Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2008


Rekomendowane odpowiedzi

No a ja właśnie wróciłam od lekarza. Cóż....jak powiedział pan doktor:poród lada chwila. Wszystko mi się bardzo obniżyło, główka bardzo uciska, szyjka mocno skrócona, wiec nic tylko czekać, bo już się coś ruszyło, tym bardziej jak mu powiedziałam o tej porannej"galaretce" w kolorze kawowym z domieszką krwi. To prawdopodobnie był czop i wcale nie musiało być go dużo. Skierowania do szpitala nie dostałam, bo baaaardzo mało prawdopodobne, aby mi było potrzebne i coś się przedłużyło. Z moimi nogami to też normalne i to już na końcu tak bywa. Generalnie więc wszystko jest ok i mam czekać i jechać do szpitala. Słyszałam moją Malutką. Miała tętno 140 uderzeń/min. Od pana doktora dostałam jeszcze prezenciki:butelkę z Aventa, pampersiki i płytkę (chyba o pielęgnacji). Tak więc super.
Jestem zadowolona, że coś się już ruszyło:):)

Maczetka cieszę się, że już Ci lżej po tej lewatywce.

Głodna coś jestem, ale nie wiem co bym zjadła. W sumie jeszcze jak po 15 jadłam....

http://szafka.pl/profil/asik28

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1139416

http://www.suwaczek.pl/cache/b9eff79494.png

http://www.suwaczek.pl/cache/05ecdbee75.png

Odnośnik do komentarza

asik28
No a ja właśnie wróciłam od lekarza. Cóż....jak powiedział pan doktor:poród lada chwila. Wszystko mi się bardzo obniżyło, główka bardzo uciska, szyjka mocno skrócona, wiec nic tylko czekać, bo już się coś ruszyło, tym bardziej jak mu powiedziałam o tej porannej"galaretce" w kolorze kawowym z domieszką krwi. To prawdopodobnie był czop i wcale nie musiało być go dużo. Skierowania do szpitala nie dostałam, bo baaaardzo mało prawdopodobne, aby mi było potrzebne i coś się przedłużyło. Z moimi nogami to też normalne i to już na końcu tak bywa. Generalnie więc wszystko jest ok i mam czekać i jechać do szpitala. Słyszałam moją Malutką. Miała tętno 140 uderzeń/min. Od pana doktora dostałam jeszcze prezenciki:butelkę z Aventa, pampersiki i płytkę (chyba o pielęgnacji). Tak więc super.
Jestem zadowolona, że coś się już ruszyło:):)

Maczetka cieszę się, że już Ci lżej po tej lewatywce.

Głodna coś jestem, ale nie wiem co bym zjadła. W sumie jeszcze jak po 15 jadłam....

no to super ze wszystko ok.. no a ta poranna galaretka to faktycznie mogl byc czop.... u mnie nie potrzebuje skierowania do szpitala ale jak to panie na izbie przyjec powiedzialy ..milo by bylo miec... jak nie (to juz od poloznej sie dowiedzialam) to po prostu lekarz wystawia mi skierowanie jak ju w szpitalu bede :)

no i milo ze dostalas taki prezencik od lekarza :)

Odnośnik do komentarza

tinka_20
ASIK super, ze wszystko ok. To teraz czekaj, czekaj.....az Olenka bedzie chciala wyjsc do ludzi...
Nusiu u mnie w miescie sa 2 szpitale i ceny w obydwuch takie same, tylko ze w tym co chce rodzic to jest nowy i sa super warunki,ale teraz to juz sama nie wiem co zrobic:((((

no ja tez miałam w innym rodzic bo po remoncie... bo super warunki...no ale nie tylko ja tak mysle i strasznie duzo kobiet tam rodzi..a teraz w tym co mam zamar urzodzic po porodzie lezy sie w max 2 kobitki na sali... ostatnio to nawet pojedynczo jak sie chce :)

moj tata dzis oczywiscie po przyjsciu do domu"jak tam grzesio?" "czy kopie?" ja tak ze kopie FILIP a on ze "pewnie ze kopie bo chce juz wyjsc do swojego super dziadka :D

Odnośnik do komentarza

Tinka...najgorsze to teraz to czekanie. Nasza mała chyba od początku zaczyna nas uczyć cierpliwości:) Chociaż mój mąż mówi, że to ja jestem w tym wypadku niecierpliwa, bo ona terminu jeszcze nie przeskoczyła i tak naprawdę może urodzić się 4, ale równie dobrze 6 grudnia (taki był termin na pierwszej wizycie, ale potem okazało się, że mamy rok przestępny, więc termin przesunął się na 4:) No jakoś to w każdym razie się tam liczy:)

NuSiAaa ja też nie potrzebuję skierowania do szpitala, ale wydaje mi się, że lekarz już tak przezornie o nim mówił, bo szpitale rożnie wymagają.

