Od malej Fasolki do Styczniowego Bejbika-styczen 2011

[cafe82]

no i ekstra,ze tesciowka trafila z butkami
nasi smigaja w elefanten i mam wieeelka nadzieje,ze do wiosny im wystarcza

a w ogole u nas wiosna
wczoraj bylo 10 stopni

[cafe82]

a do twojej mamuski kiedy jedziecie?

wiecie jak nam chlopcy wyrosli?
ogolnie to chudzielce,mala stopka...nie za wysocy
ale od jesieni musieli niezle pojsc w gore bo wiekszosc ciuszkow za mala

[krawatek]

cafe ja już tez wymieniałam ubranka :P

jedziemy w piąek po pracy m., tylko jak zwykle pod górkę bo musi jechać do bielska na inwentaryzację, więc wyjedziemy później niż planowalismy. zycie.

[angela00000]

I ja się witam poświątecznie :)

Nawet nie wiecie jak ja sie cieszę że te święta się skonczyły bo do najlepszych nie należały.
Tort dla małego się udał, ale fotki Wam nie pokażę bo zapomniałam zrobić tel a i baterii do aparatu nie kupiłam. Zresztą tak ciulowo było że szkoda gadać...

Teraz siedzą w domku z piłeczkami bo dostali i mam chwilkę spokoju bo nawet Oskarek chętnie się tam bawi. Prezentów podostawali, ze wszystkich zadowoleni tylko my z R musieliśmy swój pokój udostępnić na ten domek właśnie i na Oskarowe auta bo podostawał i to takie wielkie

Mój śpi - do pracy dopiero po Nowym Roku idzie, ja przed chwilką wstałam i kawkę popijam.

Krawatek super że święta udane i u teściowej fajnie :)

Cafe chyba wiem co mówisz o tej "rodzinności" :( niestety też tak było i to jak wyprawialiśmy Oskarka roczek:(((

A co do ubranek to pisałam Wam przed swiętami że kupiłam no właśnie to już mam A i dzieci też jakieś ciuchy podostawali :)))

A i jeszcze Oskarek jak mi fajnie robi.Mówię do niego że ma mi dać coś jakąś zabawkę np. a On główką kręci przecząco hihi fajnie to wygląda

[krawatek]

normalnie mnie zaraz rozniesie. rado wreszczy jak opetany -juz dłuuuugo.

niestety chyba mi sie dziecko rozpuściło po świętach, wszyscy cicicici, raduś raduś, a teraz mamusia ma przewalone...
dzisiaj w nocy tez sie darł zeby spac z nami bo u tesciow z nami spał (nie wzielismy łóeczka) i teraz niestety wojna :) oj nie dam się tak łatwo...

[krawatek]

a! przypomniało mi się!! normalnie masakra, hihihihi, babcia m. przy pozegnaniu, bo zapraszałam do nas, taki tekst: "pryjedziemy na wesele" :P hihihihii jak dyskretna aluzja :P hiihihihihi
no i tesciowa tez co chwila , "zeby to sformalizować", ehhh...mówie wam, ciężko życ bez ślubu :P juz nie mówie ze co chwila nas pytaja "a kiedy 2 dziecko" normalnie mnie takie teksty rozwalają :P

[krawatek]

no, rado powrzeszczał w łózeczku i w końcu zasypia... ale ju myślałam że nie zniose tego darcia.

Angela to święta nieudane??

a my idziemy dzisiaj na kamikazee party :P oj bedzie jazz :P

[angela00000]

Krawatek a no nie udane...

A mi Oskar na odwrót zaczął się sam ładnie bawić :)) tfu tfu co by nie zapeszyć

[kdrt]

Cześć
Świąta, święta i po świątach.
Mąż już w pracy.
My przemokliśmy troche na spacerze ale co tam. Bardzo nam się chciało na dwór a przecież wszystko można wysuszyć:)

[kdrt]

Cafe mi też ostatnio Adaś coś skoczył z wzrostem (już nie mówiąc o tym że waży prawie 12 kg - wdał się w mamusię hihi).
Już przed świętami troche ubranek poodkładałam.
Teraz będe musiała braki uzupełnić. Moze jakieś wyprzedaże się trafią.

[cafe82]

angela co sie stalo?fajnie,ze oskarek zaczyna sie sam bawic

krawatek co to za party?

my tez zylismy w grzechu
straszne,co?

kdrt hehe ja wczoraj w deszczu lazilam
no deszcz za duzo powiedziane ale cos tam z niena lecialo
jak swieta?

[kdrt]

Co do urodzinke to nie mam pomysłu jak zorganizować te dla znajomych z dziećmi - tzn nie wiem co do jedzenia.
Obiad będę robiła dla rodziny drugiego dnia więc dla nich mi się nie chce po prostu gotować i podawać ale coś by się jednak przydało.
Jak wy to organizujecie?? Dobre rady mile widziane :)

[cafe82]

kdrt no wlasnie licze na wyprzedaze
olkowi tez musimy pokupic ciuchy

[kdrt]

Cafe święta spoko. Nie mam na co narzekać.
No moze oprócz tego że akurat brzuch mnie bolał przez @ i to strasznie.

