Skocz do zawartości
Forum

Mamy rocznik 83, 84, 85 i 86


Ardhara

Rekomendowane odpowiedzi

Oj mało mało kobitki klikają.
A jak tam zdrowie u dzieciaczków? napiszcie chociaż po zdanku.
Mnie ostatnio coś katar dopadł, a tak poza tym to Tomek zdrowy. Póki co siedzimy w domku bo pogoda coś nie dopisuje.
Ostatnio zabawiłam się w fryzjera i obcięłam Tomkowi loczki z tyłu i chociaz teraz nie będzie mylony z dziewczynką. Zbyt równo to nie wyszło, tylko utwierdziłam się w przekonaniu, że nie dane mi było byc fryjerem, hihi :)

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

he he poważnie mylono go , nawet dwa razy u lekarza cały czas myślał, ze to dziewczynka i bardzo się zdziwił gdy zdjął pieluszkę, hihi :) a potem się śmiał, ze dlatego płacze bo go pomylił. Bo tomek zawsze wyryczał się u lekarza zanim miał szczepienie.
Ale też w ludziach jak pierwszy raz go widzieli :) A w ogóle Gabi to od razu widać że dziewczynka, taka słodkaśna :)

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

Wiesz ona nie ma długich włosków więc ją mylono , nawet nieraz na placu zabaw gdy juz miała kolczyki faetka jaki fajny chłopiec :))) Normalnie można się usmiać i nawet jak na różowo była ubrana , no ale cóż nic nie zrobisz :))))
Tomeczek pewnie spi ???

Odnośnik do komentarza

Aj chyba nie mam już na to siły. Bo moge go nie usypiać w dzień, owszem i nawet nie ma to dla niego różnicy, tylko, że ja bym chciała odpocząć od niego chociaż na godzinkę, bo nikt nie jest w stanie tego dla mnie zrobić. 24h na dobę. Wieczorem usypia sam, kładzie się na łóżku i z czasem uśnie, dobre i to :)

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

hejka:)

u nas pogoda pod psem... starszliwa..

Tosia rosnie, pnad 6 kg :)) w dzien spi ładnie, ale w nocy nadal pobudki co 3 godz na żarelko...nie ma spania..

i ma faze " tylko mama, i nieraz tata". Nie chce isc do nikogo na rece... płacze.. szuka mnie.. PRZYLEPKA.

miska22 ja ze swoim sie kłoce o slub... ten sobie wymyslił,ze koscioł to mafia ppff... i nie bedzie przed klechą przysięgał..booooszee.. co za typ.. a tu mała chrzcic trzeba...

:angel_star:

14.12.2012 ODSZEDŁ MÓJ NAJWIEKSZY SKARB :*

NADAL PISZĘ ... www.pomocdlaantosi.pl

http://s2.suwaczek.com/20100410650114.png
http://s10.suwaczek.com/200907134865.png

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

Mummy
hejka:)

u nas pogoda pod psem... starszliwa..

Tosia rosnie, pnad 6 kg :)) w dzien spi ładnie, ale w nocy nadal pobudki co 3 godz na żarelko...nie ma spania..

i ma faze " tylko mama, i nieraz tata". Nie chce isc do nikogo na rece... płacze.. szuka mnie.. PRZYLEPKA.

miska22 ja ze swoim sie kłoce o slub... ten sobie wymyslił,ze koscioł to mafia ppff... i nie bedzie przed klechą przysięgał..booooszee.. co za typ.. a tu mała chrzcic trzeba...

Ale to ze nie masz ślubu to nic ksiądz musi ci ochrzcić dziecko . Ja też nie mam i ochrzciliśmy .
Fajnie że mała rośnie i je dużo , może później będzie chciała iść do kogość innego .

Miśka widzisz trzeba z facetami krótko i koniec . Mój w wekend kapie mała i nieraz w tyg też nie ma zmiłuj

My juz po spacerku , Gabrysia bawi się teraz z koleżanką więc chwilka spokoju . Pogoda chyba w całej polsce na spanie .

Odnośnik do komentarza

He he z facetami trzeba krótko wiem i nie daję się... ale on też jest twardy i nieugięty, kanalia jedna.
mummy to Tosia tak jak Tomek też tylko z nami, nikomu nie dał się wziąść. A z m to też niedobrze, ale niestety nie ma chłopów idealnych.
Ja muszę zaraz kąpać małego, żeby zdążyć na na dobre i na złe. Bo to jest równiez mój obąwiązkowy serial do oglądania...hi hi normalnie uwielbiam :)

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

cześć mamuśki!!!

witaj beti !!!

