Cycusiowe mamusie :)

[mamuskaa]

A ja uzywam z jonsonsa i kremu do ciala z nivea ;)

[szara]

czesc mamusie :)

upaly nie odpuszczaja ehh jeszcze kilka dni i ma sie to skonczyc, niezle dalo popalic to lato!

Wywijaska piszac co dalas na kolacje Jasiowi poddalas mi pomysl na pomieszanie kaszy z warzywami bo do tej pory jadl osobno warzywa, osobno kasze, a takie danie jednogarnkowe plus rozdrobnione mieso bardzo mu zasmakowalo :) robie ta kasze bardziej kleista zeby sie to trzymalo lepizj lyzki i zeby sam probowal jesc, tak ze dziekuje :)
i mam nadzieje ze masz wiecej energii dzisiaj :) bo ja slabo, dalej przeziebiona

mamuskaa co u Was? :) Wiki ladnie zjada nowosci? dawno nie pisalas

Kiecka a czy Hania ma atopowa skore? Alergia jak sie objawia, a moze juz przechodzi?

Vanilia a co u Wojtusia? Juz chyba nie pluje jedzonkiem, nie pamietam teraz czy pisalas.. buziaki dla Was :)

zbieram sie za sprzatanie, tatus z synkiem "wypchnieci" na spacer poki mniej goraco.. :)

[Kiecka w grochy]

Szara ma skłonności do atopowej, a alergia objawia się egzemą, rzadziej zwykłą wysypką (do tej pory wysypka była tylko po marchewce i brokule).
Musze Wam się pochwalić - moja córa powiedziała dzisiaj "mama"! :)

[szara]

ojej! to super! mama
a moj to tylko tata tata.. tata! tata? itp itd ;)

do atopowej skory naprawde dobry jest krem exomega z A-DERMA, jest dosc drogi wiec np gdy egzema znika mozna innym a gdy jest bardziej widoczna tym, to jest krem do takiej wlasnie skory.

[Wywijaska]

Czesc Mamusie.
U nas pracowity weekend,wczoraj Jasiu byl z Tata u Dziadkow a ja mialam do przerobienia 20 kg ogorkow i powiem Wam ze nawet sprawnie mi poszlo choc wieczorem bylam padnieta. A dzisiaj bylo tez goraco wiec raczej w domku ale tez bylo fajnie.
Szara,fajnie ze poddalam Ci nowy pomysl. Ja chyba raczej z oszczednosci czasu gotowalam takie danie jednogarnkowe i wiem ze Jasiu lubi i razem i osobno wiec tak mi bylo latwiej. Ja teraz tez zaczelam Jasiowi dawac zupy zeby jadl sam i bardzo duzo zjada,tylko jeszcze z rosolem nie probowalismy tylko z bardziej gestymi :-). Teraz roznie z ta kolacja,czasami jeszcze kaszka na mleku z owocami,dzisiaj na przyklad,jajko,kawalek chleba i pol malej kielbaski,Jasiu poszalal. Staram sie go pytac na co ma ochote,chyba ze mam cos przygotowane to dostaje to co jest.
W domu jeszcze sie tak nie nagrzalo wiec w miare sie dobrze czuje,a jak Aleks tez nadal przeziebiony? Wracajcie szybko do zdrowka.
Kiecka,gratulacje,ja tez pamietam jak Jasiu pierwszy raz powiedzial mama,super uczucie :-). To teraz juz bedziesz mogla czesciej slyszec :-). A jak z Twoim jedzeniem? Juz mialam kilka razy zapytac ale zawsze zapomne,mozesz wiecej jesc czy nadal musisz bardzo uwazac?
Mamuskaa,faktycznie dawno Cie nie bylo. Wiki nadal jeszcze w nocy pije czy juz zrezygnowala z cycusia? I ogolnie co u Was?
Es_ze jak remonty? Zakonczone? Bo za pasem juz rok szkolny? Upaly nie odpuszczaja to pewnie Wam bylo ciezko cos przyspieszyc?
Vanilia a jak Wam idzie oduczanie od kp w nocy? Zaczelas juz czy jeszcze nie?
U nas dzisiaj byla zabawna scenka,chociaz malo estetyczna ...:-). Jasiu poszedl usiasc na nocnik w pieluszce wiec pytam czy mam mu zdjac spodenki zeby zrobil si, potwierdzil co mnie troche zdziwilo bo normalnie nie chce sie rozbierac zdjelam mu wszystko i zostal tylko w skarpetkach i tak biegal po pokojach z tym nocnikiem,przysiadal i za chwilke biegl dalej bo oczywiscie nie bylo czasu. W koncu przybiegl do naszego pokoju,zarzucil nozke zeby wskoczyc na tapczan i zrobil zdziwiona minke bo cos mu "upadlo" :-). Stanal nad kupka i zaczal wolac po swojemu. Coz,ucieszylam sie ze wyskoczyla w jednym kawalku i na podloge nie na dywan :-). Mysle ze plusem jest to ze juz ma jakas swiadomosc ze jest mu potrzebny nocnik ale niestety chyba jeszcze nie ma cierpliwosci zeby poczekac az zrobi co trzeba :-).
Dobrej nocy :-)

