Grudzień 2008

[littlemum]

kata cappucino jest niezdrowe bo to sama chemia... chyba ze robisz sobie sama z expresu...

[kata]

hahha littlemum to wy to rozpuszczalne swinstwo nazywacie cappuccino?? ja robie z ekspresu:) no i sie zastanawialam co niezdrowego w kawie bezkofeinowej i mleku:) no to teraz wszystko jasne

[littlemum]

powodzenia tinkus i milego dnia

[tinka_30]

Ale mi chodzilo o nauczycieli lub dyr, bo jeszcze Wam nie napisalam jak mnie wczoraj zrobili, az rodzice sie oburzyli, ale to opisze jak wroce

[kata]

taaaaaak..... dyrektorki sa czasem straszne.. moja siostra ostatnio miala przejscia.. no ale chyba juz wszystko sie wyprostowalo

[littlemum]

no wiem ludzie mowia ze cappuscino jest nie zdrowe bo maja na mysli wlasnie ten proszek magiczny, ktorego ja sama fuj nie moge zdzierzyc
a jesli pijesz takie z expresu to nie ma w nim nic bardziej niezdrowego od zwyklej kawy:36_2_46:

[anitajas]

Dziewczyny jak się chce arbuza, czy winogron, czy czekoladki to przecież można je jeść starajac się zachowac umiar :) Wiem, nie jest to proste, bo sama przeginam hyhyhyhy...ale tłumacze sobie, że to dzidzia potrzebuje skoro tak bardzo mi się tego chce :) Oczywiście tak sobie tłumacze, przed zjedzeniem po zjedzeniu mam wyrzut sumienia, bo ja oczywiscie jak jem to bez umiaru bo wiadomym jest, że tusza nie służy ciąży...a ja już przytyłam ...kg

[kata]

ale ja ja pije z raz w miesiacu hehe jakos wole herbatke z mleczkiem lub cytrynka:)
a cappuccino dakie udawane mozecie sobie bardzo latwo zrobic... trzeba miec taki maly czajniczek na gaz (moka) ktory ja widzialam w polsce w supermarketach (taki aluminiowy gdzie na dol wlewasz wode potem kawe w sitko i wychodzi ci gora kawa, nie jest to espresso ale i tak dobre) a potem spieniach w drugim specjalnym naczynku cieple mleko (te naczynko z koleji to kubeczek z aluminium z przykrywka i sitkiem ktorym energicznie uderzasz zeby zrobic piane) kosztuja kolo 10-15 zlotych.. no a pote pozostaje inwestycja w dobra kawe sypana polecam lavazze a odradzam segafredo bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

[kata]

anitajas

Dziewczyny jak się chce arbuza, czy winogron, czy czekoladki to przecież można je jeść starajac się zachowac umiar :) Wiem, nie jest to proste, bo sama przeginam hyhyhyhy...ale tłumacze sobie, że to dzidzia potrzebuje skoro tak bardzo mi się tego chce :) Oczywiście tak sobie tłumacze, przed zjedzeniem po zjedzeniu mam wyrzut sumienia, bo ja oczywiscie jak jem to bez umiaru bo wiadomym jest, że tusza nie służy ciąży...a ja już przytyłam ...kg

a na jakis basen nie chcesz pochodzic??ja sie wlasnie zapisalam i od 15 zaczynam kurs a w sobote mam lekcje darmowa:) juz sie nie moge doczekac bo kondycja siada i kregoslup boli wiec same plusy:) no i jak ma sie wiecej ruchu to i na wiecej czekoladki sobie mozna pozwolic:)

