Grudzień 2008

[MAMUSIA]

Witam wszystkie przyszle mamusie majace termin na grudzien 2008 ja osobiscie mam termin na 10 grudnia nie moge sie doczekac chociaz nadal nie znam plci dziecka,czas leci nieublagalnie ja z kazdym dniem ciesze sie coraz bardziej ze za pare tygodni wezme w ramiona moja kruszynke,piekne uczucie czuc ruchy dziecka az na sama mysle usmiech na usta sie cisnie,przyszle mamusie zycie jest piekne jestem taka szczesliwa pozdrawiam wszystkie przyszle mamusie,kto ma jeszcze termin na 10 grudnia 2008.pozdrawiam

[newania]

Witaj Mamusia na naszym grudniówkowym wątku :) Jak chcesz zobaczyć, która z nas ma na kiedy termin zajrzyj na pierwszą stronę.
A czemu nie znasz płci dzidziusia? Nie chciałaś czy dzieciątko jeszcze nie chciało zdradzić? Jak się w ogóe czujesz w ciąży?
Napisz coś więcej o sobie :)
Pozdrawiam

[maczetka]

Witajcie kobietki, kolejny dzien :) u mnie juz mniej słoneczny niz wczoraj, ale trudno.

renka32

maczetko ale do ubikacji mozesz sama chodzić ???? mimo ze masz lezec

hehe az tak ze mną źle nie jest, do ubikacji chodzę, myję się również i nawet czasem pranie zrobie. po prostu mam ograniczac chodzenie do minimum koniecznosci :)))

Witaj MAMUSIU, ja mam termin na 8 grudnia czyli calkiem niedaleko :)

[maritka45]

hej! jest tu kto???

[maritka45]

dziś ja jak Maczetka śmigam po allegro:))) Maks śpi, więc mam chwilkę dla siebie na lenistwo;) Muszę poszukać jakiś spodni ciążowych, bo w nic się nie mieszczę:(((( Wiecie dziewczyny - zamowiłam małemu na allegro nocnik Fisher Price, choć wcześniej byłam przeciwna tego typu wynalazkom (tzn. unowocześnionym nocnikom z melodyjką itp.). A jednak po kilku dniach użytkowania muszę przyznać, że był to rewelacyjny zakup, przede wszystkim dlatego, że nareszcie Maks sika do nocnika, a nie poza!!! jak było wcześniej w wypróbowywanych nocnikach. Także jak będziecie kiedyś planowały zakup "małej toalety" to polecam (pierworódki mają jeszcze trochę czasu )

[Ewelinka]

Hej kochane
Wczoraj nie mialam czasu, zeby cos napisac, bo zalatwaialam troche spraw na miescie, kupiłam kilka ciuszków małemu, ale takich juz na pol roczku :)

Witam nową grudnióweczkę

littlemum

wiecie ja zawsze jak o niej snie to wlasnie ona jest taka malusienka jak laleczka...
ale nie chcialabym zeby byla karzelkiem :(

Littlemum pocieszę Cie, ze ja jak sie urodzilam wazylam 2400 g i mialam 46 cm i bylam taka wlasnie malutka laleczka, a urodzilam sie o czasie :) Taka chyba po prostu uroda i nie miało to konsekwencji ani zdrowotnych, bo nie chorowałam wiecej niz inne dzieci, ani w nauce, bo raczej zawsze byłam do przodu i chwalona za inteligencje od przedszkola i bez problemu zrobiłam magistra. Nie pisze tego, zeby sie chwalic, tylko mam nadzieje, ze Cie pociesze... Z tej malej laleczki wyroslam na normalna dziewczyne, mam 168 cm wzrostu, a szczupla jestem przez cale zycie i dopiero teraz w ciazy wreszcie przytylam Więc glowa do gory, wszystko bedzie dobrze

[anitajas]

Mamusia witaj na grudniowym forum :)
Ja początkowo miałam termin na grudnia od jakiegoś czasu przesunął się na styczeń, ale nie chciało mi się forum zmieniać na styczniowy :)

Dziś sobie pospałam, bo wstałam o 10:20 !!!!! odespałam weselicho! Teraz w weekend byliśmy w rodzinnych stronach (400 km) wybawiłam się, że szok, wymęczyć też wymęczyłam - niestety nie było tam wygodnych foteli hyhyhyhy...

