Skocz do zawartości
Forum

Oczekiwajki na pierwszego Malucha :)


Rekomendowane odpowiedzi

kamcia.r
Kamcia moje samopoczucie jest podobne do tego jakie opisalac Btg strach strach strach

no własnie dlaczego to wszystko musi być trudne.Widze kochana ,ze twój Aniołek odszedł w dniu moich urodzin,też całkiem niedawno kurcze czy ten okropny strach będzie towarzyszył nam przez całą ciążę?

Mam nadzieje ,ze nie ale nawet widze po M ze tez niebardzo przyjmuje to wszystko do swiadomosci ,bo sie obawia co dalej..... ja mam straszny lek przed tym co przyniesie nastepny dzien . Moze u mnie to tez poteguje ,ze jestem w UK i tu nie moge liczyc na zadna pomoc do ok 10-12 tc i to jeszcze bardziej mnie przeraza:(
nie wiem czy sobie wymyslam to podswiadomie czy tak jest naprawde ale czuje jakby mi tam cos bulgotalo - takie dziwne babelki - normalnie boje sie zebym sie jakiejs depresji nie nabawila czy cos w tym rodzaju

http://alanek1.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://laura1.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
:Aniołek:19.06.10

Odnośnik do komentarza

mamma wiem, jak to jest w UK, moja siostra też tam jest i przy pierwszej ciąży bardzo się bała. W sumie ciągle latała do Polski. Teraz jest w ciąży z drugim dzieckiem i śmieje się, bo w Polsce i w UK wyliczyli jej inne terminy porodu :) Ale mimo tej służby zdrowia postaraj się myśleć pozytywnie, wiem, że to trudne. Ja sama w ciążę boję się zajść, bo mąż miał rozszczep i nasze dziecko też może mieć. Ale trzeba mieć nadzieję, że będzie dobrze, bo stres tylko pogarsza sprawę. Życzę Tobie kochana, żeby fasolka była zdrowa i rosła i rosła i rosła :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1ze6jaiuh.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki bylam w tej przychodni i tak pierwsza wizyte mam 27 pazdziernika u poloznej ,a USG 23 listopada . W poniedzialek rano mam zaniesc im probke moczu w specjalnym pojemniczku ktory mi dali i o 14 beda wyniki tego moczu tam cukier ,potwierdzenie ciazy itp. Po za tym fatalnie sie czuje ,bo mnie mdli i mam problemy z jelkitkami brrryyyy . To u mnie chyba tyle .

http://alanek1.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://laura1.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
:Aniołek:19.06.10

Odnośnik do komentarza

Cześć kochane.
Cały tydzień mnie nie było, bo w pracy mam straszny zapieprz.
Czytałam tylko wieczorami co napisałyście, ale korzystałam z telefonu, więc nawet nie mogłam napisać. Dopiero dziś wpadłam na pomysł, żeby podłączyć telefon do kompa, bo inaczej to w domu nie mam netu. Zaczęłam robić testy owulacyjne, dziś piąty dzień a owulki nie ma. No cóż, nawet tu nie chcą mi się pokazać 2 kreski. Ale może to nawet lepiej, bo ostatnio z moim chłopem ciężko mi się dogadać, masakra jakaś.
Pozdrawiam Was kochane mocno, starającym się życzę dużo owocnego sexu a zafasolkowanym zdrówka i spokoju, żeby dzidziuś rósł w siłę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3tpo77r9e.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie,
my jutro wracamy już do siebie .
Postanowilismy przejsc z mezem na diete, bo jak tylko tu u rodziny jestesmy to nas pasą i od ostatniego wazenia przytyłam 3 kilo.
Nika, życzę dogadania z chłopem. Ostatnio ja tez nie moglam z moim sie doagadac.