[cafe82]

kdrt ja zrobilam 2 kurole do tego frytki,surowki
malo roboty bo kurczaki przygotowalam dzien wczesniej,pozniej na buletki i do piekarnika
wszyyscy byli zadowoleni i mega objedzeni

[krawatek]

cafe tzn. e bediemy pic kamikaze :) ma byc fajny towarzycho wiec super :)

ja jescze nie myslalam o roczku i pytanie tesciowej, kiedy robimy, prawie mnie zabiło a to cała logistyka bo przecie mają 300km do przejechania i pewnie bedą u nas spac... :)

[Agnisia]

Witam po świątecznie

cafe- Ula juz lepiej, nie mam pojecia co jej było w wigilie prawie 40 w 1 swieto 37 a w 2 już ok. ale tym własnie sposobem świeta były jakie były.
tesciowa miała przyjechac w 1 swieto i odje*** taki numer ze szkoda gadac wiedzac ze mala jet chora przyjechali dopiero o 20 mała oczywiscie obudzili zła byłam jak nie wiem. kurcze 3ba byc bez wyobrazni zeby do malego dziecka o 20 przyjezdzac zwłaszcza ze na kawe ich zapraszałam.... nie ważne

a tak poza tym to ok. mężuch nie mężuch dzis jeszcze w domu:P a u mnie co rutyna pranie sprzatanie.
a co do roczku ja nie mam pojecia jak to ogarnąć. u nas w domu nie ma szans, może u mojej mamy ale nawet ehh postawie paluszki i czipsy i sru hihi nie no żart ale na prawede nie wiem jak to zorganizowac a D oczywisciena wszytsko co sie pytam odp nie wiem wrrr zatłuc normalnie

[cafe82]

krawatek no to udanej imprezki

agnisiamoze to zabki?albo trzydniowka?ma jakas wysypke?
tesciowa niezla...ale tak jak mowisz,brak wyobrazni

[Agnisia]

cafe- wiesz co sama nie wiem, tez myslałam ze zabki, ale az taka temp? a swoja drogą zadnego nowego nie widzę, może 3 dniówka, bo nic jej nie bylo poza goraczka

[cafe82]

Agnisia

cafe- wiesz co sama nie wiem, tez myslałam ze zabki, ale az taka temp? a swoja drogą zadnego nowego nie widzę, może 3 dniówka, bo nic jej nie bylo poza goraczka

nasza lekarka mowila nam,ze male dziecko i 10 razy do roku moze miec przez 2-3 dni goraczke
olek 2 lata temu w sylwesrta mial tez 40 st
nic mu nie dawalismy
tylko nurofen
2 dni i jak reka odjal

[Agnisia]

ehh dzieki zawsze wiedzą kiedy chorować jak nie we wszystkich świętych to w wigilie a to w nowy rok i bądz tu później madry jak nawet nie wiadomo od czego

[kdrt]

Agnisia biedna Ulcia ze taka gorączka ją dorwała.

[angela00000]

Agnisia dobrze że Ulcia już nie gorączkuje :)

Cafe a bo w wigilię posprzeczałam się z R ale wsio ok, pogadaliśmy i jest git.Zresztą to nie była nie wiadomo jaka klótnia tylko mała sprzeczka. A wczoraj jak ten roczek robiliśmy to teściowa mnie wku***** ach co za baba

Ale humor sobie poprawiłam, byliśmy z R na zakupach butowych na sylwka i kupiliśmy i R sobie kupił i ja sobie kupiłam śliczne od razu mi w oko wpadły no i humorek zaraz się poprawił Przy okazji popatrzeliśmy za spacerówką dla małego i zaliczyliśmy mega długaśny spacer że Oliwka narzekała że ją nóżki bolą

[Gość Arisa]

Hello

Kurna..napisałam posta i go wcięło..
To tak w skrócie,bo już mi się nie chce rozpisywać.

Od rana sprzątałam mieszkanie-a było co..
Jeszcze jutro księciu bedzie chodził po koledzie...

Święta upłynęły miło i rodzinnie.
Nie mieliśmy niespodziewanych nalotów,hihi.
Prezenty były,obzarstwo było(chyba za bardzo),brakowało tylko śniegu.
Dziewczynki strasznie mi się rozbrykały,trzeba by im "dokręcić" śrubki.
Na szczęście zaraz zjedzą kolacje i pójdą lulu.
Karola dalej obsypana-nic więcej,nic mniej,srednio się drapie.
Reszta jak narazie zdrowa i oby tak zostało.

Agnisia super,że Ulcia nie gorączkuje.
krawatek smacznego Kamikaze(pyszota).

Tyle,bo coś nie moge się skupić.

[cafe82]

arisa to jednak nie ospa?
wazne,ze nic wiecej jej nie jest i sie nie meczy