Skocz do zawartości
Forum

Od malej Fasolki do Styczniowego Bejbika-styczen 2011


molalala

Rekomendowane odpowiedzi

szyszka

AnnD tuniki się przydają i są uniwersalne:)

A jak Wam minął dzień??
Oj tak, zgadzam się :)
Ja czasami leże na brzuchu, ale krótko. Mam wyrzuty sumienia, że mogłoby się coś stać.

Ja siedzę cały czas w domku. Nie ma tu gdzie wyjść :leeee:

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

AnnD gdzie mieszkasz skoro nie masz gdzie wyjść? Widzę, że sercem Białołęka czyli domyślam się, że nie tam teraz mieszkasz:)
Ja nie mam problemu z leżeniem na brzuchu, bo nie lubie:) Ale przypomniało mi się takie zdarzenie kiedy byłam w 9 miesiącu i Michał miał mi masaż pleców zrobić. Zaczełam się szykować i miałam się już kłaść jak M zapytał co ja robie, ja zdziwiona mówie, że miał mi masaż zrobić a on, że tak, ale chyba nie chce się na brzuchu kłaść...Zapomniałam, że jestem w ciąży i że mam brzuchal wystający(w 9miesiącu)!!!

Odnośnik do komentarza

witam mamuski

na szybko tylko ,bo za chwile lece do pracy
ale postaram sie zajrzec ze sklepu

mola mam nadzieje,ze topor z mezem zakopaliscie:)
ann co do ciuchow ciazowych polecam lumpeksy...
szyszka jak dlugo dochodzilas do siebie po cc? ja tez mialam ciecie i nawet w miare dawalam rade ,teraz boje sie wlasnie o to,zeby jak najszybciej wrocic do formy...bo wiadomo,z jedna dzidzia ze tak powiem maly pikus....z blizniakami i 2letnim olkiem to juz wyzwanie

Odnośnik do komentarza

szyszka
AnnD gdzie mieszkasz skoro nie masz gdzie wyjść? Widzę, że sercem Białołęka czyli domyślam się, że nie tam teraz mieszkasz:)
Ja nie mam problemu z leżeniem na brzuchu, bo nie lubie:) Ale przypomniało mi się takie zdarzenie kiedy byłam w 9 miesiącu i Michał miał mi masaż pleców zrobić. Zaczełam się szykować i miałam się już kłaść jak M zapytał co ja robie, ja zdziwiona mówie, że miał mi masaż zrobić a on, że tak, ale chyba nie chce się na brzuchu kłaść...Zapomniałam, że jestem w ciąży i że mam brzuchal wystający(w 9miesiącu)!!!

Mieszkam chwilowo na takim "zadupiu" 40 km od W-wy. Są tu sklepy, ale ile można do nich chodzić. Poza tym totalnie nie ma gdzie wyjść.
To nieźle Szyszka, zapomniałaś w 9 m-cu o wystającym brzuchu :hahaha: Ja bardzo lubię leżeć na brzuchu, no ale staram się już tego nie robić. Właściwie zasypiam tylko na boku. I to lewym. W ciąży można tylko na lewym boku spać prawda?

cafe82
witam mamuski

na szybko tylko ,bo za chwile lece do pracy
ale postaram sie zajrzec ze sklepu

ann co do ciuchow ciazowych polecam lumpeksy...

Zaglądaj zaglądaj :)
Cafe strasznie nie lubię lumpeksów.

Witajcie Mamuśki

Gdzie wy wszystkie jesteście? Lista na pierwszej stronie taka długa, a tu tylko parę osób się udziela. Pisać z nami! :hahaha:

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

to rozmawialam z niejedna dziewczyna bedacaa juz w ciazy no i ze swoim lekarzem obecnym i z innym lekarzem wtedy kiedy bylam w ciazy ze starszym dzieckiem,wiec spac na brzuchu mozna ale do pewnego momentu. po 16 tyg kiedy dziecko umiejscawia sie juz wyzej i macica rosnie i jest ponad stan lona wtedy powinno sie zaprzestac spania na brzuchu i wtedy najlepszy jest lewy bok ale prawy tez nie szkodzi.

http://s10.suwaczek.com/201101124965.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49711.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry!

