Szkoła rodzenia

[Margeritka]

moim zdaniem można, bo poród to także przeżycie dla ojca dziecka, dobrze, żeby osoba towarzysząca wiedziała, jaka jest jej rola w tym czasie, myślę, że nie będzie problemu:)

[Gość Olia]

No właśnie mam taką nadzieję :), bo przede wszystkim zależy mi, aby to mój mąż oswoił się z sytuacją i jak Mała będzie już z nami, wiedział co i jak.. bo na razie ciężko to widzę ;)

[Fasolinka]

Olia - druga połowa może a nawet powinna uczestniczyć w spotkaniach ;-) Wiedza na temat opieki nad noworodkiem jest bardzo przydatna (przy pierwszym dziecku jest trochę mniej paniki w domku po powrocie ze szpitala;-). Wiedza na temat porodu (ćwiczenia przygotowujące do porodu, podczas porodu, techniki oddychania, łagodzenia bólu, rola partnera, odczucia dziecka podczas porodu, Twoje prawa, standardy opieki okołoporodowej itd.) była dla mnie bezcenna - poród całe życie mnie przerażał, a urodziłam naturalnie, bez znieczulenia i mam bardzo pozytywne wspomnienia :-) :-) :-)

[Gość Olia]

Fasolinka moje gratulacje i mam nadzieję, że u mnie też wszystko pójdzie sprawnie, a moja druga połówka pomimo strachu związanego z porodem, a potem opieką nad maleństwem da radę. ;) W przyszłym tygodniu jesteśmy umówieni na pierwsze spotkanie z położną, zobaczymy jak pójdzie i czy pierwsze lody zostaną przełamane:).

[Fasolinka]

Olia - daj znać jak było :-)

[Gość listek]

Cześć dziewczyny

Odświeżam wątek, ponieważ teraz mnie czeka wybór szkoły rodzenia. Mam jeszcze ok 2 tygodni na podjęcie decyzji. Moja pierwsza ciąża i brak doświadczenia, Może znacie dobre szkoły rodzenia w okolicach Lublina?

[Gość Nutellka]

Podobno najlepiej zacząć zajęcia ok 21 tc. Tak mi lekarz podpowiedział. Tez jestem na etapie poszukiwań. Mieszkam pod Lublinem, ale zdaję sobie sprawę, że będę musiała dojeżdżać. Koleżanka mówiła mi o darmowej twojej położnej. Chodziła tam z partnerem i miała dobre zdanie na temat zajęć i osób, które to prowadziły. Jak jesteś z Lublina to zajrzyj tam, może spotkamy się na zajęciach

[Ewelina1986]

Moja ginekolog powiedziała mi, co mnie zdziwiło, że spokojnie poradzę sobie bez szkoły rodzenia, bo szpital, w którym mam rodzić ma świetne położne - wszystko wyjaśnią.

Generalnie powiedziała mi, że dam sobie radę bez.

[Gość LisaK]

Nie masz się nad czym zastanawiać. Szkoła rodzenia bardzo pomaga w przygotowaniu do ciąży. Jeżeli nie mozesz do niej iść to zostaje Ci internetowa szkoła Prenalen

[eihblin]

jaka szkole rodzenia polecacie w warszawie??

[Famii]

eihblin a nie zastanawiałaś się może nad spotkania z położną + jakiś internetowy kurs (ja np. tak robiłam)? Ogólnie jak nie chcesz w ten sposób to zerknij na szkoły rodzenia przy szpitalach - masz szansę poznać położne, które pracują w danym szpitalu (to jak np. będziesz już wiedziała gdzie chcesz rodzić). Ogólnie zapytam kumpeli, która niedawno rodziła w Warszawie - może coś Ci doradzi :)

[Gość julucha]

Dziewczyny, korzystacie z tej szkoły? Warto się tam rejestrować?

