MAMY NA 6-tym BIEGU czyli pracujące mamuśki

[kaskasto]

a ja w tej ciaży mam przeklęte zęby
normalnie koszmar ...
tuż przed ciążą miałam wyleczone wszystkie co miałam do zrobienia, specjalnie zeby w ciąży nie miec kłopotu ... a tu już drugi ząb daje mi się we znaki
co gorsza ząb który właśnie jako ostatni był leczony
cholera no

do dentysty D (bardzo dobrego) mam termin na 18 grudnia dopiero ;(
więc chyba bede musiala iść do mojej, co mi tego zęba robiła wcześniej ... niech naprawia co zepsułą

ledwo zyję dzis
jak jutro bedzie bolał to do pracy nie pojadę napewno ...

[radość serca]

Regina zdrówka zdrówka zdrówka!!!

Ja idę spać, jutro od rana kierat w pracy...

Dobrej Nocy

[radość serca]

kaskasto

a ja w tej ciaży mam przeklęte zęby
normalnie koszmar ...
tuż przed ciążą miałam wyleczone wszystkie co miałam do zrobienia, specjalnie zeby w ciąży nie miec kłopotu ... a tu już drugi ząb daje mi się we znaki
co gorsza ząb który właśnie jako ostatni był leczony
cholera no

do dentysty D (bardzo dobrego) mam termin na 18 grudnia dopiero ;(
więc chyba bede musiala iść do mojej, co mi tego zęba robiła wcześniej ... niech naprawia co zepsułą

ledwo zyję dzis
jak jutro bedzie bolał to do pracy nie pojadę napewno ...

Trzymaj się dzielnie :36_4_13:

[Regina]

Żadna to praca, jak człowieka coś boli, a jak ząb, to już w ogóle.
A jak poza tym znosisz tę ciążę? Wszystko dobrze?

[Regina]

Radość, dużo sił Ci życzę na jutro!!

[radość serca]

Dzięki, po kilku dniach nieobecności będzie co robić

[justyna@]

Witam kochane łapie oddech i zapraszam na kawkę powiem że listopad i grudzień dał mi sie we znaki tyle roboty że nie wiem w co ręce włożyć ( a na własne życzenie jeszcze te studia) dziś idę do pracy na 14 a kończę jutro o 8 rano fajny dyżur jak nie padnę będzie dobrze ale zawsze ok 4 rano zaliczam zgon

[kaskasto]

Regina

Żadna to praca, jak człowieka coś boli, a jak ząb, to już w ogóle.
A jak poza tym znosisz tę ciążę? Wszystko dobrze?

bolenia zęba ciąg dalszy ... dobrze ze chociaż w nocy dał spać ... i nie bolał ...
a moja dentystka nie odbiera :( fuck no :(

Regino poza dolegliwościami zębowymi to z każdym dniem chyba już lepiej się czuję ..
tzn - nie męczą mnie mdłości już 24 na dobę ... czasami wieczorem mi niedobrze :(
ale to da się znieść ;)

no i spać mi się chce ... a w domu po pracy tyle do zrobienia ...
dobrze że D mi tak pomaga ...
Kochany ten mój mąż

dzis w nocy śniło mi się że urodziłam córeczkę takie miała cudne czarne włoski (po D.) i zadarty nosek ... i wogóle sam poród dosłownie chwilkę trwał. tak szybko że D nie zdążył dojechać ... a córeczka była taka spokojna, spała tak słodko ...
może się sprawdzi ;)

[Regina]

Kaskasto, życzę Ci serdecznie, żeby sen stał się jawą.
Matko, mieć grzeczne dziecko. Marzenie ...
Pogoda dziś masakryczna. U nas deszcz pada. Ciekawe, jakie będą Święta. Jak na razie zapowiadają się "nieźle".

[kaskasto]

ja dziś domkowo ... pozatruciowo-dentystycznie ...
ale domowo nie znaczy niepracowo :(
bo siedze nad gazetką ...

[Regina]

Hej.
My leczymy się dalej, a w zasadzie prawie od początku. Poszliśmy dziś do pediatry, bo utrzymywał się stan podgorączkowy, a dziś rano Małemu wyskoczyła temperatura 38'5. No i co ... antybiotyk.
Dziś wreszcie byłam u ginekologa. Pamiętacie, pisałam o bólach w podbrzuszu. Wszystko jest ok, ale na w razie czego, mam USG w poniedziałek. Zdaniem pani doktor, i pewnie ma rację, problemem jest kręgosłup, który padł po ciąży. Być może coś gdzieś naciska na któryś nerw i stąd cała zadyma. No tego jeszcze nie miała. Leczyć kręgosłup. Chyba padnę.