I ja mam termin na styczeń - 14 :)
To będzie mój trzeci maluszek, mam już dwóch łobuziaków - prawie 6-letniego Bartka i 3,5-letniego Szymka. Chwilowo mam wrażenie, że oszaleję, bo siedzę z nimi czwarty tydzień w domu! Ospa...
Miałam już 2 USG, pierwsze w 5tc - widać było ciążę :) a kolejne tydzień później, bo miałam bardzo silne bóle brzucha, właściwie rwanie, a nie bóle. Widziałam serduszko, wszystko było ok, ale na wszelki wypadek dostałam luteinę, którą biorę cały czas. Dziś byłam na badaniach krwi, a jutro mam trzecią już wizytę. Doczekać się nie mogę, ale boooję się...

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgwqh7olh3.png
http://images39.fotosik.pl/166/486b0534ac2588d7med.jpg

Odnośnik do komentarza

MartaN
Dzień dobry!

I ja mam termin na styczeń - 14 :)
To będzie mój trzeci maluszek, mam już dwóch łobuziaków - prawie 6-letniego Bartka i 3,5-letniego Szymka. Chwilowo mam wrażenie, że oszaleję, bo siedzę z nimi czwarty tydzień w domu! Ospa...
Miałam już 2 USG, pierwsze w 5tc - widać było ciążę :) a kolejne tydzień później, bo miałam bardzo silne bóle brzucha, właściwie rwanie, a nie bóle. Widziałam serduszko, wszystko było ok, ale na wszelki wypadek dostałam luteinę, którą biorę cały czas. Dziś byłam na badaniach krwi, a jutro mam trzecią już wizytę. Doczekać się nie mogę, ale boooję się...
Witaj MartaN
Gratuluję dwóch synów i kolejnej ciąży :) Fajnie, że do nas dołączyłaś :)
Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę, napisz co i jak :)

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

Cześć mamuśki!
My dzisiaj cały dzień na dworzu spędziłyśmy:)
Cafe przez miesiąc nie mogłam kichnąć, bo mnie rwało i dopiero po 2 miesiącach zaczełam w miare normalnie wstawać. Ale ta blizna mi sie paskudziła, bo ropiała.

AnnD ja przez całe życie mieszkałam w Ząbkach później z mężem wynajmowaliśmy mieszkanie na Jelonkach,(tam Paulinka spędziła pierwsze miesiące swojego życia, ja ciąze może dlatego jak myśle o tym miejscu to mi się serducho ściska:)) a od roku mieszkamy we Władku. Tęsknie strasznie za tamtymi miejscami:( Zazdroszczę Ci, że mieszkasz 40 km od Wawy też bym tak chciała zawsze to bliżej do rodziny, znajomych...

Witaj MartaN również gratuluję:) Będziecie mieli wesoło w domu jak się dzidzia urodzi i tak pewnie się nie nudzicie, co?:)

Miłego wieczoru Kochane:*

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczynki

MartaN gratuluje trzeciej fasolki :)

Widziałam że pisałyście o ciuszkach ciążowych.... mi po poprzedniej ciąży nic nie zostało :( Ale to nic,na razie mam fajne luźne spodnie a w bluzki się mieszczę jeszcze bo mam parę luźnych no i w sukienkach i spódnicach chodzę.....
Za tydzień mam wizytę i szczerze to nie mogę się doczekać jej,ale z tego powodu że się boję o dzidzię.Ja jestem po dwóch poronieniach a z Oliwką pierwsze trzy miesiące byłam na podtrzymaniu,oczywiście duphaston i inne leki.Teraz też biorę dupahston a na poprzedniej wizycie lekarka szukała serduszka.... fakt że je znalazła ale od tamtej pory się boję,już bym chciała wiedzieć co i jak....

