Skocz do zawartości
Forum

KOLKA - koszmar każdego maluszka


Rekomendowane odpowiedzi

Może po to, że produkowane są przez innych producentów, każdy z nich ma inne metody wytwarzania i inne substancje pomocnicze potrzebne do wyrobu postaci leku i mimo, że substancja głównie działająca jest ta sama w tej samej dawce to działanie może być inne dla każdego dziecka. W Polsce też jest Simeticon w różnych preparatach (Espumisan, Esputicon, Bobotic, Infacol) i na jedne dzieci działa ten, a na drugie inny dokładnie z tego samego powodu.

http://www.suwaczek.pl/cache/e949c87793.png

http://www.suwaczek.pl/cache/e0d83a8f9b.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0493279d0.png?6712

Odnośnik do komentarza

jesli sie powtarzam, to przepraszam, ale nie chcialo mi sie czytac wszystkich stron.
kompletnie nie rozumiem "fenomenu" sab simplexu. po co sprowadzac go z Niemiec, za kosmiczne kwoty, skoro w Polsce jest Bobotic i ma identyczny sklad chemiczny???

Cena produktow: sab simplex- 45 zl, bobotic- 16 zl (dane z oficjalnych stron producentow).

no własnie to nie jest tak do konca , czytałam sporo forum na ktorych piszą własnie ze jednak bobotic a sab pomimo tego samego składu nie działa tak samo ja akurat sab dostałam potem juz mi wysłali z niemiec za darmo nie kupowałam nie probowałam niczego innego polecam go poniewaz nam akurat sprawdził sie super:)

http://s3.suwaczek.com/200706154865.png
http://s9.suwaczek.com/20080802310117.png
http://s10.suwaczek.com/201211211562.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dlohg7pwm4su1tha.png

Odnośnik do komentarza
Gość solange63

izzzi
Może po to, że produkowane są przez innych producentów, każdy z nich ma inne metody wytwarzania i inne substancje pomocnicze potrzebne do wyrobu postaci leku i mimo, że substancja głównie działająca jest ta sama w tej samej dawce to działanie może być inne dla każdego dziecka. W Polsce też jest Simeticon w różnych preparatach (Espumisan, Esputicon, Bobotic, Infacol) i na jedne dzieci działa ten, a na drugie inny dokładnie z tego samego powodu.

nie zgodze sie. substancje pomocnicze nie maja wplywu na dzialanie skladnika glownego. pozostale wymienione leki maja juz odmienny sklad i mniejsza dawke simeticonum, niz sab simplex i bobotic.

Ja uwazam, ze wiekszosc mam nie wie, ze istnieje polski odpowiednik tego "cudownego, niemieckiego leku" i daja sie nabijac w butelke. zawsze jak czytam o sab simplex, to podawana jest informacja: "swietny lek, niedostepny w Polsce".

Zgodze sie z tym, ze mama zrobi wszystko, zeby ulzyc swojemu dziecku i dlatego staje sie bardzo podatna na marketingowy belkot.

Odnośnik do komentarza

ja na tych forach naprawde wyczytałam ze mamy próbowały najpierw bobotic i nie działal , probowały wiekrzosci dostepnych preparatow w pl i nic a dopiero sab simplex pomogł , nawet gdzies wypowiadała sie pani farmaceutka tak samo pisząc ze bobotic to to samo i odpowiedzi mam ktore zaprzeczały bo nie to wazne co napisane a poprostu to co pomaga:)

http://s3.suwaczek.com/200706154865.png
http://s9.suwaczek.com/20080802310117.png
http://s10.suwaczek.com/201211211562.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dlohg7pwm4su1tha.png

Odnośnik do komentarza

Ja też jestem farmaceutką i wiem z doświadczenia, że substancje pomocnicze mają wpływ na działanie substancji aktywnej, nie zawsze, ale czasem takie interakcje zachodzą, przecież to sama chemia. Ale to moja opinia i spostrzeżenie, którym chciałam się podzielić.