U nas wsumie dobrze, w sobotę Niki miała gorączkę ok. 38.5 dałam przeciw gorączkowy syrop i gorączka znikneła brak jakichkolwiek innych objawów.

Mummy moja mała też waży ok. 6kg, noc przesypia całą, wieczorem jak zje ok. 21 tak potem dopiero ok.6-7 rano, dużo gaworzy i grucha sobie pod noskiem.W dzień śpi tylko 3 razy po ok. 2 godz. nadal gryzie piąstki i strasznie się ślini może juz niedługo się coś wykluje z tego gryzienia, strasznie dużo je bo po 150 ml co 2.5 godz. pewnie dlatego tak dobrze wygląda hehehe.

kiedyś myslałam że przyzwyczaiła się do noszenia na rękach ale nie, strasznie się chce podnieść i usiąść, wiem że to nie możliwe ale tak jest, któregoś dnia złapała zabawkę i zaczęła głowę z rączkami podnosić, wyglądało to tak jakby ta zabawka miała jej pomóc wstać hehehe. w środę idziemy na szczepienia.

miśka ja też miałam problem z moim M zawsze mu co inneo w głowie niz pomoc przy dzieciach, jak go proszę o pomoc to on mówi że jest b. zmęczony bo przecież pracuje, a ja na to "a co ty myslisz że jak ja siedzę w domu z dziećmi to jestem wypoczęta?!" wiesz co kiedys zrobiłam mu świństwo, wieczorem wróciliśmy od znajomych i wiedziałam że Maja jest bardzo głodna i jak jej zaraz nie dam jedzenia to będzie zanosic się płaczem, powiedziałam do M że ide do sklepu po jakiś napój bo strasznie chce mi się pic i wyszłam, nie było mnie ok 15 min. bo była wielka kolejka w sklepie, gdy już wróciłam do domu Maja na rękach u tatusia i tak czerwona z płaczu jak mały buraczek, M zaczął swój popis, wydzierał się jak tylko mógł, gdzie ty byłaś, co tak długo, dlaczego jej najpierw nie nakarmiłaś, oczywiście wszystko co złe to ja, dodał jeszcze jak ja mam jej zrobic jedzenie skoro ona tak krzyczy, gdy się uspokoił i gdy Maja została nakarmiona, ja do niego mówie" i co jestes wypoczęty czy zmęczony, czasem jak przychodził z pracy to miał pretensje a obiadu nie zrobiłaś a tego mi nie wyprałaś itp.??? więc powiedziałam: ja cie zostawiłam tylko na 15 min. i nie umiałeś sobie poradzić wiec nie dziw się że ja mając tyle obowiązków się nie wyrabiam, od tamtej pory stara mi się pomagać fakt nie namawiam go do mycia dziecka, ale przewinąc przewinie, uspi ją i nakarmi.

sorki jeżeli napisałam trochę nie estetycznie i niezrozumiale mam nadzieje że będziecie wiedziały o co mi chodziło ale mam na kolanach Maję i piszę jedną ręką.

buźka dla wszystkich dzieciaczków

http://www.suwaczek.pl/cache/98c18b9f0d.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/0074369a1.png?165
http://www.suwaczek.pl/cache/9564428274.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/0074369a0.png?6560

Odnośnik do komentarza

Przepraszam że dopiero teraz odpisuję. Obecnie jestem na wychowawczym, opiekuję sie 6miesięczną córeczką Emilką. Mała jest grzecznym dzieckiem, nie płacze, przesypia całe noce :). Chodzi spać o 24 a wstaje o 6 na cycusia:)i dalej śpi do 8-9czasem do 11. Także możemy się wyspać.
Na początku wstawała dwa razy w nocy ,w dzień spała dużo. Teraz w ciągu dnia śpi po 20min, chyba że jak uśnie koło 11 to wtedy śpi 2godzinki,a więc mogę cokolwiek zrobic.

http://s7.suwaczek.com/200904294565.png

http://s1.suwaczek.com/201107291762.png

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

skatharudis
cześć mamuśki!!!

witaj beti !!!

U nas wsumie dobrze, w sobotę Niki miała gorączkę ok. 38.5 dałam przeciw gorączkowy syrop i gorączka znikneła brak jakichkolwiek innych objawów.