Poza tym bylam dzis u cioci w szpitalu to zaczela opowiadac o moich znajomych z lat mlodosci-kazada jak nie w ciazy to dopiero co urodziła...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny :)
U nas słonko świeciło teraz się powolutku robi szaro :(
U mnie podobnie jak u Was cykl stracony, nie potrafiliśmy się dogadać i cóż zaczniemy może w przyszłym cyklu, straciłam już nadzieje po tym co mi mój mąż zaprezentował w tym cyklu :(
Mam wrażenie że on nic nie rozumie i że dla niego to tylko zabawa :(
Dobrze że kobieta ma szanse zajść w ciążę w każdym prawie cyklu bo w przeciwnym razie gdyby to był teraz ten jedyny cykl to bym się załamała :)
Mamma powracając do Twoich bąbelków w brzuchu to podobno niektóre kobiety odczuwają takie rzeczy, i do tego dochodzi jeszcze łaskotanie :) życzę dużo optymizmu, miłości i zdrówka :)
Kamciu spokojnie, ja wiem że moje słowa mogą nic nie zdziałać, ale jednak spróbuje :), bardzo proszę troszeczkę odpocznij, myśl o fasolce ale pozytywnie, nie stresuj się :). Dużo zdrówka życzę i trzymam kciuki :)
Btg gratuluje pęcherzyka i trzymam kciuki za Ciebie i maluszka :)

Czas oczekiwania to najpiękniejszy czas :)
Mam dwóch cudownych synów - Tymusia i Tytuska :)

Odnośnik do komentarza

Frojdel
Witam dziewczyny :)
U nas słonko świeciło teraz się powolutku robi szaro :(
U mnie podobnie jak u Was cykl stracony, nie potrafiliśmy się dogadać i cóż zaczniemy może w przyszłym cyklu, straciłam już nadzieje po tym co mi mój mąż zaprezentował w tym cyklu :(
Mam wrażenie że on nic nie rozumie i że dla niego to tylko zabawa :(
Dobrze że kobieta ma szanse zajść w ciążę w każdym prawie cyklu bo w przeciwnym razie gdyby to był teraz ten jedyny cykl to bym się załamała :)
Mamma powracając do Twoich bąbelków w brzuchu to podobno niektóre kobiety odczuwają takie rzeczy, i do tego dochodzi jeszcze łaskotanie :) życzę dużo optymizmu, miłości i zdrówka :)
Kamciu spokojnie, ja wiem że moje słowa mogą nic nie zdziałać, ale jednak spróbuje :), bardzo proszę troszeczkę odpocznij, myśl o fasolce ale pozytywnie, nie stresuj się :). Dużo zdrówka życzę i trzymam kciuki :)
Btg gratuluje pęcherzyka i trzymam kciuki za Ciebie i maluszka :)

Faceci boja sie odpowiedzialnosci, nie wiem jak Twoj maz, ale Moj mowi ze chce miec dzieci a potem dodaje ze tak fajnie nam samym, mozemy robic co chcemy, w nocy nie musimy wstawac itp. Czasem mam wrazenie ze az tak mu nie zalezy, ale jak juz bedzie to pewnie bylby super tata! U mnie 11dc a maz wyjechal na weekend!

Odnośnik do komentarza

Widzę, że nie tylko ja mam problem z facetem. Mój ma już dwójkę dzieci i czasem mam wątpliwości czy chce mieć jeszcze jedno ze mną. Chyba Wam nie pisałam, nie jesteśmy małżeństwem, ale mieszkamy razem od dwóch lat. Zierzęta to mają jakoś bardziej poukładane. Jest okres godów, samce robią wszystko by zdobyć samicę i płodzą potomstwo. A u nas to wszystko takie skomplikowane.
Dzisiaj test na owulkę znowu nic nie pokazał a mam 14 dc, cykle mam 26 dniowe, więc może ten będzie bez. We wtorek idę do lekarza, więc okaże się czy jajnik już zdrowy.
Pozdrawiam Was ciepło.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3tpo77r9e.png

Odnośnik do komentarza

Nika, a czy oprócz testowania obserwujesz śluz? czasem testy owu też nie są wiarygodne, wkońcu jakiś margines błędu tez mają.

Ja ostatnio mało piszę, tylko poczytuję, bo u mnie w sumie nic nowego.
Wróciliśmy dziś do siebie, jutro szara rzeczywistość czyli praca.
W domu u rodziców wskoczyłam na wagę i od zeszłego roku od slubu przytyło mi się az 5 kilo. Pomyślałam więc, że może staranka odłożymy i odchudzimy sie troche, bo zle sie czuje w swojej skorze...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...