Cycusiowe mamusie :)

[dorotea72]

Lidiaro witaj i pisz
przykro mi że nie możesz sobie poradzić psychicznie z koniecznością stałego przystawiania do piersi, każda z nas przeszła moment zawahania i niepewności; sądzę że po 2 miesiącach od porodu dopada cię zmęczenie, plus jesienne klimaty i stąd twoje wątpliwości, chciałabyś się trochę wyrwać z kieratu i nikt nie powinien być tym zdziwiony
na ilość pokarmu wpływa zdrowa zbilansowana dieta, picie 2-3 l wody niegazowanej nisko sodowej oraz niestety regularne przystawianie do piersi co 2-3 h, w przypadku spadku ilości pokarmu co 1,5h.
jeśli chcesz się wypuszczać na dłużej warto zaopatrzyć się w dobry laktator i odciągać pokarm, przechowywać a potem podawać synkowi zamiast sztucznej mieszanki.
jeśli chodzi o długość ssania to pamiętaj że maleństwo przy piersi nie tylko je ale i zapewnia sobie inne podstawowe potrzeby jak chęć przytulenia i bliskości z matką, potrzeba ssania, do roku przystawia się dziecko na żądanie co czasem znaczy że może wisieć na cycku 24h - takie przynajmniej można odnieść wrażenie.
ilość pokarmu jest ważna ale tak jak miska271 pisze jeśli dziecko przybiera w normie to z twoim pokarmem wszystko jest w porządku a tylko masz kłopot z akceptacją nowej sytuacji, w której dzidziuś jest od ciebie uzależniony
mam nadzieję że to są przejściowe kłopoty, poproś rodzinę o wsparcie w trudnych chwilach, albo pisz w naszym wątku spróbujemy pomóc ci przetrwać:)

anya cieszę się że z Weroniką wszystko w porządku i że zaczyna odkrywać świat

magda_79 i co tam z katarem?

[ninnare]

Witajcie!

Anya - no brawo, dzielna dziewuszka! i dobrze ze synek ma czyste oskrzela :)

Magda - zdrowia!

Co u reszty kobietek? Patrycja, Krysiak - was juz dlugo nie bylo..

Lidiaro - Witaj u nas! Po pierwsze gratuluje zdrowego synka! Bardzo dobrze rozumiem twoja niemoc - moja corka domagala sie przez pierwsze miesiace piersi co godzine, bez wyjatku na noc, nie mam tu nikogo do pomocy wiec dajemy rade we dwoje. Na poczatku jest naprawde ciezko, i organizm dochodzi do siebie i ta wielka zmiana w zyciu wymagajaca przestawienia psychicznego, tesknota do starych przyzwyczajen, a teraz dodatkowo zblizajaca sie szarosc jesienna..
Do rad kolezanek dolacze jeszcze link:
http://www.laktacja.pl/index.php?option=com_content&task=category§ionid=7&id=28&Itemid=113
Pytaj smialo rowniez naszego forumowego doradce laktacyjnego -pania Dorote!
Jelsi moge cos zasugerowac- to wydaje mi sie ze jesli w trakcie owych 5godz nie odciagasz pokarmu, to jest to sygnal dla piersi ze nei sa potrzebne, wydaje mi sie ze moze miec to wplyw na zmniejszonie produkcji mleka. Jesli dodatkowo dziecko zasmakuje w latwiejszej technicznie butelce to piersiom moze byc trudno wyprodukowac odpowiednia ilosc mleka, bo po prostu nie beda wystarczajaco stymulowane a ty bedziesz sie martwic ze twoje mleko jest "slabe" - to akurat totalna bzdura.
Synek moze tak dlugo byc przy piersi bo po porstu potrzebuje twej bliskosci - jestes dla niego jedyna staloscia w tym nowym zmiennym swiecie. Kiedy usnie, sprobuj robic sobie drzemki rowniez, nie mysl o obowiazkach, najwazniejsze abys ty byla wypoczeta i szczesliwa, wtedy taki bedzie twoj synek.
Zycze ci duzo, duzo sil i powodzenia we wcale nielatwym karmieniu naturalnym!!