[mamuskaa]

Szara a u nas super. Wiki je juz duzo rzeczy rosnie jak na drozdzach ciagle krzyczy tatata, baba a mama chyba na koncu. mamy twarde dziaselko na gorze chyba jest zabek ale jeszczs do konca nie wyszedl ;) nie ulezy spokojnie tylko brzuch brzuch i brzuch. Podnoszenie dupki do gory i ryje twarza po ziemi ;) kreci sie w kolo jak lezy . Chichra sie ze wszystkiego , rozrywkowa bedzie bo matka jak sie wyglupia ona wtedy sie tak smieje mocno ;) haha ;) lozeczko obnizone , jezdzimy w spacerowce juz od dlugiego czasu ;) no co mozna powiedziec dziecko ideal ;) tyle najlepiej w skrocie ;**

[mamuskaa]

Wywijaska cycus w nocy i rano to podstawa nawet jesli czasem jest tak ze wsadzi sutka w buzie i spi dalej ;) hehe ale w nocy mam mleka od groma wiec jestem zadowolona i karmie w nocy zawsze cycusiem co 2,3 h ;) ale nie przeszkadza mi to wgl ;) uwielbiam to . ;)

[mamuskaa]

Takie widoki mam ma codzien ;)

[Kiecka w grochy]

Szara słyszałam o nim, ale u nas na razie zdaje egzamin krem z emolium i olej kokosowy, gdy jest problem, tylko z tą kąpielą zawsze coś ;)
Wywijaska no to się napracowałaś! Ja ostatnio też ogórki i paprykę robiłam.
Oj uczucie jest niesamowite i mimo świadomości, że to jeszcze niezrozumiałe dla niej słowo to się robi miło :)
W temacie jedzenia to nadal niewiele mogę. Na razie nawet nie próbuje, bo rozszerzamy dietę i nie chcę za dużo na raz. Już jestem przyzwyczajona na szczęście, unikam tylko półek ze słodyczami, bo za dużo mówią

[szara]

a ok! Kiecka nie doczytalam ze chodzilo o kapiele. Uzywamy z tej samej firmy. Oleju kokosowego tez czasem uzywam, i do smarowania i do jedzenia :)
tak przy okazji azs to zaczelam podawac malemu probiotyk latopic, nie wiem czy to zbieg okolicznosci ale skore ma lepsza. Mysle ze z probiotykami jest tak, ze nie zaszkodza a moga pomoc, a ten jest dla dzieci z alergia. Ale moze skora sie poprawila po pobycie na wsi, w czystym od miejskich zanieczyszczen powietrzu.

