Skocz do zawartości
Forum

Od malej Fasolki do Styczniowego Bejbika-styczen 2011


molalala

Rekomendowane odpowiedzi

hahaha Agnisia - góry z pracą się nijak mają, no, chyba, że na Litwie :D

Krawatek a gdzie byliście?
No i zębolków gratuluję!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dwa na raz to musiała być masakra!

Moje chłopaki dzielnie chorobę znoszą, Piotruś śpi, drugi w tragicznej jakości ogląda Armagedon :), bo jak wiecie z telewizji zrezygnowaliśmy (ale jedynka i dwójka jakoś odbierają).

A auto jest duuuże - pacyfica w porównaniu z maluchem, którym jeździłam za czasów młodości (który nosił dumne imię Tiger) to autokar :D

Arisa - miłego wypoczynku i dziękuję za życzenia zdrowia dla moich chłopaczków

Agnisia - nie słyszałam jeszcze o maści majerankowej. Super, że działa.

Uciekam. Prawie 23.00, a ja jeszcze malinami się muszę zająć (wykupiłam babci spod sklepu ostatnie cztery koszyki i muszę z nimi walczyć) i dokumenty do uporządkowania.

Niech Wam się latające słonie w czerwonych kokardach przyśnią ;)
Dobranoc.

Odnośnik do komentarza

Dzięki Eulalia!!!:)
a wyszliśmy od Białego Kryża (między Wisłą a Szczyrkiem) i szliśmy kilometry trasą z przepięknymi widokami:) :)

aaaaaaa!! zapomniałam się pochwalić -spałam dziś do 10.40!!!!! co prawda w nocy sajgon, ale m. rano się zajął młodym i spałam, spałam spałam...a potem szybka akcja i heja z domu!! :) i tym sposobem mamy nadal syf w domu:P hihihihi
my idziemy na odcinerio z seriallo :)

http://lb2m.lilypie.com/dXovp1.png

Odnośnik do komentarza

Hej hej
Krawatek - przyznam szczerze, że wielorazowe nie za bardzo dają radę w podróży. Po kilku wyjazdach zrezygnowałam i na wyjazdy używam pampersy. To znaczy Adaś. Ja nie :Oczko:

Pisałaś o tym, jak nie lubisz gumek.
A używałaś durex real feal? Polecam - zupełnie inne i jakby nieobecne ;)
Wreszcie byłam u ginekologa i wznowię tabletki.

A !!!! Zdjęcie Radzia nadaje się do druku w wielkim formacie :) - rewelacja!

Miłej niedzieli.
Wreszcie szczęśliwa.

Odnośnik do komentarza

czesc babuchy!

Krawatek- przeprszamz tym sprowadzaniem na ziemie haha zaczne od jutra :P
:hahaha:

eulalia- maść majerankowa, fajna sprawa, i naturalna. moja szwagierka ja używała do małej,a Ania mi o niej przypomniała świetnie pozwala oddychac zatkanemu noskowi;)
aaaaaa i nie uwierzysz dziś mi się śniłaś!!!! ale takie bzdury że rano jak wstałam to sama do siebie zaczełam się śmiać:hahaha:


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/40891.png

Odnośnik do komentarza

Eulalia
wow Agnisia - opowiadaj sen :)

jesteś pewna haha

no wię tak.
Byłyśmy w jakimś hotelu i już miałyśmy wyjeżdzać kiedy to nadjechał Twoj mąż z długonogą blond ktora spała w bagażniku bmw kombi. a Twoj mąż wyglądał jak z mafi wielki brzuch i łysa głowa haha ogólnie nas nie zaóważył więc postanowiłyśmy zostać tylko zmienić pokój. Kiedy siedziałyśmy i mówiłysm jaki to on jest wstrętny wyskoczył z pod kołdry i zaczoł Cie przytulać jak gdyby nigdy nic. :hahaha:
tyle pamiętam :)


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/40891.png

Odnośnik do komentarza

Agnisia
Eulalia
wow Agnisia - opowiadaj sen :)

jesteś pewna haha

no wię tak.
Byłyśmy w jakimś hotelu i już miałyśmy wyjeżdzać kiedy to nadjechał Twoj mąż z długonogą blond ktora spała w bagażniku bmw kombi. a Twoj mąż wyglądał jak z mafi wielki brzuch i łysa głowa haha ogólnie nas nie zaóważył więc postanowiłyśmy zostać tylko zmienić pokój. Kiedy siedziałyśmy i mówiłysm jaki to on jest wstrętny wyskoczył z pod kołdry i zaczoł Cie przytulać jak gdyby nigdy nic. :hahaha:
tyle pamiętam :)

