Skocz do zawartości
Forum

Od malej Fasolki do Styczniowego Bejbika-styczen 2011


molalala

Rekomendowane odpowiedzi

Agnisia
właśnie fajnie mi się tam podoba Julek i Cezar a skad taki pomysł? teraz pełno Oliverów,Antków...

u mnie w bloku mieszka baba ktorej dzieci maja na imie Brus, Brandon i Szanona...

mielismy juz aleksandra
i chcielismy alfabetycznie
mialaby byc basia:sofunny:
czarek jakos od razu nam sie spodobalo
bruno tez ale za duzo ich teraz
i borysow tez

wiec wyszedl julian

jeszcze ludwik mi sie podoba bardzo
ale my limit juz wyczerpalismy:Oczko:

Odnośnik do komentarza

Agnisia
ja też wiec tym sie nie przejmuj heh koleś w sensie ojciec ma nie tak na punkcie brusa li i to z tego filmu podobno

:sofunny::sofunny::sofunny:
wspolczuje tym dzieciom pozniej w przedszkolu czy szkole
ja mam na imie kinga,nic takiego
a pamietam jak dzis,jak w przedszkolu dziaciaki mowily,ze nie ma takiego imienia i jestem karolina:Szok:

Odnośnik do komentarza

dzień dobry!
ogarnięte, jeszcze tylko podłogi zmyć. obiad przygotowany, rado wrzeszczy na podłodze ale dam mu trochę powrzeszczeć, bo wtedy przypływu energii dostaje i się na kolanka wspina, a niech ćwiczy;) wyrodna matka...
m. to sobie słuchawki na uszy założył żeby nie słyszeć :D

co do imion...hmmm... jak wszystko -rzecz gustu :) Radosław też się nie musi każdemu podobać :) i też niezbyt często spotykane:)
a do Ulki to jestem przyzwyczajona bo mam 3 ciocie Ule plus moja sis, więc jestem osłuchana :D i jeszcze była taka wiedźma Urszula w Arielce ;) hihihihihi zawsze sis tym dokuczam ;P

wszystkiego naj imieninowo! u nas się nie obchodzi imienin i nie rozumiem tego zwyczaju... ale co tam :)

http://lb2m.lilypie.com/dXovp1.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki.
Tak tylko powiem --- to pooooojechałyśmyyyyyyy.............

A my wróciliśmy wczoraj wieczorem dopiero - jeszcze na foteu dentysty wymęczyłam się ponad godzinę.

Za to wreszcie za domkiem się stęskniliśmy, ale sprzątania i sprzątania mnie czeka.

Ale mam nową energię.

Krawatek - ale Radzio ma piękne duże oczy!
I to nie tak, że nie darzę Cię sympatią.
Ale wkurzyłam się kilkoma Twoimi tekstami na początku :)
A teraz uuuuwielbiam czytać to, co piszesz i polubiłam Cię, co jest rzadkie w moim przypadku po złym pierwszym wrażeniu.

Agnieszko - Ula śliczniusia!

Cafe - to zdjęcie z Frankiem jak fotomontaż wygląda :D

A my jutro na imieniny jedziemy do moich rodziców i siostry (w przeciągu dwóch dni obchodzi cąła trójka) - a szczerze mówiąc nie czuję bazy obchodzenia imienin podobnie jak Krawatek. Ale każda okazja jest dobra.

Wiecie co, byliśmy u znajomych, którzy mają basen w domu - takiej frajdy z pływania jeszcze nie miałam - genialna sprawa - kiedyś ja też chcę tak! Piotruś sam z rękawkami do plywania dawał radę, a Adaś nożkami jak szalony wywijał :D

A co do imion? - ja mam na imię Eulalia i o dziwo nigdy nie miałam z tym problemu, ale za to imiona moich dzieci też miały być niespotykane, ale moja mama robiła wszystko, żeby mi udowodnić, że skrzywdzę dzieci hahahahaha

A ja lubię po swojemu i w sumie jakoś tak naturalnie odeszliśmy od pomysłów oryginalnych imion i dobrze nam z tym :)

Za to imię Czarek kojarzy mi się baaaardzo dobrze - nasz dobry znajomy, a męża przyjaciel ma tak na imię i do twarzy mu z tym imieniem.

I chyba większość imion do mnie przemawia - chyba przez wzgląd na swoje imię jestem totalnie tolerancyjna.

Odnośnik do komentarza

Eulalia- dziekuję, a co do imion Twoje faktycznie oryginalne przyznam ze 1 raz się spotykam.

co do imienin to w sumie do mnie też jakoś to nie przemawia ale tylko w polsce jest zwyczaj obchodzenia takiego święta nie wiedzieć dlaczego ale ogólnie każda okazja dobra do spotkania.