Dobra nie smęcę już Wam więcej....

Miłego wieczorku.Buziaki :36_3_15:

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

szyszka

AnnD ja przez całe życie mieszkałam w Ząbkach później z mężem wynajmowaliśmy mieszkanie na Jelonkach,(tam Paulinka spędziła pierwsze miesiące swojego życia, ja ciąze może dlatego jak myśle o tym miejscu to mi się serducho ściska:)) a od roku mieszkamy we Władku. Tęsknie strasznie za tamtymi miejscami:( Zazdroszczę Ci, że mieszkasz 40 km od Wawy też bym tak chciała zawsze to bliżej do rodziny, znajomych...

Ojej to byłyśmy prawie sąsiadkami :) Bliżej rodziny, ale chwilowo to za blisko :hahaha: Często przyjeżdżasz do swojej rodziny?

angela00000

Za tydzień mam wizytę i szczerze to nie mogę się doczekać jej,ale z tego powodu że się boję o dzidzię.Ja jestem po dwóch poronieniach a z Oliwką pierwsze trzy miesiące byłam na podtrzymaniu,oczywiście duphaston i inne leki.Teraz też biorę dupahston a na poprzedniej wizycie lekarka szukała serduszka.... fakt że je znalazła ale od tamtej pory się boję,już bym chciała wiedzieć co i jak....

Angela nie ma co się denerwować i zamartwiać za wczasu. Wszystko będzie dobrze.

Witam się z rana :)

Ja jadę dzisiaj do stolicy zawieźć kosmetyki z oriflame. Mąż mnie wczoraj ochrzanił za to, że tak się narażam na wysiłek. Ale ciąża to przecież nie choroba. Lecę się szykować, bo w końcu nie zdążę.

Zapowiada się kolejny słoneczny dzień :)

Miłego dnia Mamusie

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

AnnD niestety za często tam nie bywam. Byliśmy na Boże Narodzenie i teraz na majówce, ale jutro rodzice i siostra z chłopakiem do nas przyjeżdżają:) A ja mam nadzieję pojechać w wakacje na tydzień dwa...

Moja siostra kiedy była konsultantką oriflame, ale krótko bo nie wciązgeło jej to:) Bardzo jesteś w to zaangażowana?:)
Masz rację ciąża to nie choroba tylko stan odmienny i rewolucja dla organizmu hehe:)

Moja córka śpi już 3 godzine chyba nadrabia, bo wczoraj nie miała drzemki:)

Miłego dnia:*

Odnośnik do komentarza

szyszka
AnnD niestety za często tam nie bywam. Byliśmy na Boże Narodzenie i teraz na majówce, ale jutro rodzice i siostra z chłopakiem do nas przyjeżdżają:) A ja mam nadzieję pojechać w wakacje na tydzień dwa...

Moja siostra kiedy była konsultantką oriflame, ale krótko bo nie wciązgeło jej to:) Bardzo jesteś w to zaangażowana?:)
Masz rację ciąża to nie choroba tylko stan odmienny i rewolucja dla organizmu hehe:)

Moja córka śpi już 3 godzine chyba nadrabia, bo wczoraj nie miała drzemki:)

Miłego dnia:*
Nie za często, ale dobrze, że w ogóle jest możliwość żebyście się nawzajem odwiedzali. Mój Mąż ma rodzinkę w Sopocie i Gdańsku, oni w wakacje przyjeżdżają do teściów, a innym razem my jeździmy. Zawsze to taniej :)