Poczytałam co tam pisałyście i jak zawsze porobiłam sobie na boku notatki co kupić :) aaaaa właśnie, musze się Wam pochwalić, że mam za sobą pierwsze zakupy !!!! Kupiłam kilka ubranek i już wiem, że za duzo kupiłam kaftaników a resztę rzeczy za mało hyhyhyhy...wszystko na odwrót ;) oprócz ubranek kupiłam jeszcze Butelkę, chciałam kupić z Lovi, ale Pani mi poleciła buteleczkę Dr Brown`s więc zdałam się na jej zdanie i kupiłam buteleczkę...to tyle z zakupów. Niby niewielkie, a uwierzcie mi,że kasy poszło mi sporo :( paranoja...

Jaka u Was pogoda? bo u mnie ponura

[newania]

Witam serdecznie dziewczyny :)
Mi się ostatnio coś poprzestawiało i chodzę późno spać i oczywiście późno wstaję :) Ale co tam :) Ale dziś z samego rana złapał mnie skurcz w łydce jak się chciałam trochę przeciągnąć, bolało jak nie wiem co i nawet jeszcze czuję. Do tej pory kilka razy mnie chwycił taki skurcz, ale żadnego nie czułam jeszcze tak długo po...

anitajas

Dziś sobie pospałam, bo wstałam o 10:20 !!!!! odespałam weselicho! Teraz w weekend byliśmy w rodzinnych stronach (400 km) wybawiłam się, że szok, wymęczyć też wymęczyłam - niestety nie było tam wygodnych foteli hyhyhyhy...

Albo przegapiłam wcześniej tę informację, albo nie pisałaś za bardzo o tym weselu ;) Tak z ciekawości pytam - tańczyłaś? Bo ja w przyszłą sobotę idę na wesele do siostry i się zastanawiam jak to będzie. Kupiłam sobie na dodatek wczoraj buty trochę wyższe, ale takie na obcasie ala koturna, mam nadzieję, że dam w nich radę, bo jak włożyłam je na nogi to czułam się fantastycznie - odpowiednio wyższa do sukienki a jednocześnie stabilnie, odpowiednio do moich większych wymiarów ;)

Życzę wszystkim miłego dnia!!

[renka32]

Kobietki widze ze tancujecie jeszcze po weselach super ja bym chyba rady juz nie dałaHaha choc jak chodziłam z córcia w ciazy to w 8 mies jeszcze tancowałam ale to było 10 lat temu teraz inaczej znosze ciaze wiem ze po weselu popuchły mi nogi miałam balony ale to zmeczenie
maczetka to dobrze ze mozesz jeszcze zrobic wszystko kolo siebie znam takie kolezanki co musza leżęc cały czas!!!!!to jest chyba najgorrze!!!!
Ja dzis byłam u ortodonty z córcia za aparacik taki na górna szczeke plastikowy zakładany tylko na noc wybuliłam 400 zł matko to ile te aparaty na stałe kosztują ???wszystko takie drogie

[maczetka]

rzeczywiscie 400 zł to duzooooo. masakra. co do ciuszkow to mnie kusi zeby zamowic cos z tej strony co wam podałam, ale juz pewnie w wiekszych rozmiarkach. tanizna tam jest.
co do butelki to moja kolezanka uzywa dr browns i baaaardzo sobie chwali.

[Ewelinka]

Renka taki aparat stały na góre i dół kosztuje około 2500-3000 zł. Moja siostra nosila, ale to bylo 4 lata temu, a teraz to nie wiem ile...

[tinka_30]

Hej
Ja po pracy, ale ledwo zyje. zajrzalam sie tylko przywitac. Jak odpoczne to zajrze potem

[anitajas]

newania

Albo przegapiłam wcześniej tę informację, albo nie pisałaś za bardzo o tym weselu ;) Tak z ciekawości pytam - tańczyłaś? Bo ja w przyszłą sobotę idę na wesele do siostry i się zastanawiam jak to będzie. Kupiłam sobie na dodatek wczoraj buty trochę wyższe, ale takie na obcasie ala koturna, mam nadzieję, że dam w nich radę, bo jak włożyłam je na nogi to czułam się fantastycznie - odpowiednio wyższa do sukienki a jednocześnie stabilnie, odpowiednio do moich większych wymiarów ;)

Życzę wszystkim miłego dnia!!

