pazdziernik 2010

[Madzia86]

affi

Madzia86

affi mam prośbę do Ciebie
Mogła byś dać znać Alexanti aby weszła na forum bo wysłałam jej wiadomość na wp

no problemo, wysłałam jej sms-a.

Dziękuję

[Madzia86]

Insana

Nie wiem czy czytałyście ale dziewczyna miała termin na 12 października i kilka dni temu straciła maleństwo -
http://parenting.pl/prosba-o-pomoc/13780-porod-w-9-miesiacu-martwego-aniolka.html

a ja właśnie w tej sprawie pisałam do Alexanti bo ta dziewczyna chce kontakt z osobą która to przeżyła i od razu pomyślałam o naszej Alexanti.
A nie chciałam tam pisać publicznie bo nie wiem czy Alexanti zgodzi się z nią porozmawiać
a Wam nie chciałam wstawiać linku żebyście się nie bały

[Gość Insana]

Ja to już przeczytałam 2-3 dni temu i hmm bardzo mi żal tej dziewczyny bo widać że rozpaczliwie szuka pomocy.

[Madzia86]

Insana

Ja to już przeczytałam 2-3 dni temu i hmm bardzo mi żal tej dziewczyny bo widać że rozpaczliwie szuka pomocy.

ja wczoraj o tym przeczytałam i od wczoraj cały czas o niej myślę
I tak pomyślałam że razem z Alexsanti mogły by się wspierać pomóc sobie na wzajem jak by chciały
I mam nadzieję że nie uraziłam tą wiadomością Alexsanti
bo boję się jej odpowiedzi

[Gość jadzik]

Insana

Nie wiem czy czytałyście ale dziewczyna miała termin na 12 października i kilka dni temu straciła maleństwo -
http://parenting.pl/prosba-o-pomoc/13780-porod-w-9-miesiacu-martwego-aniolka.html

Koszmar!!! Nie wiem jak bym sobie poradziła :(

[Madzia86]

Mam nadzieję że ktoś tej dziewczynie pomoże

[affi]

Madziu, rozmawiałam z Alexanti, jest odcieta od netu ( tak w uproszczeniu), wiec nie stresuj sie że nie odpowiada. Na ile zdązyłam ja poznać, to byłaby Ci wdzięczna że o niej pomyslałaś i uważam, że to dobry pomysł.
Powiedziałam jej o Klamorce i Niuni, bardzo sie ucieszyła :)

No a co do całej sprawy, rany az krew mi zmroziło, brrrrrrrrr

[Madzia86]

affi

Madziu, rozmawiałam z Alexanti, jest odcieta od netu ( tak w uproszczeniu), wiec nie stresuj sie że nie odpowiada. Na ile zdązyłam ja poznać, to byłaby Ci wdzięczna że o niej pomyslałaś i uważam, że to dobry pomysł.
Powiedziałam jej o Klamorce i Niuni, bardzo sie ucieszyła :)

No a co do całej sprawy, rany az krew mi zmroziło, brrrrrrrrr

Dziękuję Affi
jesteś kochana
I koniecznie pozdrów od nas Alexanti

[affi]

Klamorka, Niunia... Alexanti bardzo prosi żeby Wam pogratulować że jesteście juz Mamusiami. Pisze , że Was podziwia że urodziłyście tak spore córeczki.

Madziu, Alexanti mi też napisała, że juz koresponduje z dwiema takimi dziewczynami i że bardzo jej to pomaga. Pisze też, że bardzo żałuje że nie ma neta.

[Gość jadzik]

affi

No a co do całej sprawy, rany az krew mi zmroziło, brrrrrrrrr

Mnie też to przeraziło :( Moja siostra też prawie nie straciła dziecko w ten sposób, mój siostrzniec był bardzo ruchliwy i też owinął się pępowiną... Na szczęście była wtedy już w szpitalu i lekarze na szczęście to wyłapali, robili małemu reanimację przez brzuch. Ale co dziwne, nie zrobili cc... Siostra urodziła dzień później naturalnie i mały był aż 4razy pępowiną owinięty... Długa pępowina go uratowała.

Moja dzidzia jest dość spokojna i nie robi "fikołajków". Ale czasem mam stracha jak dłużej się nie rusza, jednak fakt że plecki ma cały czas po mojej lewej stronie,a nóżki po prawej, to mnie pociesza. To zawsze zmniejsza ryzyko.

[affi]

jadzik

affi

No a co do całej sprawy, rany az krew mi zmroziło, brrrrrrrrr

Mnie też to przeraziło :( Moja siostra też prawie nie straciła dziecko w ten sposób, mój siostrzniec był bardzo ruchliwy i też owinął się pępowiną... Na szczęście była wtedy już w szpitalu i lekarze na szczęście to wyłapali, robili małemu reanimację przez brzuch. Ale co dziwne, nie zrobili cc... Siostra urodziła dzień później naturalnie i mały był aż 4razy pępowiną owinięty... Długa pępowina go uratowała.

Moja dzidzia jest dość spokojna i nie robi "fikołajków". Ale czasem mam stracha jak dłużej się nie rusza, jednak fakt że plecki ma cały czas po mojej lewej stronie,a nóżki po prawej, to mnie pociesza. To zawsze zmniejsza ryzyko.