U nas coraz wiecej sie dzieje, Maja coraz smielej puszcza sie i rusza do przodu, wyglada przekomicznie - skupiona i wesola drepce :) Jest coraz bardziej komunikatywna a obserwowanie tego procesu to cos niesamowitego... Odcycusiowywanie idzie slaboo, noce nadal ciezkie, nie iwem dlaczego bo w ciagu dnia zjesc potrafi juz ladne porcje Moze odreagowuje dzienne wrazenia...? I chyba bedziemy musieli sprawic sobie kota, bo jak wychodze z nia przed dom i pojawia sie kot sasiadow, to mala o malo co mi z rak nie wyskoczy, wyciaga lapki wola go po swojemu nasladujac moje kicikici, no komedia. Najgorzej jak zabieram ja do srodka - jest olbrzymia afera....
Dobrej nocki Cycusiowe!

[Lidiaro]

dorotea72 " chciałabyś się trochę wyrwać z kieratu"
ninnare "tęsknota do starych przyzwyczajeń"

Czytacie w moich myślach cz co ?? :)))

Dziękuje za miłe słowa trzeba się wziąć w garść i cieszyć tym co się ma prawda? Cholerka nie jest łatwo ale będę wracać do Waszych postów i sobie je czytać żeby mi się poprawił humor

[dorotea72]

Lidiaro czytamy w twoich myślach bo przez to przechodziłyśmy, nie chcę cię martwić ale poczułam ulgę dopiero po 6 mcu gdy dziecię zaczęło jeść stałe pokarmy... ale nawet teraz gdy ząbkuje potrafi robić sesje po 30-40 min.
jak będzie ci naprawdę źle to wchodź na wątek, zawsze któraś z dziewczyn cię wesprze!!!
karmienie piersią nie jest łatwe zwłaszcza na początku i łatwo jest sięgnąć po butelkę i sztuczną mieszankę ale czy warto jeśli nie ma przeciwwskazań zdrowotnych? oczywiście jeśli nie dasz rady to się nie obwiniaj bo dziecko otrzyma to czego najbardziej potrzebuje czyli twoją bezgraniczną miłość:)

[miska271]

Czesc cycusiowe
Oj straszne pustki.
Moja smerfetka w dzien corz mniej cycusia ciagnie..ale wieczorem i w nocy za to nadrabia dzisiejsza nocka troszke lepsza byla...ale za to obudzila sie o 2 i do 4 nie chciala zasnac....
Lidiaro dziewczyny maja racje cycusiowanie nie jest latwe,ale na pewno sobie poradzisz a w razie jakis watpliwosci wskakuj na forum...po to tu jestesmy aby poklikac

[magda_79]

Witam kochane!
Faktycznie pustki tutaj! Czy tak malo mam jest cycusiowych???

Lidiaro witaj! Nic wiecej niz dziewczyny nie napisze - napisaly wszystko! Powodzenia! Trzymam kciuki, zebys przebrnela przez ten pierwszy trudny czas.
Ja mialam dokladnie takie same mysli, tak jak Dorotea napisala - w okolicach 6 m-ca minelo wszystko.

Ninnare mi tez ten moment rozwoju Michała sie baaardzo podoba. jest taki pocieszny i wszystko papuguje :)

U nas juz lepiej. Katar jeszcze odrobine daje znac, ale to juz nic w porownaniu z tym co bylo wczesniej. Niestety w ruchu ciagle jest syrop przeciw obrzekom. jeszcze kilka dni i mozemy go odstawic.
Teskno mi za cycusiowaniem. Tak Wam zazdroszcze. Michał tez chyba troche teskni, bo co chwila sie do mnie przytula. Zawsze byl przytulak, ale teraz to juz na maksa. A zasypia mi na piersi :)
No i w koncu sie wysypiamy Mlody budzi sie 2 razy - raz dostaje wode, a nad ranem juz mleko i spi nawet do 8! Normalnie rozpusta

Moje piersi tez juz doszly do siebie. Sciagam pokazrm tak mniej wiecej co dwa dni, wiec jest ok. Tylko serduszko ciagle boli :(((

[adriana8899]

