Skocz do zawartości
Forum

mamuski mieszkajace z tesciowa!!!


Rekomendowane odpowiedzi

witam jestem mama 2,5 letniej coreczki mieszkam z tesciowa o 4 lat choc mieszkamy z nia to moja laleczka niechce z nie przebywac. matkuje jej.i jest wobec niej surowa nie bylo byto nic dziwnego gdyby byla dla swoich wszystki wnuczek ale niestety dla tamtych jest dobra babcia .zastanawiam sie czy moze ona jej nie akceptuje ze zwzgledu na to ze znow ma wnuczke pamietam jak dzis wrocilam do domku po porodzie z moim aniolkiem a ona na pepkowym znosila toast za wnuka .doradzcie mi cos bo sama niewiem jaka ja mam byc ?zreszta dla mnie ona tez nie jest za dobra ale czemu mam na tym na tym ma ucierpiec dziecko dziecko

słuchajcie czy ktos moze gdzies nie slyszal o wynajeciu domku czy mieszkania w kujawsko pomorskim powiat bydgoski miasto czy wies bez roznic byle bardzo tanio z gory dziekuje:36_2_24:

http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5eug037364.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60872.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgtv7306d8v4uc.png

Odnośnik do komentarza

lwiczka123
witam jestem mama 2,5 letniej coreczki mieszkam z tesciowa o 4 lat choc mieszkamy z nia to moja laleczka niechce z nie przebywac. matkuje jej.i jest wobec niej surowa nie bylo byto nic dziwnego gdyby byla dla swoich wszystki wnuczek ale niestety dla tamtych jest dobra babcia .zastanawiam sie czy moze ona jej nie akceptuje ze zwzgledu na to ze znow ma wnuczke pamietam jak dzis wrocilam do domku po porodzie z moim aniolkiem a ona na pepkowym znosila toast za wnuka .doradzcie mi cos bo sama niewiem jaka ja mam byc ?zreszta dla mnie ona tez nie jest za dobra ale czemu mam na tym na tym ma ucierpiec dziecko dziecko

słuchajcie czy ktos moze gdzies nie slyszal o wynajeciu domku czy mieszkania w kujawsko pomorskim powiat bydgoski miasto czy wies bez roznic byle bardzo tanio z gory dziekuje:36_2_24:

Boże kochany, dziewczyno współczuje Ci z całego serca. Ja w prawdzie nie mieszkam z moją teściową w jednym domu, ale na tym samym osiedlu. Tez mam krzyż Pański z nią. Trzymam kciuki żeby Ci się udało znaleźc jakąś stancję jak najdalej od ,,kochanej,, teściowej. Pozdrawiam

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

Ja mieszkałam pół roku z teściową (dzięki Bogu już byłą):D Tylko, że ta wpierdzielała się we wszystko. Ale wyobrażam sobie przez co musisz przechodzić i z całego serca Ci współczuję. Teraz moja teściowa mieszka 400km ode mnie:) I jest jak w raju hehe:D:D:D Jak mi się nie chcę z nią rozmawiać to po prostu nie odbieram telefonu:D:D:D Ale czeka mnie nie długo jej wizyta:/ Wytrzymam, szczególnie że widziałam ja 7miesięcy temu i wtedy ostatni raz z nią gadałam:D:D:D:D Dasz radę!!!!!! Życzę Ci cierpliwości i abyś znalazła coś szybko!!!

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

drucilla
Dziewczyno uciekaj tak szybko jak się da! W rodzinie mieliśmy przypadek mieszkania z teściami i jak widziałam do czego dochodziło, to wyrobiłam sobie zdanie, że mieszkanie z rodzicami po ślubie powinno być zabronione prawnie i ścigane oraz karane z urzędu.

Przed jak i po ślubie:D

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

lwiczka - Ty sama wiesz, najlepiej jak teściowa się do Ciebie odzywa i zachowuje. Że się obraża - to miej w poważaniu- ale nie pozwól żeby Ci na głowe weszła. Jak coś, weź ja na boczek (bo szkoda psuć sobie relacje z mężem) i powiedz co masz do powiedzenia. Jak zobaczy że może wszystko powiedzieć czy robic, to nie dziw się później , ze będzie rządziła. A jak się nauczy rządzić, to niestety - tak to w zyciu jest, ze jak przyzwyczaisz kogoś do określonego zachowania, to potem trudno odzwyczaić. Co więcej im później zareagujesz, tym większe będzie zdziwienie - no przecież wcześniej nic nie mówiłaś, a cały czas tak było. Niestety koleżanko- nie jesteście u siebie i to jednak większość warunków dyktuje właściciel mieszkania - wynajmijcie coś i nogi za pas!