Jadzik a co ma ułożenie do ryzyka owinięcia pępowiną??? Pytam bo moja jest odwrotnie do Twojej ułozona: plecki po prawej , nóżki po lewej.

[Madzia86]

[niunia22]

Witam wszystkie kobietki. Żonka prosiła mnie żebym wkleił zdjęcie Naszej Ukochanej Córuni MAJECZKI . Wiec wklejam tylko nie wiem czy mi się uda.
Pozdrawiam!!!

[affi]

Witaj Mężu Niuni!!![/B]

Po pierwsze wielkie gratulację dla Was obojga, brawo podobno wzorowo dałeś radę!!!

Po drugie ucałuj od nas Żonkę, bo dzielna z niej kobieta, z niecierpliwością czekamy az do nas wróci!!!

Po trzecie najważniejsze: Majeczka jest cuuuudna!!!!!B]

[affi]

rany ale ma czarniutke włoski!!! Cudo!

[Gość jadzik]

affi

Jadzik a co ma ułożenie do ryzyka owinięcia pępowiną??? Pytam bo moja jest odwrotnie do Twojej ułozona: plecki po prawej , nóżki po lewej.

Affi- nie chodziłomi o to, że moje ułożenie jest dobre, tylko to że mała ułożyła się tak na początku 8 mc i tak już została bez zmian, nigdy nie czułam, żeby była inaczej, kopie zawsze w samo miejsce... Wiec się nie obkręca. Mój siostrzeniec do ostatnich dni się obracał z jednego boku na drugi i to spowodowało obkręcenie pępowiną...Jeśli Twoja córcia jest odwrotnie niż u mnie, to też jest ok :)
Ale nie chcę nikogo straszyć, bo dzieckomusi być na prawdę fikające, tak jak mojej siostrze przy Miłoszku skakał brzuch, to jeszcze nigdy nie widziałam :) I na prawdę, jeszcze tydzień przed porodem potrafił zrobić pełnego fikołka... I zostałomu to do teraz, bo jeststrasznie żywym dzieckiem.

[Gość jadzik]

Niunia- Gratulacje dla Was!!! Majeczka jest śliczna i te włoski, cudo!!!

[Madzia86]

niunia22

Witam wszystkie kobietki. Żonka prosiła mnie żebym wkleił zdjęcie Naszej Ukochanej Córuni MAJECZKI . Wiec wklejam tylko nie wiem czy mi się uda.
Pozdrawiam!!!

Jeszcze raz wielkie wielkie gratulacje Dla Was
A Majeczka śliczniutka
Niech Wam się zdrowo chowa

[Madzia86]

Witam brzuszki i świeże mamuśki

Dzisiaj w nocy się przebudziłam i pierwsze co to pomyślałam o Insana
i nie wiem dla czego?

A u mnie dzisiaj z rana -2

[frania]

Śliczna Majusia o czarnych włoskach! Niech będzie pociechą dla rodziców!

[frania]

Już nie popiszę z Wami, bo się moja Pusia budzi

[aneta82]

Witam.

Majka jest suuuuper!!! Tak patrzę to same czarne ( włosy ) dzieci się u nas rodzą!

Mam do was pytanko, ja od kilku dni mam bardzo nabrzmiałe usta. Też tak macie? A może to od kataru?

[Agulla2]

Hej dziewczyny,

śliczne włoski sobie Majeczka wychodowała. Cudna dziewczynka. Jeszcze raz gratulacje dla szczęśliwych rodziców!

Ja mam dzisiaj parszywy nastrój, już tak bardzo chciałabym tulić mojego synka. Oj cos mi sie zdaje Jadzi, ze we dwie sie na ten listopad załapiemy. No dobra, juz nie marudzę. Idę zrobic jakies zakupy i zabiore sie za sprzatanie.

Miłego dnia dziewczyny!!!!!

[Agulla2]

Madziu gratuluję pólmetka ciąży!!!!!!!!!!

[Gość Penny]

Witajcie,

Klaudusia - nie wiem, co zrobić z tymi dziewczynami, ale wydaje mi się, że jeśli nie odezwą się do kilku dni - to usunąć.

Affi - mnie też ten głupi katar trzyma a trzyma.... a od soboty to już mam go na maxa.
Kupiłam sobie już ''calcium'' - zobaczymy.

Insana - smutne.... przejrzałam tylko 2 pierwsze strony, bo nie chcę się napędzać dodatkowo negatywnymi myślami... i tak ostatnio chodzę nerwowa...

Niuni - Majeczka śliczna... czarnulka :)

Jadzik - nie strasz... bo ja czasami czuję, jak dzidzia czka, raz po środku - a raz po lewym, a raz po prawym boku.

Klaudusia - dzięki za odpowiedź :)
-----------------------------------------------

* ja dziś nie śpię od wczesnych godzin porannych... jakiegoś pietra mam - brzuch mam od dłuższego czasu - cały czas twardy (ale to wynika z tego, że dzidzia duża i tak ''napiera'' mi na powłoki brzuszne)... schizy mam czy wód płodowych jest dość (przy Synku wyleciało mi troszkę) i w ogóle... teraz i ta pępowina.... eee.....
* zastanawiam się czy ostatnio dobrze zrobiłam, nie jadąc z tymi skurczami na porodówkę... może dali by mi kroplówkę i by poszło ...
* zaraz idę myć podłogi i coś porobić, bo coś stresuję się....