Witam
Niektóre z Was mnie znają z innymi niestety nie miałam przyjemności się poznać. Zwracam się do Was z ogromną prośbą o pomoc. Jestem ciocią jedenasto miesięcznej Oliwii. Malutka urodziła się z rozszczepem kręgosłupa w Szczecińskim szpitalu. Od urodzenia przeszła już kilka operacji. Mimo tego prawdopodobnie nie będzie chodziła samodzielnie i do końca życia będzie cewnikowana. W najbliższych dniach czeka ją kolejna, jednak dużo poważniejsza operacja ratująca życie. Jest to operacja na odbarczenie mózgu. Migdałki mózgu schodza na rdzeń kręgowy co doprowadzi do zaduszenia. Po operacji malutką Oliwkę czeka długa rechabilitacja oraz udział w obozach rechabilitacyjnych, co jest bardzo kosztowne. Co prawda tata Oliwki nie zarabia mało, jednak leki, pobyty w szpitalach(mama malutkiej jest z nią i płaci za to 30zł za dobę), kiedy jest w domu jeździ 3 razy w tygodniu na rechabilitację związaną z rozszczepem 80km w jedną stronę, normalne utrzymanie dziecka i życie pochłania ogromne ilości pieniędzy. Do Stycznia muszą zebrać 4tys złotych na obóz rechabilitacyjny. Bardzo chciałabym im pomóc, jednak nie mam takiej możliwości. Wiem że jest tu dużo osób o dobrych sercach i dlatego zwracam sie z gorącą prośbą o pomoc finansową. Gdybyście mogły dać choć złotówkę, zawsze byłaby to złotówka mniej do zebrania dla nich.
Jeśli macie ochotę pomóc bardzo prosze o kontakt przez prywatną wiadomość.
Serdzecznie pozdrawiam.
Adriana Gołąb
Oto Oliwcia:

[basia681]

cycusiowe mamusie
Mam pytanie, a czasu teraz brak bo mam maleńką Nadię, aby przeczytać wszystkie posty. Moja niunia ostatnio robi kupkę co dwa dni i jest gęsta. Strasznie stęka jak ją robi. Karmie tylko piersią. Czasami daję jej troszkę wody przegotowanej jak ma czkawkę albo jest niespokojna. Od czego tak może być ? Czy to normalne? Może to dlatego że przyswja dobrze moje mleczko ? Proszę o odp. bardzo się martwię...

[miska271]

Ja dopiero obiad gotuje,bylam w szkole na zebraniu i troszke potrwalo....

Madzia to fajnie ze nocki sie poprawily
basia681 jezeli karmisz tylko piersia to moze cos w Twojej diecie jej nie odpowiada...musisz zwrocic uwage na to co jesz i jak mala reaguje

[basia681]

miska271

Ja dopiero obiad gotuje,bylam w szkole na zebraniu i troszke potrwalo....

Madzia to fajnie ze nocki sie poprawily
basia681 jezeli karmisz tylko piersia to moze cos w Twojej diecie jej nie odpowiada...musisz zwrocic uwage na to co jesz i jak mala reaguje

zwracam uwagę właśnie na to co jem ... I naprawde nie wiem czy to ma z tym związek Chyba nie , tak myślę

[dorotea72]

basia681

miska271

basia681 jezeli karmisz tylko piersia to moze cos w Twojej diecie jej nie odpowiada...musisz zwrocic uwage na to co jesz i jak mala reaguje

zwracam uwagę właśnie na to co jem ... I naprawde nie wiem czy to ma z tym związek Chyba nie , tak myślę

Spróbuj przejść na łagodniejszą dietę, to musi mieć związek z tym co jesz, woda jest niepotrzebna, do 3 mca radzę nie dawać żadnych dodatkowych napojów ani herbatek bo tylko rozleniwią jelitka
jak maleństwo stęka spróbuj robić masażyki brzuszka: pełną dłonią od prawa do lewa - to zawsze pomaga:)

[basia681]

oj mamusie
no już nie wiem Ale powiedzcie czemu mam nie dawać pić ? Jak jej daję cyca nieraz to nie chce a jest niespokojna, za to wodę wtedy pije bo najwyraźniej Jest spragniona Kupiłam 2 herbatki z Hippa koperkowa i rumiankową będę dawać jak jest niespokojna. Pierwszej córci też dawałam bo miałam tak samo .