[szara]

mamuskaa Wiki jest sliczna :)) przeslodka! Nie wiedzialam, ze tak Cie "wysysa" nocami ;) a to ssaczek maly!

ez_ze a jak Wasze noce? Czy Kaja przesypia czy moze dalej sie budzi? Bo u nas po pobycie u dziadkow Aleksowi sie poprzestawialo i "wykombinowal" sobie ze bedzie przesypial ze mna pol nocy.. tam nie byl u siebie, bylo dosc duszno, komary nas jadly wiec z nim nie walczylam, nie chcialam tez budzic wszystkich domownikow. Ale teraz, w domu, juz nie chce z nim spac bo mimo ze uwielbiam przytulic go do siebie to jednak kopniaki przez sen juz takie mile nie sa! Wiec w pierwsza noc tatus przekonywal do pozostania w lozeczku a ja sie "ukrywalam" ;) bylo moze 10min awantury i zasnal. Druga noc przespal a zeszlej na pierwsza pobudke wstal maz a na 4! kolejne ja, ale tylko wchodzilam i mowilam Alek spi spi i sie uspokajal. Jesli Kaja dalej sie budzi to moze wyslij meza jesli nie wstaje do pracy ;) z tym ze ona jest duzo mlodsza od Aleksa wiec moze potrzebuje mamy do tulenia :)
Ja mam nadzieje, ze jak upaly sie skoncza, to wszyscy bedziemy spac lepiej!

[szara]

Wywijaska w tych jednogarnkowych to moge przemycic takie warzywa ktorych maly nie lubi :) tylko nie moze to byc papka, bo od razu pluje. Tak wiec u nas wszelkie przemyslowe dania dla dzieci odpadaja, bo wszystkie sa papkowate. No i dobrze, tyle tylko ze jak gdzies jedziemy to byloby latwiej, ale trudno, dla niego lepiej. Ja tez zaczelam od paru dni dawac geste zupy, na kolacje. Np dyniowa z ziemniakami i odrobina cebuli albo szpinakowa (zjadl o dziwo!). I tez dlatego, zeby laskawie zechcial sam lyzka pomachac ;) 2 min "je sam" a potem mamusia podaje.. bo traci zainteresowanie.. nuuudyyy.. ;]

a historyjka z kupka niezle mnie ubawila haha pewnie! kto by tracil czas na siedzenie na nocniku!
No chyba ze tak jak Stasiu od Oli, wezmie sobie gazete do czytania haha ;))

[mamuskaa]

Tak w nocy jest malym ssakiem ;) ssie ile wlezie i bardzo szybko ;) hehe chociaz dzisiaj w nocy nie ssala ani razu i cycuchy mnie bolaly ale rano przestaly. Budzila sje ale smok w buzis i spala dalej ;)

[es_ze]

Dziewczyny, żyję :)
ale wpadłam na chwilę, bo jeszcze jestem na wyższych obrotach, może uda mi się coś napisać albo w nocy albo jutro...bo pierwsze muszę przeczytać, co napisałyście.

Mamuuskaa śliczna ta Twoja dziewczyna! Gratuluję, pięknej pannicy! Ona tak mądrze patrzy tymi swoimi wielkimi oczkami!

U nas jutro pierwszy dzień Starszej w gimnazjum....

[mamuskaa]

Dzieki ;) to faky jest sliczna i taka dojrzaala , dorosla ;d wymagajaca jest . Taka mala ksiezniczka ;*

[es_ze]

Hej kobietki,
Czy Wam też to forum tak słabo chodzi? Przeładowali go reklamami i strona ładuje się strasznie długo, ucina mi część wiadomości na początku...

Zacznę od fajniejszych rzeczy:
Kiecka fajnie że mała zaczęła mówić mama, to zawsze cieszy. Uśmiałam się czytając, ze unikasz półek ze słodyczami, ja mam w domu całą szafkę słodyczy ale największy raban robi z nią Kajka wyjmując wszytko i roznosząc w 5 sekund po całym dole, zresztą ulubione jej zabawki to łyżki do mieszania i chochelki oraz plastikowe pojemniki na jedzenie. Jak jej chciałam zabrać to stała przed pustą szafką i płakała, więc już się przyzwyczaiłam, że chochelka może leżeć na sofie ;)
Wywijaska nie dokończyliśmy malowania balustrad na zewnątrz, bo są takie upały, ze ie ma jak, co prawda widuję panów kładących bruk w południe, ale wolałabym żeby nikt nie zszedł na udar. Czeka nas też postawienie wiaty i zrobienie podjazdu...ale to jest większy problem...
....
chwila cdn.

