać, bo taka zmęczona jestem, że aż sama się dziwię czemu jeszcze nie śpię.
Mała śpi od 20, wiec pewnie i tak niedługo się przebudzi...

Tinko, wszystkiego najlepszego dla Hani z okazji 4 miesięcy!

http://szafka.pl/profil/asik28

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1139416

http://www.suwaczek.pl/cache/b9eff79494.png

http://www.suwaczek.pl/cache/05ecdbee75.png

Odnośnik do komentarza

o kregosłupie nie wspomne, moj bark wg lekarza kwalifikuje sie na szyne...... ale nie zgodziłam sie bo to prawa reka i nie dam rady z dzieckiem tym bardziej ze zostalam teraz sama bo mąż od rana do nocy ma zapieprz a ja jedna reką nie dam rady,. nie wiem co bedzie jakos dam rade. a jak mam Adasia podniesc to tak boli az w mózgu mi szarpie, a to też rączkowe dziecko. Nosidło tym bardziej odpada bo na barku są szelki.......

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

Witam i ja
Czyli wszystkie zaczynamy odczuwac kilogramy naszych dzieci. Ja tez mam bole w prawej rece, a ostatnio odezwal mi sie bol rwy kulszowej i stanelam jak murowana. dziecko plakalao a ja nie moglam sie ruszyc.

wiecie co zaobserwowoalam, ze moja Hania kaszle tylko u nas w domu, a najbardziej kicha w lozeczku. znow mma ten problem co ostatnio czy isc dzis z nia do lekarza do dzieci chorych czy jutro do zdrowych.
ale chyba pojde jutro, bo dzis jeszcze rehabilitacja

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczynki!!
Noc nie najgorsza, ale moglaby byc lepsza! michas lezy w wozku i probuje "zagryzc" kocyk cos przy tym buczac!! Smiesznie to wyglada. A teraz znowu usmiecha sie do lampy.

Mnie na szczescie nic jeszcze nie boli, czasem rece jak za dlugo trzymam Michalka, ale da sie zniesc, no i mam bol dolnego odcinka kregoslupa jak kapie Michalka i tak dlugo sie schylam. Nie mam stelaza do wanieniki niestety, a wanienka stoi na lozku.
Ladna pogoda dzisiaj, B. w domu to gdzies moze sie wybierzemy, tylko ten kaszel Michalka, lekarka powiedziala, ze moge z nim wychodzic, ale czy ja wiem? Mam nadzieje, ze sie ie pogorszy.

A wczoraj na spacerku musialam zdjac Michalkowi czapeczke bo byl taki cieply, tak mocno grzalo, a jak jest postawiona buda z gondoli to tam ma cieplo jak w uchu!!

http://www.suwaczek.pl/cache/11d7c04919.png http://s2.pierwszezabki.pl/013/0133599b0.png?2108
http://www.suwaczek.pl/cache/6c665484db.png

Odnośnik do komentarza

Witam:)
My już po szczepieniu. Nawet nie było płaczu, co mnie bardzo zdziwiło. Pani pielęgniarka powiedziała, że to pewnie przez to, że dziś dziadek z nią też przyszedł:)
Ola waży 7440g (!), wiec już wiem skąd ten coraz większy ból kręgosłupa. Niestety ma uczulenie i to prawdopodobnie na mleko. Stąd też może niespokojnie śpi i jest taka marudna. Od dziś mam do Bebilonu Comfort dodawać Bebilon Pepti. Poza tym mam zacząc podawac zupki-najpierw marchewkową z ryżem, a potem jarzynową.

Przed chwilą malutka pojechała z dziadkiem na wieś i zostanie tam do piątku, bo ja jutro mam wizytę u onkologa, no a potem teatr:)

U nas dzis piekna pogoda, wiec Ola skorzysta na tym, bo będzie cały dzień na dworze. to jest jednak wielki urok mieszkać w domu, a nie w bloku i codziennie tachać ten wózek:)

Pierwszy raz mam wolne popołudnie i nie wiadomo co z sobą zrobić:):) Zrobię sobie herbatkę i coś lekkiego na ząb, bo jeszcze nawet przez to szczepienie nic nie jadłam:) Potem mąż zabiera mnie na obiad:):)