[miska271]

Witam
Ja dzisiaj po drugim zebraniu w szkole..Aga strajkuje na jedzonko tylko cycusia i nic co lyzeczka....pogoda do kitu zimno i deszczowo...

basia681 mozesz podawac jezeli chce pic to nic jej nie zaszkodzi...ja swojej Adze tez dawalam....Jak moja mala nie mogla zrobic kupki to masowalam jej brzuszek i przyciskalam nozki do brzuszka...

[basia681]

miska271

Witam
Ja dzisiaj po drugim zebraniu w szkole..Aga strajkuje na jedzonko tylko cycusia i nic co lyzeczka....pogoda do kitu zimno i deszczowo...

basia681 mozesz podawac jezeli chce pic to nic jej nie zaszkodzi...ja swojej Adze tez dawalam....Jak moja mala nie mogla zrobic kupki to masowalam jej brzuszek i przyciskalam nozki do brzuszka...

też tak robie z nóżkami Gazy wtedy odchodzą niemalże od ręki :)

[dorotea72]

basia681

oj mamusie
no już nie wiem Ale powiedzcie czemu mam nie dawać pić ? Jak jej daję cyca nieraz to nie chce a jest niespokojna, za to wodę wtedy pije bo najwyraźniej Jest spragniona Kupiłam 2 herbatki z Hippa koperkowa i rumiankową będę dawać jak jest niespokojna. Pierwszej córci też dawałam bo miałam tak samo .

jak chcesz to podawaj w końcu to twoje dziecko jednak skoro córcia odmawia cyca więc zapewne boli ją brzuszek, czyli z twoja dietą jest coś nie tak
ja nie podawałam co poradziła mi doświadczona położna, nawet odradziła żebym sama nie piła herbatki koperkowej, do 3 mca jelitka się rozwijają i powinny same się uporać z problemem jeśli przyzwyczjasz dziecko do 'pomocników' upośledzasz jego rozwój

[basia681]

dorotea72

basia681

oj mamusie
no już nie wiem Ale powiedzcie czemu mam nie dawać pić ? Jak jej daję cyca nieraz to nie chce a jest niespokojna, za to wodę wtedy pije bo najwyraźniej Jest spragniona Kupiłam 2 herbatki z Hippa koperkowa i rumiankową będę dawać jak jest niespokojna. Pierwszej córci też dawałam bo miałam tak samo .

jak chcesz to podawaj w końcu to twoje dziecko jednak skoro córcia odmawia cyca więc zapewne boli ją brzuszek, czyli z twoja dietą jest coś nie tak
ja nie podawałam co poradziła mi doświadczona położna, nawet odradziła żebym sama nie piła herbatki koperkowej, do 3 mca jelitka się rozwijają i powinny same się uporać z problemem jeśli przyzwyczjasz dziecko do 'pomocników' upośledzasz jego rozwój

chyba przesadzasz bo mi położna co innego mówiła Czyli Jak jest dziecko niespokojne to podać mu troszkę wody lub herbatkę. Zaleciła nawet Viburcol takie czopki homeopatyczne. To w takim razie mleko z pudełka dla dzieci też źle działa bo nie jest naturalne .

[dorotea72]

basia681 w podjęciu decyzji zawsze kieruj się instynktem jeśli uważasz że coś jest dla córki dobre rób to bez wahania, nie powiem ci co jest dobre dla twojego dziecka, tak jak nie powie tego lekarz czy położna, bo tylko ty znasz córkę najlepiej, zatem dokładnie przyjrzyj się maluszkowi i oceń jaka jest prawdziwa przyczyna niepokoju, niechęci do piersi i dlaczego woli pić wodę

chciałaś usłyszeć opinię nt. bólu brzuszka więc się podzieliłam radą którą dostałam od położnej ze szpitala przyjaznego dziecku, z kolei położna na patronażu radziła mi podawanie nie tylko koperku i viburcolu ale nawet espumisanu chociaż syn nie miał kolek, uznałam to za totalną bzdurę wychodząc z założenia że lepiej jest zmienić własną dietę niż pakować w dziecko niepotrzebne specyfiki

