Od malej Fasolki do Styczniowego Bejbika-styczen 2011

[krawatek]

ja mialam tel ze zlobka, zeby odebrac r. bo ma goraczke i wymiotuje.
no to jestesmy w domu, r. lezy i ani sie nie rusza, takiego stanu nie mial nigdy.
w sumie to nigdy nie mial goraczki (a terazz ma cos ponad 38, i tak nie ma wysokiej)
ciekawe z czego to.
oby szybko przeszlo, bo lezy taki bidulek...

[krawatek]

uffffffffffffff umylam 2 meeega czarne okna,
mam tyle roboty ze uhuhuhuhhuhuhu, zaległości milion .
no ale na wlasne zyczenie.

radziul juz dzisiaj calkiem dobrze, no ale i tak zostalismy w domku, tak w razie czego.
kurka, ciekawe z czego to bylo. półdniówka jakas czy co?

a
Wy babuchy macie u mnie kreche jak stąd nad morze!o!

[cafe82]

krawatekdobrze,ze rado juz ok
jakis wirus widocznie
albo zebiska

za to u nas goraczka od wczoraj
i cezarowi pojawily sie jakies oskrzelowe szmery
takze do konca tygodnia do zloba nie pojda

krawatekale zajebiscie z oknami
ale ja tez mam zamiar wyorzystac fakt,ze bede wiecej w domu
i wysprzatac sobie
ciekawe co z tego wyjdzie

[angela00000]

Hej kobietki :)

Ja wczoraj poszłam z babcią na zakupy i w sumie trochę kupiliśmy ale też nie za wiele...
Oliwka za tydzień do przedszkola - szok, a niedawno taka moja malusia była :)

Ja właśnie poodkurzałam, pozmywałam podłogi idę zaraz powycieram kurzę i biorę się za kuchnię a później obiadek. Pranie już się suszy, kolejne się pierze a ja ledwo ciągnę bo ząb mnie boli :( No i te diabełki moje kochane co chwilę krzyczą

Krawatek dobrze że Radowi przeszło

Cafe zdrówka dla Was

[cafe82]

angelaa jak oliwka chce chodzic?
ja rok temu tak przezywalam:)
bedzie dobrze

ty to zawsze tak wysprzatane wszsytko i przygotowane
ja cos nie moge sie ogarnac
ciagle jakies zaleglosci

[angela00000]

Cafe mówi że chce i w sumie od początku wakacji odlicza, wczoraj kapcie do przedszkola wybierała i wybierała... i dresik... matko jaka Ona wybredna

A bo ja jakoś tak, nudzi mi sie to sprzątam o ile z moimi diabłami można się nudzić haha

[krawatek]

jezu angela jak ja bym tez tak chciala, ale za leniwa jestem czy co?

no i czekam az rado pojdzie spac :P

mam nadzieje ze sie Oliwce spodoba w przedszkolu:)

cafe, kurcze, bylas juz u lekarza? niedobrze, ale po inhalacjach powinno byc ok! trzymam kciuki!

[krawatek]

nie mam pojecia co zrobic na obiad, co macie?

[angela00000]

Ja ziemniaki, jajo sadzone i mizerie

[cafe82]

no bylismy
i albo tymi inhalacjami wyprowadzilam z zap oskrzeli
albo sie dopiero cos zaczyna
jedno z dwoch
bo to zap nie jest
ale jakies szmery

dostalismy antybiotyk
nie wiem czy dac nie dac
chyba damy,zeby porzadnie i szybko wyleczyc

[cafe82]

krawatek

nie mam pojecia co zrobic na obiad, co macie?

u nas spaghetii
a makaronem w ksztalcie literek,autek i innych bajerow

angelajak nie pracowalam tez mi sie nudzilo
zawsze cos tam sie porobilo
a teraz doba za krotka
i zaleglosci rosna

poza tym chlopcy robia taka rozpieruche,ze az sie odechciewa

[angela00000]

Cafe u mnie już porozwalali ale co tam :) zaraz się ogarnie

Jak pracowałam to też miałam tak wysprzątane.... jakaś inna chyba jestem

[cafe82]

angela00000

Cafe u mnie już porozwalali ale co tam :) zaraz się ogarnie

Jak pracowałam to też miałam tak wysprzątane.... jakaś inna chyba jestem

ale wtedy tylko oliwke mialas,tak?
czy przed nia pracowalas?
i tak szacun

ja jakos mam luz
chociaz marudze i wkurwia mnie to
ale trudno

[angela00000]

I przed nią pracowałam, a później jak już była, miała 1,5 roczku :) Wtedy mieszkanie wynajęliśmy ja akurat nowa praca więc nie mogłam się zwolnić żeby przeprowadzkę ogarnąć R też zbytnio nie bo był gorący okres... Ale daliśmy radę :)
U mnie duży plus że R mi pomagał :) i robi to nadal. Teraz jestem na etapie poszukiwania pracy i mam nadzieję że w końcu coś znajdę bo mam dość siedzenie w domu.