Nie mogę zrozumieć tych opłat w szpitalu. Przecież to jest jawne okradanie ludzi i niezgodne z prawem. Kiedyś już nawet wklejałam tu coś na ten temat.
Co szpital to jakieś obyczaje. U mnie w mieście też za wszystko się płaci, a dobrej opinii szpital nie ma, mimo iż położniczy jest po remoncie. Tam gdzie będę rodzić (mam nadzieję) za nic się nie płaci i warunki są super, a to tylko 40km różnicy i też szpital państwowy. Nie wiem od czego to wszystko jest zależne, a przecież żyjemy w tym samym kraju:)

http://szafka.pl/profil/asik28

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1139416

http://www.suwaczek.pl/cache/b9eff79494.png

http://www.suwaczek.pl/cache/05ecdbee75.png

Odnośnik do komentarza

Justyna848
Asik ale sie masz super, ze porod za pasem!! U mnie zadnych objawow!!
Znowu siedze sama, bo Bartek poszedl dzis na nadgodziny!!
Nusiaa mnie tez zaczelo mdlic, tak mi troche niedobrze moze ze za duzo namieszalal, ale tak mi sie robi od paru dni!! I czesciej chodze sikac nie wiem czemu!

a no widzisz... a ja w dzien mniej sikam... mimo ze sporo wody pije...wieczorem chodze tez juz zadziej niz ostatnio no ale za to wiecej wysikuje :D

ja tez sama bo adi na inwenturze..niewiem o ktorej wroci chociaz w grafiku ma do 2:00.

justys czy ja dobrze pamietam... ty w ciazy latalas samolotem?? bo rozmawiam z dziewczyna u nas na forum i ona boi sie lotu bo brzuch jej twardnieje a jest w 27 tc i dobrze by bylo gdyby ktos chociaz do niej napisal kto latal samolotem w ciazy

Odnośnik do komentarza

justys.... ide sobie kolacje zrobic i herbatke ... tylko nie waz mi sie uciekac....

matko... jak mnie nogi bola!! jak bym stala bog wie ile w zimnej wodzie :/

a co do tego latania to rozmawiam z nia na http://parenting.pl/przywitaj-sie/4386-witam.html#post321101 moze i ty ja troche uspokoisz....wkoncu po o jestesmy by sie wspierac co ? ;p

Odnośnik do komentarza

dzieki!

kurcze jak mnie krocze boli...masakra!! a moj brat do mnie w kuchni "idz szybciej" no ja ledwo co nogami przebieram a on takie teksty mi sypie...

a propo braci
widzisz... moj starszy brat niedawno z islandii wrocil...za kazdym razem jak mnie odwiedza to wita sie i zegna z 5 minut z moim brzusiem glaszczac go....a ten mlodszy..boi sie mi brzucha dotkac ze zrobi mi krzywde ... chociaz sprawia wrazenie (i takie tez dzwieki wydaje) jak by sie brzydzil takie duzego brzucha

Odnośnik do komentarza

NuSiAaa
dzieki!

kurcze jak mnie krocze boli...masakra!! a moj brat do mnie w kuchni "idz szybciej" no ja ledwo co nogami przebieram a on takie teksty mi sypie...

a propo braci
widzisz... moj starszy brat niedawno z islandii wrocil...za kazdym razem jak mnie odwiedza to wita sie i zegna z 5 minut z moim brzusiem glaszczac go....a ten mlodszy..boi sie mi brzucha dotkac ze zrobi mi krzywde ... chociaz sprawia wrazenie (i takie tez dzwieki wydaje) jak by sie brzydzil takie duzego brzucha

Moze to wynika z tego, ze ten mlodszy jeszcze nie jest gotowy do zakladania rodiny, a starszy juz mysli powazniej na ten temat!

oj bidulko mnie nic nie boli, a chcialabym zeby w koncu cos zaczelo!!

A z tym mlodszym juz lepiej?? Tzn nie wkurza Cie juz takimi tekstami jak ostatnio??

http://www.suwaczek.pl/cache/11d7c04919.png http://s2.pierwszezabki.pl/013/0133599b0.png?2108
http://www.suwaczek.pl/cache/6c665484db.png

Odnośnik do komentarza

Justyna848

Moze to wynika z tego, ze ten mlodszy jeszcze nie jest gotowy do zakladania rodiny, a starszy juz mysli powazniej na ten temat!

oj bidulko mnie nic nie boli, a chcialabym zeby w koncu cos zaczelo!!

A z tym mlodszym juz lepiej?? Tzn nie wkurza Cie juz takimi tekstami jak ostatnio??

a no widzisz.. nie wkurza bo z nim malo co gadam..ja w swoim pokoju ...on w swoim i koniec....

no a ten starszy.. powinien sie postarac juz... wiem ze jego dziewczyna tylko czekala kiedy do polski na stale wroci... wkoncu bidulka po 30 juz jest i tez chce wziasc slu...miec dzieci... (sa ze soba od liceum)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...