[basia681]

dorotea72

basia681 w podjęciu decyzji zawsze kieruj się instynktem jeśli uważasz że coś jest dla córki dobre rób to bez wahania, nie powiem ci co jest dobre dla twojego dziecka, tak jak nie powie tego lekarz czy położna, bo tylko ty znasz córkę najlepiej, zatem dokładnie przyjrzyj się maluszkowi i oceń jaka jest prawdziwa przyczyna niepokoju, niechęci do piersi i dlaczego woli pić wodę

chciałaś usłyszeć opinię nt. bólu brzuszka więc się podzieliłam radą którą dostałam od położnej ze szpitala przyjaznego dziecku, z kolei położna na patronażu radziła mi podawanie nie tylko koperku i viburcolu ale nawet espumisanu chociaż syn nie miał kolek, uznałam to za totalną bzdurę wychodząc z założenia że lepiej jest zmienić własną dietę niż pakować w dziecko niepotrzebne specyfiki

ale to nie niechęć do piersi . Bo jest CAŁY CZAS na moim mleczku

[dorotea72]

basia681

dorotea72

basia681 w podjęciu decyzji zawsze kieruj się instynktem jeśli uważasz że coś jest dla córki dobre rób to bez wahania, nie powiem ci co jest dobre dla twojego dziecka, tak jak nie powie tego lekarz czy położna, bo tylko ty znasz córkę najlepiej, zatem dokładnie przyjrzyj się maluszkowi i oceń jaka jest prawdziwa przyczyna niepokoju, niechęci do piersi i dlaczego woli pić wodę

chciałaś usłyszeć opinię nt. bólu brzuszka więc się podzieliłam radą którą dostałam od położnej ze szpitala przyjaznego dziecku, z kolei położna na patronażu radziła mi podawanie nie tylko koperku i viburcolu ale nawet espumisanu chociaż syn nie miał kolek, uznałam to za totalną bzdurę wychodząc z założenia że lepiej jest zmienić własną dietę niż pakować w dziecko niepotrzebne specyfiki

ale to nie niechęć do piersi . Bo jest CAŁY CZAS na moim mleczku

basia681 więc nazwij to właściwie, napisałaś: Jak jej daję cyca nieraz to nie chce a jest niespokojna, nie wiem jak to inaczej zrozumieć...

[Gość patrycja`81]

basia681

chyba przesadzasz bo mi położna co innego mówiła Czyli Jak jest dziecko niespokojne to podać mu troszkę wody lub herbatkę. Zaleciła nawet Viburcol takie czopki homeopatyczne. To w takim razie mleko z pudełka dla dzieci też źle działa bo nie jest naturalne .

jakas dziwna ta polozna
zgadzam sie z tym co napisala i zrobila Dorotea (cytat ponizej)

dorotea72

chciałaś usłyszeć opinię nt. bólu brzuszka więc się podzieliłam radą którą dostałam od położnej ze szpitala przyjaznego dziecku, z kolei położna na patronażu radziła mi podawanie nie tylko koperku i viburcolu ale nawet espumisanu chociaż syn nie miał kolek, uznałam to za totalną bzdurę wychodząc z założenia że lepiej jest zmienić własną dietę niż pakować w dziecko niepotrzebne specyfiki

[ninnare]

Hej Kobiety!