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

drucilla sluchaj gdy sie do niej wprowadzalam bylo inaczej ustalone ze my zadzimy calym gospodarstwem domowy i ogrodkiem a wpraniu wyszlo inaczej wszystko zalatwia placzem namnie to niedziela ale na mojego mezulka pewnie tak choc sie nie przyzna w koncu jet jego ,matko .mojego meza caly czas nie ma wiec ja musze wszystko z nia zalatwiac nieraz dochodzi do spiec ale ona i tak nie robi nic by bylo dobrze bo robi nazlosc sk;lucila nas juz z rodzina meza nagadla co im i teraz jest troche toksycznie jak sa jakies zjazdy rodzinne . ona twierdzi ze ja nie ma prawa miec depresji ani chorowac .a jak juz zachoruje i moj maz opiekuje sie mna to zaraz ona jest chora .ja poprostu chcialabym ja zrozumiec poco chiala z nami mieszzkac ja rozumiem ze to jej dom ale jak ktos decyduje sie mieszkac z kims to musi isc na ustepstwa a nie robic nam podgorke .

http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5eug037364.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60872.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgtv7306d8v4uc.png

Odnośnik do komentarza

Boże kochany, dziewczyno, Ty masz gorzej niż myślałam. Moja teściowa to przynajmniej wie i sama też podziela moje zdanie, że razem pod jednym dachem to byśmy dwóch dni nie wytrzymały, ale wnusio to wnusio. między nami mogą byc jakies nieporozumienia ale co do dziecka???????????? Co z niej za człowiek że sie tak zachowuje!!!! Kochana życze Ci jak najlepiej. Uciekaj jak najszybciej od tej wiedźmy!!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

Kurcze tak to jest- jesteś u kogoś to niestety ale przyjmujesz warunki właściciela- a w tym przypadku włąścicielka działa podstępnie a już pogrywanie na dziecku to jest najgorsza rzecz no ale cóż- przynajmniej wiesz na co teściową stać... uciakaj - to jedyne wyjście żebyś miałą spokój. I to wiesz spróbuj na takiej zasadzie, zę wyznaczasz sobie termina na znalezienie mieszkania - jak będziesz szukać to na stówę coś trafisz

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

lwiczka123
witam jestem mama 2,5 letniej coreczki mieszkam z tesciowa o 4 lat choc mieszkamy z nia to moja laleczka niechce z nie przebywac. matkuje jej.i jest wobec niej surowa nie bylo byto nic dziwnego gdyby byla dla swoich wszystki wnuczek ale niestety dla tamtych jest dobra babcia .zastanawiam sie czy moze ona jej nie akceptuje ze zwzgledu na to ze znow ma wnuczke pamietam jak dzis wrocilam do domku po porodzie z moim aniolkiem a ona na pepkowym znosila toast za wnuka .doradzcie mi cos bo sama niewiem jaka ja mam byc ?zreszta dla mnie ona tez nie jest za dobra ale czemu mam na tym na tym ma ucierpiec dziecko dziecko

słuchajcie czy ktos moze gdzies nie slyszal o wynajeciu domku czy mieszkania w kujawsko pomorskim powiat bydgoski miasto czy wies bez roznic byle bardzo tanio z gory dziekuje:36_2_24:

Witaj
Chyba zdaje się,że wiem o co chodzi z tym "gorszym" traktowaniem Twej córeczki.Tak już jest z teściowymi (i z niektórymi matkami też),że tych co mają blisko nie uważają za rodzinę, no chyba,że mają sprawę do załatwienia.Natomiast tych, którzy mieszkają dalej wynoszą pod niebiosa, mimo tego,że jak się spotkają zawsze muszą się pokłócić.
Praw fizyki nie zmienisz.
Ale zawsze możesz się wynieść:)

http://www.suwaczki.com/tickers/qtch8ribr85wg5dx.png

Odnośnik do komentarza

no niestety ty to chociaz masz plus ze ona zostaje z dzieckiem moja to 5min i ucieka a mala placze bo rozbawi i zostawia a jak musze cos zalatwic to z wielka laska ja pilnuje i do tego ja pojade gdzies to dzwoni sto raz kiedy bede . gdy robie cos w ogrodzie kosze trawe wiki przeszkadza tesciowa przyjdzie spojrzy ale jej nie weznie na ten czas gdy to robie a szkoda gadac trzymajcie sie bedzie dobrze mam przynajmniej taka nadzieje

http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5eug037364.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60872.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgtv7306d8v4uc.png

