Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2010


bjedronka

Rekomendowane odpowiedzi

Avalka u nas bioderka prześwietla się między 4 a 6 tygodniem życia dziecka, więc ten Twój termin chyba trochę późny. W razie jakichkolwiek komplikacji (tfu tfu nie zapeszam) to wykrycie ich jak najwcześniej ma chyba duże znaczenie. Postaraj się załatwić wizytę tam gdzie Bejbik.

Olachte załatwiliście już chrzest w kościele? Jakie papierki są potrzebne i jakie wymagania muszą spełniać chrzestni? Czy np. może to być osoba, która się rozwiodła i powtórnie wyszła za mąż?

Odnośnik do komentarza

Paulina mi serce pękało wczoraj jak widziałam jak Kalina się męczy z tym katarem. Oczka miała takie smutne. A jak dzidzia płacze i nie można jej pomóc to jest naprawdę przykre.
Może niestety Nikosiowi zaczynają się kolki. Położna mówiła, żę częściej miewają ją chłopcy. Może wypij parę razy herbatkę koperkową i kup te czopki. A może zjadłaś coś co małemu wzdyma brzuszek?

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorowo :)
Ale jestem padnięta. Całydzień w kuchni albo sprzatanie :( Mały spisał się na medal. Ładnie spał i pozwolił mamie robić, za to odbił to sobie póżniej. Praktycznie wogóle nie siedziałam z gośćmi bo cały czas płakał. Niewiem co mu jest. Płacze i sie pręży, nie można go uspokoić. Ale jak go przystawiam do piersi to się uśmiecha i już jest wszytsko dobrze. Podobno kolki są takie,że nawet piers nie uspokoi dziecka ale wydaje mi się że coś go boli.
Rozmawiałam dzisiaj z kolezanką, która urodziła pod koniec lipca, jej mała ma 2 miesiące i ta koleżanka je zupełnie wszytsko. Pije napoje gazowane i małej nic nie jest. Podobno dzieki temu że je wszystko ma tłuste mleko i jej mała się najada i spi im ok 6 godzin w nocy. Oczywiście ona najpierw sprawdzała czy małej nic nie jest po jedzeniu. Ale może faktycznie coś w tym jest. Ja jadłam praktycznie tylko kanapki i płatki - nie jest to zbyt wartościowe. Dzisiaj zjadłam schabowego :) Zobaczymy jak mały zareaguje :)
mam jeszcze niedobitki gości ale zostawiam ich mężowi a ja ide się położyć. Dobranoc dziewczyny :)
Promyczek trzymam kciuki :)
Avalka u nas też zalecają żeby usg bioderek zrobić do 6 tyg.
Justa dobrze że Kalinka czuje się lepiej :)

http://www.suwaczki.com/tickers/d69c3e5egg76vceb.png
http://www.suwaczki.com/tickers/0158ha00bd72mgxg.png
http://www.suwaczki.com/tickers/28whskjoxpvdq3tq.png

Odnośnik do komentarza

Witam sie pospiesznie.

Promyczku trzymamy kciuki.

Marysia śpi sobie jak anioleczek, ale w nocy buszowała troszkę. Wczoraj i przedwczoraj zaczełam ją werandować. NAjpierw 5 minut bo pogoda była paskudna a wczoraj 15 minut. Dzię pieknie świeci słońce więc też posiedzimy sobie w drzwiach balkonowych. W piatek była u nas pediatra. Mam tez juz skierowanie na usg bioderek i w poniedzialek musze się zapisać.

Kleopatra
co do diety to ja pamiętam, że jak karmiłam Marcina to po trzecim miesiącu jadłam juz normalnie, ale wyłączając mleko bo była alergia a jej pierwszym symptomem byla kolka. W tej chwili tez na wszelki wypadek wyłączyłam z diety wszelkie produkty mleczne i przyznam, że dosc jednolite te moje posilki. Na sniadanie i kolacje głównie jadam kanapki z wedlina, jajkiem, dzemem z jabłek i pomidorem. Położna powiedziała mi, ze ogórka kiszonego tezmozna zjeść ale jeszcze nie próbowałam. Na objady jem gotowane mieso, robie sobie zupki na tym miesie z warzywami i ryżem lub ziemniakami. Wczoraj jadłam do objadu zasmażane buraczki i mala zniosła je ok.