Basiu - witam u nas i gratuluje dwoch cor!
Karmienie piersia mimo ze naturalne, to naturalnie łatwe nie jest.. My matki dostajemy wiele rad - wszyscy zdaja sie wiedziec co dla naszego dizecka jest najlepsze - rodzina, znajomi, lekarze, czesto te opinie sie wykluczaja, mamy metlik w glowie - wtedy najlepiej zamknac uszy i wsluchac sie w siebie i w malenstwo! To wcale nie jest takie trudne!
Niemniej jednak pewne opinie maja wiecej slusznosci i poparte sa zdrowym rozsadkiem, a inne oparte sa na potocznych przekonaniach najczesciej blednych.
Nie podwazam wiedzy twojej poloznej, jednak stwierdzam iz podawanie napojow innych niz piers w poczatkowym okresie karmienia - szczegolnie do 3mż, a najlepiej do 6mż - mija sie z celem. Warto poznac dokladny sklad mleka kobiecego i miec swiadomosc ze podawanie wody, herbatek, wodyz glukoza zaburza dzialanie spojnego ukladu matka-laktacja - dziecko.
Niektore polozne doradzaja wode z glukoza - przeciez logicznie myslac mija sie to z celem - dziecko tlumi apetyt slodka woda, nie ssie prawidlowo, laktacja sie zaburza, mleka jest mniej, dziecko niespokojne, matka niespokojna..
Warto samemu sie doksztalcac, a nei slepo wierzyc we wszystko co powiedza polozne .
Ostatnio bylam swiadkiem, jak polozna zalecala mamie ktorej 7mc syn slabo przybieral podawanie chleba z dzemem - ktora z was by podala sklepowy dzem z chelebem takiemu maluszkowi? Chyba nikt kto swiadomie dba o wlasne dziecko..
Troche sie rozpisalam.
Zmierzam do tego, ze najwazniejszy jest zdrowy rozsadek.
Jesli mala odmawia piersi to zapewne cos jet nei tak ze ssaniem - czy to zasmakowala w butelce, czy to jej za goraco, czy niewygodnie, czy niespokojna atmosfera, czy wreszcie mamie zdarzylo sie zjesc cos co jest za ciezkie dla miesiecznego niemowlecia.
Uwazam ze warto to przemyslec.
Po konkrety mozesz rowniez udac sie do naszego forumowego doradcy laktacyjnego
Zycze wam duzo wytrwalosci i powodzenia!!

[ninnare]

Lidiaro - heh chyba my wszystkie sobie po torchu czytamy w myslach, w koncu mamy podobne przejscia ;) Powodzenia! :)

Magda - duzo zdrowka!! wytrwalosci w tym ciezkim okresie!

Miska - buziaki dla Smerfetki! :)

Patrycja - a wlasnie dzis zastanawialam sie gdzie sie podziewasz :)
Napisz jak panna Emilia sobie radzi bez cycusia. Czy dajesz jej mleko modyfikowane?

A czy Krysiak juz calkiem taka zapracowana ze nie ma czasu do nas zajrzec? hop hop..!

U nas chorobki lekkie - Maja miala katar okropnie cieknacy, na noc wysmarowalam ja mascia takim vic-vaporub i jak reka odjal! Oby nie wrocilo.
Nas za to gardla mecza, ciezko spac w nocy.
Majcia coraz odwazniejsza z dnia na dzien, coraz czescie jsie chodzi i idzie sama, probujemy tez za jedna raczke, co za komiczny widok i jak slodko sie wtedy smieje
Jutro czeka nas szczepienie, nastepne jak mala pojdzie do szkoly.
We wt. drugi raz zostala z paniami i dziecmi na 2godz bez mamy, co chyba gorsze bylo dla mamy bo nie mogla na zajeciach spokojnie usiedziec :)
U nas jesien sie zbliza eeh.. coraz szybciej robi sie ciemno...
A ja chce nadal lata..!!

Zycze wam spokojnej nocki i kolorowych snow!

[dorotea72]

ninnare natchniona twoim pomysłem zadzwoniłam do naszego żłobka z pytaniem czy są organizowane zajęcia rodziców z dziećmi, trwające 1-2h i babka mnie obśmiała że maluszkowi wystarcza matka, że nawet w dużych miastach nie ma czegoś takiego, że mam sobie zajrzeć do książek w poszukiwaniu zabaw jeśli nie chce mi się wymyslać, że musiałabym dziecko zaszczepić dodatkowo... bla bla bla
trochę mnie rozczarowała ale co zrobić jeśli się mieszka na prowincji

[basia681]

ninnare

Lidiaro - heh chyba my wszystkie sobie po torchu czytamy w myslach, w koncu mamy podobne przejscia ;) Powodzenia! :)

Magda - duzo zdrowka!! wytrwalosci w tym ciezkim okresie!

Miska - buziaki dla Smerfetki! :)

Patrycja - a wlasnie dzis zastanawialam sie gdzie sie podziewasz :)
Napisz jak panna Emilia sobie radzi bez cycusia. Czy dajesz jej mleko modyfikowane?

A czy Krysiak juz calkiem taka zapracowana ze nie ma czasu do nas zajrzec? hop hop..!