Odnośnik do komentarza

Wspólne mieszkanie z kimkolwiek, jest niezdrowe i uciążliwe dla dwóch stron,ponieważ wystepuje konflikt pokoleń należy natychmiast go wyeliminować i poszukać własnego lokum, ja po 15-latach małżeństwa wyprowadziłam się z domu rodzinnego(choć zainwestowałam w niego dużo pieniędz) i jestem najszczęśliwszym człowiekiem na planecie ziemia, nie mam stresu i jestem sobą.

Odnośnik do komentarza

Ja tez mieszkam z teściową ale,az tak źle nie jest,moze dlatego,że ona duzo pracuje i nie ma czasu na głupoty i czepianie się.Ogólnie się dogadujemy ale bywały czasami jakieś tam drobne spiecia.Ale wnerwia mnie-pewnie jak u każdej teściowej-wscibskość i ciekawość,zawsze musi wszystko wiedzieć.Na szczęście to już ostatni rok mieszkania z teściową :)

Odnośnik do komentarza
Gość ljadachowska

no niestety ty to chociaz masz plus ze ona zostaje z dzieckiem moja to 5min i ucieka a mala placze bo rozbawi i zostawia a jak musze cos zalatwic to z wielka laska ja pilnuje i do tego ja pojade gdzies to dzwoni sto raz kiedy bede . gdy robie cos w ogrodzie kosze trawe wiki przeszkadza tesciowa przyjdzie spojrzy ale jej nie weznie na ten czas gdy to robie a szkoda gadac trzymajcie sie bedzie dobrze mam przynajmniej taka nadzieje
\

Ojej, po takiej teściowej, jak umrze nie ma co płakać:D

Odnośnik do komentarza

Witaj
Chyba zdaje się,że wiem o co chodzi z tym "gorszym" traktowaniem Twej córeczki.Tak już jest z teściowymi (i z niektórymi matkami też),że tych co mają blisko nie uważają za rodzinę, no chyba,że mają sprawę do załatwienia.Natomiast tych, którzy mieszkają dalej wynoszą pod niebiosa, mimo tego,że jak się spotkają zawsze muszą się pokłócić.
Praw fizyki nie zmienisz.
Ale zawsze możesz się wynieść:)

to u nas jest odwrotnie.
Mieszkamy daleko ale moj synek jest tym gorszym. Zawsze porównywany, nie umie tego co inni, nie chce sie do babci przytulic ( jak ma to robic skoro jej prawie nie zna??) nie usmiecha sie na zawolanie, "nie wydaje głosu" na zawołanie. Wogóle jest jakiś dziwny i babcia "sie w sumie cieszy że nie musi sie nim na codzien zajmować".

http://suwaczki.maluchy.pl/li-31259.png

Odnośnik do komentarza

Współczuję. Miałam wątpliwą przyjemność mieszkać u teściów 3 miesiące - na moje rządanie w spazmach płaczu, mąż znalazł mieszkanie do wynajęcia. Co mi przeszkadzało? Hmmmm chyba ciągle skrzywiona mina, nagle miałam obowiązek gotowania dla teścia na godzinę 15 chociaż nikt mnie nie zapytał o zdanie (zresztą nikt i w innych aspektach o nic nie pytał), a później odgrzewania dla reszty rodziny, że to robiłam źle, tamto niedobrze, nagle ktoś mi mówił jak mam się ubierać, jak czesać, jak spędzać czas w domu itd itp. Zamieszkaliśmy u nich tylko dlatego, że mąż postanowił przejąć firmę, którą w jego imieniu prowadziła mamusia i zaproponował "wyjazd na góra 2 tygodnie"... Do mojego mieszkania w Krk nie wróciliśmy już nigdy:( Także samo zamieszkanie w mieście rodzinnym męża było lekkim ciosem w twarz, a mieszkanie u jego rodziców istnym kopniakiem. Obecnie stosunki są bardzo poprawne ale nigdy PRZENIGDY nie popełnię tego błędu po raz kolejny - nawet "na góra 2 tygodnie". Wtedy jeszcze na szczęście nie mieliśmy dzieci...

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...