Cycusiowe mamusie :)

[Gość curry]

tillomama

curry

Tillomama, robiłaś Maciusiowi badania krwi? Nie ma przez przypadek anemii? Jaką masz grupę krwi Ty, mąż i dziecko??? U Ciebie wszystko wygląda tak samo jak u nas. U nas okazało się, że jest konflikt serologiczny AB0 na grupach głównych (to nie jest to samo co konflikt Rh). Spowodowało to problemy z wątrobą, śledzioną i anemię. Do tego stopnia, że wylądowaliśmy w szpitalu i prawie wycinali śledzionę!! Tak długo utrzymująca się żółtaczka powinna być wskazaniem do hospitalizacji. Nie chcę Cię straszyć, bo to może nic poważnego, ale wygląda to dziwnie znajomo co piszesz.... Ile tej bilirubiny jest teraz?

robiliśmy, robiliśmy.. płytek nietypowo mało, ale poza tym wszystko w normie. Konflikt też był typowany, ale to jednak nie to.
Pytałam o hospitalizację, ale lekarze (bo się jednak konsultowaliśmy :/) twierdzą, że przy poziomie w okolicach 7 nie ma się co martwić.
Ale! najprawdopodobniej znaleźliśmy winowajcę - kolejny posiew moczu i wyszła bakteria, która lubi sobie wędrować po organizmie i często powoduje zaparcia i bóle brzucha.
Od dzisiaj antybiotyk przez 14 dni i zobaczymy co będzie.
Trzymajcie kciuki, żeby zadziałało

Ojjj no to zawsze lepsze niż konflikt, bo to przynajmniej można przeleczyć. Oczywiście, że trzymam kciuki!!! Ale bilirubina 7 (u nas przy 11 wypuszczają ze szpitala, my wyszliśmy z 12,5 ;))) to nic złego nie jest rzeczywiście, tylko trzeba uważać na tą wątrobę. Dobrze, że się skonsultowaliście w sprawie hospitalizacji. Z takim maluszkiem to trzeba dmuchać na zimne. Daj znać jak idzie to leczenie. Byłoby super gdyby te bóle brzuszka minęły przy okazji.

kiniac, podczas kp bardzo łatwo suplementować żelazo podając żelazo w kroplach (Ferrum Lek) i kwas foliowy 0,5 bez konieczności dokarmiania mm. Więc nie ma obowiązku przy anemii dawać mm. Lilka miała ogromną anemię i żaden z neonatologów w szpitalu nie zalecał dokarmiania. Ale jeśli i tak chciałaś dawać mm, no to załatwiasz 2 pieczenie na 1 ogniu ;))
Aha, tak dla informacji i spokoju ducha - przy anemii fizjologicznej (taka występuje w 1 roku dziecka bardzo często i nie jest to nic dziwnego ani strasznego) nie suplementuje się żelaza wcale. Anemia fizjologiczna wychodzi w badaniach krwi, patrzy się dodatkowo na retikulocyty (mają być lekko podwyższone - to dobrze!). Najważniejsza jest wartość hematokrytu, a hemoglobina nie może być niższa niż 10,5.

[cinamoonka]

witam sie i ja :)
ja dalej cycusiowa choc szczerze nadal mnie piersi bola po karmieniu...ale daje rade :)
dzisiaj ide na wazenie i zobacze ile moj baczek maly wazy :)

[Gość curry]

A próbujecie ćwiczyć to prawidłowe chwytanie piersi?