[Gość Malwinowa]

Ja jestem z Łodzi w miniony weekend byłam w szkole rodzenia Wesoła Rodzinka (http://wesola-rodzinka.pl). Polecam z całego serca

[dominia89]

W Krakowie polecam - Groszki. Warto chodzić do szkoły rodzenia, bo - szczególnie przed pierwszym dzieckiem - wiele osób nie wie wielu rzeczy i później pojawia się wiele wątpliwości. A w szkole rodzenia te problemy mogą zostać rozwiane przez profesjonalistów, którzy wiedzą o ciąży i porodzie wiele:)

[Gość etepe]

Dziewczyny, widzę że mamy podobne zdanie co do tych szkół :)

Przy pierwszej ciąży spoko moim zdaniem, fajnie jak się czuje skądś wsparcie i dostaje się informacje. ja przy pierwszej ciąży w sumie nie chodziłam do żadnej stacjonarnej, ale korzystałam z takiego kursu w internecie, Prenalen się nazywał z tego, co pamiętam. W sumie chyba wyszło na to samo, co w zwykłej szkole, tylko nie musiałam wydawać pieniedzy i angażować czasu.

[nooola]

popieram korzystanie z kursów online. to samo się człowiek dowiaduje, a pieniądze oszczędza (u mnie w miescie była tylko płatna szkoła)

[Gość mulinek]

Dziewczyny, a Prenalen to nie jest ten syrop na przeziębienie? To oni mają szkołę? Nawet nie wiedziałam. W pierwszej ciąży trochę się zawiodłam na moim ginekologu - nie poinformował mnie o tym, ze mogę sobie szukać takiej bezpłatnej szkoły czy że mogę się spotkać z położną... Teraz jestem już umówiona z położną na edukację przedporodową i zerknę ten prenalen. Na stronie jest info, że bezpłatne - sprawdzałyście, bo potem często okazuje się inaczej.

[Gość karina29]

~mulinek • 29.08.2017, 13:40
Prenalen to jak najbardziej szkoła rodzenia i jest za darmo :)

[Gość Iskaa]

Sprawdź kurs Bezpieczny Junior zamiast szkoły rodzenia. Wg mnie to dużo lepsza opcja i dużo więcej możesz się tam dowiedzieć :)

[Gość Survi]

Myślę, że wbrew pozorom jest bardzo potrzebna.

1. Nabierasz wiedzy, a ona daje pewność siebie i spokój w opiece nad dzieckiem, ale też przed porodem.

2. Przygotujesz z położna swój plan porodu i poznasz swoje prawa

3. Możesz zadać pytania, uczestniczyć w webinarach z położnymi i usłyszeć odpowiedzi na pytania, które nawet ci do głowy nie przychodziły, a są ważne

4. Masz możliwość nawiązania kontaktu z innymi mamami, o co w trakcie pandemii trudniej. Takie znajomości często są też pozytywne dla twojego maluszka, bo ma kontakt z dziećmi w swoim wieku.

5. Fajna szkoła rodzenia nie musi być prywatną, może być na NFZ, a często dostarcza wiedzy, której nasze mamy nie mają. Chustonoszenie, fizjoterapia, itd. Polecam szczególnie centrum medyczne Ryska https://www.cmryska.pl/ Na stronie jest kontakt do ich bezpłatnej szkoły rodzenia. 

6. Jeśli zdecydujesz się chodzić do szkoły rodzenia z partnerem, to później łatwiej mu będzie rozumieć co przeżywasz przy porodzie, połogu, sam będzie pewniejszy, zminimalizujesz jego szanse na panikę i poczuje większą pewność gdy dziecko będzie już na świecie.

[Michasia74]

Za mną dwa porody, przy pierwszej ciąży bez szkoły rodzenia, druga już z kursem dla rodziców i położną. Mimo posiadania jednego dzieciaczka zdecydowałam się na szkołę rodzenia, bo pierwszy poród był bardzo stresujący, więc jak mąż wspomniał o drugim dziecku, to zgodziłam się, jeśli pójdzie ze mną na takie zajęcia i bardzo się cieszę, że tak zrobiliśmy. A druga rzecz - w szkołach rodzenia są fajne warsztaty, szkolenia już dla mam maluszków - mi wpadł w oko ostatnio kurs pierwszej pomocy. Uważam, iż coś mega przydatne dla rodzica każdego i tego typu szkoleń nigdy za dużo. Ja wybieram się na ten kurs, bo dopiero staramy się o trzecie dziecko, ale nie wiem, czy takie szkolenie później będzie w odpowiednim terminie. 🙂