Matko jedyna moje dziecko to taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak panikuje że szok, zadarła sobie skórkę lekko krewka poleciała a ta ryk jakby kto jej tego palca urwał!!!! I Ona dzo przedszkola marnie to widzę oj marnie

[cafe82]

cezar zajada
oczywiscie wszsytko brudne
jego krzeselko,krzeselko brata
podloga,sciana
i wlasnie dlatego odechciewa mi sie

a juliono spi bidok

[krawatek]

kule, nie pasuja mi Wasze obiady :P hihihihi
ja mam ochote na leczo, ale zza duzo roboty.

jejuuuuuuuuuuuuuuuu jaki radek jest zmierzly...
ale znowu stan podgoraczkowy mu sie zrobil. ale nie wiem ile bo nnie da zmierzyc. ale oczy blyszczace.
a juz nic nie mial.

[angela00000]

Oskar zasnął więc mykam to raz dwa porobię resztę :))

Krawatek może do lekarza??

[cafe82]

jak slysze,ze angela idzie porobic
to mi wstyd

ale wysprzatalam dwie szuflady w komodzie w lazience
jeszcze jedna,hehehe

krawateku mnie tez marudzenie
cezar jeczy i jeczy
ewidentnie cos mu dolega
juliana tez juz slysze
ehhh

[angela00000]

Dobra dobra to już nic nie piszę

[MartaN]

Krawatek, może trzydniówka? Ola też wysokiej tempki nie miała, raz wymiotowała, po trzech dniach wysypka się pojawiła.

Na obiad pizza domowa.

Wczoraj spaghetti z sosem wg Jamiego Olivera.

[krawatek]

radziul zasnął, moze mu przejdzie jak się wyśpi.

a ja posprzątałam na szafach i komodach...ja pierdziele ile tam bylo kurzu i pajęczyn a ile pierdół do śmieci poszło ;) aż się dziwie ze jeszcze zyjemy :P
fajne sa takie wolne dni od pracy, bo tak tylko latam i latam i nic nie porobione. a jutro idziemy do lekarki wiec tez wolne:)
mam zamiar dzisiaj ogarnąć duży pokój, jutro reszta :)

marta, ohohohohohoho pizzy to mi sie tez nie chce robić :P musze zobaczyc co mam w lodówce, bo raczej z radziulem do sklepu się nie wybieram.
ale popoludniu ma przyjsc kuzynka, bo sie chce radziem zajac (chyba sie w nim zakochala po ostatnich spacerach;) wiec moze wyskocze na chwilke na miacho:)

[krawatek]

dzien dobry
ledwo zyje, co za noc...
rado jest niemozliwy w marudzeniu...no nie da sie.

i przeklinam dzien w którym kupilam m. prezent na paralotnie...
bo zamiast mi cokolwiek pomoc (juz nie mowie ze jest remont do skonczenia, juz serio pierdoly, których ja z radziem nie moge zrobic... ) to zabieraa tylek na kurs kilka razy tyg po 5-6h. wiec tylko wraca z pracy, obiad i idzie sobie. no a jak juz jest to i tak gra... a w d. z takim chlopem.

[krawatek]

ps. za to na osłodę kupilam sobie wczoraj 2.tom "cukierni " ;)
a dzisiaj rado ma miec szczepienie, ale raczej do tego nie dojdzie...no ale do lekarza na 11 i tak idziemy.

[cafe82]

krawatek na sZczescie moj pomaga jak moze przy chlopcach,rozpieszcza i cierpliwie znosi moje fochy
inaczej tak jak ci mowilam
wariatkowo pewne

daj znac po lekarzu

u nas nocka ciezka
marudzili na zmiane
po 5 pobudka
szkoda gadac
i dolne trojki sie ciagle przebijaja wiec tym bardziej im zle
ja pierdziele

juz zaliczylam 100km z j i c oczywiscie
musialalm podrzucic towar
teraz chlopcy w lozeczkach
i ja chyba tez sie poloze

[angela00000]

Hej babulce :)

U nas nocka ok, Oskarek wybiegał się na dworze i luz. Ostatnio skubaniec nie chce zbytnio w wózku siedzieć woli na nóżkach Już nie mówię że co chwilę któreś kolano zdarte bo się przewróci, siniaków pełno, a raz tak sobie skórkę zdarł że teraz jest blizna bo piernik drapał strupek... więc nakleiłam plaster, ale też ściągał
Oliwka odlicza dni do przedszkola - jeny ja mam chyba większego stresa niż ona...
A ja dzisiaj do chirurga naczyniowca idę w końcu... zobaczymy co powie, chcę się zapytać o anty i o depilator bo podobno nie można przy żylakach używać... hm...

Krawatek współczuję kochana

Cafe a Tobie współczuję nocki. Mój chłop też mi pomaga jak może :)

Arisa a Ty kochana gdzie się podziewasz co???