Skocz do zawartości
Forum

Dla mojego Anioła Wojtusia


ronia

Rekomendowane odpowiedzi

orletka
roniu, nie mialam jeszcze okazji napisac jak bardzo mi przykro...
Nie wiem jak trzeba byc silnym zeby to przezyc...
trudno o tym w ogole myslec...

a kiedy wstaje po nieprzespanej nocy bez humoru... to szybko mi przechodzi, gdy tylko pomysle o Tobie czy joannie i Waszych malenstwach...
i juz wiem, ze Wy wiele dalybyscie za te nieprzespane noce...i dociera do mnie jak wielki dar otrzymalam od losu...

[***]
Co fakt to fakt bardzo dużo bym dała :(

Odnośnik do komentarza

ronia
To trzymanie to ostatnio strasznie kiepsko mi idzie :(

witaj kochana!!!!!!!!!!!!!! wiem, to jest straszne ,od odejścia Bartusia minęło 5 lat i mam juniorka ,ale do pełni szcześcia zawsze będzie brakowało nam naszych kochanych synków ,jestem z Tobą trzymaj sie ,jeżeli potrzebujesz pogadać pisz ,pozdrawiam Gosia

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53060.png

BARTEK NASZ PIERWORODNY SYNEK 06.05.98-18.08.03 ALL (ostra białaczka limfoblastyczna)

Odnośnik do komentarza

Droga Roniu-calym sercem jestem z Toba.Bede modlic sie za Twojego Aniolka i o to bys mogla cala swa miloscia obdarzyc swoje nastepne Sloneczko.Jestes wielka i dziekuje Ci za to,ze tu jestes i wspierasz nas wszystkie oraz podtrzymujesz na duchu.Polanczam sie w bolu z Toba i zabieram chociaz polowe smutku do siebie....Niech nastanie czas ukojenia...:))))

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...