U nas chorobki lekkie - Maja miala katar okropnie cieknacy, na noc wysmarowalam ja mascia takim vic-vaporub i jak reka odjal! Oby nie wrocilo.
Nas za to gardla mecza, ciezko spac w nocy.
Majcia coraz odwazniejsza z dnia na dzien, coraz czescie jsie chodzi i idzie sama, probujemy tez za jedna raczke, co za komiczny widok i jak slodko sie wtedy smieje
Jutro czeka nas szczepienie, nastepne jak mala pojdzie do szkoly.
We wt. drugi raz zostala z paniami i dziecmi na 2godz bez mamy, co chyba gorsze bylo dla mamy bo nie mogla na zajeciach spokojnie usiedziec :)
U nas jesien sie zbliza eeh.. coraz szybciej robi sie ciemno...
A ja chce nadal lata..!!

Zycze wam spokojnej nocki i kolorowych snow!

wica sie daje sie dziecion do 7 roku zycia wiesz o tym ? aptekarka mi odradzila Jest zamiast tego dla dzieci w tubce Niestety nie pamietam nazwy .

[basia681]

ninnare

Hej Kobiety!

Basiu - witam u nas i gratuluje dwoch cor!
Karmienie piersia mimo ze naturalne, to naturalnie łatwe nie jest.. My matki dostajemy wiele rad - wszyscy zdaja sie wiedziec co dla naszego dizecka jest najlepsze - rodzina, znajomi, lekarze, czesto te opinie sie wykluczaja, mamy metlik w glowie - wtedy najlepiej zamknac uszy i wsluchac sie w siebie i w malenstwo! To wcale nie jest takie trudne!
Niemniej jednak pewne opinie maja wiecej slusznosci i poparte sa zdrowym rozsadkiem, a inne oparte sa na potocznych przekonaniach najczesciej blednych.
Nie podwazam wiedzy twojej poloznej, jednak stwierdzam iz podawanie napojow innych niz piers w poczatkowym okresie karmienia - szczegolnie do 3mż, a najlepiej do 6mż - mija sie z celem. Warto poznac dokladny sklad mleka kobiecego i miec swiadomosc ze podawanie wody, herbatek, wodyz glukoza zaburza dzialanie spojnego ukladu matka-laktacja - dziecko.
Niektore polozne doradzaja wode z glukoza - przeciez logicznie myslac mija sie to z celem - dziecko tlumi apetyt slodka woda, nie ssie prawidlowo, laktacja sie zaburza, mleka jest mniej, dziecko niespokojne, matka niespokojna..
Warto samemu sie doksztalcac, a nei slepo wierzyc we wszystko co powiedza polozne .
Ostatnio bylam swiadkiem, jak polozna zalecala mamie ktorej 7mc syn slabo przybieral podawanie chleba z dzemem - ktora z was by podala sklepowy dzem z chelebem takiemu maluszkowi? Chyba nikt kto swiadomie dba o wlasne dziecko..
Troche sie rozpisalam.
Zmierzam do tego, ze najwazniejszy jest zdrowy rozsadek.
Jesli mala odmawia piersi to zapewne cos jet nei tak ze ssaniem - czy to zasmakowala w butelce, czy to jej za goraco, czy niewygodnie, czy niespokojna atmosfera, czy wreszcie mamie zdarzylo sie zjesc cos co jest za ciezkie dla miesiecznego niemowlecia.
Uwazam ze warto to przemyslec.
Po konkrety mozesz rowniez udac sie do naszego forumowego doradcy laktacyjnego
Zycze wam duzo wytrwalosci i powodzenia!!

oj dziewczyny ... No ja czuję że ona jest poprostu spragniona i to niekiedy tylko Wtedy daje jej herbatke Wtedy jest niespokojna A jak wypije spokój odrazu I nie chodzi tu o to ze malo pokarmu bo leci z cyca a jednak go nie chce wtedy . Ostatnio dałam jej herbatkę 4 dni temu i spokój jest.Żadne z twoich podejrzeń o wygode atmosfere nie sa uzasadnione bo zwracam ogromna uwagę na takie rzeczy Położna może sobie byc jaka chcieć Przeciez to ja widzę i jestem głównym obserwatorem mojego dziecka.