[radość serca]

Witajcie

Ja na moment, ostatnio bez humoru i formy zupełnie... Piotruś znów chory i jeszcze ta nózka :(

Życzę zdrówka WSZYSTKIM potrzebującym!

Dobrej Nocy

[radość serca]

Hej

Nie piszę ostatnio wiele, ale widzę, że i Wy moje Drogie cienko, cieniutko rzekłabym...

U nas ok, Piotruś biega po domku. Wczoraj był na kontroli w ICZMP, wszystko ok, lekarka zadowolona, kazała Mu być bez opatrunku, może chodzić ile chce, teraz tylko leczymy tałatajstwo, od wczoraj antybiotyk...

W ogóle u mnie ostatnio czasu mało i nastrój słabszy, sił mniej :(

Zdrówka dla WSZYSTKICH POTRZEBUJĄCYCH!!!!!!!!!!!!!!!!

Dobrej Nocy

[justyna@]

Radość usłyszałam twoje wezwanie
kurujcie sie
u mnie 125 bieg poprostu nie wyrabiam w pracy troche problemów i tak do przodu pcham ten wózek

[Regina]

Witajcie. U nas po tygodniu temperatury (wczoraj 39'1), dziś wreszcie nastała normalność. Tylko stan podgorączkowy. Za to mnie połamało, a raczej dziecię mi sprzedało katar i całą resztę.
Sprzęgło się pali.
Zdrówka dla Was i Waszych Pociech!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[radość serca]

Hej

Zdrówka!!!! Regina nie dawaj się!!! Dobrze, że Synek juz lepiej :)

Justyś by tam wszystko sie poukładało Kochana :36_3_16:

Małgosia, Kasia, Ronia czy Wy??????

U nas lepiej, Piotruś biega, nie gorączkuje, ale kaszel i katar jeszcze są, antybiotyk działa, syropki bierzemy... I jest drugi ząbek :) Bezobjawowo wyszedł :)

Jutro poniedzielnik, znów do roboty...

Dobrej Nocy

[Małgosia]

ja równiez usłyszłam krzyki i biegnę :36_3_16:

u nas bylo chorobowo i szalenie pracowicie - zreszta jak pracowicie widzicie

ale ojoj co ja czytam choroby i u was :36_2_49:

zdrówka zatem mase zycze

[justyna@]

Witam moje zapracowane mamusie może mała przerwa na

[kaskasto]

i ja witam poniedziałkowo ...

ciężki tydzień się zapowiada ...

[kaskasto]

Nasze sobotnie pieczenie pierniczków ;)

ale chłopcy mieli zabawę ;)

[Małgosia]

o wow
Kasia

mi z ciast najlepiej wychodzi zakalec :36_1_19:

[kaskasto]

dziękuję Malgosiu :)
a pierniczki nie są trudne ;) tylko czasochłonne niestety :(

dzis wizyta u gina na 18.15 ...

Osek wczoraj miał biegunkę :( ehhhhhhhhhh
ale dziś juz mu nic nie było ...

[Małgosia]

ale się dzieje dookoła :36_2_49:

kaszel
temperatura
katar
biegunki

u nas w przedszkolu w listopadzie jeszcze ospa szalała

normlanie globalne ocieplenie ma nie tylko fatalne skutki dla środowiska i klimatu ale i zdrowia

[radość serca]

Witajcie

Zdrówka dla potrzebujących!

Kasiu powodzenia u ginka :) Ależ smakowicie te pierniczki wyglądają i widać Synkowie mieli frajdę :)

Małgosiu u mnie też full pracy, koniec roku, a jeszcze jest szansa, że jak sie ze wszystkim wyrobimy do 20-go to jest szansa na wolne od 22 grudnia, a do pracy 5 stycznia, więc się sprężamy... Czekam na Święta, ich magiczny, fajny czas i... odpoczynek :)

Justyś co u Was? Czy mąż już zdrowy?

Regina hop hop...

Miłego dnia :36_3_16:

[Regina]

Hej hej!!
My wreszcie zdrowi. Dziś Michał był na wizycie kontrolnej. Po dwóch prawie tygodniach wreszcie normalność nastała. :nana_bobo: No, oczywiście z przygodami dalej, bo idzie drugi kieł. Czasem to normalnie ... oj!!!
Ja tez już prawie zdrowa jestem. Szybka reklama. Jeśli miałybyście katar, a nie znacie, to polecam CIRRUS. Miałam katar, jakiś dawno nie było, i pomogło w ciągu półtora dnia. Normalnie rewelacja.
Poza tym zmagam się z autoreferatem. I ogólnie mam doła, jak dochodzą do mnie pogłoski z uczelni o kolejnych przygodach broniących się. Masakra przy tym to pikuś.