[anitajas]

kata

anitajas

Dziewczyny jak się chce arbuza, czy winogron, czy czekoladki to przecież można je jeść starajac się zachowac umiar :) Wiem, nie jest to proste, bo sama przeginam hyhyhyhy...ale tłumacze sobie, że to dzidzia potrzebuje skoro tak bardzo mi się tego chce :) Oczywiście tak sobie tłumacze, przed zjedzeniem po zjedzeniu mam wyrzut sumienia, bo ja oczywiscie jak jem to bez umiaru bo wiadomym jest, że tusza nie służy ciąży...a ja już przytyłam ...kg

a na jakis basen nie chcesz pochodzic??ja sie wlasnie zapisalam i od 15 zaczynam kurs a w sobote mam lekcje darmowa:) juz sie nie moge doczekac bo kondycja siada i kregoslup boli wiec same plusy:) no i jak ma sie wiecej ruchu to i na wiecej czekoladki sobie mozna pozwolic:)

obecnie mieszkam na zadupiu (za przeproszeniem) więc jak maż jedzie do pracy to jestem częściowo odcieta od świata, tzn trochę przesadzam, ale nie chce mi się zadylać 2-3 km do przystanku, zeby dalej się gdzieś tłuc na basen. Ja na basen mogę tylko chodzić dla typowo dla kobiet w ciąży, do zwykłego basenu boję się, bo często mniewam infekcje, a nie chce teraz zaszkodzić maleństwu.
Mam te ćwiczenia co kiedyś je sobie kupiłam i czasami ćwiczę, niestety jak dopoki fachmany nie wyjdą z chałupy to ćwiczyć nie będę, bo nie mam warunków.
Ale fakt jest faktem coś musze robić bo juz czasami nie moge chodzić przez kregosłup i rwę kulszową :(

[tinka_30]

Ja tez chetnie bym poszla na basen, ale tak samo jak Anitajas mam skolonnosci do grzybka i musze odpuscic. a chetnie bym poplywala, bo maz zaczalchodzic ze znajomymi i az mnie skreca.

[kata]

no to mozemy sobie podac reke bo ja tez na zadupiu i to wiekszym niz ty, tylko samochod wchodzi w gre od prawie roku mamy tylko jeden bo moj byl na polskich rejestracjach i zeby go przerejestrowac potrzeba bylo kupe zachodu i pieniedzy...trzeba bedzie jakis kupic (nawet duzo nie kosztuja tylko potem ubezpieczenie cie zrzera no i ta benzyna ehhhh)
a na base bedzie mi zostawial po poludniu samochod i albo bral taty albo bedzie go zabierala kolezanka z pracy co i tak tedy przejezdza....
uciekam bo znow mnie lepek zaczyna nawalac.... no i musze zaczac gulasz robic...buzka do pozniej

[kata]

tinka_20

Ja tez chetnie bym poszla na basen, ale tak samo jak Anitajas mam skolonnosci do grzybka i musze odpuscic. a chetnie bym poplywala, bo maz zaczalchodzic ze znajomymi i az mnie skreca.

tez mam takie sklonnosci ale bede uwazac:) zobaczymy moze sie uda!!! do pracy maaaaarsz!!!bo sie spoznisz:)

[tinka_30]

Tak jest Katus, jakos sie oderwac nie moge, ale juz ide. pa pa. bede potem

[anitajas]

ja też znikam :)

[renka32]

Kobitki a ja piję capucinno macate normalnie sobie parze zalewam i piję mam ekspres do kawy wiec moze zmienie nawyki i bede robiła parzoną kawe bezkofeiny z mlekiem????

Anittajas jeszcze nie zabrałam sie za tą galerie!!!!!! ale dzieki za informacje!!!

[renka32]

Uwaga zrobiłam galerie ale niewiem czemu jedno zdjecie 3 razy???? zapraszam do oglądania sa to stare fotki ale jest i nowa haha:36_2_46:

[anitajas]

renka32

Uwaga zrobiłam galerie ale niewiem czemu jedno zdjecie 3 razy???? zapraszam do oglądania sa to stare fotki ale jest i nowa haha:36_2_46:

renka GRATULACJE ze zrobienia galerii :)

[NuSiAaa]

hej dziewuszki...