[cinamoonka]

curry

A próbujecie ćwiczyć to prawidłowe chwytanie piersi?

tak ale mysle ze za dlugo trwalo to nieprawidlowe ...maly niby lapie a po chwili wraca do tego jak chwytal na poczatku...
pije pije i nagle popuszcza i lapie po swojemu

[Gość curry]

cinamoonka

curry

A próbujecie ćwiczyć to prawidłowe chwytanie piersi?

tak ale mysle ze za dlugo trwalo to nieprawidlowe ...maly niby lapie a po chwili wraca do tego jak chwytal na poczatku...
pije pije i nagle popuszcza i lapie po swojemu

No tak, to dlatego ciągle boli. Nic nie zostaje kochana tylko do upadu go odstawiać i przystawiać na nowo aż załapie. Przyzwyczaił się nam maluch, nie ma co. Ale będzie dobrze łapał :) W końcu zakuma, ze i jemu tak lepiej leci :)

[cinamoonka]

curry

cinamoonka

curry

A próbujecie ćwiczyć to prawidłowe chwytanie piersi?

tak ale mysle ze za dlugo trwalo to nieprawidlowe ...maly niby lapie a po chwili wraca do tego jak chwytal na poczatku...
pije pije i nagle popuszcza i lapie po swojemu

No tak, to dlatego ciągle boli. Nic nie zostaje kochana tylko do upadu go odstawiać i przystawiać na nowo aż załapie. Przyzwyczaił się nam maluch, nie ma co. Ale będzie dobrze łapał :) W końcu zakuma, ze i jemu tak lepiej leci :)

no staram sie ale nie wiem co z tym bedzie...karmic bede ale jak sie nie uda z prawidlowym przystawianiem to jakos dam rade z tym bolem...juz i tak chyba sie przyzwyczailam i dziwnie sie czuje jak mnie nie boli
masochistka normalnie ;)

[cinamoonka]

maly wazy 5600g ,...300g w 10dni..2600 w dwa miesiace :) takze sie najada

[cinamoonka]

czy powinnam podawac wit D jesli karmie piersia?? tu mi nikt nic nie przepisal i sie zastanawiam czy moglabym na wlasna reke mu podawac>

[aniag]

Hej dziewczyny,

cin brawo dla Liamka,pięknie przybiera na wadze. Pisałaś kiedyś,że on ssie po 5 minut,nadal tak jest czy już wydłużył ssanie?Bo moja córcia ssie po 5 minut to góra i trochę się tym marwtię,bo ona tak ładnie nie przybiera na wadze.I co ile go karmisz jak ssie tak krótko?

Dziewczyny jak to jest jeśli moja córcia pije tylko mleczko,które szybko leci i później już niechce to jak ją przystawiam po jakimś czasie do tej samej piersi ponownie to znów leci mleczko 1 fazy czy już 2giej?

[Gość curry]

cinamoonka

czy powinnam podawac wit D jesli karmie piersia?? tu mi nikt nic nie przepisal i sie zastanawiam czy moglabym na wlasna reke mu podawac>

Koniecznie dawaj wit. D. Oczywiście, że możesz na własną rękę. To jest niezbędna witamina, chroni przed krzywicą.

Aniag, drugiej. No chyba, że odległość czasowa jest jakaś kosmicznie długa, np. godzina.

[cinamoonka]

aniag on nadal ssie bardzo krotko...gora 10min w nocy i tez zdarza mu sie sporo ulac...mimo pionizowania..widocznie taka jego natura i pewnie z wiekiem przejdzie...karmie go roznie..czasem co godzine,czasem co 2 a nawet 4h

curry bo ja mam wit D +K ale on K dostal zaraz po urodzeniu w zastrzyku.. nie wiem czy te dwie moge podawac czy jednak sama D??

[Gość curry]

Cinamoonka, wit. K daje się przez pierwsze pełne 3 miesiące. Potem przechodzisz na samą wit. D. Zastrzyk jest wzmacniający, działa jednorazowo. Możesz teraz podawać D+K ,a potem przejdź na samą D :) Obie wit. w kroplach (lub w kapsułkach) podaje się po ukończeniu drugiego tygodnia życia.