Justa Ty pisalaś, ze jesz miedzy innymi buraki, w jakiej formie je sobie przyżądzasz?

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23092010031_7346961904_Marysia_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-16122001004_2098503445_Marcin_4.jpg

Odnośnik do komentarza

Witajcie niedzielnie mamusie.

ładna dzis pogoda więc trzeba skorzystac, wybieramy się dzis na malutką wycieczkę za miasto, gdzie zamierzamy sobie pospacerowac po ślicznym parku.
No i tak sobie z Laura czekamy podczas gdy tatuś sprząta w aucie:)

Mam nadzieje własnie że uda się jakiś szybszy termin załatwić by zadzialać z tymi bioderkami, chociaz powiem Wam że jestem przerażona... Synek mojej kuzynki musiał mieć przez pierwsze ileś miesięcy mieć zakładane takie specjalne szelki, które podciągały mu kolanka prawie pod bródke by te bioderka wyprostowac i jak sobie pomyślę, że moja mała też by tak miała mieć to serce mi pęka na kawałki.
Niby to normalne i w ogole i dla jej dobra, ale widok takiego dziecka jest naprawde nieciekawy. I nie wiem czy dałabym sobie rade z tym:( Ja wrażliwa baba jestem:(

Powiedzcie dajecie smoczki swoim dzidziom??? Bo ja swojej za bardzo nie chcialam podawać, ale jednak się złamałam...

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20278

Laura nr 1
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71108

Odnośnik do komentarza

witam w niedziele

pogoda boska!!

avalka
ja daje smoka bo nauczyli ją w szpitalu , jak miała 2 dni .Miała rurkę z mleczkiem do żołądka , a języczkiem i usteczkami cały czas próbowała ssać, a nie miała czego , no i położne dawały jej smoczka żeby zaspokoić odruch.Terazz też jej daje ale tylko jak jest nerwowa- smoczek ją uspokaja i często z nim zasypia.
justa dobrze ze mała zdrowa i że nie trzeba antybiotyków.

paulina , kleopatra..jak rozmawiałam z położną na temat tego prężenia , to ona powiedziała ,że teraz wszyscy każdą dolegliwość przewodu pokarmowego wrzucaja do worka o nazwie "kolka".a tak naprawdę to dziecko poprostu trawi i czasami coś zakuje , czasami chce piernąć i musi trochę wysiłku w to wsadzić , albo ma zaparcie .mysle więć ze wszystko w najlepszym porządku :)

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-21082010030_1342270473_Patrycja_2.jpg
21 .08.2010 godz 13.45 - 55 cm i 3300 g

Odnośnik do komentarza

ja mam dylemat z wid D 3

mała dostaje modyfikowane i tam jest już wit d3, oprócz tego dostaje kropelke devikapu raz na dobę , ale boję się ze przedawkuje.Najlepsze jest to że położna mówiła żeby dodatkowo nie dawac , bo można przedawkować i wątrobe uszkodzić, pediatra -że jest to obojętne, ilepiej profilaktycznie dawać .zwariować można ...wrr

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-21082010030_1342270473_Patrycja_2.jpg
21 .08.2010 godz 13.45 - 55 cm i 3300 g

Odnośnik do komentarza

justa83
Paulina mi serce pękało wczoraj jak widziałam jak Kalina się męczy z tym katarem. Oczka miała takie smutne. A jak dzidzia płacze i nie można jej pomóc to jest naprawdę przykre.
Może niestety Nikosiowi zaczynają się kolki. Położna mówiła, żę częściej miewają ją chłopcy. Może wypij parę razy herbatkę koperkową i kup te czopki. A może zjadłaś coś co małemu wzdyma brzuszek?