Czy jestem zaangażowana w oriflame? Właśnie nie tak bardzo. Do tej pory wyrabiałam minimum i byłam zadowolona, kosmetyki mi się podobają i ogólnie nie jest źle. Ale powiedziałam klientkom, że następny katalog będzie ostatnim, bo nie mam siły tak jeździć do Warszawy z torbą kosmetyków. Już mi trochę zawadza to ori. Niewiele zarabiam, właściwie to nic, i muszę wozić te ciężary. Mąż mnie słusznie wczoraj ochrzanił, ale nie powiem mu co mi się dzisiaj przydarzyło. Jak wracałam z powrotem pociągiem niestety nie trafiłam na miejsce siedzące. Po 10 min zrobiło mi się słabo i musiałam poprosić o miejsce, bo bym zemdlała :/ Nie ma żartów. Nie sądziłam, że jestem aż tak słaba :/

Miłego dnia Dziewuszki :)

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry!

Już jestem po wizycie - wszystko w porządku :) Ruchliwy maluszek ;) Mam film z USG, chłopaki (cała trójka) oglądali jak najciekawszą bajkę :D i żądali licznych powtórek ;)

Za 3 tygodnie mam przyjść na badanie przezierności.

AnnD, uważaj na siebie! Ja dziś autobusem jechałam spory kawałek do lekarza i byłoby wszystko ok, gdyby nie zapach spoconych ciał pod moim nosem :/

Pokażę Wam moje brzucho z zeszłego tygodnia:

http://img687.imageshack.us/img687/9253/p1100321m.jpg

Czarny wyszczupla? ;)

A co do ruchów, bo pisałyście o tym wcześniej - w pierwszej ciąży czułam w 20tc, a w drugiej już w 16! Ciekawe, czy tym razem będzie jeszcze szybciej :)

Miłej nocy!

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgwqh7olh3.png
http://images39.fotosik.pl/166/486b0534ac2588d7med.jpg

Odnośnik do komentarza

Cześć.
AnnD teraz naprawde nie ma żartów jeszcze te upały. Najważniejsze, że nic się nie stało:)

MartaN brzusio już bardzo okazały jak w 20tygodniu:)ale piekny:) Dobrze, że dzidzia zdrowo rośnie. A jaka długa już jest?:)

Nie będę mogła do Was pisać przez weekend, bo rodzinka przyjeżdża, ale w poniedziałek, albo jeszcze w niedziele wieczorem się odezwe i wrzuce fotke z USG jeśli dostane:)

3majcie się cieplutko mamuśki:*

Odnośnik do komentarza

MartaN
Dzień dobry!

Już jestem po wizycie - wszystko w porządku :) Ruchliwy maluszek ;) Mam film z USG, chłopaki (cała trójka) oglądali jak najciekawszą bajkę :D i żądali licznych powtórek ;)

Pokażę Wam moje brzucho z zeszłego tygodnia:

http://img687.imageshack.us/img687/9253/p1100321m.jpg

Czarny wyszczupla? ;)!
Wow, duży masz ten brzuszek :) U mnie jeszcze kompletnie nic nie widać :leeee: Ale dobrze, że u Ciebie wszystko jest w porządku, to najważniejsze :)

szyszka
Cześć.
AnnD teraz naprawde nie ma żartów jeszcze te upały. Najważniejsze, że nic się nie stało:)

Nie będę mogła do Was pisać przez weekend, bo rodzinka przyjeżdża, ale w poniedziałek, albo jeszcze w niedziele wieczorem się odezwe i wrzuce fotke z USG jeśli dostane:)

No wiem wiem, przekonałam się i będę ostrożniejsza :)

Dziękuję MartaN i Szyszka za troskę :*

Szyszka miłego weekendu z rodzinką, nacieszcie się sobą :)

Witam się z rana :)

Zaraz się zbieram i idę na spacerek, później będę robić sałatkę z tuńczyka i leniuchować :hahaha:

A jak Wasze plany na dziś? I cały weekend?
Mój Mężunio jutro pewnie pracuje, więc zostanie nam wieczorek. A w niedzielę może wybierzemy się do moich rodziców, albo do brata i jego rodzinki. Jeszcze do ustalenia.