:sofunny: musze to przemyslec

Odnośnik do komentarza

Eulalia
Agnisia
Eulalia
wow Agnisia - opowiadaj sen :)

jesteś pewna haha

no wię tak.
Byłyśmy w jakimś hotelu i już miałyśmy wyjeżdzać kiedy to nadjechał Twoj mąż z długonogą blond ktora spała w bagażniku bmw kombi. a Twoj mąż wyglądał jak z mafi wielki brzuch i łysa głowa haha ogólnie nas nie zaóważył więc postanowiłyśmy zostać tylko zmienić pokój. Kiedy siedziałyśmy i mówiłysm jaki to on jest wstrętny wyskoczył z pod kołdry i zaczoł Cie przytulać jak gdyby nigdy nic. :hahaha:
tyle pamiętam :)

:sofunny: musze to przemyslec

haha coś czuje ze twój mąz dzieki moim snom dostanie szlaban na wyjazdy samemu haha.
z 2 str ciekawe skąd się takie bzdury w głowie biorą:lup:


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/40891.png

Odnośnik do komentarza

hihihhii Agnisia - padłam, co za sen!!! :)

no i nie pojechaliśmy... nocka koszmarna-Rado z gorączką i płaczem. dzisiaj kaszle i katar ma taki, że masakra, nawet inhalacje na niewiele sie zdały. muszę kupić coś dobrego do inhalacji, bo sama sól fizjologiczna to nic. macie coś godnego polecenia??

a co myślicie o wick waporub(czy jakoś tak) albo rub arom dla takich małych?? może zdać egzamin? bo ja mam rub arom ale się boję, a mi to pomaga

http://lb2m.lilypie.com/dXovp1.png

Odnośnik do komentarza

i baaaaaaaaaaaaardzo chcemy kupić nosidełko, bo po ostatnich górach nie chcemy więcej żałować że nie wszędzie wejdziemy.
i upatrzylam takie:
TULI nosidło nosidełko ergonomiczne WYBÓR KOLORÓW (1813536321) - Aukcje internetowe Allegro

albo takie:
WOMAR nosidło, nosidełko ERGONOMICZNE ECO1 +kaptur (1805367227) - Aukcje internetowe Allegro

cena mnie trochę powala ale kurcze to chyba dobry wydatek. TULI jest super, ale 100więcej niż womar, za to womar mniej sprawdzony i to pierwsze takie nosidełka od nich, wcześniej produkowali "wiesiadełka" no i jest ból ;P a używanych takich nie ma, bo nowe i masz babo placek

http://lb2m.lilypie.com/dXovp1.png

Odnośnik do komentarza

Krawatek jak wiesz ja mam nosidełko tuli. Chusta trochę poszła w niepamięc odkąd mam wózek, który super się sprawdza, ale nosidełko polecam w 100%. Wcześniej wolałam chustę, bo choć trzeba było się w nią trochę pozawiązywać to sprawdzała się znakomicie na spacerach itd, a teraz właśnie nosidełko dzięki szybkości zakładania jest super.

To drugie nosidełko też mi się podoba, ale wydaje mi się, że może być za ciepłe. A w przypadku tuli ubrankiem kontrolujesz temperaturę.

A nie myślałaś o chuście wiązanej? Co prawda cena też powala (mam tańszą i droższą wiązaną i niestety droższa jest o wiele lepsza) - ok 350 zł, ale masz większe poczucie, że dziecko jest opatulone i możesz łatwo je materiałem ochronić, kiedy zaśnie.
Nosidełko nie jest już takie fajne dla śpiącego dziecka.

Ale na spacery i w góry musisz mieć :)

Odnośnik do komentarza

Agnisia - na szczęście mąż szlabanu dostać nie musi, bo nigdzie beze mnie się nie rusza :P
I jeszcze jedno - nie znosi bmw - zresztą tak naprawdę człowiek nigdy nie wie, czego może się spodziewać po sobie, co dopiero po drugiej osobie :D

A co do łysego to trafiłaś :D czasami mąż goli się na łyso i zapuszcza brodę hihi. Teraz ma okres normalności - klasyczna fryzura, brak zarostu, bo strasznie jest zadowolony z maszynki, którą sobie fundnął i czerwone oczy :)

Swoją drogą skąd Ci takie rzeczy do głowy przychodzą??? Może te grzyby ze spacerów :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Eulalia
Agnisia - na szczęście mąż szlabanu dostać nie musi, bo nigdzie beze mnie się nie rusza :P
I jeszcze jedno - nie znosi bmw - zresztą tak naprawdę człowiek nigdy nie wie, czego może się spodziewać po sobie, co dopiero po drugiej osobie :D

A co do łysego to trafiłaś :D czasami mąż goli się na łyso i zapuszcza brodę hihi. Teraz ma okres normalności - klasyczna fryzura, brak zarostu, bo strasznie jest zadowolony z maszynki, którą sobie fundnął i czerwone oczy :)