[cinamoonka]

curry

Cinamoonka, wit. K daje się przez pierwsze pełne 3 miesiące. Potem przechodzisz na samą wit. D. Zastrzyk jest wzmacniający, działa jednorazowo. Możesz teraz podawać D+K ,a potem przejdź na samą D :) Obie wit. w kroplach (lub w kapsułkach) podaje się po ukończeniu drugiego tygodnia życia.

ooo a ja glupol myslalam ze ta K podana to juz w takiej konskiej dawce ze wiecej nie trzeba to dzis mu podam ta K+D bo tylko taka mam z polski

[Gość Justina]

Cinamonka ja tez mieszkam w uk, u nas tez zastrzyk z k i tyle, zadnych innych zalecen. Tomek zadnych witamin nie bierze, jak i zadne z dzieci moich kolezanek. Czesto sie zastanawialam co robic, w Polsce inaczej, tu inaczej, mam nadzieje, ze nie bedzie mial krzywicy przez to, chociaz diete teraz ma bardzo dobra, lubi ser, jogurty, wiec ma duzo wapnia, no i pije jeszcze mm a tam jest duzo witamin

[Gość curry]

Cinamoonka, Bardzo dobrze, że podałaś :) Możesz mu dawać tą K troszkę dłużej skoro wcześniej nie dostawał. A wit. D dawaj długo. Niektórzy pediatrzy nawet zalecają do ukończenia 3 rż :)

Wit. D nie zaszkodzi. W przypadku karmienia piersią wit. D jest niezbędna szczególnie wtedy jak się mieszka w mało słonecznym kraju ;) W pokarmie mało jest tej witaminy. Krzywica wychodzi dużo później więc szkoda ryzykować. Co do wit. K to podaje się ją aby zapobiec naturalnej w tym wieku anemii i problemom z krzepliwością. Ale suplementacja wit. K jest trudniejsza więc nie ma co przesadzać i za długo dawać. Niezbędne minimum. Z wit. D jest troszkę inaczej, ale jak mieszkasz w UK to słońca dużo nie ma więc jednak bym dawała.

[cinamoonka]

Justina

Cinamonka ja tez mieszkam w uk, u nas tez zastrzyk z k i tyle, zadnych innych zalecen. Tomek zadnych witamin nie bierze, jak i zadne z dzieci moich kolezanek. Czesto sie zastanawialam co robic, w Polsce inaczej, tu inaczej, mam nadzieje, ze nie bedzie mial krzywicy przez to, chociaz diete teraz ma bardzo dobra, lubi ser, jogurty, wiec ma duzo wapnia, no i pije jeszcze mm a tam jest duzo witamin

Tylko moj Liamo na piersi dlatego sie zastanawialam nad podaniem D i K
curry przed czy po karmieniu??

[Gość curry]

cinamoonka

Justina

Cinamonka ja tez mieszkam w uk, u nas tez zastrzyk z k i tyle, zadnych innych zalecen. Tomek zadnych witamin nie bierze, jak i zadne z dzieci moich kolezanek. Czesto sie zastanawialam co robic, w Polsce inaczej, tu inaczej, mam nadzieje, ze nie bedzie mial krzywicy przez to, chociaz diete teraz ma bardzo dobra, lubi ser, jogurty, wiec ma duzo wapnia, no i pije jeszcze mm a tam jest duzo witamin

Tylko moj Liamo na piersi dlatego sie zastanawialam nad podaniem D i K
curry przed czy po karmieniu??

Przy samej piersi naprawdę polecam dać. Nie ma żadnej innej możliwości dostać tych witamin. Braki wit. D są jednak ryzykowne.
Po karmieniu, raz dziennie i ZAWSZE o tej samej godzinie :)

[Gość jadzik]

Jak brakuje wit D w organizmie takiego maluszka, to można to zauważyć np po ty, ze bardzo się poci podczas snu lub karmienia. U nas tak było, podawaliśmy witaminkę KiD, bo jeszcze przed 3mc było, jakieś kilka dni i pediatra macając ciemiączko i obserwując ułożenie Oliwki pytała czy się poci nadmierne (dokładnie czy główka się poci) i faktycznie tak było. Wtedy zaleciła już odstawienie KiD i kazała dawać zwiększoną dawkę D (dwie krople Devikap, a nie jedną) i po jakimś czasie pocenie ustąpiło Później okazało się (tu na forum o tym było), że wit KiD firmy którą podawaliśmy okazała się być wadliwa, bo miała za małą dawkę wit D. Może z tego wynikało u nas to pocenie itd. Wit D jest niezbędna aby wapń się wchłaniał do organizmu. Zwiększoną dawkę wit D nasza pediatra zaleciła podawać jak Oliwce jak miała koło roku i nie szły zęby zbyt szybko i ciemiączko ogólnie jej się długo zrastało, w górnej granicy, bo dopiero w 18mc, czyli już ostatni dzwonek