http://szafka.pl/profil/asik28

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1139416

http://www.suwaczek.pl/cache/b9eff79494.png

http://www.suwaczek.pl/cache/05ecdbee75.png

Odnośnik do komentarza

Blażejek usnął...
Dziewczyny przeżyłam dziś rano okropne chwile i to z mojej winy...normalnie czuję się fatalnie z tego powodu. otóż jak przebierałam Błażejka musiała sie otworzyć szafka nad łóżeczkiem i jak go podnioslam do góry to...uderzył główką w te drzwiczki....tak mi sie zaniósł, że nie wiedziałam co i jak, dopiero po paru dmuchnięciach w buzie i lekkim klepnięciu mu przeszlo i zaczął plakać, a ja z nim....poczułam sie okropnie bo sprawilam swojemu dziecku taki ból....czuję sie jak jakaś wyrodna matka...mam tylko nadzieję że nic mu nie będzie....do tej pory to przezywam i chyba cały dzien dzisiejszy tak będzie......musiłam to komuś powiedzieć, choć zapewne będa jakeiś słowa krytyki...ale musiałam to wyrzucic z siebie....nigdy nie sądziłam iz może się coś takiego zdarzyć....ciezko mi na sercu bo to ja wszystko spowodowałam....

nie mogę przestac o tym myśleć....

http://moje.glitery.pl/text/328/35/1-Baejek-2277.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/5085.png

Odnośnik do komentarza

Joasia26
Blażejek usnął...
Dziewczyny przeżyłam dziś rano okropne chwile i to z mojej winy...normalnie czuję się fatalnie z tego powodu. otóż jak przebierałam Błażejka musiała sie otworzyć szafka nad łóżeczkiem i jak go podnioslam do góry to...uderzył główką w te drzwiczki....tak mi sie zaniósł, że nie wiedziałam co i jak, dopiero po paru dmuchnięciach w buzie i lekkim klepnięciu mu przeszlo i zaczął plakać, a ja z nim....poczułam sie okropnie bo sprawilam swojemu dziecku taki ból....czuję sie jak jakaś wyrodna matka...mam tylko nadzieję że nic mu nie będzie....do tej pory to przezywam i chyba cały dzien dzisiejszy tak będzie......musiłam to komuś powiedzieć, choć zapewne będa jakeiś słowa krytyki...ale musiałam to wyrzucic z siebie....nigdy nie sądziłam iz może się coś takiego zdarzyć....ciezko mi na sercu bo to ja wszystko spowodowałam....

nie mogę przestac o tym myśleć....
nie czuj sie tak. napewno nie zrobiłaś tego specjalnie, wtedy mogłabyś być wyrodna... Bedzie ok. NIuniek juz pewnie tego nie pamieta a jeszcze napewno nieraz zasmaruje sie w głowę :) a twoja głowa do góry i nie zamartwiaj się. to był przypadek i dobrze ze nic sie nie stało. ja jak miałam 6 mcy to moj brat zwalił mnie z balonu, a tydzien pozniej skubnał mnie z wózkiem i zrobił sobie z kumplem wyscigi na wózki, najechał na kraweznik i wylecialam hehehe i zyje. nie wspomne ze kolega mial pusty wozek. mami mnie pilnowała ale jak spałam to musiala cos robic... a ten skubaniec to przekretas był i starczyla chwila nieuwagi zeby mnie skubnął:)

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

Dziekuję za słowa wsparcia i otuchy...

Tinko sto lat dla córusi!!!!!! (troszkę spóźnione ale bardzo szczere)

Błażejek usnąl tak jak przez ostatnich kilka dni, chyba sobie juz tak ustala...pewnie wstanie koło 21 i wtedy będziemy go kąpać a potem do spania...może już tak mu zostanie?

Aaaa musze się pochwalić:) Błażejek dziś po raz pierwszy odwrócił sie z brzuszka na plecki! Niestety nie widzialam tego bo akurat byłam zajeta chwilke w kuchni a on leżal na kocyku w pokoju....może jeszcze będe miała okazję to zobaczyć....normalnie rozwija sie to moje maleństwo:)

Wiecie co nie wyobrażam sobie już zycia bez mojego małego synusia!

http://moje.glitery.pl/text/328/35/1-Baejek-2277.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/5085.png

Odnośnik do komentarza

kobietki myślałam ze to tylko mój kręgosłup taki wrak!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja to naprawde jestem ....inwalidka ledwo chodze a na dodatek dzwigam jeszcze 8 kg wiecej niz przed ciaża a wstyd sie przyznac ze jestem rehabilitantką!!!!!! niewiem jak do pracy wróce teraz to chyba ja bardziej potrzebuje tej rehabilitacji!!!!!!!byłam juz na 3 zabiegach i masazach czuje mała ulgę ale zobaczymy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a jeśli chodzi o spacerki to z moim synusiem tez wracam na sygnale!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/2849.png
http://www.suwaczek.pl/cache/a416b6578c.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2587710bc4.png
http://s9.suwaczek.com/200812075278.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...