[es_ze]

Wywijaska zazdroszczę też zaparcia do przetworów. Ja do tego nie mam reki, mimo ze moja mama jest mistrzynią w temacie :)
Mamuskaa widzisz, tak się bałaś o to karmienie piersią, jeszcze będziesz karmić małą najdłużej z nas wszystkich :)
Szara Kajka ostatnio wykminiła, że płacze w nocy i ją biorę do siebie, ale nie chcieliśmy, żeby weszło jej to w nawyk i dwie noce z rzędu mój mąż do niej wstawał, dawał smoka i głaskał po plecach i zasypiała z powrotem w łóżeczku i spała do rana. Ja jestem za cienka do tego, ja od razu wymiękam i biorę ją do spania :)

Dziewczyny miałam dziś koszmarną sytuacje. Ni wiadomo jak, nie wiadomo kiedy osa wleciała do domu i użądliła Kajkę w palec. Wzywałam pogotowie, bo nie wiedziałam, czy nie jest uczulona. Masakra i stres....
Po prostu na moment spuściłam z niej oko, a tu ryk. Podbiegam, a Kajka cała czerwona na twarzy i wije się i płacze. Podnoszę ją biorę zabawki i wyleciała spod pudełka osa, już taka wijąca się. Więc szukam, gdzie ją mogła użądlić. Okazało się że w sam czubek palca. Pewnie przyleciała a Kajka dotknęła ją palcem i ta ją użądliła...

[mamuskaa]

Es_ze - nie az tak dlugo nie wykarmie , Wika juz od dwoch dni nie je prawie w nocy bo budzi sie raz daje jej smoka i spi dalej wiec niedlugo vhyba nie bedzie wgl jadla w nocy ;) ale w dzien je bardzo duzo innych rzeczy wiec naprawde nie placze jak inne matki (nie mowie o was ) ze nie karmie cycusiem . Czasem przykro ale widocznie ona tego nie potrzebuje ;) woli inne formy czulosci i bliskosci i jestem z tego dumna ;) zasypia juz czesto sama nie u mamusi ale jak zasypia na lozeczku swoim to musi mamusie dotykac po policzku i miec pieluche do przytulania i spi ;)
Ojej Biedna Kajka ;( ale nic jej sie nie stalo ? Zadne uczulenie ani nic ?

[Emiilia]

Matko. ..współczuję stresu i zdenerwowania. ..też pewnie bym wzywała pogotowie. ..tym bardziej jak się jest samą w domku. ..ale już ok? Kaja ok? jak opanowalas sytuacje?. ..u nas co chwilę osa się w domu pojawia. ..

[es_ze]

Mamuskaa to dobrze, jak nie je w nocy. Oby tak dalej. Potem przestanie budzić się na smoka, oby :) Ja zwiększyłam ilość kaszki przed nocą, i wtedy Kajka przestawała się powoli budzić tak często w nocy...odstawianie od piersi bardziej boli mamy, tak to widzę...
Emilia wygląda na to że wszytko ok, ale myślałam że dostanę zawału...jestem panikara

[Wywijaska]