Krawatek- jak już będziesz te podłogi zmywać do do mnie też możesz z mopem wlecieć bo dziś mam lenia jak stąd do Afryki :P

a jutro do pracy!!!!! je je je hehe nawet nie wiedziałam że tak sie można cieszyć na pracę:) tylko na zastępstwo na jeden dzień ale przynajmniej odpocznę sobie trochę od domu, mała do babci a ja w świat hihi


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/40891.png

Odnośnik do komentarza

Witam w sobotę:D
Agnisia cieszę się że ciasto marchewkowe przypadło do gustu. A Ula śliczna. Od razi widać ze dziewczynka.
Ja bym swojego malucha nie dała rady zostawić na cały dzień (chociaż dobrze by mi to zrobiło). Inna sprawa że nikt by sobie z nim przez cały dzień nie poradził poza mną bo on taki nieposkromiony brzdąc jest :)

Jak można nazwać dziecko brus lub szanona!?! Głupota.

U nas nocka była fajna. Tylko 3 karmienia!!!!!! Jak na Adasia to suuuper.

Cafe a ty na noc mleko dla chłopaków masz przygotowane czy przygotowujesz w nocy?

Co do imienin to u mnie zawsze się je obchodziło (dzieci nie ale dorośli tak).
Cafe wszystkiego naj.
Krawatek to się ciastek imieninowych najesz :)

Ja dziś zaeksperymentowałam z obiadem i zrobiłam tarte. Nawet dobra wyszła ale i tak poszukam jeszcze innego przepisu do spróbowania.

Byliśmy dziś z Adaskiem oglądać spacerówki, foteliki i bramki bo raczkowanie niedługo a u nas schodu trzeba zabezpieczyć.

25dz (cc)
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgu8ewg40p.png

Odnośnik do komentarza

Co do imion to ja wybierałam takie żeby nie było go w mojej i M. rodzinie i wśród naszych znajomych. No i krótkie musiało być bo mamy nazwisko dłuuugie. A ja ze swoim imieniem mam problem bo np. na karcie bankomatowej mam Kasia zamiast Katarzyna bo system nie przewidział że ktoś może mieć takie długie imie i nazwisko i się nie zmieściło:)

A Ula mi też się bardzo podoba.

25dz (cc)
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgu8ewg40p.png

Odnośnik do komentarza

krawatek
kdrt to nie ja z tymi ciastkami imieninowymi;) hihihihi

ale się przeżarłam! właśnie leżę i trawię... ale wyszło mi pycha:) dziadek i przyszywana babcia zabrali wnuka na spacer;)pierwszy raz :)
a m. zamiast coś poszaleć skoro mamy wolne to poszedł spać. normalnie mam mu ochotę przywalić! uhhhh...te chłopy.

coś pokreciłam z tymi ciastkami :D

25dz (cc)
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgu8ewg40p.png

Odnośnik do komentarza

Krawatek - zdrobniale to jeszcze dziwniej :D - wielu mi nie wierzy, bo to takie infantylne zdrobnienie. Nie bede sie wiec chwalic, chociaż na necie znaleźć można :)

Ja tez sie dzisiaj nazarlam, ale warto bylo- pyyyszne leczo mi wyszło

hihi kawałek znajomych chętnie pozyczam ;)

Adas dzisiaj bezwzględnie na rękach ciągle chce być - ech te dzieci :D wpatrywał się przed chwilą w niebo (słońce przebija u nas) i raziło go troszeczkę - minki jakie robił byly genialne - padłam ze śmiechu, ale już powstałam :D

Ja gotowanie ograniczam do obiadu i starannie podanego sniadania (od niedawna) - na resztę nie starcza mi czasu niestety bo ciągle mam "coś" - Piotruś, Adaś, mężuś, firma, dom, sprzątanie, gotowanie, pranie, prasowanie, odkurzanie, i znowu - Piotruś, Adaś...............

hihi ale nie narzekam :D

Odnośnik do komentarza

hih no to juz wiesz :)
korzystaj Krawatek - zapomniałam napisać, że Radzio się genialnie śmieje :) aż serce rośnie :)
Ja nie wiem co to tęsknota za Adasiem, bo ciągle ze mną, ale ja jestem kwoka i pomimo tego, że czasami się buntuję to i tak nie potrafię bez nich ani chwili :)

Ale tak naprawdę uważam, że każda z nas potrzebuje oddechu. Mam komfort ciągłej prawie obecności męża, kiedy byłam z dziećmi większość czasu sama lekko zwariowałam.

Maaaartaaaaaaaaa gdzie jesteś?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...