Swoją drogą skąd Ci takie rzeczy do głowy przychodzą??? Może te grzyby ze spacerów :Oczko:

Twój mąż w moim śni był łysy jak kolano a do tego miał taaaaaaaaaaaki duży brzuch hahah
a skąd takie sny pojęcia nie mam, może faktycznie to te grzybki :hahaha:

krawatek- nosidła oba bardzo mi sie podobają tylko obawiam się ze w tym droższym Radziowi moze się średnio podobać bo ma ograniczone ruchy rączek wydaje sie ze bardziej niz w tym 2 z kolei ten 1 wydaje sie solidniejszy hmm pojecia nie mam ktory moze sie lepiej sprawdzić.
My dostaliśmy nosidło dla małej z chico ale leży nie uzywane bo nie ma pasa biodrowego i mnie za bardzo plecy bolą bo w sumie to mala wisi na mnie. Obiecałam sobie ze moze jak kiedys bede miec 2 dziecko to zainwestuje w chuste


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/40891.png

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczorek
Nasz wypad na wieś udany,dziewczyny szczęśliwe,pogoda dopisała-szkoda tylko,że tak krótko ale może w przyszłym tygodniu znowu pojedziemy.

krawatek zdjęcia super:Oczko:
Agnisia cóż za sen:sofunny:,ale się dośmiałam,hihi.
Eulalia nam w tym roku tak zeszło,że nie robiliśmy żadnych przetworów:Śmiech:

Odnośnik do komentarza

uffff padam na pysk a jeszcze tyyyyyyyyyyyyyyyle roboty mnie czeka.

byliśmy na zakupach(znowu) i wymyśliliśmy że robimy przemeblowanie -masakra. tu jest milion niepotrzebnych rzeczy!!!! i tylko lażę i przenoszę i wyrzucam... kiedyś to musiało nastąpić.

rado znowu ma gorączke. chyba nas czeka lekarz. a napewno żłobek odpada.
muszę okna z rańca pomyć bo kupiliśmy rolety i w końcu nie bedzie tych szpetnych firan i jeszcze szpetniejszych zasłon. tylko bedzie trzeba karnisz zerwać, ale to przy remoncie, bo bedzie syf.

kończę, ktoś robić musi;)

dobranoc!!!!
może jeszcze zajrzę;)

dzieki za opinie...myślę jeszcze o nisidełkach.

co do nalewek to nigdy nie robiłam, ale chetnie się skuszę jak macie jakieś fajne przepisy;)
buźka!

http://lb2m.lilypie.com/dXovp1.png

Odnośnik do komentarza

No ja też nie robiłąm poza powidłami śliwkowymi żadnej nalewki :Oczko:

A zamierzam zrobić nalewkę malinową, śliwkową i miodową. Mniam. A za rok spróbuję czy dobre ;D

A tak poważnie to chcę karmić Adasia do skończenia 1,5 roku tak, jak Piotrusia. Ale naleweczki zrobimy.

Krawatek - nie bój żabki - Radzio zaraz wyzdrowieje. Sama widzisz co u mnie - Piotruś zapalenie oskrzeli, Piotrek spojówek, Adaś dostał katarku i zaczął pokasływać, a ja zakatarzona. Do tego z nikąd pomocy. Musimy sobie radzić sami i jakoś zyjemy :)

Odnośnik do komentarza

szpitalowo się robi, a nawet nie zdążyło być zimno.
mój m. też marudzi że go wszystko boli... ale nim sie akurat mało przejmuję, bo leki dostał i koniec. tylko mędzi milion razy gorzej niż rado;) hihihihihihih

ale powiem Wam- SUPER!!!!! odwaliliśmy kaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaawał roboty:) mamy przemeblowany duży pokój i w końcu jest i kącik dla Radzia:) ma też swój dywanik ze ślimakiem, tylko muszę go jjeszcze wyprać, bo dłuuuuuuuuugo leżał za szafą (dywanik jest od mojej małej sis). ale jest super! :)

ale się napaliłam na te nalewki, oj Eulalio, narobiłaś smaka ;) tyle że ja nawet nie wiem gdzie się kupuje spirytus do takiego czegoś :P hihihihihihihi

dobranoc!!!;)

http://lb2m.lilypie.com/dXovp1.png

Odnośnik do komentarza

latam od rana
olka do przedszkola odstawilam,poplakam mi sie bidok moj
ale postalam pod drzwiami chwilke i bylo juz dobrze
ufff
chyba znow po weekendzie maly kryzys

a wczoraj K byl z nim u lekarza
na szczescie osluchowo dobrze,a kaszel od splywajacego kataru

chlopaki tez ciagle zakatarzeni
ale zeby kolejne wychodza wiec poki nie wyjda tak juz pewnie bedzie:Szok:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...