Newaniu niczego nie przegapiłaś, bo nie pisałam nic o tym weselichu. Generalnie w tym roku i podczas ciaży jest to już 4-te weselicho na którym byłam :) Owszem teraz już mi było najciężej, ale tańcowałam i nawet miałam buty na szpilkach....wysokość hmm...taka średnia nie za duza i wyższe niz kaczuszki. W moich stronach zazwyczaj wesela są dwudniowe więc bawiłam się i w sobotę i w niedzielę...do domu wracaliśmy z poniedziałku na wotrek. Mąż odrazu wysiadł pod pracą (tam zostawiliśmy drugie auto- bo taki był plan), a ja pojechałam do domciu :)
Oczywiście w szpilkach byłam tylko kilka godzin, potem założyłam sobie wygodniejsze klapki...tzn wygodnie mi było w szpilkach, ale jak je zdjęłam z nogi to już ich nie mogłam włożyć - nogi spuchły. Na drugi dzień miałam założone półbuty na niskim obcasie :)
Podczas tańców szybko się męczyłam, ale cóż - żeby mąż nie tańcował z obcymi babami trzebabyło się "poświęcić" hihihihihi...ja tam się bujałam a mąż wywijał wkoło mnie :) hihihi...
Za miesiac znowu czeka mnie podróż 400 km (w jedną stronę of course) bo muszę dokończyć sprawy urzędowe...uroki mieszkania w innym miejscu niż zameldowanie wrr...

[littlemum]

u nas juz widac swiatelko w tunelu tego remontu
jestem taka szczesliwa :)

zostaly juz tylko porzadkowo dekoracyjne sprawy, mam nadzieje ze nic nas juz nie zaskoczy

wlasnie zjadlam klopsiki w sosie pomidorowym
mala sie cieszy :)

no nic wracam do roboty...

[tinka_30]

Ja troszke odpoczelam. Najchetniej to bym poszla spac, ale co ja bede w nocy robic. Juz dzis w nocy sie non stop budzilam, a nad ranem obudzic sie nie moglam. cicho tu dzis u Nas.

[littlemum]

ja najchetniej to bym zalozula rece, walnela sie na kanape i nie robila nic, ale z drugiej strony chce zeby to sie szybko skonczylo... wiec troche sobie poleguje a troche doprowadzam dom do ladu

zaraz sie biore za karpatke bo naszla mnie taka ochota ze nie moge przestac o tym myslec hehe

[tinka_30]

Tez bym zjadla karpatki.........:(((((((((((

[maritka45]

ja właśnie pojadłam słodkiego - prawie całą czekoladę z preparowanym ryżem, hihihi!
Pochwalę się moim brzuszkiem - wydaje mi się, że jest WIEEEELKI:)))

[maritka45]

Kurcze - mam problemy z dodaniem fotki w odpowiednim miejscu:(((( póki co zapraszam do galerii (chyba udało mi się ją stworzyć?!)

[renka32]

martika brzusio sliczny!!!! wcale nie taki wielki!!!!chyba zmobilizuje sie i wam przesle na galerie!!!! ale wiecie co widze ze wam to tylko w brzusio idzie a ja to przytyłam wszedzie ramiona biust nogi pupa biodra!!!! fatalnie

[renka32]

Wstawiam fotke na galerie zobaczcie piszecie ze macie duze brzusie tam moze nie widac dokładnie ale ja to jestemsłonica hahaha przytyłam wszedzie

[renka32]

To bedzie fotka z 10 Rocznicy Ślubu

[tinka_30]

Maritka i Renko obejrzalam Wasze galerie, brzusie słodziutkie:)))
Renko ja juz zauwazylam, ze w bluzkach dopasowanych zawsze sie lepiej wyglada. ma bluzke podobna do Twojej i tez w niej jestem "duza".Ale czy to niepiekne????a jeszcze wiem, ze czesto jest tak, ze przy drugim dziecku to sie kobieta "wieksza" robi.

[littlemum]

martika moj jest podobny a moze nawet troche wiekszy nie wiem ciezko mi to stwierdzic
renka jesli ty na tym zdjeciu wygladasz jak slonica to ja w takim razie wygladam jak dwie hehe

tinka smaka ci narobilam wybacz, jak bys mieszkala bliezej to bym cie zaprosila na karpatke hehe

no ciasto w piecu ja wykapana, az milo, z reaszta porzadkow poczekam na meza bo nie wiem co mam zrobic z tymi rzeczami

a na 20 na chor... :)

[tinka_30]

Littlemum kochana jestes, ale juz mi przeszlo.Dziewczynki mi juz brakuje pomyslo na jedzenie. non stop serki Danio, ser żólty i bialy, dzem i owoce, no i jakies tam zupiny.Kurcze jak tak dalej pojdzie to ja nie wiem co to bedzie. Żebym ja miala na cos ochotem a tu nic...