Mummy moja mała też waży ok. 6kg, noc przesypia całą, wieczorem jak zje ok. 21 tak potem dopiero ok.6-7 rano, dużo gaworzy i grucha sobie pod noskiem.W dzień śpi tylko 3 razy po ok. 2 godz. nadal gryzie piąstki i strasznie się ślini może juz niedługo się coś wykluje z tego gryzienia, strasznie dużo je bo po 150 ml co 2.5 godz. pewnie dlatego tak dobrze wygląda hehehe.

kiedyś myslałam że przyzwyczaiła się do noszenia na rękach ale nie, strasznie się chce podnieść i usiąść, wiem że to nie możliwe ale tak jest, któregoś dnia złapała zabawkę i zaczęła głowę z rączkami podnosić, wyglądało to tak jakby ta zabawka miała jej pomóc wstać hehehe. w środę idziemy na szczepienia.

miśka ja też miałam problem z moim M zawsze mu co inneo w głowie niz pomoc przy dzieciach, jak go proszę o pomoc to on mówi że jest b. zmęczony bo przecież pracuje, a ja na to "a co ty myslisz że jak ja siedzę w domu z dziećmi to jestem wypoczęta?!" wiesz co kiedys zrobiłam mu świństwo, wieczorem wróciliśmy od znajomych i wiedziałam że Maja jest bardzo głodna i jak jej zaraz nie dam jedzenia to będzie zanosic się płaczem, powiedziałam do M że ide do sklepu po jakiś napój bo strasznie chce mi się pic i wyszłam, nie było mnie ok 15 min. bo była wielka kolejka w sklepie, gdy już wróciłam do domu Maja na rękach u tatusia i tak czerwona z płaczu jak mały buraczek, M zaczął swój popis, wydzierał się jak tylko mógł, gdzie ty byłaś, co tak długo, dlaczego jej najpierw nie nakarmiłaś, oczywiście wszystko co złe to ja, dodał jeszcze jak ja mam jej zrobic jedzenie skoro ona tak krzyczy, gdy się uspokoił i gdy Maja została nakarmiona, ja do niego mówie" i co jestes wypoczęty czy zmęczony, czasem jak przychodził z pracy to miał pretensje a obiadu nie zrobiłaś a tego mi nie wyprałaś itp.??? więc powiedziałam: ja cie zostawiłam tylko na 15 min. i nie umiałeś sobie poradzić wiec nie dziw się że ja mając tyle obowiązków się nie wyrabiam, od tamtej pory stara mi się pomagać fakt nie namawiam go do mycia dziecka, ale przewinąc przewinie, uspi ją i nakarmi.

sorki jeżeli napisałam trochę nie estetycznie i niezrozumiale mam nadzieje że będziecie wiedziały o co mi chodziło ale mam na kolanach Maję i piszę jedną ręką.

buźka dla wszystkich dzieciaczków

bardzo dobrze zrobiłaś niech wie że z dziećmi też ciężko . Ja mam z moim dobrze i ciesze się że właśnie na takiego kochanego faceta trafiłam :taniec1: Bardzo mi pomaga nawet jak wraca z pracy to zrobi przy małej coś . Pamiętam jak wróciłam ze szpitala i już na drugi dzień wchodzę do pokoju a ona mała przebiera . Byłam w szoku , bo z takimi małymi dziećmi nie miał kontaktu .
zdjęcie super takia słodka minka :)))

Odnośnik do komentarza

Hej kobietki:smile_move:
b1anco witaj :)zapraszamy do pisania:smile_jump:
skatharudis to dobrze zrobiłaś i pomysłowo. M wie ile wysiłku mnie kosztuje siedzenie z naszym małym diabełkiem i dlatego się wymiguje.
Choć wczoraj w jedyny dzień kiedy się nie wykręci w niedzielę to siedział z tomkiem chyba ze 2-3 h. To jest jego rekord. Bo byliśmy u mamy, a potem pojechałam z bratową do cioci i powiedziałam, zęby m wrócił do domu z małym, zresztą nie chciał z nami jechać, tylko myślał, że Tomek będzie ze mną, ale ja mówię, że dzisiaj jego kolej. Tylko prosiłam go żeby zmienił pieluchę i dał mu jeść. Oczywiście jak wróciłam pielucha nie przebrana, jedzenia jakiegokolwiek też mu nie dał. No i wtedy fakt zdenerwował mnie, ale cóż.:nerw: Myślałam,że chociaż da mu jeść, bo pieluchy jeszcze nigdy w życiu nie zmienił, to nie oczekiwałam cudów.
Dzisiaj muszę porobić gruszki w słoiki, bo dużo naspadało i zjeść sie wszystkiego nie da, to więc czeka mnie jeszcze robotka. Choć jakoś nie mogę się do tego zabrać.
:36_2_53:

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...