Es_ze,nie dziwie Ci sie ze tak sie zdenerwowalas. Nigdy nie wiadomo czy dziecko nie bedzie uczulone ale dobrze ze wszystko w porzadku,tylko sie Kajka bolu wycierpiala :-(. U nas na zewnatrz jest bardzo duzo roznych bzykow i to czasami nawet duzych to tez sie bardzo balam zdby Jasia ktorys nie uzadlil. Nawet nie wiem skad ich tyle sie bierze. W taki upal nie bylo sensu robic nic na zewnatrz,moze jeszcze we wrzesniu Wam sie uda,jak znajdziecie czas. Ja tez nie mam cierpliwosci jak Jasiu placze zeby go nie wziasc do siebie,tzn staram sie dotrzymac poerwszej godziny karmienia w nocy jak sie budzi wczesniej to tylko go przytulam ale nad ranem jak sie obudzi to juz jestem nie do zycia i dostaje cycus,ale staram sie go odlozyc do lozeczka,chociaz nie zawsze sie udaje :-).
Mamuskaa masz racje ze skoro Wiki juz nie potrzebuje cycusia to nic nie zrobisz i mozesz sie tylko cieszyc ze zaczyna przesypiac noce bez jedzenia,to dobry nawyk i przynajmniej sie wyspicie :-). Jest naprawde sliczna :-).
Szara,Jasiu tez nie lubi papek,nawet zupa krem musi miec cos w kawalkach np marchewke zeby przeszla :-). A dyniowej jeszcze mu nie dawalam,musze zrobic. Szpinakowa lubi :-). A najlepsze jest ze kalafiora samego jako warzywo nie chce jesc a zupke zje i jak mu wcisnac razem z ziemniakami to smaku nie wylapie :-).
Na dzisiaj tyle bo mam jeszcze kilka rzeczy do zrobienia. Dobrej nocki

[es_ze]

Wywijaska powiem Ci szczerze, że to ja zawsze musiałam walczyć z sobą, z tym niebraniem i nieprzytulaniem czy niedawaniem piersi przed północą po kaszce. Do teraz jak coś się dzieję, to lecę do Kajki od razu i bym ją przytuliła i najlepiej żeby ze mną spała. Ale mój mąż mnie stopuje, ze ją ograniczam, że jestem nadopiekuńcza i źle się to skończy....ale dobrze rozumiem Ciebie, że dajesz w nocy siebie a rano jesteś wykończona, ale na następną noc znowu robisz to samo....

Dziewczyny u nas pogoda się w końcu zmieniła, jest pochmurnie, może nie będzie problemu z południowym wyjściem na spacer :)

buziaki, miłego dnia!

[mamuskaa]

Es_ze - racja noce sa lepsze spi w swoim luzeczku ale dosuniete jest do naszego lozka moze to jsst powodem przespanych nocy ? Chociaz budzi sie tez ae daje smoka i zasypia .dzisiaj znowu tylko raz ciumala . Boje sie tylko tego e strace pokarm w nocy a ona sie znowu przestawi i bedzie chciala jesc ;(

[szara]

es_ze z nie zazdroszcze sytuacji z osa! ;( tez sie tego boje bo siostra mojej mamy jest uczulona i puchnie ale ze jest dorosla to nie musi leciec z tym na pogotowie. A powiedz, co Ci pogotowie powiedzialo? Bo ja prawde mowiac nie wiem co robic.. Ja tez tak mam ze jak na chwile spuszcze z malego oko to zaraz cos wykombinuje! Chyba przez to taka zestresowana jestem.. ;]

[szara]

Wywijaska takie domowe ogorki i w ogole zaprawy sa przepyszne, zazdroszcze Twojej rodzince :) u nas moj tata mial zaciecie do zaprawiania, niestety jednej zimy popsuly sie wszystkie salatki i tata sie zniechecil.. ;/
a tak w ogole to ja tez "wymiekam" jak maly placze, teraz jednak w nocy jest tak ze zaplacze, ide do niego, klade i mowie spij spij i przestaje plakac i zasypia.. wiec sie powstrzymuje od brania na rece, ale pierwszej takiej nocy bylo mi przykro ze juz nie "naciska" i nie mam wymowki zeby go jednak zabrac do lozka.. glupie co? ;) zamiast sie cieszyc!
Mamuskaa oby Wiki juz tak zostalo, przespane noce sa wazne :)
dobrej nocy dziewczyny!