Miłego dnia Mamusie :)

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

Duży, mówicie? Eee, wydaje Wam się... ;)

No, wiem, że duży... Ale to już trzeci mieszkaniec! Choć szczerze mówiąc przed wczorajszym usg zastanawiałam się, czy tam więcej ludzików nie ma ;)

Maluch ma 3,5cm od pupy do czubka głowy. Wiecie, że nawet paluszki u stópek już było widać? :)

Dziś na dzień dobry Bartek włączył film z USG - zachwycony jest...

W ten weekend pewnie nic ciekawego nie będziemy robić, bo Szymek wciąż w strupkach ospowych (wczoraj, po 12 dniach od początku choroby, pojawił się świeży bąbelek - kiedy to się skończy??), ale za tydzień jadę z chłopakami na tydzień do moich rodziców (w okolice Poznania) - oni się wyszaleją w ogrodzie, a ja trochę pozarządzam na budowie ;) - jesienią, jak dobrze pójdzie, przeprowadzimy się do siebie..

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgwqh7olh3.png
http://images39.fotosik.pl/166/486b0534ac2588d7med.jpg

Odnośnik do komentarza

MartaN
Duży, mówicie? Eee, wydaje Wam się... ;)

No, wiem, że duży... Ale to już trzeci mieszkaniec! Choć szczerze mówiąc przed wczorajszym usg zastanawiałam się, czy tam więcej ludzików nie ma ;)

Maluch ma 3,5cm od pupy do czubka głowy. Wiecie, że nawet paluszki u stópek już było widać? :)

Dziś na dzień dobry Bartek włączył film z USG - zachwycony jest...

W ten weekend pewnie nic ciekawego nie będziemy robić, bo Szymek wciąż w strupkach ospowych (wczoraj, po 12 dniach od początku choroby, pojawił się świeży bąbelek - kiedy to się skończy??), ale za tydzień jadę z chłopakami na tydzień do moich rodziców (w okolice Poznania) - oni się wyszaleją w ogrodzie, a ja trochę pozarządzam na budowie ;) - jesienią, jak dobrze pójdzie, przeprowadzimy się do siebie..
Eh MartaN przez chwilę też się zastanawiałam czy może nie będziesz miała bliźniaków :hahaha:
Super, że tak wszystko widziałaś. Ja mam USG 30 czerwca i wtedy może coś więcej zobaczymy.
Dobrze, że bracia się cieszą, gorzej gdyby było na odwrót. Pamiętam ospę jak dziś, przechodziłam ją mając 19 lat :hahaha: Szok dookoła. Życzę udanego weekendu :)
Budujecie domek? Bliżej rodziców tak?
My, jak dobrze pójdzie, za miesiąc przeprowadzimy się do naszego mieszkanka.

Obyście jak najszybciej mogli się przeprowadzić :)
A z ciekawości, chciałabyś teraz dziewczynkę?

A gdzie reszta "Ciężarówek"? ;)

Ja wróciłam już ze sklepu. Kupiłam sobie świeży chlebek i chałeczkę. Uwielbiam chałkę z masłem. Ostatnio zjadłam całą w jedno przedpołudnie :)

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

gosia2011
Hej Dziewczyny!

Chwalicie sie swoimi brzuszkami, to ja tez sie pochwale. Zdjecie jest zrobione w 9 tygodniu i 4 dniu ciazy. Moze i nic nie widac, ale na prawde wczesniej brzuch mialam o wiele mniejszy. To moja 1 ciaza, wiec pewnie dlatego jeszcze nic nie widac. ;)

No fajnie fajnie :)
Nie no bijecie mnie na głowę, a raczej na brzucho :hahaha:
U mnie jeszcze nic a nic. Mój się powiększa jak dużo zjem :hahaha:

Gosia a jak samopoczucie?

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...