Skocz do zawartości
Forum

Miasto czy wieś? Gdzie naszym dzieciom będzie lepiej?


Rekomendowane odpowiedzi

To pytanie zadaje sobie coraz więcej młodych Rodziców podejmując decyzję gdzie zamieszkać. Mając wybór między mieszkaniem w centrum miasta, a domem na jego obrzeżach, czy na wsi stają przed nie lada wyzwaniem. Ważne jest by decyzji nie podejmować pod wpływem impulsu, emocji, które nami zawładnęły w danej chwili. Powinniśmy zrobić dokładny wywiad w miejscu, w którym planujemy zamieszkać i nie ma znaczenia czy to metropolia czy prowincja.

Odnośnik do komentarza

Dobry temat na wątek... Obecnie mieszkam w mieście ,do centrum mam jakieś 30min spacerkiem, 3 min samochodem... Mieszkamy w bloku ,w mieszkaniu zmarłej teściowej... Jesteśmy w trakcie budowania domu ,30km od Gdańska . We wrześniu planujemy przeprowadzkę do wymarzonego domku z ogródkiem. Bardzo miła okolica, Nasz domek w centrum małej wsi, dwa sklepiki widzę z okna w kuchni, obok poczta i przystanek autobusowy ,z którego później będą dzieci zabierane do szkoły. W okół świeże powietrze, las... Dla nas wymarzone miejsce dla rodzinki z dzieckiem ,planującej jeszcze jedną pociechę :) Do pracy będzie dalej, ale to jakieś 30 min jazdy samochodem. Nie będziemy narzekali. Natomiast dziwi mnie opinia mojej kuzynki... Ostatnio mi powiedziała ,że moje dziecko wychowywane w "takim miejscu" z "takimi dziećmi" będzie - wieśniakiem! :alajjj: Że kiedyś inne dzieci będą się śmiali ,że mieszka na wsi, że chodzi do wiejskiej szkoły. Ależ mi ciśnienie podniosła :Zły: Tak szczerze to mam dosyć ciągłego wiercenia w bloku i budzenia mi dziecka w ciągu dziennej drzemki, mam dosyć domokrążców ,którzy po kilka razy w ciągu dnia potrafią nachodzić, mam dosyć widoku wielkiego parkingu z okna i smrodu psich kup podczas spaceru z dzieckiem :whistle: Tam tego nie będzie, odpocznę psychicznie z gorącą kawką na tarasie. Czy dziecko wychowane na wsi musi z góry być skazane na pośmiewisko "miastowych" dzieci? Przykre ::(: Ale wydaję mi się, że wszystko zależy od wychowania rodziców.

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

A my mieszkamy na wsi i jest bardzo fajnie::):

Jest u nas wszystko, przedszkole, szkoła, kościół, poczta, wszystko co potrzebne do normalnego funkcjonowania::):

Jest tylko jedno ale....

dzieci nie maja mozliwosci sie rozwijania, bo nie ma u nas zadnych dodatkowych zajęc...

np.
moja córka jest bardzo rozciągnieta i robi niesamowite szpagaty:D:D:D
i co z tego, u nas nic nie ma, a w najbliższym mieście sa zajecia z akrobatyki od 7 lat...

najbliższe zajęcia dla takich maluchów sa w Gd oddalone ode mnie o 60km

i co tu zrobic??????

Dominika mama aniołka 13.04.2004, Filipa i Gabrysi:mis:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-37449.pnghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-37450.png

Odnośnik do komentarza

dominisbur a w jakiej miejscowosci mieszkasz dokładnie :)? Bo ja będę mieszkała na trasie do Starogardu :) No właśnie z tym jedynie problem.... bo jak dziecko ma się rozwijać to do miasta trzeba by było wozić... My tak kiedyś chcemy ,ale jak będzie czas pokarze :) A córcia suuuper jak taka wysportowana i faktycznie szkoda takiego talentu marnować :)

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

My na razie mieszkamy w centrum miasta w bloku, ale juz na przyszły rok powinniśmy skończyć budowę naszego wymarzonego domku. Budujemy się na obrzeżach miasta w spokojnej okolicy nad rzeką, wystarczy przejechać przest most i w ciagu kilku minut jesteśmy w centrum. Michaś będzie miał blisko do przedszkola a później do szkoły a my troche dalej do pracy... Już nie mogę się doczekać przeprowadzki...

http://www.suwaczek.pl/cache/a7fc4dfc01.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7be3a61a97.png

Odnośnik do komentarza

Ja od urodzenia mieszkam w malutkiej wsi i tu też wychowuję moją 2 letnią córeczkę. Nie chciałabym przeprowadzić się do miasta. Wiadomo, że mieszkanie w mieście ma wiele zalet: dostępność szkół, instytucji, szpitali, oferta kulturalna. Jednak dla mnie ważniejsze jest to, ze Julka ma duuuużo przestrzeni (wielkie podwórko, ogród, sad, własną piaskownicę), rozwija się blisko natury, może poznawać świat patrząc i dotykając wszystkiego, co dzieci z miasta widują w weekendy podczas wycieczki za miasto. Nie dla nas hałas, gwar i szybkie tempo życia. Marzymy tylko o własnym domku, bo na razie mieszkamy z rodziną męża. I wtedy już będziemy w pełni zadowoleni z naszego miejsca zamieszkania!

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kkce8ytrb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3io4pu01i4j1c.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...