Ostatnio znowu miałam dla was mało czasu no ale troche teraz zaganiana jestem....

dziś jeździłam po kwiaciarniach... no i już wiem gdzie zam.owie sobie wiązanke
pozostaje fotograf, auto (ale to chyba kolega nas zawiezie), Adiego garnitur i inne takie pierdołki.
Sukienke jednak utro pojade wymienić na większą bo mam przeczucie że do 20 wrzesnia brzusio sporo mi urosnie przy tym tepie co jem /

Jutro zrobie sobie fote w pełnym stroju do ślubu (o ile nie zapomne) to wam pokaże

Filipek ma się dobrze.... szaleje ostatnio i to nawet bardzo.

Byłam też dzis zapisac się na usg 3d (z nagraniem na płyte, badaniem ginekologicznym, i jeszcze innymi =koszt 240zł <--drogo ale cóż... będe spokojniejsza) Tak więc ide na nie w poniedziałek na 15:00
Wczoraj miałam wizyte u gina... zbadał..powiedział że wszystko ok...dał skierowanie na badanie z glukozą (czy wy też same sobie musiałyście glukoze kupować i po godzinie czasu dopiero iść na badanie?)

[newania]

Renka - śliczne zdjęcia i śliczną masz córeńkę :)
Niusia - powodzenia w dalszych przygotowaniach do ślubu i pokaż nam się w końcu w tej Twojej sukience :)

A ja dziś trochę sprzątałam i ruszyłam się z domku po małe zakupy spożywcze, bo lodówka już zaczynała świecić pustkami ;) A zaraz muszę się wziąć za obiadek - dziś pieczone ziemniaczki z kurczaczkiem i surówką - to na życzenie mojego m. :)
Miłego popołudnia :)

[tinka_30]

a ja wrocilam z pracy, delikatnie zmeczona, bo dzis caly czas w ruchu, ale pewnie jak sie wdroze bedzie lepiej.

[NuSiAaa]

Mi tam nie chce się nic robic na obiad więc jak mnei najdzie na jedzenie spontanicznie zrobie sobie pewnie tosty

Ostatnio mało co mi się chce... nawet juz nie sprzatam tyle co kiedys w domku... ;p

Aa...dziewuszki.. powiedzicie mi ...czy tylko ja tak mam że jak tylko wyjde z domu przejde pare metrów i już mnie kolka łapie... normalnie aż ledwo chodzić moge...

Tinkus... teraz znowu musisz się do pracy przyzwyczaić... wkońcu leniuchowałaś 2 miesiące.... Ja tam i tak ciebie podziwiam że dalej pracujes a nie na zwolnienie idziesz... no ale zaglądałam do twojej galeri... widze że nie masz za dużego brzuszka... i dobrze...aż tak bardzo ci nie przeszkadza :)

Ja zwolnienei mam jeszcze do 23 października.... właśnie musze któregoś dnia odwiedzić zus i złożyć te papierzyska na zasiłek rehabilitacyjny czy jak to tam się nazywa...

[Justyna848]

Witam dziewczynki!! Niestety juz z Anglii!!! Długo mnie nie było, podróż przeżyłam bezproblemowo i od soboty chodze do pracy, chciaz od dzisiaj znowu wolne 3 dni!! Mój brzuszek rosnie a ja razem z nim, w pracy to wszyscy zdziwieni ze juz taki duzy brzuch mam!! Jestesmy już w nowym kieszkaniu i jest super bardzo się cieszę! Teraz tylko zostało mi chodzenie do pracy i czdekanie na synusia!! Juz chcę grudzuen!!

[NuSiAaa]

O! Wkońcu ktoś się tu pokazał...pewnie wszyscy sie zjawia jak mnie nie bedzie ;p

Mi też brzusio rosnie i rośnie... no ale myślałam że więcej przytyłam... od poczatku ciązy przytyłam 7-8 kilo ;p czyli raptem niecałe 3 kilo więcej niż przed ciążą...więc nie jest tak źle.. zobaczymy jak to bedzie dalej

[Justyna848]

Ja do wagi sie wole nieprzyznawac!!Przytyłam chyba z 10kg!! Ale mówie sobie ze po ciazy to zrzuce teraz nie!