Justa ja nie wiem czy to kolki, wiem za to napewno ,ze je zbyt łapczywie bo az słychac jak powietrze połyka i jak w brzuszku mu jezdzi,jutro kupie mu espumisan w kropelkach i herbatke koperkowa zobaczymy czy pomoze:)
Dobrze ze z Kalinką lepiej , Nikosiowi katar tez juz prawie przeszedł chociaz cos tam mu jeszcze w nosku słychac ale to juz napewno nie katar raczej wiotkosc po chorobie...
Nikos wczesniej spał po 3 godzinki a teraz co zasnie to po 15 minutach przez sen postekuje nawet , szkoda mi go...
My wczoraj werandowalismy małego przy oknie tarasowym, a dzis idziemu niedługo na pierwszy spacerek, juz doczekac sie nie moge, chociaz sie troszke boje, ale kiedys trzeba a dzis w miarę ładna pogoda...

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdzu5frzs4u4d.png
[url=http://dzidziusiowo.pl] http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08092010004_1363268009_Nikodem_3.jpg[url=http://dzidziusiowo.pl]http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghfz_7_Jeszcze+3+z%B1bki_i+koniec+b%F3li%21%21.jpg[

Odnośnik do komentarza

Gogi ja jem buraki tylko do obiadu na zimno lub na ciepło. W innej postaci nie znoszę (sok lub gotowane). Jem mniej więcej to samo co Ty, tylko, że pomidory wyłączyłam na razie z diety, bo położna mówiła, że uczulają. Oczywiście co położna to inna teoria, więc nie ma co do końca ich słuchać. Jedno czego się trzymam to nie jem czekolady, miodu i orzechów. No i żadnych fast food'ów i tłustych potraw.

Kleopatra z tego co się naczytałam to nie istnieje takie pojęcie tłustego czy chudego mleka. Każda matka ma dobre mleko, bez względu na to co je (pomijając produkty wzdymające i uczulające). A to, że dzidzia śpi dłużej to myślę, że kwestia indywidualna każdego maluszka. Zobaczysz, jak mały troszkę podrośnie to też będzie więcej czasu w nocy przesypiać. Moja Kala zwykle budzi się co trzy godziny, ale np. dzisiejszej nocy budziła dokładnie co dwie i pocycała troszkę (10 minut) i znów dwie godzinki snu. Nic się nie martw. I tak uważam, że te nasze maluszki dość spokojne są. Muszą troszkę popłakać, bo byśmy nie wiedziały, że dzieci mamy :)

Odnośnik do komentarza

Emilcia gratulacje :)
justa wiem że chyba niepotrzebnie sie przejmuje ale ja czytałam że wartość energetyczne pokarmu jest różna w zależności od stosowanej diety. Mojej koleżanece położna kazała raz w tygodniu odciągac pokarm do kieliszka, odstawiac i patrzec ile tłuszczu jest. Wydaje mi się ze z moim mlekiem jest ok bo mój mały już trzeci podbródek dostał :hahaha: ale tak robi wpływ koleżanek ;p
Avalka ja narazie nie daje smoczka. Postaram sie jak najdłużej nie dawac bo podobno maleństwu, które ssie pierś smoczek nie jest potzrebny ale jak mały bardzo da mi sie we znaki to nie będe się bardzo broniła. A wogóle masz błąd w dacie w swoim podpisie ;D
bejbik masz racje z ta kolką. Też mi sie wydaje ze to nie to. Może poprostu go czasmi brzuszek zaboli :)
Myśmy dzisiaj byli na specerku. Po powrocie mały podjadł i grzecznie śpi :)

http://www.suwaczki.com/tickers/d69c3e5egg76vceb.png
http://www.suwaczki.com/tickers/0158ha00bd72mgxg.png
http://www.suwaczki.com/tickers/28whskjoxpvdq3tq.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!!!!Ale tu pustki ostatnio i nadal nie na noworodkach,chyba przeze mnie.
Ja nadal w dwupaku,a jutro KTG dopiero.Teraz tak sobie myślę,że ten mój pierwszy termin(01.10.10) był najbliższy prawdy i mam nadzieję że to już niedługo,ale z kolei żeby usg pokazywało 20.09 to taka duża zmiana terminu i teraz nic już nie wiem i się martwię a dziś już czwarty,a ja nadal nic :36_2_58:

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-05102010030_7899703934_Krzy%B6_4.jpghttp://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_qwertyuiopasdfghf_6_Mam+16+z%B1bk%F3w+_Id%B1+kolejne+4%21%21%21.jpg

Odnośnik do komentarza

Promyczku jeśli będzie trzeba to poczekamy na Ciebie z tymi przenosinami na noworodki:) Wiem, że czekanie jest najgorsze, ale na pewno to już niedługo... za chwilkę będziesz tęsknic za brzuszkiem i za ruchami synka:)
Kleopatra dziękuje Ci bardzo:) błąd został poprawiony. A co do pokarmu to ile położnych tyle opinii. Naprawde trudno się zorientowac której słuchac... Ważne że Twój maluch rośnie w oczach:)

A teraz ja będę molestować te nr telefonu które dała mi bejbik i będę się wtryniać na jakieś bliższe terminy. Pogoda dzis śliczna, więc chyba jakiś spacerek trzeba zapodać:) Jeszcze dzis czeka mnie wizyta połoznej i kładę farbe na włoski:)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20278

Laura nr 1
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71108

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny wkońcu mam chwile, nie moge się do niczego wyzbierać, na nic nie mam czasu, ech...
No cóż u nas tak sobie mały cały czas ma problemy z brzuchem i gazami masakra krzyczy... Wyszliśmy ze szpitala po 3 dobach po cesarce i za dwa dni wróciliśmy spowrotem bo mały wrzeszczal 2-3 godz i nie mógł zrobić kupy kończyło się na termometrze i wkońcu robił i szedł spać w szpitalu takie specjalne rureczki mu wkładali albo czopka i robił, dali nam espumisan w tym szpitalu i troche jakby pomogło kupy robi zostały jeszcze te nieszczęsne gazy za nic z nimi sobie poradzić nie może.
Ja nie karmie małego piersią, zajada Bebilon 1 i lekarz sie zastanawia nad zmianą na Bebilon Pepti ale jeszcze czekamy. No i u nas w sumie tyle ciekawostek.
Co do porodu no to bardzo dobrze wspominam tą cesarkę szybo nie powiem bezboleśnie ale dało się przeżyć. Wstałam po 21 godz od cięcia no i wstać było bardzo ciężko i pierwsze 2 dni były ciężkie a potem już spoko po tygodniu już było bardzo dobrze teraz już nic nie czuje, krwawienie a raczej plamienie też sie już skończyło, myśle że dość szybko doszłam do siebie.
Dziewczyny jak mi powiedziecie jak wstawić zdjęcie to pokaże wam mojego królewicza, bo sama nie umiem ciemna masa ze mnie.

GrATULACJE dla wszystkich rozdwojonych z tego co doczytałam to został tylko Promyczek, trzymamy kciuki.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhyw3e5egwc5z2x0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9h3w262ilt.png

Odnośnik do komentarza

Witam sie w poniedzialek

Emilcia - gratulacje i czekamy na zdjęcia.

Avalka pieknie sie prezentujecie na wycieczce.

Promyczku
to juz niedługo!

Co do smoczka to ja próbuję podawac, ale Marysia raczej nie chce go wziąc do buzi. Jednak ja mam zamiar ją do tego przyzwyczaic, bo nie zawsze jest konieczność żeby dostała cycka.

Zazdroszczę Wam tych spacerków, ja sie jeszcze troche boje, ale werandujemy codziennie po kilkanascie minut:

http://www.iv.pl/images/93548751582475387139_thumb.jpg

Boje się jeszcze wyjść bo jak w piatek pytałam pediatre, czy mozna werandowac juz małą to powiedziala, ze chyba za wcześnie, ale jest taka ładna pogoda, ze moim zdaniem lepiej teraz ja przyzwyczajac niż jak bedzie paskudnie.