U nas też Sab sprawdził się lepiej niż Bobotic.

http://www.suwaczek.pl/cache/e949c87793.png

http://www.suwaczek.pl/cache/e0d83a8f9b.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0493279d0.png?6712

Odnośnik do komentarza
Gość solange63

kasica
ja na tych forach naprawde wyczytałam ze mamy próbowały najpierw bobotic i nie działal , probowały wiekrzosci dostepnych preparatow w pl i nic a dopiero sab simplex pomogł , nawet gdzies wypowiadała sie pani farmaceutka tak samo pisząc ze bobotic to to samo i odpowiedzi mam ktore zaprzeczały bo nie to wazne co napisane a poprostu to co pomaga:)

to nie chodzi o sklad. po prostu w Niemczech dawka dla dzieci jest dwa razy wieksza. w ulotce bobotica jest napisane, ze podaje sie 8 kropli. sab simplexu- 15 czyli dawka podwojona.

w Polsce mamy stosuja sie do zalecen ulotkowych i dlatego pozniej pojawiaja sie opinie, ze jeden lek pomaga, a drugi nie- ot cala "magia". Notabene skladnik czynny (simethiconum) jest calkowicie wydalany z organizmu i nie mozna go przedawkowac.

Odnośnik do komentarza

czli w PRAKTYCE sab sprawdza sie lepiej:) a tak naprawde to zalezy od dziecka sa takie co i zwykły espumisan pomaga :) mysle ze kazda mama wie co najleprze i jak juz nie daja rady zadne specyfiki z naszej apteki to i po sab siegnie za kazda cene:)
naszczescie te 3 miechy mijaja dosc szybko i kłopot kolek znika sam od tak cała magia hehe

http://s3.suwaczek.com/200706154865.png
http://s9.suwaczek.com/20080802310117.png
http://s10.suwaczek.com/201211211562.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dlohg7pwm4su1tha.png

Odnośnik do komentarza

Moje kolki nie miały, ale znajomych tak i na pewno-spokojnie, bo nasze zdenerwownie się udziela, jedna położna radziła znajomej, choć to brzmi dziwnie- włączac odkurzacz, bo jego dźwięk jakoś dobroczynnie działała, kłaść oczywiście asekurując dziecko na pralce podczas wizrowania, ja wiem, to dziwne, ale moja koleżanka tak czasem robiła z mężem i ..pomagało. No i lekko suszarka na brzuszek dmuchać ciepłym powietrzem, ale żeby nie oparzyć maluszka. a CO DO NAZWY WĄTKU, ZE koszmar, nie ma się co chyba denerwować, każde cierpienie dziecka jest dla jego matki koszmarem, bo nie chce tego cierpienia i czasem jest bezsilna, bo nic nie pomaga.

http://fajnamama.pl/suwaczki/7zx85kc.pnghttp://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif

Odnośnik do komentarza

trzeba masowac brzuszek dziecku zgodnie ze wskazowkami zegara,robic rowerki,nosic na tygryska czyli uciskac brzuszek,klasc bobaska na brzuszek jesli lubi.dawalam gripe water,wszyscy chwala.pozniej dawalam bobotic ktory ma taki sam sklad jak espumisan,tyle ze bobotic jest o smaku malinowym a e.o smaku bananowym.najlepiej pomagaja spacery i jazda autem,dziecko zasypia.zamiast wymyslac glupie szczepionki powinni wymyslic cos skutecznego na kolki dla biednych dzieciaczkow!!!

Odnośnik do komentarza

No niestety szczepionki na kolki nie ma. To h... gnębi nasze dzieciątka, moja córcia miała przez 5 tygodni ostre kolki. Zrobiłam wszystkie badania, odstawiłam wszystko co mogło powodować kolkę, do tego stopnia, że często byłam głodna, ale czego się nie robi dla dzieciątka. W końcu pomógł espumisan w kroplach.

Odnośnik do komentarza

Z kolką można próbować walczyć masażem rozgrzanego brzuszka, w wątku o masażu maluszków trochę o tym jest. Żeby jak najlepiej powalczyć z objawami trzeba działać regularnie i najlepiej wg jakiegoś sposobu, a nie tylko na wyczucie.
To nagrzewanie jest ważne ze względu na mięśnie brzucha, które muszą być rozluźnione. Masaż na pewno jest pomocny gdy podajemy jakieś inne lekarstwa, a ciepełko rozluźnia i uspokaja. (:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...