[tillomama]

jadzik a jaka to witamina była? nam w szpitalu polecili KiD-Vitum oleofarmu i taką podaję..

nam też powiedziano, że skoro zamierzam karmić piersią to trzeba wit. D podawać - jeśli przeszłabym na mm to wtedy już nie, bo w każdym mm jest odpowiednia dawka zawarta.

curry zawsze o tej samej? nam nic o tym nie powiedzieli i szczerze mówiąc daje jak mi się przypomni - o baardzo różnych porach dnia :/

[Gość curry]

Tillomama, zawsze o tej samej się daje ze względu na to aby uniknąć wahań leku w organizmie. Ze sztucznymi lekami jest trochę inaczej niż z naturalnymi witaminami. Powinno się dawać zawsze tak samo aby dawka sztucznych witamin miała czas na wchłonięcie się i się nie kumulowała. Raz dziennie odznacza raz na 24 godziny i potem odstęp 24 godziny na wchłonięcie. Mi tez tego w szpitalu nie powiedzieli, ale ja mam dziadka, który jest prof. neonatologii więc mam dostęp do większej ilości informacji jak potrzebuję ;)

A ta wit. D oszukana to było D-Vitum i coś jeszcze ale tego drugiego niestety nie pamiętam :(

[Gość jadzik]

tillomama

jadzik a jaka to witamina była? nam w szpitalu polecili KiD-Vitum oleofarmu i taką podaję..

To była właśnie ta, ale pewna partia była do kitu i to już jakiś czs temu, wasza pewnie już ok

[marzen@]

Wycofane były KiD vitum, ale konkretne partie i w marcu - czyli dość dawno :)
U nas była podobna sytuacja jak u Jadzika - młoda miała niedobór, a dostawała właśnie KiDVitum. Po Devikapie się poprawiło.
W Pl zalecenia sa takie, żeby w pierwszym roku życia dziecka podawać wit D cały rok, później tylko w okresie jesienno-zimowym i tu już jest rozbieżność. Niektórzy lekarze zalecają podawać do 5 rż, inni przez całe życie, nawet dorosłym :) A latem wystarczy 15 minut dziennie ekspozycji na słońce, żeby "złapać" odpowiednią dawkę wit D w naszej szerokości geograficznej.
Dziewczyny, te z maluszkami - jak skończycie podawać K+D to ciśnijcie pediatrę o receptę na Devikap. Nie dość, że kosztuje kilka złotych i wystarcza na pół roku, to jest to lek, a nie suplement jak DVitum :)

[Gość jadzik]

Moja pediatra sama daje mi receptę na Devikap A mąż raz wykłócił tą witaminkę od aptekarki nie mając recepty, bo myślał że nie musi, a ona wprost mu nie powiedziała, tylko ze "lekarz musi zalecić" Potem w domu jak mu powiedziałam, że to jest na receptę to głupio mu było... Hihi

[asiula84]

My też na Devikapie od dawna. Tylko, że niestety nie codziennie pamiętam żeby podawać Uli witaminkę A już specjalnie na widocznym miejscu sobie postawiłam pudełeczko, żeby mi przypominało...
Też czytałam o tym, że dorośli w naszym klimacie powinni wit.D przyjmować, bo większość ma niedobór, a przecież ta witamina za przyswajanie wapnia odpowiada.

[tillomama]

czyli podawać Devikap + jakiś suplement z witaminą K?
to trzeba będzie tak zrobić