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23092010031_7346961904_Marysia_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-16122001004_2098503445_Marcin_4.jpg

Odnośnik do komentarza

Wicia ja przez galerię na forum nie wstawiałam. Wstawiam przez darmowy hosting zdjeć na stronie: /www.iv.pl/ , ale tam się trzeba zalogowac i wtedy bez ograniczeń mozna wstawiac zdjecia do 1MG, wiec jesli masz wieksze to trzeba je zmniejszyc w jakimś programie do obróbki fotek. Ja tak robie bo udzielam sie jeszcze na dwoch forach ogrodniczych i tam wstawiam mase zdjęc.

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23092010031_7346961904_Marysia_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-16122001004_2098503445_Marcin_4.jpg

Odnośnik do komentarza

Bejbik raz jeszcze dziękuje, udalo mi się zalatwić termin na 10 listopada. Coprawda i tak ciutke późno, ale jest to dużo lepsze niż 26 listopad:) jesli możesz to potem napisz mi na priv gdzie jest ta poradnia bo to Twoje rejony z tego co pamiętam a dla mnie to czarna magia:) znaczy oczywiście wiem gdzie jest szpital:) tylko jakieś wskazówki może male jak tam się odnaleźć:)

Wicia może to Ci pomoże http://parenting.pl/rady-i-porady/12043-zdjecie.html dobrze, że miło wspominasz poród:) jak ja o swoim pomyślę, to śmiać mi się chce z samej siebie:) W związku z czym myślę, że na jednym dziecku nie poprzestane, poród aż taki straszny nie jest:) No ale to i tak jeszcze troszke wody musi upłynąć:)

gogi Mnie położna prawie wygoniła na spacer jak przyszła na pierwszą wizytę:) No ale cóż, każdy uważa co innego. Moja malutka na szczęscie dobrze to znosi i w sumie przez tą położną i jej spacerowe polecenie nawet nie zdążyłam Laury powerandować. Od razu był spacer.
A smoczek to oczywiście nie jest zła sprawa zwłaszcza że moja malutka i z piersi i z butelki ciągnie i nic jej nie przeszkadza... To ja bardziej się boję że docelowo będzie ciężko ją smoczka oduczyc...Ale ja jestem panikująca baba i może niepotrzebnie ta obawa...:)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20278

Laura nr 1
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71108

Odnośnik do komentarza

Avalka no idzisz co człowiek to inna opinia. Ta pediatra co była u nas na wizycie to bardzo młoda dziewczyna zaraz po studiach, moze dlatego taka ostrozna z tymi spacerami. Połozna miala nas jeszcze odwiedzić to kobieta pracująca w zawodzie 35 lat więc ma doswiadczenie. jakby tak jeszcze przyszła to bym spytała, czy juz możemy wychodzic na spacerki.

Ja dzis umówiłam wizyte w poradni ortopedycznej ale dopiero na 3.12 i to wcale nie od razu na usg tylko konsultacja a poxniej dopiero jesli jest koniecznośc to usg. Nie podoba mi sie, ale mam tu blisko a po Łodziach nie chce mi się jeździć, poza tym tez nie wiadomo jakie maja terminy.

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23092010031_7346961904_Marysia_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-16122001004_2098503445_Marcin_4.jpg

Odnośnik do komentarza

Hej kobietki!

Dziś znowu Kala ma katar :/ Mieliśmy dziś wyjść na spacer no i dupa. Taka ładna pogoda, a my znowu w domku. Trudno... ważne żeby mała byłą zdrowa.

Avalka dobrze, że załatwiłaś tą wizytę wcześniej. Przynajmniej będziesz spokojniejsza. Ślicznie wyglądacie na spacerku.

Gogi jakie piękne to Twoje zawiniątko. Wybierzcie się dziś na spacerek bo pogoda sprzyja. My pierwszy spacer zaliczyliśmy w czwratej dobie !!! ale wtedy 25 stopni jeszcze było. Myślę, że śmiało możecie ruszyć w teren, bo lepiej malucha teraz zahartować zanim sroga zima przyjdzie... brrr

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...